Anonymous - 23-10-2005, 22:01
" />Jaka może być przyczyna dużego spalania w naszych niuniach, co sprawdzić i w jaki sposób to wyeleminować, małe trasy, ciśnienie w oponch na dobrym poziomie :cry:
Qba - 23-10-2005, 23:03
" />Przyczyną może być zapchany katalizator.
wujek - 23-10-2005, 23:14
" />Witam,
Mam inne, gorsze wnioski. Temat zwiększonego apetytu nie dotyczy tylko Lancii, lecz większości aut wyposżonych w bardziej wyrafinowane silniki.
Proponuję powąchać to, co tankujemy. I porównać apetyt na paliwo w czasie podróży ( i tankowania) w tych krajach EU, w których kontrola jakości paliw jest trochę skuteczniejsza.
To smutne, ale prawdziwe.
Pozdrawiam
PS
Po zatankowaniu na stacji jednej z sieci, żona zapytała mnie, czy malowałem coś w aucie farbą do kaloryferów.
karol69 - 23-10-2005, 23:28
" />właśnie wymieniłem katalozator i sondę lambda i.... spalanie spadło zauwazalnie (ta sama trasa- nawet obciążenie było + 2 duże osoby)
Anonymous - 24-10-2005, 00:24
" />
">właśnie wymieniłem katalozator i sondę lambda i.... spalanie spadło zauwazalnie (ta sama trasa- nawet obciążenie było + 2 duże osoby)
Ile kosztowała Cie ta wymiana i jaka różnia w spalaniu?
Pozdrawiam
Qba - 24-10-2005, 00:42
" />Ze mnie zdarli 80zl za wstawienie rury, ale mozna sie zastanowic nad wstawieniem strumienicy zamiast katalizatora.
Kubek - 24-10-2005, 10:25
" />A ja nie mam sondy lambda wcale, a katalizator jest czysciutki jak lza, bo go sam scigalem i ogladalem, a sowje dedra pali tyle ze w miescie bierze ogromne ilosci a w trasie ok.8litrow, opony troche malo cisnienia ale nie mam pompki, trasy krotki po 10 km dziennie po miescie ? jakies inne przyczyny zwieszkonego spalania moga byc ? Fakt jest faktem ze paliwo jest rozne, na paliwie z shella na trasi mi spalil 10 litorw/100 a na paliwie ze statoila 8/100km, a na paliwie z podrzednej stacji 11/100, zawsze jechalem sam i bez zadnego bagazu, zawsze ekonomicznie. Raz jak mialem dosc juz ekonomicznej jazdy to mi saplil z 13 litrow po miescie, ale od tej pory juz nie jezdze tak
Miro - 24-10-2005, 11:26
" />
">A ja nie mam sondy lambda wcale, a katalizator jest czysciutki jak lza, bo go sam scigalem i ogladalem, a sowje dedra pali tyle ze w miescie bierze ogromne ilosci a w trasie ok.8litrow, opony troche malo cisnienia ale nie mam pompki, trasy krotki po 10 km dziennie po miescie ? jakies inne przyczyny zwieszkonego spalania moga byc ? Fakt jest faktem ze paliwo jest rozne, na paliwie z shella na trasi mi spalil 10 litorw/100 a na paliwie ze statoila 8/100km, a na paliwie z podrzednej stacji 11/100, zawsze jechalem sam i bez zadnego bagazu, zawsze ekonomicznie. Raz jak mialem dosc juz ekonomicznej jazdy to mi saplil z 13 litrow po miescie, ale od tej pory juz nie jezdze tak
No tak teraz paliwo drogie wiec wiekszosc z nas jezdzi oszczednie
pew - 24-10-2005, 11:49
" />
">Ze mnie zdarli 80zl za wstawienie rury, ale mozna sie zastanowic nad wstawieniem strumienicy zamiast katalizatora.
strumienicę wstawiasz spory kawałek przed katalizatorem - zużycie paliwa lekko spada, pojedziesz też żwawiej ale katalizator służy do zupełnie czego innego. Ja jak wyprułem katalizator (okazało się że to była już jedna bryła węgla) to pojechał mi jeszcze żwawiej za to smrodzi straszliwie i mam tego dość - jak odpalam w garażu to grozi mi to samobójstwem :-) poza tym przy strumienicy musisz zwrócić też uwagę na głośność tego sprzętu - bardzo się różnią - możesz trafić na takie które zapodają jak stary diesel ... (i to o dziwo często nowsze typy - stare były cichsze)
Anonymous - 24-10-2005, 11:54
" />Coś już wiemy, tylko w jaki sposób można zmiejszyć spalanie, gdzie czegoś dotknąć, jaką śrubke przykręcić, w jaki sposób sprawdzić czy sonda jest oki, jeżeli ktoś nie ma kata, czy powinien go założyć(ceny są straszne)może kompa zresetować :?:
pew - 24-10-2005, 12:04
" />a w kwestii zużycia paliwa - wałkuję temat od wielu lat z różnym skutkiem i wg moich obserwacji:
1. stan silnika - wiadomo - plus układ wydechowy (choćby właśnie zapchany katalizator)
2. w silnikach benzynowych z turbinami - wysokie obroty (turbina na wysokich obrotach robi wir w baku)
3. styl jazdy - zwłaszcza w mieście - szarpanie b. zwiększa spalanie - trzeba zacisnąć zęby i jeździć b. grzecznie
4. jakość paliwa - na dobrych paliwach (statoil, bp, esso, shell) spala mi nawet 10% mniej, wyraźnie niższe spalanie jest też na 98-ce
5. prędkość - nie przekraczając 100-tki na trasie schodzę do 8l, przy jeździe 130/140-tką już wyraźnie ponad 10l
ufff :-)
dexus - 24-10-2005, 13:51
" />Mufnal ty na gazie jeżdzisz :wink: . Wyreguluj a jak to nie pomoże to parownik do wymiany. (ja miesiąc przed jej upływem tak zacząłem truć gaziarzom że sami zaproponowali wymiane.)
Anonymous - 24-10-2005, 13:58
" />Chodzi w tym poście także o moją lancie, ale temat poruszyłem taki ogólny, żeby się też inni wypowiedzieli co do spalania swoich lucynek, nie wszystkie silniki są równe, nie we wszystkich silnikach są te same podzespoły, ale dzięki :wink:
karol69 - 24-10-2005, 14:44
" />SONDA LAMBDA 170 ZŁ
KAALIZATOR UNIWERSALNY Polski 320 zł
i jakieś 70 - 140 zł za wymiany (nie pamietam dokładnie)
Anonymous - 24-10-2005, 15:29
" />
">SONDA LAMBDA 170 ZŁ
KAALIZATOR UNIWERSALNY Polski 320 zł
i jakieś 70 - 140 zł za wymiany (nie pamietam dokładnie)
A jakie spalanie przed i po? :-)
Pozdrawiam
Anonymous - 24-10-2005, 15:43
" />
">5. prędkość - nie przekraczając 100-tki na trasie schodzę do 8l, przy jeździe 130/140-tką już wyraźnie ponad 10l
ufff :-)
Hmm... czy Dedra 2.0 Turbo i Thema 2.0 Turbo mają ten sam silnik? Któryś raz się spotykam, z tym że na spalanie Themy Turbo raczej nikt nie narzeka (przy spokojnej jeździe jest w normie); zaś Dedra Turbo musi podobno spalić swoje... jak to jest?
Czy może Dedra 2.0 Turbo, sama rwie się tak mocno do przodu że na każdej prostej trzeba jej przycisnąć?
Pozdrawiam
karol69 - 24-10-2005, 16:03
" />dokładnie nie mierzyłem ale mam aka stałą teasę i szło 1/4 zbiornika (takie samo wskazanie)
a teraz poszło mniej.
pew - 24-10-2005, 17:57
" />ja w instrukcji mam spalanie 7,5 l./90km trasa i 10,2 l./120km trasa, także mieszczę się w normie - biorąc pod uwagę że to co w książkach piszą to łgarstwa osiągnięte w warunkach idealnych, a ile pali Dedra turbo szczerze mówiąc nie studiowałem ... za to jeśli chodzi o miasto to niestety przekraczam mocno wszelkie możliwe normy i nienormy :cry:
Anonymous - 24-10-2005, 18:02
" />
">za to jeśli chodzi o miasto to niestety przekraczam mocno wszelkie możliwe normy i nienormy :cry:
Hehe... za to i tak chyba lepiej mieć w mieście 2.0 Turbo niż 2.0 wolnossące bo na wolnych obrotach 2.0 Turbo pali prawie tyle samo co 2.0 wolnossące... mam rację?
Pozdrawiam
Anonymous - 24-10-2005, 19:15
" />Czyli co może być przyczną że ci więcej paliwa bierze w mieście :?:
Anonymous - 24-10-2005, 20:05
" />
">Czyli co może być przyczną że ci więcej paliwa bierze w mieście :?:
Każde 2.0 musi trochę wypić... ale 2.0 Turbo ma dobrą sprawność pod trochę większym obciążeniem niż zwykłe 2.0; dlatego jeźdżąc w mieście jeździsz w zakresie niskiej sprawności silnika... i dlatego dużo pali. Chyba :-)
Pozdrawiam
karol69 - 24-10-2005, 21:08
" />auto jest ciężkie i masa energi idzie na rozpędzanie - zatrzymywanie i itp.
Teraz w hybrydach chcą wykorzystać energię przy hamowaniu do ładowania akumulatorów:)
Anonymous - 24-10-2005, 21:12
" />No dobra, piszecie co będzie jak jest, ale co zrobic żeby mniej paliły, tak jak pisałem wyżej gdzie i jak coś podkręcić, co wymienić :wink:
Luckyy - 24-10-2005, 22:10
" />slyszalem w RMFie reklame nowego tygodnika MOTOR - cos jest w nowym numerze jak zmiejszyc spalanie o 20% ...
wujek - 25-10-2005, 00:24
" />Witam,
Moja Thema zżera 14-16l gazu podczas jazdy miejskiej, w śródmieściu, korkach itd. Poza miastem, w trasie zadowala się 10l, jazda normalna, ale nie wleczenie się :lol: . Benzyny konsumuje tyle, co na rozruch, więc nie jestem w stanie okreslić jej apetytu na ten płyn.
Największy, oprócz jakości gazu, na zużycie paliwa, ma wpływ stopień rozgrzania motoru, a konkretnie, czy silnik pracuje w swojej znamionowej temperaturze, jak długo musi pracować, aby ją uzyskać. Krótkie odcinki jazdy i postój radykalnie zwiększają konsumpcję, ale niebagatelny wpływ ma stan układu chłodzenia, szczególnie termostatu. Niedomknięty, zbyt wcześnie otwierajacy duży obieg termostat, spokojnie dorzuci litr lub lepiej.
To jeden z głównych regulatorów apetytu.
Pozdrawiam
Anonymous - 25-10-2005, 18:29
" />A czy coś da jak np. pojade na analizator spalin, cy mozna wtedy coś wykluczyć :wink:
I jeszcze jedno, jakie napięcie powinna mieć sonda lamda i jak to sprawdzić, gdzie co odłączyć :wink:
Anonymous - 26-10-2005, 16:17
" />Moja thema miala totalny rozrzut jeżeli idzie miasto i trasa, na trasie potrafiłem zejść poniżej 9 gazu na 100, a w mieście rekordem jest 17:) Teraz na nowym silniku jeszcze nie wyczułem jakjest bo za mało przejeździlem, ale w trasie wychodzi 9-10-11 zależy czy jade ja czy Żona, ja jeżdżę spokojnie bo szkoda kasy (tylko przed 1) ale ona to daje ognia, że lepiej nie mowić:) Najnizsze spalanie jakie osiągnąłem w theme 2.0 8v w trasieto było 7,5 benzyny jak go kupiłem, póxnie3jnie udało mi się dojść do takiego wyniku:) Dlam mnei wszystko ok, jak nie jest więcej jak 12, bo butle mam mała, tylko 32 litry, większa nie chciała wejść w koło....
Anonymous - 27-10-2005, 12:10
" />Lancia dużo pali i trzeba się z tym pogodzic. Tak jak u większości moja Dedra pali koło 9-10 na 100km. Ale też czym lepsze paliwo lałem to spalanie było mniejsze. Od stycznia jeżdże wyłącznie na paliwie tankowanym na Ukrainie i auto pali właśnie koło 9-10 litrów. :?
Rider Zeta 2.0 Ti - 27-10-2005, 12:34
" />Lancia to samóchód wygodny, dobrze wyposżony, luksusowy. Kupując takie autko trzeba się liczyc z tym, że będzie palić nieco więcej niż "przeciętniaki" chociażby ze względu na większą masę (bogatsze wyposażenie też waży) czy mniejsze ograniczenia zużycia, aby uzyskac lepsze osiągi.
Jeśli koszty są duże można założyć gaz i karmić swoje cacko tyle na ile ma ochotę
W mojej Zetce mam zbiornik na LPG 60 l, a ponadto jest przerobiony tak, że wchodzi 58 !! , więc niech pali sobie nawet i 15 litrów, jeśli ma świetne osiągi, klimę itp...
Smacznego
Pozdrawiam
Rider Zeta 2.0 Ti
tomek - 27-10-2005, 12:47
" />
">
W mojej Zetce mam zbiornik na LPG 60 l, a ponadto jest przerobiony tak, że wchodzi 58 !! , więc niech pali sobie nawet i 15 litrów, jeśli ma świetne osiągi, klimę itp...
No do mojego wchodzi 64 l. ale i tak wkurzam sie jak cena LPG roznie i jest > 50% PB
prezesjm - 27-10-2005, 21:37
" />
">A czy coś da jak np. pojade na analizator spalin, cy mozna wtedy coś wykluczyć :wink:
I jeszcze jedno, jakie napięcie powinna mieć sonda lamda i jak to sprawdzić, gdzie co odłączyć :wink:
Dobry diagnosta może wiele powiedzieć po analizie spalin. Całkowicie uszkodzoną sondę może wykryć ECU i pokaże błąd ale są stany pośrednie gdzie dla ECU to nie awaria a już ma znaczny wpływ na spalanie. Sonda w twoim aucie pracuje w zakresie 0-1 V , jak masz dobry miernik elektroniczny to na przewodzie czarnym z sondy ma być 0,5 V podczas normalnej pracy po nagrzaniu wydechu oczywiście. Sprawdzenie na analizatorze że np Lambda = 1 i 0,5 V na sondzie w tym samym czasie oznacza dobrą pracę układu wtrysku.
Jęsli chodzi o spalanie to jak pisał Wujek ogromny wpływ ma termostat czyli szybkość nagrzewania silnika oraz sprawny czujnik temperatury ECU .
pew - 28-10-2005, 12:28
" />
">Lancia to samóchód wygodny, dobrze wyposżony, luksusowy. Kupując takie autko trzeba się liczyc z tym, że będzie palić nieco więcej niż "przeciętniaki" chociażby ze względu na większą masę (bogatsze wyposażenie też waży) czy mniejsze ograniczenia zużycia, aby uzyskac lepsze osiągi.
Moja Thema waży rewelacyjnie mało jak na taki wielki kawał złomu - masa własna 1300 z groszami to jest nic ... a dawne silniki Lancii były projektowane w ten sposób że zużycie paliwa było dość daleko na liście priorytetów. Jak kupowałem ją zresztą to benzyna kosztowała 1,70 za litr i nie przejmowałem się wtedy tak bardzo zużyciem :?
Rider Zeta 2.0 Ti - 30-10-2005, 09:13
" />1300 kg to faktycznie nie dużo.
Moja Zetka z instalacją LPG i siedmioma fotelami waży ok 1700- 1800 kg, jednak masa to jedno, a opory powietrza to drugie. Muszę brać pod uwagę to, że moje autko jest znacznie wyższe od większości tradycyjnych osobówek, co dosyc znacznie wpływa na współczynnik oporu - niestety
Pozdrawiam
Rider Zeta 2.0 Ti
mustafi - 30-10-2005, 12:19
" />
">Muszę brać pod uwagę to, że moje autko jest znacznie wyższe od większości tradycyjnych osobówek, co dosyc znacznie wpływa na współczynnik oporu - niestety
Pozdrawiam
Rider Zeta 2.0 Ti
Wysokosc nie wplywa na wspolczynnik oporu, wspolczynnik oporu zalezy tylko od ksztaltu przedmiotu. Wysokosc auta(a dokladnie jego powierzchnia czolowa) wplywa na sile oporu auta a co za tym idzie na spalanie paliwa.
Anonymous - 30-10-2005, 12:27
" />
">Muszę brać pod uwagę to, że moje autko jest znacznie wyższe od większości tradycyjnych osobówek, co dosyc znacznie wpływa na współczynnik oporu - niestety
Pozdrawiam
Rider Zeta 2.0 Ti
Wysokosc nie wplywa na wspolczynnik oporu, wspolczynnik oporu zalezy tylko od ksztaltu przedmiotu. Wysokosc auta(a dokladnie jego powierzchnia czolowa) wplywa na sile oporu auta a co za tym idzie na spalanie paliwa.
coś kręcisz.. :wink:
w/g tego co napisałeś to wielkość powierzchni nie wpływa na współczynnik
oporu tylko na.. opór..
mustafi - 30-10-2005, 12:44
" />Wspolczynnik oporu jest niezalezny od powierzchni czlowej przedmiotu, stalowa kula o powierzchni czolowej 1m^2 ma taki sam ws. oporu jak taka sama kula o pow 4m^2. Powiem nawet wiecej, wspolczynnik oporu jest niezalezny od osrodka pomiarowego. Wspolczynnik oporu jest to stosunek sily oporu danego przedmiotu do sily oporu plaskiej plyty o powierzchni takiej samej jak powerzchnia czolowa danego przedmiotu. Wspolczynnik oporu mowi nam tylko ile razy opor danego przedmiotu jest mniejszy od oporu plaskiej plyty, ktora jest ksztaltem najmniej oplywowym.
Blash - 30-10-2005, 13:01
" />zgodnie z tym co "reprezentant " napisał ponizej wszystko jest w linku który pieczołowicie odnalazł brawo
mustafi - 30-10-2005, 16:01
" />Powyzszy tekst potwierdza to co napisalem w skrocie wczesniej. Warto dodac, ze powyzsze opracowanie pochodzi ze strony autoplock.pl
dokladny link:
http://www.autoplock.pl/leksykon.php?temat=cx.htm
Anonymous - 30-10-2005, 16:09
" />
">Powyzszy tekst potwierdza to co napisalem w skrocie wczesniej. Warto dodac, ze powyzsze opracowanie pochodzi ze strony autoplock.pl
dokladny link:
http://www.autoplock.pl/leksykon.php?temat=cx.htm
to wszystko się zgadza.. tylko po co ten wywód?..
przecież i tak wszystko sprowadza się do tego, że większe auto np. Van
będzie więcej paliło od mniejszego przy zachowaniu identycznych
pozostałych współczynników..
mustafi - 30-10-2005, 16:22
" />wywod jak to wywod
jednak warto bylo poruszyc zagadnienie oporu powietrza w poscie o spalaniu :lol: :lol: :lol:
Kubek - 31-10-2005, 00:15
" />Mam pomysl niech kazdy napisze ile jego lancia spala, paliwa i gazu wedlug takiego schematu ja podam moj: ( i bedziemy mogli porownac czy to jest norma czy cos dziwnego )
Dedra 1.8 8v 91r. - paliwo
Trasa - 8l
Mieszana - 10l
Miasto- 12l
Miasto krotkie trasy - 14l
Dodam ze te wartosci u mnie sa przy bardzo ekonomicznej jezdzie
Plus ogrzewanie badz klima + 1l-2l
( Zauwazylem ze wlaczenie ogrzewania na zimnym silniku zwieksza spalanie, widac to po Economizerze )
Nie wiem jak te wartosci sie zwieksza w ziemie bo jezdze nie jezdzilem swoja niunia w zimie a zima sie zbliza
Anonymous - 01-11-2005, 08:26
" />Ale się rozpisaliście, teraz to juz nie wiem czego szukać :wink:
Kubek - 01-11-2005, 11:44
" />no caman ? nikt sie nie podzieli ile jego bziumki pala ?
Anonymous - 01-11-2005, 11:54
" />Nie chce pisać żeby ktoś nie był : zdziwiony : :cry:
hardwired - 01-11-2005, 18:16
" />wozek/miasto/trasa
delta1,6/10/8
delta1.,8/11/19 - lpg 13/10 (troche ma upalone sprzeglo ostatnio)
kappa2,4/14/10 - lpg 15/11
thesis2,4/17-20/13
delta2,0-malo jezdzona wiec nie wypowiadam sie
-OLO- - 02-11-2005, 12:14
" />
">A czy coś da jak np. pojade na analizator spalin, cy mozna wtedy coś wykluczyć :wink:
I jeszcze jedno, jakie napięcie powinna mieć sonda lamda i jak to sprawdzić, gdzie co odłączyć :wink:
Dobry diagnosta może wiele powiedzieć po analizie spalin. Całkowicie uszkodzoną sondę może wykryć ECU i pokaże błąd ale są stany pośrednie gdzie dla ECU to nie awaria a już ma znaczny wpływ na spalanie. Sonda w twoim aucie pracuje w zakresie 0-1 V , jak masz dobry miernik elektroniczny to na przewodzie czarnym z sondy ma być 0,5 V podczas normalnej pracy po nagrzaniu wydechu oczywiście. Sprawdzenie na analizatorze że np Lambda = 1 i 0,5 V na sondzie w tym samym czasie oznacza dobrą pracę układu wtrysku.
Jęsli chodzi o spalanie to jak pisał Wujek ogromny wpływ ma termostat czyli szybkość nagrzewania silnika oraz sprawny czujnik temperatury ECU .
Jeśli chodzi o przetestowanie sondy to mogę polecić prosty i ciekawy tester http://www.ekoalma.pop.pl/modules.php?n ... aux&did=10
sprawdziłem go osobiście i nawet udało mi się wmiarę samodzielnie wyregulować gaz . Z tego co rozmawiałem ze znajomym elektrykim samochodowym dowiedziałem się, że przy poprawnej pracy silnika, i odpowiednim wygrzaniu sondy pomiar napięcia zmienia się dosyć szybko w granicach od ok. 0,3V do 0,7V. I ten właśnie efekt obserwowałem za pomocą w/w testera.
Co do zużycia w mojej Dedrze:
trasa do 100km/h 8-10l LPG
miasto i trasa do 160km/h 10l murowane
pozdrawiam
Anonymous - 09-11-2005, 23:40
" />Witam wszyskich
Trzymajcie się mocno klawiatur jak wam powiem ile moja maszyna pali
silnik 1.8 8v jest to DEDRA kombi przed wymianą instalacji gazowej (czyli parownika ,miksera i komputerka )paliła
miasto 24l LPG
trasa 20l LPG
a po wymianie czy to trasa czy miasto pali 18l LPG bez włączania klimy.
Każdy gazownik w moim mieście ma już dość mnie i mojego samochody.Wszystko jest sprawne sonda nowa TPS nowy nie wiem już co mam wymieniać . Byłem na KTS-ie żadnych błędów nie ma.
A na benzynie nie chce jeździć .
Poratujcie mnie bo ten samochód mnie już zaczyna denerwować
Pozdrawiam
Kubek - 10-11-2005, 00:05
" />O w morde !!!! 8O 8O 8O a paliwka ile ci pali ? To tylko na gazie ci tyle pali ?
Anonymous - 10-11-2005, 00:15
" />Na benzynce nie chce jeżdzić
kuba - 19-01-2008, 14:00
" />Odświeżę troszkę temat. Chodzi mi o spalanie mojej Delty 1.8 8V. Pali mi 15-16l/100km codziennie rano pokonuję nią odcinek ok. 12km do pracy i wieczorem taki sam odcinek z pracy. Jeżeli chodzi o układ chłodzenia to się zastanawiam czy to przypadkiem coś tam nie jest nie tak. Auto zagrzewa mi się bardzo szybka do ok 95*, jak stoję to osiąga nawet 110-115*. W prawdzie do wysokich temperatur silnika jestem przyzwyczajony po Tipo gdzie rzecz miała się podobnie do czasu gdy się nie zagotował. Wymieniłem wkład termostatu na nowy i miałem problem bo się nie dogrzewał : cenzura : . Wracając do Lancii pomimo wysokich temperatur silnika płyn w zbiorniczku wyrównawczym potrafi być chłodny a co najwyżej ciepły, do chłodnicy płyn się dostaje bo jest gorąca. I tu jeszcze moje jedno pytanie - czy może to być pompa wody?? Czy na spalanie może mieć wpływ np. pompa od wspomagania (trochę wyje) może coś tam hamuje?? Napiszę może jeszcze co do tej pory wymieniłem: świece, przewody WN, filtr pow., oczywiście olej, wlałem do silnika ceramizer bo miał troszkę gorsze sprężanie na jednym cylindrze. Dodam, że 15l jest to wynik przy średnio emeryckiej jeździe nie przekraczającej 100km/h. Jak jeździłem jak zupełny emeryt, po wlaniu ceramizera, tzn. przez pierwsze 200km/h nie należało przekraczać 2700rpm to spaliła trochę ponad 13l. Aha sonda lambda jest ok, nie wiem jak katalizator.