Zbynek - 17-03-2010, 09:12
" />Witam. Obecnie jeżdżę Kappą sedan TDS, w sumie nie mam do niej większych zastrzeżeń, jeździ się wygodnie, jednak na chwilę obecną jest ona dla nas za duża (jeździmy najczęściej w dwie osoby). Pod koniec tego roku chcemy kupić mieszkanie (pójdą wszystkie oszczędności + kredyt na 20/30l lat), więc teraz jest ostatni dzwonek na ewentualną zmianę auta. Samochód będzie nam służył przez 3-5 lat, w tym czasie najprawdopodobniej pojawi się potomek. Co będzie wygodniejsze w użytkowaniu w takiej sytuacji: Kappa sedan czy Lybra kombi? Za Lybrą przemawia młodszy rocznik, a więc teoretycznie mniejsza awaryjność (choć to nie reguła i różnie może być), bardziej "współczesny" wygląd wnętrza, wersja kombi (łatwość załadunku bagażnika), dwustrefowa klimatyzacja (moja druga połówka ciągle narzeka że jej za zimno, duszno itp., więc sama by sobie regulowała temperaturę i nie zawracała mi głowy ). Kappa z kolei jest duża (bagażnik też, więc wejdzie wózek i inne klamoty, o ile przejdą przez otwór po klapie), jest to samochód nie do zajeżdżenia, szczególnie z TDS-em, więc powinien zrobić kolejne kilkadziesiąt tysięcy km bez większych przygód mimo swojego wieku (96 rok), dodatkowy plus to zaoszczędzone 7-10 tys. zł (różnica w cenie między Kappa a Lybrą). Co myślicie na ten temat? Pytanie kieruję przede wszystkim do "dzieciatych" i ich doświadczeń zdobytych przy pakowaniu rodziny i dobrodziejstw "inwentarza" do w/w samochodów.
Rafako - 17-03-2010, 10:05
" />Zarówno do Kappy jak i do Lybry SW można się spakować z dzieckiem Niektóre rzeczy do Kappy są znacząco tańsze niż do Lybry a niektóre wręcz odwrotnie. Ciężko wybrać jednoznacznego zwycięzcę w tym porównaniu. Mnie osobiście lepiej jeździ się Lybrą ale to głównie z uwagi na fakt, że jest samochodem młodszym i łatwiej o nie "wytłuczony" egzemplarz. W Kappie irytuje mnie to, że jeszcze nie widziałem żadnej takiej, która miała by w 200% sprawne zawieszenie. Nawet jak człowiek wszystko założy nowe, to i tak gdzieś tam w kąciku czai się jakiś "stukacz", nie usuwalny i nie wiadomo skąd...
Pewnym jest, że Lybra dysponuje mniejszą ilością miejsca dla pasażerów tylnej kanapy, to dla Twojej drugiej połowy może być irytujące gdy zacznie jeździć tam z dzieckiem.
Pewnym jest też, że Kappę znacznie trudniej naprawić zagranicą, choćby z uwagi na brak zamienności elementów zawieszenia z innymi modelami z grupy Fiata.
Za Lybrą przemawia też większe wyposażenie w udogodnienia i wspomagacze, dużo łatwiej o wersję z tempomatem, ESP, oryginalnym Xenonem czy nawet Hill Holderem.
Jeśli jednak kupisz Lybrę, możesz zatęsknić za Kappą, bo każda z nich coś w sobie ma ...
...dlatego najlepiej jest mieć obie
Serdecznie pozdrawiam.
Nat - 17-03-2010, 10:19
" />Zawsze kombi wydawały mi się takie ciężarówkowate.
Kupiłem Lybrę SW przed przyjściem na świat pierwszego dziecka i... dziś nie wyobrażam sobie transportu dwójki maluchów przy innym nadwoziu. Przynajmniej dopóki są wózki.
Polecam Lybrę SW, ewentualnie Kappę SW.
Duch-Dziadka - 17-03-2010, 10:25
" />Wybor tak naprawde nalezy do Ciebie.
Pytanie jaki wozek kupisz.
Jak wkaldalem do Kappy sedan wozek szwagierki i jej bombla to musialem sciagac kolka.
Teraz mam Theme sedan i moj wozek wchodzi do niej bez zdejmowania kolek.
Na codzien mam kombi i wydaje mi sie sluszniejszym wyborem przy posiadaniu dziecka.
Latwiej mozna wykorzystac przestrzen bagazowa.
...aczkolwiek widzialem ostatnio pieknego sedana(marki nie podaje) dla ktorego bylbym gotow na poswiecenia...
Heathen - 17-03-2010, 10:26
" />No ja od siebie coś dorzucę
Zonaty, dwójka dzieci...
Kappy nie miałem okazji użytkować, ale napiszę coś o Lybrze SW
Jak na kombika jest dość mała, ale są też mniejsze (156 SW:D)
W każdym razie jest to KOMBI:), i mimo iż w standardzie 525l w bagazniku kappy wydaje sie wieksze (lybra 420), ma sie jednak nijak do ladownosci (oraz niskiego progu załadunku w Lybrze) w sytuacji extreme mamy 1300l do zagospodarowania.
Wózek spacerowy+wózek głęboki+łóżko turystyczne+kilka toreb....wrzucamy do kombiaka (z kratką) i smiga...a do kapiszona będzie problem (teścio ma omege c sedan która ma podobna wielkosc bagaznika co kapiszonek i wiem jaki był problem z upchaniem wszystkiego)
Gdyby temat był Kappa SW vs Lybra SW wtedy byłbym za kapiszonkiem:)
W przypadku rodzinnego auta (mowie o swojej rodzinie;) nie wyobrazam sobie użytkowania sedana...a jeździłem espero o pojemnosci 560l (ogromny bagażnik!) więc wiem coś o tym:)
wujekp - 17-03-2010, 20:03
" />
">W przypadku rodzinnego auta (mowie o swojej rodzinie;) nie wyobrazam sobie użytkowania sedana...a jeździłem espero o pojemnosci 560l (ogromny bagażnik!) więc wiem coś o tym:)
Ja też ujeżdżałem Esperala z dwójką dzieciaków (Zbynek - moje dziewczynki już znasz ) - przy czym z tych 560 litrów bagażnika blisko 100 zabierała butla gazowa. I dało się - chociaż na wyjazdy wakacyjne wózek (mieliśmy bardzo duży wózek) jeździł na dachu. Nie wiem czy w kombiaku też by nie musiał jeździć na dachu, ale na pewno na codzień nie trzeba by ściągać kółek przy pakowaniu do bagażnika (chociaż to jest mały problem - pyk, pyk i już). Po Esperalu jest Kappiszon - też w sedanie. Dopiero teraz zaczyna nam brakować miejsca jak jedziemy gdzieś dalej z piątą osobą na pokładzie.
Jeśli masz doinwestowaną Kappę i jesteś przekonany że będzie Ci wiernie służyć to mocno na Twoim miejscu bym się zastanowił czy jest sens zmieniać na wielką niewiadomą. Ale kombi na pewno jest praktyczniejsze - poza jednym (jest to zresztą powód, dla którego Ciotka za nic nie chciała kombiaka) - przed każdym otwarciem bagażnika w zimie trzeba ubierać dzieciaka jeśli jest w środku.
Sharuga - 17-03-2010, 20:15
" />Miałem hatchbacka, sedana i kombi. Potem znowu kombi. I potem znowu kombi I ponownie będzie kombi. I następne też Mam teraz trzy samochody i wszystkie kombi Nie wyobrażam sobie już teraz użytkowania innego rodzaju nadwozia. Miodu płynącego z faktu jego posiadania trzeba spróbować i nie będzie się chciało już przestać
Jedynie dla AR166 sprzed liftu byłbym w stanie się złamać (ale pod warunkiem, że pod domem i tak stałoby jakieś SW).
Nat - 17-03-2010, 20:35
" />
">Nie wiem czy w kombiaku też by nie musiał jeździć na dachu
Nie. Przynajmniej u mnie nie.
Gazu oczywiście nie mam
Sharuga - 17-03-2010, 20:54
" />
"> przed każdym otwarciem bagażnika w zimie trzeba ubierać dzieciaka jeśli jest w środku.
To przedstaw ciotce hatchbacka, w którym taki problem nie istnieje a gabarytami gasi niejedno kombi - XMa Przestrzeń pasażerską oddziela od bagażowej... szyba, aby po otwarciu piątych drzwi nie wiało chłodkiem do środka.
Rozwiązanie całkiem pomysłowe, no ale to przecież Citroen
skyblu - 17-03-2010, 21:04
" />szukałem auta do wyjazdu z dwojgiem diecków na nartki do Itali,
kappa sed. wygodna, spały z tyłu jak susły dużo miejsca wygodnie,
skipak i tak i tak pojechał na daszku,
a jak trzeba to trójka dorosłych z nartami w luku ski zmieściły się i basta ,
Kappa SW bardo mi się podoba
nie kupiłem, akurat nie było, a czas naglił,
pozdro
Nat - 17-03-2010, 23:35
" />
"> przed każdym otwarciem bagażnika w zimie trzeba ubierać dzieciaka jeśli jest w środku.
To przedstaw ciotce hatchbacka
Przeciez Piotrek zartuje (chyba?).
Rownie trafny argument bylby taki, ze z dziecmi tylko coupe-bo nie ma tylnych drzwi, ktorych otwarcie tez jest kropnym zagrozeniem dla juniorow
wujekp - 17-03-2010, 23:47
" />
"> przed każdym otwarciem bagażnika w zimie trzeba ubierać dzieciaka jeśli jest w środku.
To przedstaw ciotce hatchbacka
Przeciez Piotrek zartuje (chyba?).
Rownie trafny argument bylby taki, ze z dziecmi tylko coupe-bo nie ma tylnych drzwi, ktorych otwarcie tez jest kropnym zagrozeniem dla juniorow
Poważnie. Ale to może Ewa sama jutro coś napisze o swoich preferencjach. I doświadczeniach, bo to wynik jakichś tam doświadczeń.
husky83 - 18-03-2010, 08:50
" />A ja mam takie pytanko - bo tu mowa o ilości przestrzeni w aucie..
Jak wielkość bagażnika i ilość miejsca z tyłu ma się w porównaniu do Forda Focusa I kombi? Może ktoś ma możliwość takiego porównania?
Ojciec mi chce opchnąć swojego focusa, ja tam wolę Lybrę SW (mimo, że wiem, że w tego focusa w najbliższym czasie nie trzeba inwestować), ale teraz jakoś natchnęło mnie, żeby zapytać o takie porównanie, bo ktoś pisał, że z tyłu ciasno
Rafako - 18-03-2010, 09:08
" />
">A ja mam takie pytanko - bo tu mowa o ilości przestrzeni w aucie..
Jak wielkość bagażnika i ilość miejsca z tyłu ma się w porównaniu do Forda Focusa I kombi? Może ktoś ma możliwość takiego porównania?
Jeśli jest to Focus I kombi, to można do niego upchnąć więcej niż do Lybry, bagażnik w nim jest przede wszystkim nieco szerszy. Mówię tu o bagażniku do rolety/linii okien, bo osobiście nigdy nie pakuję do kufra wyżej, taką mam po prostu zasadę.
Serdecznie pozdrawiam.
husky83 - 18-03-2010, 09:20
" />Rafako - dzięki za odpowiedź Tak też myślałem, ale za to w Focusie wydaje mi się, że bagażnik jest wręcz kolosalny
a jak ilość miejsca i wygoda na tylnej kanapie? Porównywalnie, czy mniej miejsca? Wprawdzie teraz mi escort całkowicie wystarcza, ale w ciągu dwóch-trzech lat może pojawi się potomek, a autko chcę na dłużej, a może nawet 'do zajeżdżenia'..
Dudi - 18-03-2010, 09:49
" />Mondeo poprzedniej generacji ma z tyłu ciut więcej miejsca niż Lybra, więc myślę że Focus raczej nie będzie specjalnie większy.
Za to o komforcie na tylnej kanapie w Fordach musisz od razu zapomnieć - przynajmniej w porównaniu do Lybry. Ona ma z tyłu lepsze siedzenia niż z przodu
husky83 - 18-03-2010, 09:55
" />Mi tam w focusie i z przodu i z tyłu wygodnie (chociaż z przodu wygodniej mi w escorcie, z tyłu w nim nie jeżdżę, bo nie mam kierowcy), a skoro w Lybrze jeszcze wygodniej.. Przekonałeś mnie
Dzięki za odpowiedzi Nie wiem jak wypada porównanie wnętrz focus/mondeo, ale wydaje mi się,że ten drugi jest większy, więc nie jest źle, a wręcz jest dobrze (bo tył w focusie jest ok, szczególnie, że u mnie w rodzinie wszyscy niscy, więc fotele raczej nie będą za bardzo odsunięte)
Rafako - 18-03-2010, 09:59
" />
">a jak ilość miejsca i wygoda na tylnej kanapie? Porównywalnie, czy mniej miejsca? Wprawdzie teraz mi escort całkowicie wystarcza, ale w ciągu dwóch-trzech lat może pojawi się potomek, a autko chcę na dłużej, a może nawet 'do zajeżdżenia'..
Nie da się porównać Focusa i Lybry w żaden inny sposób. Lybra jest:
- znacznie wygodniejsza na tylnej kanapie, pomimo iż miejsca oferuje (subiektywnie) tylko nieznacznie więcej,
- 1000 km Focusem benzynowym to dystans nieco uciążliwy, zaś focusem z "klekotem" pod maską to już istny koszmar (benzynowym 1,6 jeździłem rok / ok. 20 tyś km, klekotem ok. 3 miesiące, przejechałem 7 tyś km, oba były kombi). Lybrą taka podróż, to czysta przyjemność.
- Lybra ma fajniejsze zawieszenie, skuteczniejsze hamulce, znacznie lepsze wyposażenie i jakość wykończenia. Tych dwóch aut po prostu nie warto porównywać. Focus w wersji Ghia to przy Lybrze LX bieda popędzana nędzą, już o jakiś Focusach Amberach czy FX Silverach nie wspominając. Już samo wykonanie przednich foteli focusa z wywietrznikami na wysokości tyłka razi jak nie wiem co.
Reasumując - gdybym musiał wybierać między Focusem a Lybrą, na tego pierwszego nawet nie chciałbym spojrzeć.
Serdecznie pozdrawiam.
husky83 - 18-03-2010, 10:22
" />Czyli jednak Lybra większa w środku A że lepsze wyposażenie i wykończenie to jasne Focusik to 1.8tddi, ja nim w dalekie trasy nie jeżdżę, moi rodzice już nim troszkę zrobili i nie narzekają (pewnie dlatego, że nie jechali wcześniej Lybrą).
A mi się focus kombi nawet nie podoba, no może przód, ale tył - totalnie skopany
Dzięki za opinie i bezpośrednie porównanie tych dwóch autek
Nat - 18-03-2010, 11:07
" />husky - sekret tkwi w tym, że póki nie mamy porównania - doceniamy to, co mamy. Ale jak się przesiądziesz do bardziej komfortowego -ooo powrót jest bolesny.
Ja też miałem porównanie Escort <-> Lybra. Escort był bardzo OK, ale przepaść między nim a Lybrą jest ogromna.
Pingvin - 18-03-2010, 12:59
" />
">husky - sekret tkwi w tym, że póki nie mamy porównania - doceniamy to, co mamy. Ale jak się przesiądziesz do bardziej komfortowego -ooo powrót jest bolesny.
O taaak. Jeżdżąc PF170 nie miałem problemu z miejscem, mimo, że małych gabarytów nie mam. Natomiast po przejeżdzeniu 3 tygodni w Kappie i przesiadce do PF, żeby go obfotografować a później zawieźć kupcowi - nie było siły, żebym się łokciami nie trącał z pasażerem
Jeśli chodzi o Focusa to jest jeden model, który od Lybry będzie fajniejszy. Nazywa się RS
