ďťż
Thema - ciężko pali...



Miro - 10-10-2007, 21:26
" />Ciężko pali,a praktycznie odkąd ją kupiłem :x
Musi się troszke nakręcić za nim odpali ale tylko na rozgrzanym silniku, na zimnym zapala od kopa i nie ma z tym problemu...
Przypomne ze jezdze na gazie ale odpalanie jest tylko i wylacznie na benzynce,silnik mam 3.0 V6
Mozliwe ze to przez uszkodzona sonde lambde? :roll: zamiast silniczka krokowego mam założony register od gazu... Jezdze juz tak kawał czasu i tylko co to odpalanie jest meczace dla mnie jak i dla rozrusznika,który sie musi troszke napocic aby uruchomić 3-litrowego smoczka




fiergloo - 10-10-2007, 22:21
" />mamy pokrewne silniki. U mnie odpalanie jest spontaniczne- jednego dnia odpali z obrotu a może być zimno, a w ciepły dzień moge go kręcić i kręcić. I na odwrót. Ale ten silnik krokowy może mieszać, ja raz wymontowałem go przy wymianie świec i przez pierwsze kilka dni też ciężko odpalał.



pew - 10-10-2007, 23:01
" />
">Ciężko pali,a praktycznie odkąd ją kupiłem :x
Musi się troszke nakręcić za nim odpali ale tylko na rozgrzanym silniku, na zimnym zapala od kopa i nie ma z tym problemu...
Przypomne ze jezdze na gazie ale odpalanie jest tylko i wylacznie na benzynce,silnik mam 3.0 V6
Mozliwe ze to przez uszkodzona sonde lambde? :roll: zamiast silniczka krokowego mam założony register od gazu... Jezdze juz tak kawał czasu i tylko co to odpalanie jest meczace dla mnie jak i dla rozrusznika,który sie musi troszke napocic aby uruchomić 3-litrowego smoczka

miałem dokładnie to samo (a nigdy nie miałem gazu) - przyczyna była (wydawałoby sie) prozaiczna - zaśniedziałe i zasyfione styki i klemy - przejrzyj całą elektrykę na linii akumulator - alternator - zapłon. Jak szybko nie znajdziesz przyczyny to szczotki zaczną Ci się sypać jak deszcz (i wymiana czy regeneracja nic nie pomoze, będą się męczyć i znowu ścierać błyskawicznie - to mówię na wypadek gdyby ktoś stwierdził że to przyczyna - a to raczej skutek)



Miro - 10-10-2007, 23:24
" />
">miałem dokładnie to samo (a nigdy nie miałem gazu) - przyczyna była (wydawałoby sie) prozaiczna - zaśniedziałe i zasyfione styki i klemy - przejrzyj całą elektrykę na linii akumulator - alternator - zapłon.
Właśnie z alternatorem mam coś nie tak :roll: Po odpaleniu silnika załaczając światła - świeca słabiutko (cała deska rozdzielcza też) dopiero po lekkim przegazowaniu wskazówka od ładowania idzie w góre i wtedy wszystko świeci tak jak należy... Wogóle mi się wydaje że mam za małe ładowanie-czyżby się już kończyły szczotki lub coś innego :roll:
Będe musiał podjechać do mechanika z tym fantem bo mnie drażni coraz bardziej :evil:




bogdan - 11-10-2007, 20:33
" />W moim przypadku 2Xthema 3.0 to były problemy z odpalanie automatu, manual pali idealnie. Jednak po wymianie pompy paliwa w automacie pali lepiej niż manual.



Miro - 11-10-2007, 23:07
" />Też myślałem o pompie bo ostatnio się schylem pod auto i słychać dziwny dzwięk,tam gdzie znajduje się pompa paliwa- zdaje mi sie ze pracuje zbyt głośno. Myśle że nadchodzi jej koniec :twisted: ale narazie póki co jest ok
Pożyjemy zobaczymy :lol:



pew - 13-10-2007, 00:48
" />alternator się kończy, pompa się kończy -ojoj :wink:



maki - 13-10-2007, 00:56
" />
">Też myślałem o pompie bo ostatnio się schylem pod auto i słychać dziwny dzwięk,tam gdzie znajduje się pompa paliwa- zdaje mi sie ze pracuje zbyt głośno. Myśle że nadchodzi jej koniec :twisted: ale narazie póki co jest ok
Pożyjemy zobaczymy :lol:


moze najpierw rozkrec pompe, wyczysc, tzn. usun piasek z miseczki w ktorej plywa sobie pompa... ja jak moja pompe wymienialem to az sie przerazilem... piachu tyle, ze nie jeden zamek mozna by z niego zbudowac :wink: to samo bylo na filtrze, umieszczonym na pompie. nie dziwie sie ze padla, nie dawala rady pociagnac paliwka przez zapchane sito :?

ten sam problem

wymienilem pompe i pali jak zloto

pozdrawiam



Miro - 14-10-2007, 21:56
" />
">alternator się kończy, pompa się kończy -ojoj :wink:
Wymieni się na nowe i będzie git : yesyes :



Miro - 14-10-2007, 21:59
" />
">moze najpierw rozkrec pompe, wyczysc, tzn. usun piasek z miseczki w ktorej plywa sobie pompa... ja jak moja pompe wymienialem to az sie przerazilem... piachu tyle, ze nie jeden zamek mozna by z niego zbudowac :wink: to samo bylo na filtrze, umieszczonym na pompie. nie dziwie sie ze padla, nie dawala rady pociagnac paliwka przez zapchane sito :?
Filtr wymieniałem pare miesięcy temu i byl strasznie zasyfiony...
Co do pompy to nie wiem bo jej jeszcze nie rozkręcałem :roll: W którym miejscu ona się dokładnie znajduje? :roll:



maki - 14-10-2007, 23:51
" />
">moze najpierw rozkrec pompe, wyczysc, tzn. usun piasek z miseczki w ktorej plywa sobie pompa... ja jak moja pompe wymienialem to az sie przerazilem... piachu tyle, ze nie jeden zamek mozna by z niego zbudowac :wink: to samo bylo na filtrze, umieszczonym na pompie. nie dziwie sie ze padla, nie dawala rady pociagnac paliwka przez zapchane sito :?
Filtr wymieniałem pare miesięcy temu i byl strasznie zasyfiony...
Co do pompy to nie wiem bo jej jeszcze nie rozkręcałem :roll: W którym miejscu ona się dokładnie znajduje? :roll:

najlepiej do niej sie dostac demontujac tylne siedzenie. nastepnie w bagazniku, na samym poczatku (siedzac w samochodzie) pod wykladzina bedzie blacha przykrecona na 3 lub 4 srubach. dokladnie nie pamietam :?
odkrecisz je, sciagniesz blache i zobaczysz dwie puszki. ta o wiekszej srednicy kryje w sobie pompe...

pozdrawiam



Miro - 15-10-2007, 17:51
" />
">najlepiej do niej sie dostac demontujac tylne siedzenie. nastepnie w bagazniku, na samym poczatku (siedzac w samochodzie) pod wykladzina bedzie blacha przykrecona na 3 lub 4 srubach. dokladnie nie pamietam :?
odkrecisz je, sciagniesz blache i zobaczysz dwie puszki. ta o wiekszej srednicy kryje w sobie pompe...

pozdrawiam

Dzięki za info,póki co to jeszcze śmiga i jezdzi ale nie podoba mi się odgłos,który dochodzi właśnie z tamtego miejsca :x i wogóle benzyną troche śmierdzi jak się schyle z tyłu pod auto...



maki - 15-10-2007, 23:33
" />
">najlepiej do niej sie dostac demontujac tylne siedzenie. nastepnie w bagazniku, na samym poczatku (siedzac w samochodzie) pod wykladzina bedzie blacha przykrecona na 3 lub 4 srubach. dokladnie nie pamietam :?
odkrecisz je, sciagniesz blache i zobaczysz dwie puszki. ta o wiekszej srednicy kryje w sobie pompe...

pozdrawiam

Dzięki za info,póki co to jeszcze śmiga i jezdzi ale nie podoba mi się odgłos,który dochodzi właśnie z tamtego miejsca :x i wogóle benzyną troche śmierdzi jak się schyle z tyłu pod auto...

u mnie zaczynalo sie wlasnie od glosnego rozruchu pompy, poznej znow czesto sie zacinala, po czym nie czekalem na dalszy rozwoj wydarzen i ja wymienilem... a teraz cisza i spokoj

pozdrawiam
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • music4you.xlx.pl
  • img
    \