wacho_czk - 17-10-2010, 19:02
" />Zakochałem się:
Ślicznotka
Proszę ostudźcie mnie, napiszcie o jakichś wadach, cokolwiek
gros - 17-10-2010, 19:05
" />
">Zakochałem się:
Ślicznotka
Proszę ostudźcie mnie, napiszcie o jakichś wadach, cokolwiek
Marzenie nie mogę cię ostudzić ,wygląda ślicznie i zachęcająco
Heathen - 17-10-2010, 19:06
" />Napisałbym coś, ale to byłoby wymuszone kłamstwo.
Bella...
Art92 - 17-10-2010, 19:06
" />To auto nie ma wad, chyba się zakochałeś a miłość jest jak pitbul, jak chwyci to nie puszcza Przepiękna!
topcio1 - 17-10-2010, 19:14
" />No dobra, jako czarny charakter zacznę.
2.0 V6 Turbo to przecież nie będzie się odpychać z pod świateł. Czarna skóra? Kto to widział!
Nie więcej nie dam rady .
gros - 17-10-2010, 19:16
" />
">No dobra, jako czarny charakter zacznę.
2.0 V6 Turbo to przecież nie będzie się odpychać z pod świateł. Czarna skóra? Kto to widział!
Nie więcej nie dam rady .
piękna reklama lepiej bym nie potrafił bierz bierz nie czekaj
wacho_czk - 17-10-2010, 19:22
" />Nie pomagacie Panowie, nie pomagacie.
Ale skoro tak, to może ktoś z Wielunia lub okolic obejrzeć dla mnie to autko. Bo jednak 300 km to kawałek drogi żeby się ostudzić na miejscu
topcio1 - 17-10-2010, 19:25
" />A tak przy okazji, co to za silniczek 2.0 V6T ? Jak to się sprawuje?
Polej - 17-10-2010, 19:27
" />to ja Cię ostudzę...
6 godzin temu kupiłem to auto, jest świetne i moje;)
Żart!!! Naprawdę piękna, szkoda, że przód przedliftingowy..choć widziałem, że przody da się sprytnie podmienić, ciekawe jakim kosztem?
gros - 17-10-2010, 19:30
" />
">to ja Cię ostudzę...
6 godzin temu kupiłem to auto, jest świetne i moje;)
Żart!!! Naprawdę piękna, szkoda, że przód przedliftingowy..choć widziałem, że przody da się sprytnie podmienić, ciekawe jakim kosztem?
Polej co tam przód jeśli jest taka w realu to warto wygląda imponująco
husky83 - 17-10-2010, 19:32
" />Jeśli się nie mylę, to FXX jest w Wielunia
Chcesz wady? No to masz:
1. to nie Lancia
2. Na parkingu możesz nie znaleźć samochodu z powodu koloru.. Szukasz zielonego, a będziesz widział fioletowy...
3. W lato możesz sobie nogi poparzyć
4. W wydechu lewa rura jest niżej
5. silnik za bardzo zabudowany.. Nawet nie można go pooglądać w pełnej okazałości
6. w bagażniku kilka małych paprochów (a zdjęcie bardzo brzydko zrobione!)
7. zdjęcia są z lipca... Czyżby tak długo się sprzedawał?
To by było na tyle... Jeśli mało, to postaram się wymyślić więcej
Pingvin - 17-10-2010, 19:34
" />8. objedzie Cię Kappa Turbo
A tak serio - wydaje się bardzo fajna. Oby w realu tak jak na zdjęciach i w opisie.
Boorek - 17-10-2010, 19:42
" />no ta alfa sprzedaje się już raczej długo... jeśli chodzi o wady to jednak to auto kilka ma- pojeździsz to się przekonasz.
czemu w Kappie nie ma takiego zajebistego kolorku.
wacho_czk - 17-10-2010, 19:48
" />
">no ta alfa sprzedaje się już raczej długo... jeśli chodzi o wady to jednak to auto kilka ma- pojeździsz to się przekonasz.
czemu w Kappie nie ma takiego zajebistego kolorku.
Możesz sprecyzować o jakie wady się rozchodzi, będę bardzo wdzięczny
hudy - 17-10-2010, 19:53
" />Autko fajne, dzwoniłem do niego 1,5 tygodnia temu w kilka godzin po tym jak się pojawiło ogłoszenie. Mówił, że już ja sprzedał. Czyżby jednak nadal aktualne?
Boorek - 17-10-2010, 20:16
" />w sumie wady jak w kappie, plus brak zamienników wydechu i moim zdaniem koszmarnej jakości plastiki ( w porównaniu do kappy)
Dudi - 17-10-2010, 22:32
" />
">Żart!!! Naprawdę piękna, szkoda, że przód przedliftingowy..choć widziałem, że przody da się sprytnie podmienić, ciekawe jakim kosztem?
Ja tam bym nie żałował tego przodu. Po liftingu kompletnie mi się nie podoba, ten jest dla mnie dużo ładniejszy. Ogólnie wygląda świetnie. Jedna w takim kolorze (tyle że 3.0 V6) jeździ po Stalówce i naprawdę robi wrażenie.
Ten silnik Włosi stworzyli ze względów podatkowych w swoim kraju. Musiał mieć małą pojemność, ale dużą moc i odpowiedni dźwięk.
FXX - 18-10-2010, 10:58
" />Jak już ktoś wspomniał to ja jestem z Wielunia, a dokładnie z okolic, ale to już mniej ważne
Obecnie jestem w szkole w Wawie, ale całkiem prawdopodobne, że na weekend będę jechał do domu, więc jeśli by jeszcze nigdzie nie poszła to mogę ją wtedy obejrzeć, bo całkiem ładnie się prezentuje
Jeśli będziesz rozmawiał z gościem czy coś to zapytaj się czy dokładnie jest w Wln czy w miejscowości poza Wieluniem, bo krajobraz ze zdjęć wydaje mi się znajomy ;P
Alan - 18-10-2010, 14:47
" />a ja powiem tak.....
gniją
środek jest bezpłciowy nie urzeka, już przyjemniej jest w kappie
lakier(kolor) oczojebny
za 9tyś kupisz gniota
nazbieraj i kup Thesisa też byłem napalony na 166 ale jak dostałem nią pojeździć to mi się odechciało... zbieram na Thesisa
fazi - 18-10-2010, 15:25
" />Piszecie fanaberie ,środek jest piękny ,silnik 2.0 turbo wyjątkowy o przepieknym brzmieniu,żadna kappa nie ma polotu pod każdym wzgledem,166 to piekne auto i bardzo dobrze w srodku wykończone,jedyne co silnik bardzo rzadki ,cięzko o turbo ,przepustnice itp cała reszta za grosze jesli chodzi o części .Ja na bank kupie jeszcze 166 ,juz jedna miałem i stwierdzam ,że jest wyjątkowa ,to młodzieżowe i odmładzające autko
Kupuj chłopie to auto ,jesli jest tak ładne jak wygląda ja fazi ci to mówie ,nie słuchaj tetryków
tomek - 18-10-2010, 15:37
" />Auto piękne, jak to włoszka. Poprę Fazi'ego. Kupuj, jeżeli wszystko jest technicznie ok. Tylko uważaj z tym silnikiem, z tego co wiem 166 jest bardziej miękka niż Kappa, więc przy tej mocy musisz podwójnie uważać.
Nat - 18-10-2010, 15:41
" />To ja, dla równowagi, trochę Cię zniechęcę.
Wieść gminna niesie, że jak zarysujesz lakier "kameleon", to naprawa lakiernicza do łatwych nie należy. Ba! niektórzy twierdzą, że nie ma opcji dobrać lakier tak, by nie było widać.
Ale cena atrakcyjna. Za taką cenę Thesis nie kupisz, więc jako substytut - jest OK.
vanisch - 18-10-2010, 16:01
" />http://www.forum.alfaholicy.org/samocho ... turbo.html popytaj na forum Alfy, może ktoś coś więcej wie na temat auta
fazi - 18-10-2010, 18:30
" />Mój kolega z alfaclub.pl użytkuje dokładnie takie samo auto,wiem bo widujemy sie na piątkowych spotach ,i jakoś nie ma wiekszego problemu,a dzwiek bajeczny,przyspiedzenie niesamowite Vmax 250 km/h ,i to jest to
Jedyny mankament jest strasznie olejożerny
wacho_czk - 18-10-2010, 18:59
" />
">Jak już ktoś wspomniał to ja jestem z Wielunia, a dokładnie z okolic, ale to już mniej ważne
Obecnie jestem w szkole w Wawie, ale całkiem prawdopodobne, że na weekend będę jechał do domu, więc jeśli by jeszcze nigdzie nie poszła to mogę ją wtedy obejrzeć, bo całkiem ładnie się prezentuje
Jeśli będziesz rozmawiał z gościem czy coś to zapytaj się czy dokładnie jest w Wln czy w miejscowości poza Wieluniem, bo krajobraz ze zdjęć wydaje mi się znajomy ;P
Dodzwoniłem się na holenderski nr (co to za czasy żeby człowiek z Anglii dzwonił do Holandii po auto które stoi w Polsce), auto stoi w Mokrsku, wieczorem mam dostać nr VIN więc czegoś tam się dowiem z EPERa.
Byłbym bardzo wdzięczny gdybyś znalazł chwilę na obejrzenie jej dla mnie, jeśli po nią pojadę i znajdziesz chwilkę to się odwdzięczę (jakiś browarek czy co tam lubisz )
FXX - 18-10-2010, 19:07
" />
">Byłbym bardzo wdzięczny gdybyś znalazł chwilę na obejrzenie jej dla mnie, jeśli po nią pojadę i znajdziesz chwilkę to się odwdzięczę (jakiś browarek czy co tam lubisz )
Jeśli będę zjeżdżał do domu na weekend to nie ma problemu, mogę ją w sobotę obejrzeć
Nie jestem Ci w stanie na 100% zapewnić, że będę wracał, bo to z racji szkoły do jakiej chodzę nie tylko ode mnie zależy.
Bianco - 18-10-2010, 19:58
" />Ci co odradzają, chyba w życiu nie mieli Alfy!
Ja jeździłem trzema i jeśli tak jak mówią chłopaki, technicznie jest OK - brać!
Alfy to autka z większą duszą i większym polotem do sportu niż Lancie... Pewnie może się rozpętać polemika , a co z Deltą itd..., ale mówimy o samochodach współczesnych.
Sprawdź i kupuj jak ok!
szlemik3 - 18-10-2010, 20:38
" />Jako ,że w przeszłości kilka Alf miałem ,zdecydowanie popieram głos poprzednika
Sharuga - 18-10-2010, 20:44
" />To może ja zacznę
Czy taki lakier stosowany była fabrycznie?
Jeśli nie, to jak bardzo auto musiało być rozwalone, że zostało całe pomalowane i jaki partacz to robił, że pomalował w kolorze innym niż fabryczny?
Dudi - 18-10-2010, 21:32
" />
">To może ja zacznę
Czy taki lakier stosowany była fabrycznie?
Jeśli nie, to jak bardzo auto musiało być rozwalone, że zostało całe pomalowane i jaki partacz to robił, że pomalował w kolorze innym niż fabryczny?
Oczywiście, że to lakier fabryczny.
I wobec powyższego odpowiadanie na Twoje dalsze pytania mija się z celem
Boorek - 18-10-2010, 21:33
" />lakier fabryczny- nazywa się bodaj Azzurro Nuvola.
Co do samego zakupu Alfy Romeo to jestem jak najbardziej za! Sam jeżdżę 156 i 155 a znajomy ma właśnie 166 (2.5 V6) i moim zdaniem to auto nie ma w sobie za dużo Cuore Sportivo, jest za duże i za ciężkie żeby polatać po winklach (w końcu to Alfa Romeo) wygląd oczywiście rzecz gustu- mnie się podobała, do czasu kiedy nie przyjrzałem się detalom- moim zdaniem kappa jest lepiej wykonana, i ma lepszej jakości materiały (a porównanie też mam bo miałem 2 kappy) Ja zamiast AR 166 zdecydowanie wolał bym kappcia 3.0 albo turbo. Fazi dlaczego żadna Kappa nie ma polotu?? Uargumentujesz jakoś?
fazi - 18-10-2010, 21:54
" />Też twierdze ,że kappa ma lepiej nieco wykonane wnętrze,Jednak AR 166 jest samochodem młodości ,polotu,i pieknej lini zawsze na topie ,kappa sie przejadła wyglada jak w starym kinie ,co nie oznacza ,że kappa nie jest elegancka,tego nie mozna odmówić ,jednak 166 to epoka do kappy i nic tego nie zmieni
gfu - 18-10-2010, 22:56
" />To ja Cię trochę ostudzę. Ta Alfa jest po prostu za tania jak na takie cudo. Długo polowałem na 166 obejrzałem ich bardzo dużo, aż w końcu kupiłem Lybrę - wiem, że to zupełnie inna para kaloszy, ale Alfy jeszcze sobie nie odpuściłem. Ten egzemplarz nie sprzedaje się jakoś od dość dawna, mimo że cena bardzo kusząca, można nawet powiedzieć śmieszna jak na taką wersję silnikową i wyposażenie. Ciekawi mnie też dlaczego klasycznie zdjęcie wnętrza nie pokazuje elementów najbardziej podatnych na zużycie, a trzeba pamiętać, że AR166 ma bardzo trwałe wykończenie. Przy nim nasze kłopoty z alcantarą i wycierającymi się plastikami w Lanciach są po prostu żenujące - widziałem AR166 z przebiegiem ponad 350kkm i byłem pod wrażeniem stanu jej wnętrza. Moim zdaniem podstawowy temat to jednak silnik - konstrukcja tyle urzekająca, co kłopotliwa. Bardzo wrażliwy na katowanie, wymagający jeśli chodzi o prawidłową eksploatację i co bardzo ważne nienaprawialny jeśli poprzednik nie pilnował oleju. A jak ktoś wcześniej napisał lubi wciągnąć go dużo zwłaszcza przy ostrym pałowaniu. Inny znacznie drobniejszy feler eksploatacyjny to duży apetyt na bardzo drogie i trudno dostępne świece zapłonowe ( Golden Lodge) i częste kłopoty z przepływomierzem. O takich banałach jak turbina nie ma co pisać, bo dotyczy to wszystkich samochodów z turbo. I jeszcze jedno - o ile silnik 2,5 lub 3.0 V6 można kupić za 2500-3000PLN to sprawny silnik do 2.0V6 TB jest raczej trudno osiągalny w rozsądnych cenach. Jeśli jednak te wszystkie strachy okażą się bezpodstawne lub niewystarczające to bierz ją, bo ten model warty jest znacznie większych pieniędzy.
Moim zdaniem konieczne jest jednak dokładne przebadanie silnika na okoliczność zużytych/stukających panewek, ciśnienia smarowania etc.
MICHU - 18-10-2010, 23:05
" />Czego nikt z was nie zauważył w innych aukcjach tego sprzedającego, że facet ma wór części do tego auta ? m.in silnik i skrzynie biegów
Mariusz91 - 19-10-2010, 18:56
" />
">... i moim zdaniem koszmarnej jakości plastiki ( w porównaniu do kappy)
Da się ?
topcio1 - 19-10-2010, 19:01
" />
">Czego nikt z was nie zauważył w innych aukcjach tego sprzedającego, że facet ma wór części do tego auta ? m.in silnik i skrzynie biegów
Nie doczytałeś, aukcja dotyczy
Kod:Blok razem z walem i tlokami.
za 2 tysiące. Gość ma najzwyczajniej drugą na części.
MICHU - 19-10-2010, 21:27
" />
">Czego nikt z was nie zauważył w innych aukcjach tego sprzedającego, że facet ma wór części do tego auta ? m.in silnik i skrzynie biegów
Nie doczytałeś, aukcja dotyczy
Kod:Blok razem z walem i tlokami.
za 2 tysiące. Gość ma najzwyczajniej drugą na części.
doczytał, nie doczytał w każdym bądź razie kolega wacho_czk podejrzewam, że przez ten fakt nabrał już dystansu do tej alfy
topcio1 - 19-10-2010, 21:34
" />Nabrał lub nie, jeśli mu się naprawdę podoba to nie będzie słuchał "paplaniny" tylko ją kupi. Używane auto to zawsze kot w worku, a ta może się okazać tą jedyną niezawodną
wacho_czk - 19-10-2010, 21:37
" />Dystansu nabrałem, aczkolwiek nie takiego aby skreślać to auto. Wciąż czekam na podanie przez sprzedającego nr nadwozia, a także na wynik ew. oględzin przez kolegę FXX
oicmoh - 19-10-2010, 22:19
" />Alfy to piękne auta, jest sporo modeli i jest z czego wybrać.
Powineś zadać sobie pytanie: do jakich celów potrzebne mi to auto?
Jeśli do jazdy po mieście na krótkich odcinkach, to warto zwrócić uwagę na AR 156 z silnikiem 1.8 lub 2.0.
W trasę AR 166 lub AR 159 z silnikami disla, na weekendy tylko AR Spider... i to z 3.0 benzyna
Alfy mają to do siebie, że lubią aby o nie dbać.... a nie jest to tanie
Polecam do obejrzenia nasze domowe stadko: http://forum.alfaclub.pl/viewtopic.php?t=27636 (na końcu jest sesja zdjęciowa Spidera z ostatniego weekendu)
wacho_czk - 19-10-2010, 22:55
" />
">...
Powineś zadać sobie pytanie: do jakich celów potrzebne mi to auto?...
Pytanie to sobie zadałem, otóż auto ma służyć głównie do komfortowego pokonywania trasy Polska-Anglia przynajmniej 2 razy w roku, po za tym wyjazdy tak zwane krajoznawczo-turystyczne po UK i Europie. No i raz na jakiś czas na jakieś większe zakupy do miasta.
Co do dbania o auto, zdaję sobie sprawę że nie będzie to tanie w przypadku Alfy, ale gdybym szukał auta taniego w eksploatacji kupiłbym jakiegoś Passata B5 czy innego Golfa
P.S Z nr nadwozia wyszło że auto jest z grudnia 1999, eper również twierdzi że środek został wykończony czarną tkaniną.
oicmoh - 19-10-2010, 23:15
" />Jeśli można coś podpowiedzieć, to poszukaj AR 166 2,4 JTD - na twoim miejscu zerkałbym raczej na rynek holenderski lub belgijski (masz tam bliżej i mniejsze prawdopodobieństwo rozbieżności co do stanu auta), to "cudo" z ogłoszenia bym sobie odpuścił
Powodzenia w poszukiwaniach
Skalniak71 - 20-10-2010, 00:01
" />
">Auto piękne, jak to włoszka. Poprę Fazi'ego. Kupuj, jeżeli wszystko jest technicznie ok. Tylko uważaj z tym silnikiem, z tego co wiem 166 jest bardziej miękka niż Kappa, więc przy tej mocy musisz podwójnie uważać.
Nie zgadzam się! O ile moja Kappa 3.0 95' jest postawiona na 17-calowych bucikach (225/45 dla jasności) i na takich samych Kappciach stoi Alfa 166 2.4jtd (zdjęcie w podpisie), o tyle różnica jest olbrzymia. Alfa jest o wiele twardsza! W Alfie amorki już nie tęgie a przy kupnie Kappy pokazało 75% przód, 85% tył. Układ kierowniczy w Alfie ojca (nie ma servotronic- nie wiem jak w 2.0V6T 166) jest precyzyjniejszy przy szybkiej jeździe, nie buja i nie ma drgań na kole kierownicy nawet przy 200km/h. W Kappie mam swożnie i tuleje wahaczy na przedniej osi do wymiany i stąd może to wrażenie że alfa jest bardziej stabilna.
W Alfie z tyłu jest zdecydowanie mniej miejsca niż w Kappie, z tym musisz się liczyć. Jeżeli chodzi o manewrowanie (duże miasta) to Kappa z servo wypada rewelacyjnie, 166 ma z tym problem, dość opornie wspomaganie działa w tym kontekście.
Poza tym Alfa i Lancia to zupełnie dwa bieguny. Siadam za kółkiem Alfy to czuć nutkę sportową ( tylko dlaczego ten traktor pod maską ).Lancia to "wożonko" i toczenie się, dużo bardziej komfortowe na polskich drogach. Mimo ,iż Kappa ma poprawione zawieszenie w najmocniejszych wersjach, to i tak wypada gorzej niż 166(może poliftingowe modele miały jakieś modyfikacje w zawieszeniu?).
Tyle ode mnie Rozsądnego wyboru!
tomek - 20-10-2010, 09:49
" />
">Auto piękne, jak to włoszka. Poprę Fazi'ego. Kupuj, jeżeli wszystko jest technicznie ok. Tylko uważaj z tym silnikiem, z tego co wiem 166 jest bardziej miękka niż Kappa, więc przy tej mocy musisz podwójnie uważać.
Nie zgadzam się! O ile moja Kappa 3.0 95' jest postawiona na 17-calowych bucikach (225/45 dla jasności) i na takich samych Kappciach stoi Alfa 166 2.4jtd (zdjęcie w podpisie), o tyle różnica jest olbrzymia. Alfa jest o wiele twardsza! W Alfie amorki już nie tęgie a przy kupnie Kappy pokazało 75% przód, 85% tył.
Przyznam się szczerze, że to pierwsza taka opinia. Zawsze słyszałem, że 166 jest mniej twarda niż Kappa. Sam nie porównywałem, ale informacje pochodziły z wiarygodnych źródeł.
Dudi - 20-10-2010, 10:03
" />Ja jechałem 166-tką i powiem, że jeśli Kappa jest twardsza, to nie wiem dlaczego wszyscy mówią, że jest komfortowa.
Stanisław - 20-10-2010, 16:37
" />Radzę poszukaj z silnikiem 3,0 V6,24v wtedy dowiesz się co to jest alfa166,ma twardsze zawieszenie od kappy,bardzo dobrze nadaje się do tras. Powodzenia w poszukiwaniu.
Skalniak71 - 20-10-2010, 23:29
" />
">Auto piękne, jak to włoszka. Poprę Fazi'ego. Kupuj, jeżeli wszystko jest technicznie ok. Tylko uważaj z tym silnikiem, z tego co wiem 166 jest bardziej miękka niż Kappa, więc przy tej mocy musisz podwójnie uważać.
Nie zgadzam się! O ile moja Kappa 3.0 95' jest postawiona na 17-calowych bucikach (225/45 dla jasności) i na takich samych Kappciach stoi Alfa 166 2.4jtd (zdjęcie w podpisie), o tyle różnica jest olbrzymia. Alfa jest o wiele twardsza! W Alfie amorki już nie tęgie a przy kupnie Kappy pokazało 75% przód, 85% tył.
Przyznam się szczerze, że to pierwsza taka opinia. Zawsze słyszałem, że 166 jest mniej twarda niż Kappa. Sam nie porównywałem, ale informacje pochodziły z wiarygodnych źródeł.
To jest tylko i wyłącznie moje zdanie- subiektywne. Mam porównanie. Alfa może jest świeża, nie powybijana dlatego sprawia wrażenie twardszej. Tak czy siak mój egzemplarz Kappy i Alfy to odpowiednio - pływanie (pewne i stabilne) i pożeracz zakrętów. Kilka osób również mi przyznało rację, nawet kobiety które miały okazję na miejscu pasażera w obu samochodach siedzieć
gfu - 21-10-2010, 09:07
" />Ludzie, rozumiem zamiłowanie do kappy ale nie piszcie takich rzeczy. Kappa owszem ma wnętrze o charakterze ekskluzywnym i bardzo jest przyjemna, ale pod względem jakości materiałów, a zwłaszcza trwałości odstaje od AR166 o 3 długości. Na marginesie Alfa 166 w wersji skórzano- drewnianej też jest ekskluzywna tylko w innym duchu. Co do prowadzenia to wersje prze liftem bujają się za bardzo na muldach(zbyt małe tłumienie tyłu), po lifcie lub wymianie amortyzatorów na coś klasy Bilstein B6 limuzyna tej wielkości (AR166) prowadzi się jak gokart, czego żadna Kappa nie potrafi. Powiem tylko, że jestem wielkim entuzjastą zarówno Kappy jak i 166, obydwa są na swój sposób niezwykłe i porywające. Niestety dla pełniejszej satysfakcji trzeba mieć obydwa - jeden samochód do wszystkiego zawsze jest do niczego
">Radzę poszukaj z silnikiem 3,0 V6,24v wtedy dowiesz się co to jest alfa166,ma twardsze zawieszenie od kappy,bardzo dobrze nadaje się do tras. Powodzenia w poszukiwaniu.
Zgadzam się z tym 3.0 to idealny silnik do tego modelu, nawet 2,5 V6 się tu trochę męczy. O TS'ach przez wyrozumiałość nie wspominajmy.
">Jeśli można coś podpowiedzieć, to poszukaj AR 166 2,4 JTD
Proszę nie - to naprawdę nie jest dobry zestaw, to zestaw co najwyżej przeciętny. Jeździłem nim trochę i bardzo rozczarowuje. Szkoda tego starania jakiego wymaga przyzwoite utrzymanie AR166, a szczególnie zawieszenia, żeby nie mieć nawet cienia frajdy z eksploatacji. Jedyna zaleta to niższe rachunki na stacji benzynowej. Ale czy naprawdę po to chce się mieć alfę?
Rafako - 21-10-2010, 09:23
" />Alfa 166 (tak jak i Kappa zresztą). Ma relatywnie słabe przednie reflektory (nie bez powodu te po liftingu mają nieco większą powierzchnię, bo to była podstawowa wada podawana przez użytkowników tych pojazdów, którzy korzystali z usług ASO). Dla mnie jest to wadą ale być może Tobie nie przeszkadza.
Także ode mnie tylko jeden argument i typowo pragmatyczny.
Serdecznie pozdrawiam.
skyblu - 21-10-2010, 12:51
" />Clarkson w jednej ze swych książek, pisał,
czemu nikt inny nie potrafił tak perfekcyjnie zaprojektować auta?,
czy jest to obiektywne?
bryła 166 jest perfekcyjna, silnki są mi obojętne , ważne, że jazda autem jest przyjemnością, jaką ja mam jeŻdząc Kappą , może kiedyś Delta I,
by to wrażenie potęgować,
pozdrawiam
a co do koloru 166 to się nie wypowiem, nie lubię się naśmiewać
FXX - 23-10-2010, 19:09
" />Deklarowałem się obejrzeć tą Alfę, więc dziś próbowałem umówić się na oględziny. Niestety, po mimo tego iż dzwoniłem w różnych porach dnia to telefonu nikt nie odebrał. Drugi numer tel. to numer holenderski, więc trochę za drogo żeby tam dzwonić.
wacho_czk - 24-10-2010, 12:30
" />
">Deklarowałem się obejrzeć tą Alfę, więc dziś próbowałem umówić się na oględziny. Niestety, po mimo tego iż dzwoniłem w różnych porach dnia to telefonu nikt nie odebrał. Drugi numer tel. to numer holenderski, więc trochę za drogo żeby tam dzwonić.
Mimo wszystko dzięki za chęci, też nie udało mi się dodzwonić na ten polski nr mimo kilku prób
