Mona - 23-12-2006, 22:31
" />Witam.
Może ktoś coś poradzi na szybko....
Rano silnik odpalił normalnie. Później - po krótkim postoju - zakręcił i nic, więc za drugim podejściem zwróciłam uwagę na kosolę, świecił się kluczyk z kominikatem "code". Wyjęłam klucz, spróbowałam ponownie zapalić - po kilku próbach "code" zgasło i silnik zapalił. Niestety, sytuacja powtórzyła się jeszcze parę razy, +/- raz na 20 było poprawnie. po czym zdechło definitywnie. Kluczyk z napisem code świeci, auto nie zapali. Uprzedzając pytanie podstawowe - mam do niej tylko jeden klucz i niestety nie jest to klucz niebieski...
Ratujcie!
Lancia Ypsilon 1,4 1996 r
Blash - 23-12-2006, 22:50
" />dlaczego akurat niebieski , w y matka jest czerwona ,na szybko nic sie tu nie zrobi ,mogła pasc centralka immo albo odbiornik(antena przy stacyjce) (moze od zimna cos z połaczeniem )
Mona - 23-12-2006, 22:55
" />Najwyraźniej zostałam błędnie poinformowana. W każdym razie tego podstawowego - jakiego by nie był koloru - nie posiadam, mam tylko zwykły.
Mona - 23-12-2006, 23:57
" />A czy moduł immobilisera jest wbudowany w komputer samochodu, czy jest osobnym podzespołem podłączonym z jednej strony do czujnika (antenki) a z drugiej do komputera? Gdzie ewentualnie są jakieś czułe punkty połączeń, które ewentualnie można spróbować ruszyć?
Blash - 24-12-2006, 00:09
" />moduł to osobna skrzynka , antena immobilisera jest na stacyjce tak jak na rys który wysłałem
Mona - 25-12-2006, 15:59
" />Winien był klucz, który przestał nadawać kod, bo mu się biduli zmarło...
Po wykonaniu kopii kluczyka wszystko wróciło do normy, immobiliser działa poprawnie i autko śmiga znowu.