inferno_m - 14-02-2007, 16:04
" />W związku z totalną ignorancją osób które dzwoniły do mnie w sprawie mojej Themy (zainteresowanych kupnem za bezcen), pozostawię ja prawdopodobnie sobie i włożę trochę grosiwa, co by się lepiej prezentowała i gromiła niemieckie wynalazki.
Jednakże chciałbym żeby miała troszeczkę więcej mocy i fajniejszy moment;)
A teraz pytanie za sto punktów: jaką moc jest w stanie znieść ten silnik i żeby mnie się nie rozleciał po 5 tys kilometrów? ( 2.0T 8v )
Mam zamiar włożyć mu chipa, zmienić układ wydechowy i jeszcze kilka wzmocnień, oczywiście nie wszystko na raz.
Zapomniałem dodać, że chciałbym aby miała moc ok 200 KM, obecnie ma 150.
mario09 - 14-02-2007, 17:19
" />Tutaj jest jeden z elementow potrzebnych do takiej przerobki :wink:
Na takie tematy zagadnij Grzesia (Lancia1969) on w tym siedzi.
inferno_m - 14-02-2007, 17:26
" />
">Tutaj jest jeden z elementow potrzebnych do takiej przerobki :wink:
Na takie tematy zagadnij Grzesia (Lancia1969) on w tym siedzi.
Hmm, czy podniesienie mocy o blisko 50 KM musi pociągnąć za sobą wymianę korbowodów?
I jeszcze jedna sprawa, czy silniki 2.0T 8V w MkII i MkIII były takie same i miały tą samą moc?
pew - 14-02-2007, 18:05
" />w mkIII był na pewno 16v turbo 205 KM, a w mkII też chyba 16 zaworowy i miał 177 KM
inferno_m - 14-02-2007, 18:11
" />Pew jaką moc ma Twoja Themka i jaki Nm, oraz jaki to rocznik
mike_p - 14-02-2007, 19:48
" />Silniki 2.0T montowane w fiatach croma/ lanciach były jednostkami udanymi i potrafiącymi znieść duzo. na seryjnych bebechach pod warunkiem ze sa w dobrym stanie 220KM spokojnie się robi. 250KM dla serii tez nie stanowi wiekszego problemu pod warunkiem ze wszystko jest dobrze zestrojone. Roznica pomiedzy tymi silnikami tkwila w turbinach, elektronice. Potem montowano w nich glowice 16v, ale dol pozostawal ten sam. W cromach byly GARRETTy T3 o AR kompresora .42 a wydechu .48 - dokładnie taki sam jak w Fiacie Coupe turbo 2.0 16V, Sierra 2.0, Escort 2.0 i RST...
Seryjnie jej aktuator jest ustawiony na 0,5 bara. Potencjal do 260KM! a w themach 8v z tego co wiem to bylo T28, a wiec mniejsze.
viruskill - 14-02-2007, 20:46
" /> mialem taka crome i silniek naprawde wytrzymaly fakt ze bral oleju troche ale odemnie dostawal ladnie po garach a wczesniejszy wlasciciel tez sobie go niezalowal jezdzil zarobkowo tym autem do francji 4-5 razy w miesiacu tam i spowrotem mialem nakrecone na nim grubo ponad 400 tys km i jedynie co w nim zrobilem to zmienilem zawory bo jakos jeden pekl i poszly do wymiany wszystkie i panewke przekrecilem mechanicy sie zdziwili jak odkleili panewke od walu i zobaczyli ze na wale zadnej ryski niebylo a widzialem cromy ktore mialy po 260 -280 KM i jakos jezdzily moja tez byla mocniejsza bo byla Abart chyab tak sie pisze mam jsilnik porozbierany i zdezaki , nakladki na progi jakby ktos chcial do themy ladne sa zderzaki moge wyslac zdjecia zainteresowanym
KLIKNIJ MNIE
lancia1969 - 14-02-2007, 22:44
" />
">Tutaj jest jeden z elementow potrzebnych do takiej przerobki :wink:
Na takie tematy zagadnij Grzesia (Lancia1969) on w tym siedzi.
Hmm, czy podniesienie mocy o blisko 50 KM musi pociągnąć za sobą wymianę korbowodów?
I jeszcze jedna sprawa, czy silniki 2.0T 8V w MkII i MkIII były takie same i miały tą samą moc?
Do 280 KM nie potrzeba wymieniać korbowodów warunkiem jest dobre wyważenie ( brak różnic w masach poszczególnych tłoków i korb) oraz prawidłowe wykątowanie , nie zapomnij i sprawdzeniu owalizacji i będzie git . Postaraj się zjechać z masa do około 1200 g na zestawie.
Silniki 2.0 8v T ,generalnie były budowane z tych samych elementów ( tłoki korby , wały , wałki ). Rożnica zasadnicza - system zasilania , Bosch lub Weber i oprogramowanie , do roku 89 w themach były inne tłoki ( mniejszy stopień sprężania) ale potem zrezygnowano z tych różnic po wprowadzeniu katalizatorów.
pew - 15-02-2007, 11:08
" />
">Pew jaką moc ma Twoja Themka i jaki Nm, oraz jaki to rocznik
wg danych katalogowych 1988 - 150 KM, 285 Nm przy 2750 rpm, a garret jest T3 :twisted:
inferno_m - 15-02-2007, 15:43
" />
">Pew jaką moc ma Twoja Themka i jaki Nm, oraz jaki to rocznik
wg danych katalogowych 1988 - 150 KM, 285 Nm przy 2750 rpm, a garret jest T3 :twisted:
No to takie samo maszynko jako mojo Dziękuję Panowie za informacje, będę się zastanawiać co i jak ugryźć. Miał iść do malowania teraz tych elementów które tego wymagają ale zastanawiam się czy nie zmienić zderzaka na ten z MkIII. Muszę poszperać, może gdzieś będzie.
BTW:
W MKIII są dwie pary światła w zderzaku, może się ktoś orientuje po co są dwie pary i czy obie działają ( sprawa ewentualnego przyszłego podłaćzenia przewody).
mario09 - 15-02-2007, 22:53
" />Zderzak od III jest cholernie drogi. Jak sie znajdzie na allegro to za kosmiczna cene (a jak ma zaslepke na ucho holownicze to juz calkiem)...
Owszem sa dwie pary. Jedne to halogeny (rzecz normalna), a drugie to obrysowki. Dzialaja na tej zasadzie ze, po przekreceniu kluczyka w pozycje postojowek to w III nie zapalaja sie w reflektorach tylko te w zderzaku i to jeszcze w sposob taki jak w Oplach czy VW znaczy albo lewo albo prawo. Strone swiecenia wybiera sie dodatkowym przyciskiem, ktory umieszczony jest pod "pstryczkiem" otwierania klapki wlewu paliwa. Dodatkowo w tylnych swiatlach sa zarowki dwu wluknowe w swiatlach stop, ktore wlasnie podlaczone sa z tymi obrysowki. Normalne pozycyjne to inna zarowka.
Ot i caly sekret.