ďťż
Regeneracja turbosprężarki Warszawa-Siedlce-Łosice



dunin - 30-01-2007, 21:42
" />zna ktoś może jakiś zakład zajmujący się regeneracją turbosprężarek na podanej wyżej trasie? i jak mniej więcej kształtują się ceny (turbo w opłakanym stanie). zależałoby mi, żeby dobry był i z doświadczeniem. nie oddam turbiny komuś kto już kiedyś coś spartolił, bo gdzie ja potem taką znajdę? to nie Kappa, że pełno tego na szrotach :wink: (no to teraz to się naraziłem.... :? )

pozdrawiam, dunin

PS: chyba że ma ktoś akurat na zbyciu IHI RHB 5 w co jednak wątpię :wink:




mariusz76 - 30-01-2007, 22:12
" />Ostatnio regenerowałem turbinkę z mojej Delty na ul. Obozowej 82 w Warszawie. Koszt 1400zł, turbina była w tragicznym stanie.



DeviLL - 31-01-2007, 00:28
" />http://www.motoarena.pl/ badaj



Oli - 31-01-2007, 08:38
" />generalnie regeneracja turbin to niestety loteria i jak pokazuje praktyka oraz doświadczenie życiowe to najlepiej kupić nową....
wiem wiem drogo ale regeneracja to co najmniej 50% wartości nowej i nigdy nie wiesz ile polatasz.... a jak masz nową to dbasz i śmigasz hhehehe
ja słyszałem ostatnio o przypadku gdzie regenerowana turbina rozpadła się po 40 kilometrach....

jeżeli już reanimować starą to słyszałem wiekle dobrego o zakładzie w Lublinie firma Reampoland.




mario09 - 31-01-2007, 09:04
" />Ja kupowalem w Opocznie turbine uzywana nie regenerowana. Gosc sprowadza turbiny i pompy wtryskowe z zachodu juz od lat i co wazne na kazda daje gwarancje. Jak twierdzi regeneracja turbiny to naprawde powazna historia (chodzi o jej wywazenie). Towaru ma do wypeku wiec jest szansa, ze znajdzie co Ci potrzne. W razie czego mam kontakt.



mariusz76 - 31-01-2007, 09:45
" />Coś w tym jest, bo jak regenerowali moją to powiedzieli że muszą wymienić wirnik bo turbina nie będzie wyważona i szlag ją szybko trafi.



dunin - 31-01-2007, 16:11
" />kurcze, trochę mnie martwi to, co piszecie. nie uśmiecha mi się kupować nowej, bo to wyjdzie mnie ze 4000zl.. a tyle to ja zamierzam na cały ten samochód przeznaczyć. z kupieniem używanej może być problem - strasznie rzadki model.. Mario09, jak możesz to prześlij mi jakiś kontakt do tego Opoczna, jak coś to będę wiedział gdzie szukać
a taka jeszcze sprawa. bo szczerze mówiąc to NIE WIEM, co jest z tą turbiną, bo uruchomiłem silnik raz, na 5 minut. czy można turbo oddać do jakiegoś przeglądu, żeby stwierdzili co jest nie tak i czy np. przy czymś takim też mogą coś spartolić (wyważenie, te sprawy)? nawet nie jestem w stanie stwierdzić, czy cieknie, bo cały samochód jest w oleju i nie wiadomo, czy to też ze sprężarki.
a może ma ktoś jakąś literaturę o doładowaniach, bo ja to szczerze mówiąc bardzo zielony w tej kwestii ops:



Radicz - 31-01-2007, 16:41
" />Podobnie, jak Oli- po doświadczeniach z autami Turbo Burbo, rozejrzałbym się za nową... Popytaj w firmach tuningowych, np. w Tomsonie w Warszawie!!!
I targuj się- ceny nie są sztywne! Powołuj się na LKP i inne świętości :wink:

Pozdrawiam, Radicz.



DeviLL - 31-01-2007, 16:58
" />Jaka turbine masz ,albo napisz dokladnie marke auta . Poszukaj na necie maximum boost corky bella , dobra ksiazka :wink:



LukaszN - 01-02-2007, 11:26
" />kiedys, jak sadzilem ze mi turbo zaczyna padec (okazalo sie zo to byl na szczescie zawor elektromagnetyczny) to znalazlem oficjalnego przedstawiciela firmy Garret w Poznaniu. Chyba powinni byc dobrzy jak maja przedstawicielstwo?



dunin - 01-02-2007, 14:11
" />DeviLL, moja turbosprężarka to IHI RHB 5. samochód - Lancia (lub jak kto woli Autobianchi) Y10 Turbo '86. Kod silnika 156A1.000. a w czym ta książka może mi pomóc? bo widziałem już dwie o doładowaniu i to bardziej pracę doktorską przypomina niż coś praktycznego.

i jeszcze jedno pytanie. jak oceniacie jazdę doładowanym samochodem benzynowym na codzień? w końcu turbo włącza się przy 3.000 obr a w mieście nie da się kręcić tak cały czas samochodu. czy to po prostu nie przeszkadza?



Oli - 01-02-2007, 15:06
" />
">i jeszcze jedno pytanie. jak oceniacie jazdę doładowanym samochodem benzynowym na codzień? w końcu turbo włącza się przy 3.000 obr a w mieście nie da się kręcić tak cały czas samochodu. czy to po prostu nie przeszkadza?

hmmm jak dla mnie jazda po miescie autkiem z turbinką jest dużo bardziej przyjemniejsza niż bez. Spalanie tylko ciut większe, a pozostałe aspekty przemawiają tylko na plus turbawki...
użytkuję na codzień 2 autka chociaż głównie w ciągu tygodnia jeżdżę n/a bo ma 4 drzwi ale gdby to było możliwe jeździłbym non stop z turbawką :-)



wujekp - 01-02-2007, 19:03
" />
">i jeszcze jedno pytanie. jak oceniacie jazdę doładowanym samochodem benzynowym na codzień? w końcu turbo włącza się przy 3.000 obr a w mieście nie da się kręcić tak cały czas samochodu. czy to po prostu nie przeszkadza?

Bynajmniej. Zwłaszcza w Kappie - spokojnie się turlasz, a jak chcesz pogonić to redukcja i heja ...



marecki36 - 15-12-2009, 03:00
" />Witam
jakieś ponad rok temu regenerowałem turbo w Pruszkowie pod warszawą
turbo bylo w tragicznym stanie wszyscy krzyczeli od 1500zl w górę
a ja w Pruszkowie zregenerowałem ją za 1000zł
może komuś się przyda tel do zakładu: 507 034 256
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • music4you.xlx.pl
  • img
    \