Pewnie mnie zabijecie..

Marcin - 29-12-2006, 02:10
" />Ale 19 grudnia zdalem egz. na prawo jazdy (na bemowie) i 10 stycznia odbieram wymarzony dokumencik.A moim pierwszym samochodem będzie Kappa 2.4 20v która od miesiąca stoi pod domkiem : yesyes :
Spodziewam się spooorej krytki, ze jako "gówniarz" kupilem taki samochód...nie jestem godzien
Bylbym wdzięczny gdyby ktoś pomógł mi wstawic zdjęcia mojego "maleństwa"

Pozdrawiam Marcin.

Młody - 29-12-2006, 02:27
" />Daj foty to wstawię!

dedraonline@wp.pl

larry123 - 29-12-2006, 08:51
" />auto jest super sam mam kappe 2.4, ale jako pierwsze auto to zła opcja ze względu na moc i nie doswiadczenie kierującego, który będzie chciał nią świrować i się popisywać przed laskami, foczkami, siksami itp..

Moją pierwszą furą był 126p GTX-A by Chojnacki, dobre auto, uczy spokoju i pokory : rotfl :

Mam je nadal w garazu i czeka na lepsze czasu aby je deczko odrestaurować.

OCZYWIŚCIE ZAPRASZAMY NA MAZOWIECKIE SPOTY

Nat - 29-12-2006, 09:10
" />
">Ale 19 grudnia zdalem egz. na prawo jazdy (na bemowie) i 10 stycznia odbieram wymarzony dokumencik.A moim pierwszym samochodem będzie Kappa 2.4 20v która od miesiąca stoi pod domkiem : yesyes :
Spodziewam się spooorej krytki, ze jako "gówniarz" kupilem taki samochód...nie jestem godzien

Gratzki! Za pierwszym razem się udało?

Kappa dobry wybór, jesli bedziesz jeździł spokojnie i dostojnie to się napewno nic nie wydarzy (choc silniczek kusi, oj kusi... )

">Bylbym wdzięczny gdyby ktoś pomógł mi wstawic zdjęcia mojego "maleństwa"

Bardzo proszę: Zrób to sam, skoroś taki słodowy!
A tu jest napisane jak to zrobić (kliknij)

darkobo - 29-12-2006, 09:42
" />Jak przeczytałem tytuł to już myślałem, że rozbiłeś kappą drugą kappę 8O A tu taaka nowina : brawa :
Co do relacji wiek - auto - to jeszcze nie powód do linczu, jednak utrzymanie dużego auta trochę kosztuje, ale rozumię, że dla Ciebie to nie problem. A co do jazdy - kappą da się jeździć ostro, ale zobacz jaką przyjamność daje jazda dystyngowana - jak by nie patrzeć, w końcu to limuzyna : lol :

szarkiz - 29-12-2006, 09:54
" />
">Ale 19 grudnia zdalem egz. na prawo jazdy (na bemowie) i 10 stycznia odbieram wymarzony dokumencik.A moim pierwszym samochodem będzie Kappa 2.4 20v która od miesiąca stoi pod domkiem

Spodziewam się spooorej krytki, ze jako "gówniarz" kupilem taki samochód...nie jestem godzien

nie przejmuj sie krytyką. Kappa nauczy Cie pokory
Pamietaj tylko ze to autko nie nadaje sie na miejskie wyścigi. Jest zbyt miekkie, wykłada sie na zakrętach i zrywa przyczepnosc zdecydowanie wczesniej niz twardsze audice i bemki.
Niestety zawieszenie w Lucy jest zestrojone pod komfort a dodając do tego jej połtorej tony żywej wagi efektu zapewne sie domyślasz... osiadający tyłek przy starcie i nurkowanie przy ostrym hamowaniu.

No ale ... to nie miejski bzyczek tylko rządowa limuzyna i do takiego wlasnie stylu jazdy dojrzesz za jakies 8 - 10 miesiecy a do tego czasu nie raz zabraknie Ci mocy i mimo 175 kucy zaczniesz myślec o turbo.
Znam to, bo zaczynałem identycznie rok temu. Pierwsze prawko i od razu Kappa... poezja.

pawcio1 - 29-12-2006, 11:53
" />Bedziesz jezdził ostroznie i madrze to wszystko bedzie dobrze! Niezł samochód jak na pierwsze autko!!!

Marcin_D - 29-12-2006, 12:18
" />Mój pierwszy samochód to był poczciwy 126p FL, rozwaliłem go 5 razy (nie wszystkie razy z mojej winy), ale nauczyłem się jeździć. Nawet zdjęcie tego Maluszka mam - mój kochany pierwszy samochodzik.

EWCIA - 29-12-2006, 12:18
" />Gratulacje z okazji zdanego prawka....hmm....no tak pierwsze autko i do tego jeszcze Kappa...traktuj ją delikatnie....bo to bardzo wrażliwa dama...potrafi się odwdzięczyć..ale też zemścić.... :wink: :wink: Życzę miłego rozkoszowania się komfortem jazdy.....( ostrożnego i rozważnego .. :wink: )

Łukasz - 29-12-2006, 12:37
" />
">Ale 19 grudnia zdalem egz. na prawo jazdy (na bemowie) i 10 stycznia odbieram wymarzony dokumencik.A moim pierwszym samochodem będzie Kappa 2.4 20v która od miesiąca stoi pod domkiem : yesyes :
Spodziewam się spooorej krytki, ze jako "gówniarz" kupilem taki samochód...nie jestem godzien
Bylbym wdzięczny gdyby ktoś pomógł mi wstawic zdjęcia mojego "maleństwa"

Pozdrawiam Marcin.
Na moje oko to stary kon juz jestes spokojnie na niunke zaslugujesz. Gratuluje samochodu i zdania egzaminu...jakie to latwe bylo z kat B na C jest lekki hard core a na E to juz .... : cenzura : .... :twisted:

Młody - 29-12-2006, 15:32
" />Ja też zdałem za pierwszym! :mrgreen:
I pierwsza własna furka Dedra..! :wink:
Kappa 3.0 też miodzio, ale wolę swoją bo do Kappy czuję duży respekt! :wink:

Miro - 29-12-2006, 21:47
" />Zabijecie :?: Dlaczego..... Tylko POGRATULOWAC autka i zdanego prawka za pierwszym razem Tylko uwazaj z pedalem od gazu bo wiem jak korci majac na poczatek tak dobre auto no i ten Twoj mlody wiek :wink: Powodzenia :!:
Pozdrawiam

Nat - 29-12-2006, 21:50
" />
">Ja też zdałem za pierwszym! :mrgreen:

">Tylko POGRATULOWAC autka i zdanego prawka za pierwszym razem

Pokażcie mi, ślepowronowi, gdzie kolega Marcin napisał, że zdał za pierwszym razem?

BTW mi się też kiedys udała taka sztuka
Jeszcze na malcu sie wtedy zdawało...

AleX - 29-12-2006, 21:54
" />:lol: :lol: :lol: no wlasnie :lol: Czyzby tu Mlody nie chce pochwalic sie swoimi umiejetnosciami

Marcin - 29-12-2006, 22:07
" />Przepraszam za długą nieobecność,i odrazu mówie ze nie kupilem Kapiszonka do wyścigów, wiem ze to co napisze nie pasuje do mojego wieku :wink: ale tym samochodziku podoba mi sie jego elegancja.Osobiscie nie widze sensu w "szpanowaniu" mocą , a miejscem do tego na pewno nie jest ulica ,tylko specjalnie do tego stworzone tory wyścigowe
Dziękuje wszystkim za gratulacje, i obiecuje ze będą o nią dbał : yesyes :
Zdjęcia wsatwie jak tylko bedę mial troszkę wiecej czasu.A po 10 stycznia chętnie pojawie sie na jakims zlociku

P.S. Zdałem za pierwszym razem

darkobo - 29-12-2006, 22:13
" />W czasach, gdy zdawało się na dużym Fiacie to nie była taka wielka sztuka :lol: Może dlatego, że wtedy naprawdę uczyli jeździć

wujekp - 29-12-2006, 22:30
" />
">W czasach, gdy zdawało się na dużym Fiacie to nie była taka wielka sztuka :lol: Może dlatego, że wtedy naprawdę uczyli jeździć

A ja xdawałem na maluszku : yesyes :
Dobrze że mieliśmy wtedy w domu takowy pojazd to miałem opanowaną sztukę wsiadania do niego (przy moim wzroście nie było to całkiem proste).
Oczywiście zdałem za pierwszym razem : jupi : :tany: , tyle że wtedy to był mniejszy wyczyn niż teraz
Ale jeździć to już wtedy nie bardzo uczyli, raczej jednak zdawać egzamin. :evil:

Miro - 29-12-2006, 22:33
" />
">Pokażcie mi, ślepowronowi, gdzie kolega Marcin napisał, że zdał za pierwszym razem?

Nat, rzeczywiscie Marcin tak nie napisal : sciana :
Mlody nie bede na Ciebie zwalal :wink: ale troszke mnie wprowadziles w blad bo za nim napisalem to Twojego posta przeczytalem jako ostatni : hahaha : Ale lipa : bredzisz : : rotfl : : rotfl : :smiech3:
Niech mnie ktos walnie :bitwa: :happyjump:

Pomylic sie kazdy moze, co nie Mlody :lol:

Marcin - 29-12-2006, 22:34
" />Napisalem ale w drugim poscie

Miro - 29-12-2006, 22:38
" />
">P.S. Zdałem za pierwszym razem

A jednak : yesyes :
Nat ja i Mlody poprostu my wyczuli ze Marcin zdal za pierwszym razem :wink:

sloneczna - 30-12-2006, 00:46
" />Miałem podobną sytuację z 126 stał i czekał na moje prawko.
Ciekawe czy to samo będziesz czuł ,co ja wtedy.Wydawało mi się ,że wszyscy sie na mnie patrzą jak jechałem ,a to tylko maluszek był.

Młody - 30-12-2006, 01:18
" />
">P.S. Zdałem za pierwszym razem

A jednak : yesyes :
Nat ja i Mlody poprostu my wyczuli ze Marcin zdal za pierwszym razem :wink:

I wszystko jasne! :wink:

PS.
Ciekawe ile osób z forum zda teraz za pierwszym razem..? :twisted:

Marcin - 30-12-2006, 12:38
" />Tak wszyscy się będą patrzeć,bo na pewno będe komicznie w niej wyglądał :? a znając życie to każdy patrol drogóweczki będzie mnie zatrzymywal do kontroli

Neronq - 30-12-2006, 13:01
" />
">Tak wszyscy się będą patrzeć,bo na pewno będe komicznie w niej wyglądał :? a znając życie to każdy patrol drogóweczki będzie mnie zatrzymywal do kontroli

Gratuluje furki i czekam na zdjecia .
A o policje sie nie boj, mnie tylko raz zlapali przez 3lata i to nie za predkosc ani nic co wchodzi w kodeks ruchu drogowego ....
I jestem pewien, ze na poczatku bedzie cie korcic noga zeby kappe sprawdzic : yesyes : ale to przejsciowe

Nat - 30-12-2006, 13:13
" />
">Tak wszyscy się będą patrzeć,bo na pewno będe komicznie w niej wyglądał :? a znając życie to każdy patrol drogóweczki będzie mnie zatrzymywal do kontroli
Zależy od koloru.
Raczej rzadziej będą cię za3mywać niż w innych autach.

Anonymous - 01-01-2007, 22:28
" />jak jest zielona, to trochę się potłumaczysz ! Chyba że masz 185 cm wzrostu i ważysz 100 kg. Ale jak jest czarna , to większość miśków boi się wyciągać lizak przed taką maskę. Ale niema co biadolić ! Jak będziesz pamiętał ze ulica to nie jest pas startowy , to może i na jakimś zlocie się spotkamy. I pamiętaj !!!!!!!!! piłeś !!!!!! nie jedź !!!! Gratulacje prawka ! Możesz napisać ile kosztowało ? ( żarcik oczywiście !) SZEROKOśCI I PRZYCZEPNOśCI

wujekp - 01-01-2007, 23:27
" />
">Zależy od koloru.
Raczej rzadziej będą cię za3mywać niż w innych autach.

No nie wiem. Jak tylko swoją kupiłem (niebieska) to zaraz po tygodniu mnie zatrzymali do rutynowej kontroli
Oczywiście rutynowych kontroli się nie boję :tany:

januszbb - 02-01-2007, 00:24
" />Marcin
fakt że kupiłeś jako 1-sze swoje auto - Kappe świadczy,że nie boisz się niestandardowych decyzji więc myślę że i na drodze będziesz równorzędnym partnerem. Głębokie oddechy spokojne ruchy i do przodu
pozdrawiam
januszbb

Anonymous - 02-01-2007, 12:29
" />Ja uważam, że to bardzo dobrze po zdaniu prawka od razu jeździc jakimś porzadnym autkiem. Ja zaczynałam od Fiata 126p i niestety sporo nawyków mi po nim pozostało, a gdy wsiadałam do mocniejszego auta to ze szczęścia, że tak szybko moge jechac, stanowiłam poważne zagrożenie na drodze. Więc Marcin gratuluje madrej decyji

dunin - 02-01-2007, 20:48
" />gratuluję prawka mnie to czeka za jakiś czas jeszcze a co do wyboru samochodu to przy odrobinie zdrowego rozsądku wszystkim można jeździć, a moim zdaniem każdy kierowca w czymś pokroju malca stanowi pewne zagrożenie na drodze.

pozdrawiam, dunin

Anonymous - 04-01-2007, 21:09
" />Gratuluję Marcin! Jedziemy na tym samym wózku! No, prawie ...

Jestem po dwóch dniach intensywnych poszukiwań swojego prawie pierwszego* samochodu i wybór padł na pistacjową Lybrę 1.8 Oglądałem, jeździłem, oglądałem, byłem w serwisie i mimo konieczności wymiany rozrządu (2500 pln :/) oraz problemów ze sprzęgłem coś mnie na tyle ciągnie do tego samochodu, że zdecydowałem się zaryzykować. Cóż, mówią, że miłość ogłupia ...
Był to samochód od którego zacząłem poszukiwania ... i na nim skończyłem. W międzyczasie oglądnąłem całe mnóstwo przeraźliwie zwyczajnie prezentujących się Fordów, Nissanów, Seatów ...
Po jeździe testowej z/do serwisu udało mi się uruchomić Bose i ...
:kopara:
Z wrażenia zapomniałem sprawdzić, czy ten egzemplarz ma CD (niby były przyciski "CD-" i "CD+" na konsoli, ale to chyba o niczym nie świadczy?).

Przepraszam, że przydługawo. Jeżeli wszystko pójdzie dobrze, to w sobotę odbiorę auto i po nacieszeniu się nim nie omieszkam założyć nowego wątku w tym dziale

* - Pierwszy w życiu samochód kupiłem 9 grudnia 2006 - małą Corollę '93. Niecałe dwa tygodnie później była już skasowana ... nie z mojej winy.

Nat - 04-01-2007, 21:26
" />Hej Rdb!
2,5 tys za rozrząd? chyba w ASO?
straaasznie przepłaciłeś.
Użyj opcji szukaj, by znaleźć informacji nt. tego auta.
Zwróć uwagę m.in. na temat kwestii wariatora.
Gratuluję wyboru!
Nie masz CD?W tym aucie jest zmieniarka- powinieneś ją znaleźć ... w bagażniku, po lewej stronie, zdejmując osłonkę. Na pewno będzie chyba, że ktoś ukradł!
P.S. Masz super awatara... Muttley...
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/e ... ttley2.jpg[/img]

Anonymous - 04-01-2007, 21:43
" />
">2,5 tys za rozrząd? chyba w ASO?
straaasznie przepłaciłeś.

Tak, dokładnie, w ASO. Byłem tam dziś, żeby fachury sprawdzili stan silnika. Znajomy, który towarzyszył mi przy oględzinach był zaniepokojony dźwiękiem jaki się z niego wydobywał. Okazało się, że to właśnie rozrząd (albo coś koło tego :lol:). Na samą wymianę się jeszcze nie decydowałem, było to tylko zorientowanie się ile będzie mnie to kosztować. Serwisant podał cenę jak wyżej, ale podobno jest w tym wszystko (650 zł robocizny).
Niestety nigdy nie byłem fanem motoryzacji i w/w zagadnienia są dla mnie czarną magią. Mam takie - pewnie dla większości użytkowników tego forum śmieszne - przeczucie, że ASO zna ten samochód i zrobi to najlepiej. Zapytam jeszcze znajomych o jakiś godny polecenia warsztat w mojej miejscowości, który mógłby mi to zrobić taniej. Pytanie tylko jak z dostępnością części do Lancii?

">Użyj opcji szukaj, by znaleźć informacji nt. tego auta.
Zwróć uwagę m.in. na temat kwestii wariatora.

Od kilku dni intensywnie wertuje wątki i wiele się już dowiedziałem (a pewnie jeszcze więcej się dowiem). Bardzo pomógł mi też poradnik kupna używanej Lancii - kudos dla twórców!

">Nie masz CD?W tym aucie jest zmieniarka- powinieneś ją znaleźć ... w bagażniku, po lewej stronie, zdejmując osłonkę. Na pewno będzie chyba, że ktoś ukradł!
Do bagażnika zaglądałem tylko raz, ale był zawalony rzeczami obecnego właściciela. Domyślam się, że CD jest, ale pewności na tę chwilę nie mam.

">P.S. Masz super awatara... Muttley...

darkobo - 04-01-2007, 21:47
" />
">Mam takie - pewnie dla większości użytkowników tego forum śmieszne - przeczucie, że ASO zna ten samochód i zrobi to najlepiej.
:lol: :lol: :lol: :lol: Ale faktycznie w Rzeszowie możesz mieć problem :? Pzrelicz jednak, czy nie będzi CI się bardziej opłącało podskoczyć do sprawdzonego warsztatu choćby w Krakowie lub W-wie.

">Bardzo pomógł mi też poradnik kupna używanej Lancii - kudos dla twórców! To masz właśnie okazję dziękować Nat-owi

Ubiq - 12-12-2007, 14:04
" />Ja też zaczełem od razu od Kappy 2.4
Uczy pokory ale co do miejskich wyścigów to trzeba powiedzieć, że może i na jakieś pościgi po uliczkach to się nie nadaje napewno, ale jak chyba każdy musiałem ją sprawdzić w spirncie do 150 i więcej... i efekt jest taki, że łyka prawie każdego z kim ruszałem.

Honda CRX Del Sol 125KM - odpadła
VW Passat B5 TDI - 136KM - odpadł (3x)
VW Golf III GTi - 115-150KM - odpadł

Nie dałem rady Subaru Imprezie Turbo - ale on miał 240KM, dawałem rade do czasu jak mu turbo się nie włączyło ;(

Ale 99% czasu za kierownicą to spędzam na delektowaniu się jazdą

Yuri - 12-12-2007, 15:50
" />Gratulacje za zdane prawko.
Ja jak większość zaczynałem od sławnego 126p (całe 3 lata temu , ale już po 3 miesiącach przesiadłem się do merca 190, teraz od 2 miechów lybra. Mocne auto kusi ale i uczy pokory. Może umówimy się na jakieś małe spotkanko ja głownie przbywam w wawie na bemowie (czyt. WAT).
Powodzonka i oby autko służyło jak najdłużej.

Ubiq - 12-12-2007, 15:57
" />
">Gratulacje za zdane prawko.
Ja jak większość zaczynałem od sławnego 126p (całe 3 lata temu , ale już po 3 miesiącach przesiadłem się do merca 190, teraz od 2 miechów lybra. Mocne auto kusi ale i uczy pokory. Może umówimy się na jakieś małe spotkanko ja głownie przbywam w wawie na bemowie (czyt. WAT).
Powodzonka i oby autko służyło jak najdłużej.

Witam i zapraszam do tego tematu. Bo małe spotkanko się nam szykuje bardzo szybko

lancior - 12-12-2007, 19:16
" />: witaj :
Gratuluję dobrego wyboru. Mam nadzieję że moc autka będzie dla Ciebie "pokorą" do jazdy. Kiedyś miałem Kappę 2,4 tds i to było mocne(jak wtedy dla mnie)auto. Niech służy Ci jak najdłużej : yesyes :

BJK - 16-12-2007, 04:58
" />Graty z okazji zdania prawka
I auto też nienajgorsze (chociaż Lyberka

Co do wyścigów ulicznych - zużycie paliwa uczy pokory, nawet jeśli Cię na nie stać - co innego tankować po 350-400km a inaczej po 600
No i kwestia zawieszenia - sam się przekonałem, że jest za miękkie, ale "stuningowane" Clio odpadło spod świateł za którymi po jakiś 200m był skręt w prawo o kącie jakiś 60-70 stopni. Leżałem na drzwiach jak w niego wchodziłem, ale złote Renault zostało z tyłu. A taki bojowy był

Ogólnie to rzadko się ścigam, najczęściej jak widzę gościa w małym gównie z wydechem w który wcisnąłbym felgę to wtedy pod światłami staram się pokazać co potrafi włoska limuzynka. Ale też nie często - komputer pokładowy i linijka "average consumtion" niestety jest bolesna...

PS. Czytając czyjś komentarz w tym temacie - prawko zdałem za pierwszym razem, a i kurs zrobiłem dość szybko: 5 stycznia 2004 zacząłem kurs a 10 lutego zdałem egzamin 24.02.2004 obierałem dokumencik a od 24.08.2007 mam pierwsze, własne auto (właśnie Lybrę 1.8 SW)

fiergloo - 18-12-2007, 20:48
" />Chłopie. Nie masz co sie bać- w lutym będe miał 21 lat a w marcu minie rok jak jeżdze 3.0 V6.... Co prawda w Alfie zawieszenie jest sztywniejsze i można sypać zakrętami dość sporo. Co do gaszenia gości na startach... nie wiem czy ktoś sie w ogóle ze mną scigał, czy to tak naprawde wyglądało, że wszystko zostawało z tyłu. Ale pamiętam jak raz jeden startował w Skodzie 120L...zapamietalem go, bo pierwszy raz w zyciu takiego optymiste widzialem.

Bonk - 18-12-2007, 20:57
" />
">mam pierwsze, własne auto (właśnie Lybrę 1.8 SW)

Moja Lyberka 1.8 berlina tez jest moim pierwszym wlasnym autem

marek - 22-01-2008, 22:11
" />Gratuluję fury i prawka.Moim zdaniem to trochę za mocny samochód dla Ciebie.W tym przypadku musisz sobie radzić z młodzieńczą werwą,niedoświadczeniem(?) i mocą silnika.Nie jest sztuką rozpędzić samochód-sztuką jest go zatrzymać(w odpowiednim czasie i miejscu).Jeżdżę Lancią Themą 2.8 V6 150KM (wcześniej MZ ETZ 250, FSO 150, Lancia Prisma ,Lancia Delta). Pozdrawiam i jeszcze raz gratuluję

Weeb - 22-01-2008, 23:56
" />
">Gratuluję fury i prawka.Moim zdaniem to trochę za mocny samochód dla Ciebie.W tym przypadku musisz sobie radzić z młodzieńczą werwą,niedoświadczeniem(?) i mocą silnika.Nie jest sztuką rozpędzić samochód-sztuką jest go zatrzymać(w odpowiednim czasie i miejscu).Jeżdżę Lancią Themą 2.8 V6 150KM (wcześniej MZ ETZ 250, FSO 150, Lancia Prisma ,Lancia Delta). Pozdrawiam i jeszcze raz gratuluję

Co Ty opowiadasz, ja od samego początku śmigałem 6 garowcami. Pierwszym moim samochodem był oczywiście tylnonapędowy 186 konny MB W116.

Marcin - 23-01-2008, 00:11
" />To nam sie temat mocno odświeżył
To juz ponad rok odkąd mam Kappe i z przykroscią stwierdzam ze zmienic mógłbym ją tylko na thesisa
Miłość...

0000_menu

Cytat