Olej "normalny", do diesla i ich mieszanie...



Zbynek - 07-07-2009, 09:32
" />Witam,
Czym siê ró¿ni± dwa oleje tego samego producenta, o takiej samej lepko¶ci itp, przeznaczone do diesla i do benzyny? Mo¿na je mieszaæ ze sob±? Chodzi o to, ¿e dzi¶ jadê na zmianê oleju (pacjent to Kappa TDS), a w sklepie mieli tylko jedn± bañkê oleju do diesla (czyli 4 litry, Mobil pó³synt. 10W40). Niestety do miski olejowej mie¶ci siê jakie¶ 5-5,5 litra i w zwi±zku z tym pytanie brzmi czy mogê wlaæ te 4 litry oleju dieslowskiego i do odpowiedniego poziomu dope³niæ ju¿ zwyk³ym olejem (równie¿ Mobil pó³syntetyk 10W40, tylko ¿e nie "diesel")?




mrkura - 07-07-2009, 09:41
" />a tam gdzie mieszkasz nie ma wiêcej sklepów????? nie wiem czy mo¿na mieszaæ czy nie ( pewnie mo¿na ), ale ja bym tego nie robi³.



Nat - 07-07-2009, 12:36
" />Nie miesza siê olejów ró¿nych marek, nawet o tej samej klasie lepko¶ci.

Do olejów dodawane sa ró¿ne polepszacze i nikt Ci nie zagwarantuje, ¿e dodatki jednego producenta nie bêda sie "gry¼æ" z dodatkami innego.
S±dzê, ¿e dotyczy to równiez oleju tej samej marki, ale jednego dla diesli a drugiego do benzyn.



Taz - 07-07-2009, 14:38
" />Panowie, akurat tak siê sk³ada, ¿e piszê pracê mgr o olejach

Olej bazowy to 70-95% sk³adu olejów silnikowych. Ponadto olej sk³ada siê z:
5-20% pakiet jako¶ciowy, w tym detergenty, dodatki przeciwzu¿yciowe, inhibitory bezpopio³owe, modyfikatory tarcia
0-20% pakiet reologiczny, a w nim dyspergatory, modyfikatory lepko¶ci i depresatory.

Jak widzicie wiêc, je¶li olej ma t± sam± klasê lepko¶ci, t± sam± firmê, a ró¿ni siê tylko napisem "diesel" - to ró¿nica w ich sk³adzie bêdzie max 5%. Je¶li dodatkowo bêdzie to w stosunku 4l "diesel" do 1,5l "benzyna" to ju¿ w ogóle ró¿nica bêdzie na poziomie b³êdu statystycznego.

Ja bym siê nie ba³ i wymiesza³bym te dwa oleje.

PS. Jarku, pakiety w olejach s± tak konstruowane, ¿eby siê nie gryz³y. Wi±¿e siê to z pó¼niejsz± zbiórk± olejów przepracowanych, gdzie ju¿ nikt nie patrzy i zlewa wszystko do jednej cysterny.




Nat - 07-07-2009, 14:52
" />
">PS. Jarku, pakiety w olejach s± tak konstruowane, ¿eby siê nie gryz³y. Wi±¿e siê to z pó¼niejsz± zbiórk± olejów przepracowanych, gdzie ju¿ nikt nie patrzy i zlewa wszystko do jednej cysterny.

Nie chcê w tej sprawie polaryzowac z ekspertem, gdy¿ jestem tu lajkonikiem i opieram sie wy³acznie na przeczytanych informacjach, ale "gryzienie sie" nie oznacza jakich¶ dramatycznych reakcji chemicznych, lecz po prostu zmianê w³asciwo¶ci (smarnych?) oleju czyli obni¿enie jego efektywnosci dzialania. A nie o to chodzi wymieniaj±cemu olej na nowy, nieprawda¿?



Taz - 07-07-2009, 15:30
" />No w³a¶nie. Tak na prawdê wymieniaj±c olej, wymieniamy te pakiety. Baza zasadniczo siê nie zmienia oprócz tego ¿e siê brudzi - to "zaleta" dyspergatorów, które powoduj± utrzymywanie siê syfów w oleju i dziêki temu nie osadzanie sie ich w misce olejowej czy na czê¶ciach silnika.
I to w³a¶nie te pakiety dodatków najszybciej zu¿ywaj± siê w olejach tworz±c m.in. silnie rakotwórcze zwi±zki pier¶cieniowe (ich ilo¶æ drastycznie zaczyna rosn±æ po 20-25kkm przejechanych na oleju). Dzia³aj± tak tak¿e si³y ¶cinaj±ce skracaj±ce ³añcuchy wêglowodorowe. Elementy dodatków zu¿ywaj±c siê obni¿aj± jako¶æ olejów. Nie wspominam tu o zanieczyszczeniach sta³ych, które si³± rzeczy tak¿e zanieczyszczaj± olej, ale nie o nich tutaj mowa.
Wracaj±c do sedna - bior±c pod uwagê symulacjê podan± w pierwszym po¶cie, wymieszanie takie nie bêdzie mia³o wp³ywu na silnik, a ró¿nice sk³adu bêd± poni¿ej 3%...



Nat - 07-07-2009, 15:49
" />Chyle czo³a przed Twoj± wiedz±, ale tak trochê nie¶mia³o, bo po³owy s³ów nie rozumiem (dyspergatory, inhibitory, reologia, depresatory i inne)



kulu - 07-07-2009, 16:59
" />Witam
W przypadku wyboru oleju nie kieruj siê napisem na opakowaniu czy dany olej jest do diesla czy nie tylko poszukaj na opakowaniu specyfikacji API np.:API SJ/CF. Litera S oznacza silnik benzynowy, a litera C silnik diesla, litery J i F oznaczaj± ilo¶æ dodatków zawartych w oleju, im dalsza litera alfabetu tym lepszy olej. Je¿eli obydwa oleje to pó³syntetyki 10W/40 to mo¿na je zmieszaæ pod warunkiem nie pogorszenia specyfikacji API. Dla kappy z silnikiem diesla producent przewidzia³ olej nie gorszy od specyfikacji API CD. Czêsto zdarza siê ¿e na pó³ce w sklepie stoj± obok siebie dwa oleje jeden opisany jako zwyk³y olej a drugi jako do diesla a jak porównamy na nich specyfikacje to okazuje siê ¿e to ten sam olej tylko cena inna.
"A jak by¶ powiedzia³ ¿e to do lanci to by³by jeszcze dro¿szy "
Pozdrawiam



gfu - 10-07-2009, 23:17
" />Jak napisa³ Taz, podstawowa ró¿nica to trochê inny zestaw dodatków, odrobinê inna warto¶æ TBN dla diesla i benzyniaka, ale s± to ró¿nice niewielkie. Tak naprawdê niewiele jest olejów na rynku nienadaj±cych siê jednocze¶nie do benzyniaka jak i do diesla. St±d przewa¿nie podwójna klasyfikacja API oraz ACEA.
Konkluduj±c nic siê nie stanie zw³aszcza, ¿e wymieniaj±c olej nigdy nie udaje siê spu¶ciæ starego do koñca, wiêc i tak si³± rzeczy mamy nowy olej z domieszk± czego¶ co tam ju¿ by³o od dawna.



tomektcs - 11-07-2009, 14:40
" />Mam takie pytanie, czy wspomniany olej bazowy przyk³adowo w oleju mineralnym 15w-40 bêdzie taki sam jak w syntetyku 5w-40 ?



Sharuga - 11-07-2009, 14:57
" />W przypadku Mobila Super S olej do benzyn i tzw. Diesel to dok³adnie te same oleje. Zreszt± jest tak w przypadku ka¿dego oleju Mobila za wyj±tkiem Delvac'ów, który nie jest sprzedawany w opakowaniu "benzynowym". Taka praktykê stosuje bardzo wielu producentów oleju. A ró¿nice - je¶li s± - sprowadzaj± siê g³ównie do zwiêkszenia liczby zasadowej w oleju dieslowskim. Która¶ tam norma z kolei wymaga uniwersalno¶ci oleju tak samo jak wymaga mieszalno¶ci olejów miedzy sob±. Mo¿esz spokojnie mieszaæ oleje ró¿nych producentów i ró¿nych klas i nic siê nie stanie. Oczywi¶cie nie jest to zalecane. Nie zrobi siê na pewno - jak niektórzy lubi± straszyæ - "Twaróg, bo olej siê zwa¿y". Cokolwiek to ma znaczyæ



Taz - 11-07-2009, 15:31
" />
">Mam takie pytanie, czy wspomniany olej bazowy przyk³adowo w oleju mineralnym 15w-40 bêdzie taki sam jak w syntetyku 5w-40 ?
Nie.



Sharuga - 12-07-2009, 17:39
" />
">Mam takie pytanie, czy wspomniany olej bazowy przyk³adowo w oleju mineralnym 15w-40 bêdzie taki sam jak w syntetyku 5w-40 ?
Nie.
Trzeba byæ obecnie ostro¿nym w okre¶laniu oleju 15W-40 "mineralnym". S± firmy - jak np. wspomniana przeze mnie w innym w±tku Petro-Canada (a i inne pewnie siê znajd±, je¶li poszukaæ), która olej DuronXL 15W-40 robi na bazie hydrokakowanej, a wiêc takiej na jakiej w znakomitej wiêkszo¶ci s± robione oleje 5W-40 prawie wszystkich producentów olei na ¶wiecie.
Tak wiêc na pytanie tomektcs'a nie mo¿na ju¿ obecnie odpowiedzieæ kategorycznie "nie".
Chyba, ¿e dos³ownie potraktujemy tu stwierdzenia: olej "mineralny" - a wiêc powsta³y z bazy pochodz±cej z rafinacji ropy i "syntetyczny" - czyli powsta³y w wyniku syntezy chemicznej z innych sk³adników.
Niestety, w spo³eczeñstwie pokutuje trochê nieprawdziwy ju¿ podzia³, ¿e olej 15W-40 to minera³, 10W-40 to pó³syntetyk a 5W-40 to pe³en syntetyk. Przede wszystkim nie pozostawia to miejsca owym bazom HC, które nie s± uznawane za fullsynthetic. Mianem olej pó³syntetyczny okre¶la siê olej powsta³y przez zmieszanie baz mineralnych i syntetycznych (jak np. Lotos 10W-40) a obecnie wiele olei klasy 10W-40 opartych jest na procesie hydrokrakowania, okre¶lanym przez niektórych producentów mianem "technologii syntetycznej" - to tak dla zmylenia przeciwnika I w tej technologii produkowana jest wiêkszo¶æ olei 5W-40, bo jest po prostu tania. Typowe pe³ne syntetyki to np. wszystkie oleje Mobil 1. Istotna jest tu ta jedynka, bo Mobile bez jedynki, to nie s± sensu stricte syntetyki. Np. Mobil 5W-40 to "technologia syntetyczna" a Mobil 1 5W-50 to full synteza.



Taz - 12-07-2009, 17:53
" />
">Mam takie pytanie, czy wspomniany olej bazowy przyk³adowo w oleju mineralnym 15w-40 bêdzie taki sam jak w syntetyku 5w-40 ?
Nie.
Trzeba byæ obecnie ostro¿nym w okre¶laniu oleju 15W-40 "mineralnym". S± firmy - jak np. wspomniana przeze mnie w innym w±tku Petro-Canada (a i inne pewnie siê znajd±, je¶li poszukaæ), która olej DuronXL 15W-40 robi na bazie hydrokakowanej, a wiêc takiej na jakiej w znakomitej wiêkszo¶ci s± robione oleje 5W-40 prawie wszystkich producentów olei na ¶wiecie.
Tak wiêc na pytanie tomektcs'a nie mo¿na ju¿ obecnie odpowiedzieæ kategorycznie "nie".
Chyba, ¿e dos³ownie potraktujemy tu stwierdzenia: olej "mineralny" - a wiêc powsta³y z bazy pochodz±cej z rafinacji ropy i "syntetyczny" - czyli powsta³y w wyniku syntezy chemicznej z innych sk³adników.
Niestety, w spo³eczeñstwie pokutuje trochê nieprawdziwy ju¿ podzia³, ¿e olej 15W-40 to minera³, 10W-40 to pó³syntetyk a 5W-40 to pe³en syntetyk. Przede wszystkim nie pozostawia to miejsca owym bazom HC, które nie s± uznawane za fullsynthetic. Mianem olej pó³syntetyczny okre¶la siê olej powsta³y przez zmieszanie baz mineralnych i syntetycznych (jak np. Lotos 10W-40) a obecnie wiele olei klasy 10W-40 opartych jest na procesie hydrokrakowania, okre¶lanym przez niektórych producentów mianem "technologii syntetycznej" - to tak dla zmylenia przeciwnika I w tej technologii produkowana jest wiêkszo¶æ olei 5W-40, bo jest po prostu tania. Typowe pe³ne syntetyki to np. wszystkie oleje Mobil 1. Istotna jest tu ta jedynka, bo Mobile bez jedynki, to nie s± sensu stricte syntetyki. Np. Mobil 5W-40 to "technologia syntetyczna" a Mobil 1 5W-50 to full synteza.
Zgadzam siê. Ju¿ od roku 2006 (mo¿e nawet 2005) oleje III grupy API zosta³y uznane za oleje syntetyczne (XHVI - Shell czy VHVI Petro-Canada), pomimo tego, ¿e powstaj± drog± destrukcyjnych procesów wodorowych (hydrokraking, hydroizomeryzacja).
Jednak je¶li by tak trzymaæ siê ¶ci¶le "starej szko³y", to olejami syntetycznymi jest IV grupa API, czyli tzw PAO (polialfaolefiny).



Rafako - 12-07-2009, 18:32
" />
">Panowie, akurat tak siê sk³ada, ¿e piszê pracê mgr o olejach

Olej bazowy to 70-95% sk³adu olejów silnikowych. Ponadto olej sk³ada siê z:
5-20% pakiet jako¶ciowy, w tym detergenty, dodatki przeciwzu¿yciowe, inhibitory bezpopio³owe, modyfikatory tarcia
0-20% pakiet reologiczny, a w nim dyspergatory, modyfikatory lepko¶ci i depresatory.

Jak widzicie wiêc, je¶li olej ma t± sam± klasê lepko¶ci, t± sam± firmê, a ró¿ni siê tylko napisem "diesel" - to ró¿nica w ich sk³adzie bêdzie max 5%. Je¶li dodatkowo bêdzie to w stosunku 4l "diesel" do 1,5l "benzyna" to ju¿ w ogóle ró¿nica bêdzie na poziomie b³êdu statystycznego.

Ja bym siê nie ba³ i wymiesza³bym te dwa oleje.

PS. Jarku, pakiety w olejach s± tak konstruowane, ¿eby siê nie gryz³y. Wi±¿e siê to z pó¼niejsz± zbiórk± olejów przepracowanych, gdzie ju¿ nikt nie patrzy i zlewa wszystko do jednej cysterny.


He, he, jakbym s³ysza³ Andrzeja Tippe z Shella Czy¿by¶ siê u niego kszta³ci³ w temacie Irku
Serdecznie pozdrawiam



Taz - 12-07-2009, 22:14
" />
">He, he, jakbym s³ysza³ Andrzeja Tippe z Shella Czy¿by¶ siê u niego kszta³ci³ w temacie Irku
Serdecznie pozdrawiam
Nie, ale akurat sk³ad olejów to nie jest kwestia polemiki, tylko faktów, wiêc nie ma tu nic do rzeczy sk±d to wiem
W ka¿dej bran¿owej ksi±¿ce to znajdziesz



tomektcs - 13-07-2009, 22:31
" />hmm, a oleje z serii 0w? to te¿ full syntetyki? czy jakie¶ specjalne oleje do jazdy wyczynowej? co my¶licie o takich olejach i ich wymianie co 30 000 km bo czyta³em gdzie¶ tak w jakiej¶ ksi±¿ce serwisowej tylko nie pamiêtam jakie mia³ oznaczenia ten olej.



Dudi - 13-07-2009, 22:44
" />
">hmm, a oleje z serii 0w? to te¿ full syntetyki? czy jakie¶ specjalne oleje do jazdy wyczynowej? co my¶licie o takich olejach i ich wymianie co 30 000 km bo czyta³em gdzie¶ tak w jakiej¶ ksi±¿ce serwisowej tylko nie pamiêtam jakie mia³ oznaczenia ten olej.

Nie znam siê a¿ tak bardzo na olejach, ale wg mnie 0W powinien oznaczaæ zawsze pe³ny syntetyk. Chocia¿ tutaj dopiero siê dowiedzia³em, ¿e np. Mobil ró¿nicuje to w zale¿no¶ci od tego czy to "tylko" Mobil czy Mobil 1. I na pewno nie jest to ¿aden olej wyczynowy.
Z tym przebiegiem to bym tak nie przesadza³. Po pierwsze czêstotliwo¶æ wymian jest uzale¿niona od tego, w jakich warunkach eksploatujesz samochód i od tego jaki ma przebieg i co by³o zalewane do tej pory.
Taki przebieg miêdzy przegl±dami to mo¿na braæ pod uwagê raczej tylko w nowym silniku.



Taz - 14-07-2009, 13:04
" />
">hmm, a oleje z serii 0w? to te¿ full syntetyki? czy jakie¶ specjalne oleje do jazdy wyczynowej? co my¶licie o takich olejach i ich wymianie co 30 000 km bo czyta³em gdzie¶ tak w jakiej¶ ksi±¿ce serwisowej tylko nie pamiêtam jakie mia³ oznaczenia ten olej.
Za wikipedi±:

"> Klasyfikacja lepko¶ciowa olejów silnikowych [edytuj]

Na opakowaniu ka¿dego oleju silnikowego mo¿na znale¼æ oznaczenie lepko¶ci wed³ug SAE (Society of Automotive Engineers). Klasyfikacja SAE dzieli oleje na podstawie parametrów u¿ytkowych. SAE wyró¿nia 11 klas lepko¶ci:

* 6 klas zimowych oznaczonych liczb± i liter± W: 0W, 5W, 10W, 15W, 20W, 25W
* 5 klas letnich: 20, 30, 40, 50, 60

Klasy zimowe ustalone s± wed³ug nastêpuj±cych czynników:

* maksymalna lepko¶æ, jak± osi±gn±æ mo¿e olej w danej minusowej temperaturze
* graniczna temperatura pompowalno¶ci
* minimalna lepko¶æ w temperaturze 100 °C

Klasy letnie natomiast wg:

* minimalna lepko¶æ w temperaturze 100 °C
* maksymalna lepko¶æ w temperaturze 100 °C
* minimalna lepko¶æ w temperaturze 150 °C i obci±¿eniu ¶cinaj±cym równym 106 1/s (HTHS)

W przypadku olejów ca³orocznych musz± byæ spe³nione kryteria dotycz±ce czê¶ci letniej i zimowej. Symbole liczbowe nie maj± ¿adnego zwi±zku z lepko¶ci± oleju.


Oprócz tego bardzo polecam t± prezentacjê: - szczególnie slajd 11 i 15



Sharuga - 14-07-2009, 19:04
" />Podobnie¿ ka¿dy olej 0W to pe³en prawdziwy syntetyk, czyli grupa IV lub/i V.
Z tym, i¿ ostro¿nym trzeba byæ z ocenami, ¿e fullsynth jest taki super pod ka¿dym wzglêdem lepszy od HC. Oleje oparte na estrach mog± powodowaæ przy¶pieszone starzenie uszczelek - zapobiega siê temu specjalnymi dodatkami a tak¿e stosowaniem specjalnych gum na uszczelnienia. Dlatego mo¿e pojawiæ siê problem z wyciekami podczas stosowania tych olejów w silnikach starszych konstrukcyjnie. Wcale nie z powodu wiêkszej zawarto¶ci w nich ¶rodków myj±cych, których oleje mineralne wcale nie maj± mniej, lecz z powodu mo¿liwo¶ci negatywnego oddzia³ywania na uszczelnienia. Z PAO z kolei jest ponoæ problem w postaci ograniczeñ w stosowaniu niektórych konwencjonalnych dodatków. ZTCP to hydrokraki maj± strukturê bardzo podobn± do polialfaolefin. Zasadnicza przewaga baz syntetycznych to ich wiêksza trwa³o¶æ, szerszy zakres lepko¶ci i bardzo niskie temperatury krzepniêcia. Jednak nowoczesne wspó³czesne oleje oparte na bazach hydrokrakowanych nie ustêpuj± znacz±co b±d¼ wcale w zakresie cech u¿ytkowych olejom syntetycznym, s± za to zdecydowanie tañsze.
W naszym klimacie nie ma znaczenia, czy zalejemy silnik olejem 0W czy 5W.
Podsumowuj±c - nie ma co siê baæ dobrych olei hydrokrakowanych. Pamiêtajmy, ¿e najnowsz±, bardzo wymagaj±c± normê SM jako pierwszy na ¶wiecie spe³ni³ olej oparty w³a¶nie na bazie HC - PetroCanada Supreme a normê CJ-4 - równie¿ olej HC tego samego producenta - Duron-E.
BTW - o kondycjê mojego jtd dba DuronXL 10W-40



tomektcs - 14-07-2009, 21:01
" />Ciekawa prezentacja troszkê siê dokszta³ci³em A co my¶licie o oleju 10w - 60 do kappy silnik 2.0 20V ? zwa¿ywszy, i wystêpuj± tam problemy ze smarowaniem panewek bêdzie chyba odpowiedniejszy ni¿ olej 10W-40 ?



Taz - 14-07-2009, 21:14
" />
">Ciekawa prezentacja troszkê siê dokszta³ci³em A co my¶licie o oleju 10w - 60 do kappy silnik 2.0 20V ? zwa¿ywszy, i wystêpuj± tam problemy ze smarowaniem panewek bêdzie chyba odpowiedniejszy ni¿ olej 10W-40 ?
Moim zdaniem niepotrzebnie wydane pieni±dze - silnik limuzyny nie jest a¿ tak obci±¿any, ¿eby wymaga³ tak du¿ej p³ynno¶ci w wysokich temperaturach. Ale to tylko moje zdanie...



aro - 15-07-2009, 15:01
" />Taz - wyt³umacz mi prosze w prosty sposób czym ró¿ni siê olej 5W40 od 10W40, bo muszê wymienic, a nie wiem jaki wlac. Olej do diesla. Oczywiscie chodzi mi o pó³syntetyk.



Taz - 15-07-2009, 16:20
" />10W40 bêdzie zachowywa³ dobre w³a¶ciwo¶ci (lepszy rozruch silnika) do -25°C, a 5W40 do -30°C. Tyle w teorii. Wiadomo, ¿e w praktyce czasem bywa ró¿nie



tomektcs - 15-07-2009, 21:43
" />A jak jest z tym pogl±dem, ¿e powy¿ej przebiegu 150 000 trzeba laæ ju¿ minera³ i ¿e jak siê wleje syntetyk to on wyp³ucze silnik. Napewno ka¿ dy to s³ysza³ zgadzacie siê z tym? czy mo¿e lepiej laæ syntetyk od pocz±tku do koñca?



Dudi - 15-07-2009, 22:28
" />
">A jak jest z tym pogl±dem, ¿e powy¿ej przebiegu 150 000 trzeba laæ ju¿ minera³ i ¿e jak siê wleje syntetyk to on wyp³ucze silnik. Napewno ka¿ dy to s³ysza³ zgadzacie siê z tym? czy mo¿e lepiej laæ syntetyk od pocz±tku do koñca?

Jak syntetyk jest lany od pocz±tku i wiesz o tym, to lej syntetyk do koñca a nie s³uchaj pseudonaprawiaczy.
Ja mam w tej chwili 232 tys. km, leje syntetyk od pocz±tku i ca³y czas i nie mam zamiaru laæ niczego innego.
To co napisa³e¶ to jest mit.



jaro1959 - 15-07-2009, 22:41
" />Jak pisze Dudi, je¶li nie bierze oleju to do oporu mo¿na je¼dziæ na syntetyku.



Sharuga - 15-07-2009, 23:21
" />
">Jak pisze Dudi, je¶li nie bierze oleju to do oporu mo¿na je¼dziæ na syntetyku.
A jak bierze - to ju¿ nie mo¿na??? A, minera³a nie bêdzie bra³? Skucha - bêdzie bra³ tak samo, bo zapominasz o lepko¶ci oleju. Ma³o tego - s± syntetyki, których bêdzie bra³ mniej, bo lepko¶æ w 100 st. ma np. 19 mm^2/s lub nawet ponad 20, co dla oleju mineralnego jest warto¶ci± nieosi±galn±; a wiêc tworzy grubszy film olejowy i przecieki przez pier¶cienie czy uszczelniacze zaworowe jest mniejsze. Odparowanie te¿ bêdzie na mniejszym poziomie. Bo co rozumiemy poprzez: "silnik bierze olej"? Ano, jego ubytki. A ubytki powstaj± na jakiej drodze? Wa¿ne pytanie; przecieki na uszczelniaczach zaworowych (tu stosowanie mineralnego, szczególnie gówna z Lidla to strza³ w kolano, bo olej ten spalaj±c siê na grzybku zaworowym powoduje jego zasyfienie bardzo skutecznie utrudniaj±c nape³nianie cylindra, nie mówi±c o opró¿nianiu. Kolejna przyczyna - przecieki na pier¶cieniach: jak nie du¿e, to jedyny ratunek w "gêstszym oleju". Co robimy w takim przypadku? "Panie, minera³ trza laæ". W tym stwierdzeniu jest ziarenko prawdy; pomaga olej o wiêkszej lepko¶ci w wysokiej temperaturze. Tyle tylko, ¿e s± oleje syntetyczne, które te warto¶ci maj± zdecydowanie wy¿sze ni¿ oleje mineralne. Kolejna przyczyna ubywania oleum to wycieki poprzez uszczelnienia. Ale tu dylemat: jak pisa³em wcze¶niej, oleje syntetyczne ze wzglêdu na swój sk³ad chemiczny nieszczególnie dobrze mog± wp³ywaæ na niektóre materia³y z których s± robione uszczelnienia. O ile w nowoczesnych silnikach ten problem nie istnieje, bo dobór materia³ów na uszczelnienia zosta³ przewidziany pod k±tem olei msyntetycznych na etapie projektowania silnika, o tyle w starszych generacjach silników mo¿e, powtarzam mo¿e a nie musi powodowaæ wycieki. Silnik siê poci - "fachofffiec" powie - Panie, zala³e¶ silnik syntetykiem, to wyp³uka³ syf i dlatego siê leje. TOTALNA bzdura. Wyp³ukanie syfu mo¿e zrobiæ silnikowi WY£¡CZNIE lepiej, bo poprawia jego ch³odzenie, uwalnia pier¶cienie, czy¶ci magistralê olejow±. A wycieki - je¶li powstaj± - s± wynikiem z³ego doboru oleju do konkretnego silnika. Oleje mineralne - wbrew obiegowej opinii - maj± du¿o wiêcej dodatków czyszcz±cych, bo powoduj± same z siebie wiêksze zasyfienie silnika. I ostatnia przyczyna ubywania oleju z silnika - to straty poprzez odparowanie. Niestety - oleje mineralne przegrywaj± tu z olejami syntetycznymi. Czyli kolejny przyk³ad na to, ¿eby jednak dalej stosowaæ olej syntetyczny (mam tu na my¶li równie¿ dobre oleje HC). Tylko nale¿y zwracaæ uwagê, aby olej by³ w³a¶ciwie dobrany do silnika. Ester 0W-30, szczególnie o bardzo niskim HTHS, czyli jaki¶ "bardzo Energy Conserving" rodem z nowych motorów Forda w Poldku to rzeczywi¶cie kiepski pomys³, ale dobry HC zagwarantuje nam przebieg minimum dwukrotnie wiêkszy od standardowego.
Oczywi¶cie, w zajechanym silniku jest to ju¿ ca³kowicie bez ró¿nicy.
JEDYNA przes³anka za stosowaniem w zar¿niêtym silniku minera³a - to kasa. Jak bierze chore ilo¶ci oleju, to poprostu szkoda kasiory na olej za 30-50 plnów litr.
Jak kupi³em BXa, to je¿d¿ony by³ na gównianym oleju mineralnym, z bazy grupy I, czyli totalny syf. Bra³ sobie jakowe¶ 1,5 literka na 8 kkm, bo co tyle olej wymieniam. Teraz je¼dzi na synetyku a raczej "technologii syntetycznej" czyli HC i oleju nie bierze. A nakulane ma jakie¶ pó³ bañki. No comments.



aro - 16-07-2009, 15:03
" />A co zrobic w sytuacji je¿eli auto ma 8 lat przebiego 130tkm i prawie rok sta³o. W takim przypadku jakim zalac silnik olejem? Z rury wydechowej nie wydobywaj± siê niepokoj±ce "kolorki" spalin. Producent zaleca 10W40 lub 5W40? - czyli to pó³syntetyki? Czy warto zalac syntetyk. Silnik nie ma wycieków. Silnik z turbo i diesel



Sharuga - 16-07-2009, 22:43
" />
">A co zrobic w sytuacji je¿eli auto ma 8 lat przebiego 130tkm i prawie rok sta³o. W takim przypadku jakim zalac silnik olejem? Z rury wydechowej nie wydobywaj± siê niepokoj±ce "kolorki" spalin. Producent zaleca 10W40 lub 5W40? - czyli to pó³syntetyki? Czy warto zalac syntetyk. Silnik nie ma wycieków. Silnik z turbo i diesel
5W-40 mo¿e byæ jak najbardziej synetycznym. 10W-40 te¿. Motul np. robi bodaj na estrach oparte oleje w tej klasie. Zalej sobie silnik dobrym 10W-40 lub 5W-40 jak zaleca producent i spokojnie mo¿e to byæ HC. I tak bardziej mo¿na zaszkodziæ silnikowi pa³owaniem na zimno czy zwlekaniem z wymian± oleju albo bylejakim filtrem oleju. IMO jak masz dostêp to zanab±d¼ sobie Durona-E 5W-40 albo DuronaXL 10W-40, filtr Mann koniecznie dedykowany do konkretnego silnika (bo wa¿ne jest w³a¶ciwe ci¶nienie otwarcia zaworu by-pass), zmieniaj oleum co 10kkm niezale¿nie od marketingowych bredni producenta i zapewniam, ¿e prêdzej auto siê zestarzeje i sprzedasz je z tego powodu ni¿ silnik wyzionie ducha.



tomektcs - 17-07-2009, 09:30
" />Zgadzam siê z powy¿szym. A co my¶licie o filtrach oleju bosh, filtron ? czy w filtrach jest a¿ taka ró¿nica? czy wystarczy tylko by by³ nowy ?



Sharuga - 17-07-2009, 12:14
" />
">Zgadzam siê z powy¿szym. A co my¶licie o filtrach oleju bosh, filtron ? czy w filtrach jest a¿ taka ró¿nica? czy wystarczy tylko by by³ nowy ?
Ja stosujê filtry Mann - bo jednak filtr jest wa¿ny, je¶li nie wa¿niejszy ni¿ olej. A Mann jest najwiêkszym producentem filtrów na ¶wiecie. Wydaje mi siê, podkre¶lam ¿e to moje subiektywne zdanie, ¿e ich produkty s± równie¿ z najwy¿szej pó³ki jako¶ciowo. Przede wszystkim w filtrze wa¿ny jest zawór by-pass, który umo¿liwia przep³yw oleju przez filtr w sytuacji, gdy nie ma mo¿liwo¶ci przep³ywu przez materia³ filtruj±cy, czyli w bardzo niskich temperaturach albo przy totalnym zasyfieniu filtra. Wa¿ne jest w³a¶ciwe ci¶nienie otwarcia tego zaworu a tu bardziej jednak ufam Mann'owi ni¿ Filtronowi. Niemniej mo¿liwe jest jednak, ¿e Filtron robi tak samo dobre lub lepsze filtry ni¿ Mann. Same wk³ady filtruj±ce na pewno maj± bardzo dobre. Jedyne co mnie powstrzymuje przed filtrem oleju Filtrona to w³a¶nie ten zawór. Bo filtry powietrza i paliwa, to zawsze kupujê tej firmy - w ramach popierania rodzimej produkcji.



tomektcs - 19-07-2009, 17:43
" />co s±dzicie o olejach z dodatkiem molibdenu? daje to co¶ czy to tylko taki pic, ciekawi mnie zw³aszcza czy jest sens stosowaæ taki olej w silnikach diesla.



Taz - 19-07-2009, 23:12
" />Molibden jest elementem dodatków przeciwzu¿yciowych, maj±cych za zadanie poprawê w³a¶ciwo¶ci smarnych, zmniejszenie tarcia, modyfikowanie pracuj±cych powierzchni tr±cych.



tomektcs - 20-07-2009, 12:18
" />a ma on jakie¶ dzia³anie uszczelniaj±ce? I czy warto go laæ do silników z przebiegiem powy¿ej 200 000 km?



Taz - 20-07-2009, 13:24
" />Nie ma w³a¶ciwo¶ci uszczelniaj±cych - to nie silikon



Sharuga - 23-07-2009, 13:53
" />Odnoszê wra¿enie ¿e "lata temu" dwusiarczek molibdenu by³ szerzej stosowany ni¿ obecnie. Jak Taz napisa³ - mia³ redukowaæ tarcie. To, ¿e dzisiaj nie jest stosowany w olejach smarowych wynika zapewne z faktu, ¿e stosuje siê dodatki skuteczniej dzia³aj±ce lub nie posiadaj±ce wad MoS2. Ponoæ spor± wad± jest negatywne dzia³anie na filtry b±d¼ filtracjê. Czyta³em kiedy¶ o tym fajny artykulik, znale¼æ go nie mogê. Mniej wiêcej rzecz polega³a na tym, ¿e w uk³adach z filtracj± nie bardzo siê sprawowa³ (nie pamiêtam, czy zapycha³ filtry czy utrudnia³ przep³yw). Byæ mo¿e pogarsza te¿ p³ynno¶æ w niskich temperaturach, bowiem nie s³ysza³em o oleju z MoS2 w klasie 0W-40, czy 5W-40. Dlatego stosuje siê go nadal raczej w smarach lub olejach przek³adniowych, gdzie filtracji nie ma lub jest ograniczona.



gfu - 27-07-2009, 13:13
" />
">Zgadzam siê z powy¿szym. A co my¶licie o filtrach oleju bosh, filtron ? czy w filtrach jest a¿ taka ró¿nica? czy wystarczy tylko by by³ nowy ?
Ja stosujê filtry Mann - bo jednak filtr jest wa¿ny, je¶li nie wa¿niejszy ni¿ olej. A Mann jest najwiêkszym producentem filtrów na ¶wiecie. Wydaje mi siê, podkre¶lam ¿e to moje subiektywne zdanie, ¿e ich produkty s± równie¿ z najwy¿szej pó³ki jako¶ciowo. Przede wszystkim w filtrze wa¿ny jest zawór by-pass, który umo¿liwia przep³yw oleju przez filtr w sytuacji, gdy nie ma mo¿liwo¶ci przep³ywu przez materia³ filtruj±cy, czyli w bardzo niskich temperaturach albo przy totalnym zasyfieniu filtra. Wa¿ne jest w³a¶ciwe ci¶nienie otwarcia tego zaworu a tu bardziej jednak ufam Mann'owi ni¿ Filtronowi.
Te¿ mam zastrze¿enia w³a¶nie do zaworów w filtrach Filtrona. Mia³em w ¿yciu kilka problemów ze smarowaniem po wymianach oleju w po³±czeniu z filtrami Filtron, które ust±pi³y po szybkiej interwencji i wymianie filtra na inny. Mam wra¿enie, ¿e Filtrony mechanicznie nie trzymaj± dobrze specyfikacji producentów silnika. Od tej pory profilaktycznie unikam. Od lat chêtnie stosujê filtry Mann, Purflux, Knecht, K&N. Cenowo nie ma takiej drastycznej ró¿nicy, zw³aszcza w odniesieniu do ceny oleju, lub ogólnych kosztów eksploatacji w okresach pomiêdzy wymianami oleju.



Sharuga - 27-07-2009, 21:30
" />Knecht i Purflux jak najbardziej wydaj± siê godne zaufania. Niestety ten ostatni ciê¿ko dostêpny w mojej okolicy...



Sebastian - 28-07-2009, 18:18
" />
">Te¿ mam zastrze¿enia w³a¶nie do zaworów w filtrach Filtrona.

Ja wyroby Filtrona odpu¶ci³em ju¿ jaki¶ czas temu. I to nie z powodu stwierdzenia jakiego¶ z³ego filtrowania - nie mam ku temu odpowiednich narzêdzi. Jednak wydaje mi siê, i¿ od d³u¿szego czasu nastêpuje postêpuj±cy spadek jako¶ci wykonania ich wyrobów - zdarzy³o mi siê w dwóch ró¿nych autach, i¿ ich filtry nie pasowa³y idealnie do auta do którego by³y przewidziane - np. filtr kabinowy nie wchodzi³ w miejsce gdzie by³ przewidziany (kilka mm ró¿nicy w ramce).
A takie odczucia mam nie tylko ja - czyli firma sama sobie strzela w kolano.

Pozdrawiam



dudekken - 28-07-2009, 18:58
" />Filtron juz jaki¶ czas temu przeszed³ z produkowania jako¶ci na produkcjê sztuk...
Osobi¶cie mia³em problemy z Filtronem jak mia³em Paska 1.9TD, po wymianie oleju i za³o¿eniu Fitrona po kilku tysi±cach km zacze³a pomrygiwaæ regularnie kontrolka oleju, pad³o na problemy z ci¶nieniem i wymianê pompy, ale kto¶ mi podpowiedzia³ ¿ebym wymieni³ filtr jak powiedzia³em ¿e mam Filtrona, po wymianie samego filtra jak rêk± odj±³ i po problemie.
A teraz taka ciekawostka aktualnie Filtron numerowo przeznaczony do Lybry JTD nie posiada zaworu by-pass wcale, czy¿by oszczêdno¶æ? Poza tym ceny polskiego produktu dosz³y ju¿ do poziomu np Boscha, niestety cena nie idzie w parze z jako¶ci±.



Sharuga - 28-07-2009, 21:38
" />
">A teraz taka ciekawostka aktualnie Filtron numerowo przeznaczony do Lybry JTD nie posiada zaworu by-pass wcale, czy¿by oszczêdno¶æ?
Dlatego nie stosujê i nie polecam filtrów Filtron.
Tylko ma³a uwaga jeszcze co do posiadania zaworu bypass w Filtronach: firma ta stosuje inne technicznie rozwi±zanie - nie widaæ na dnie filtra sprê¿ynki zaworu (dlatego czasami mo¿na podejrzewaæ jego brak), tylko zawór umieszczony jest od strony gwintu filtra a nie jego dna; tzw. górny zawór przelewowy. Ma to zapobiec wyp³ukiwaniu syfu z filtra w czasie otwarcia ww. zaworu, bo syf gromadzi siê w znacznych ilo¶ciach w³a¶nie na dnie filtra. I taka filozofia dzia³ania mnie przekonuje. Niestety nie jestem w stanie zaufaæ producentowi co do jako¶ci jego dzia³ania. Chocia¿ stosowanie materia³ów filtracyjnych ¶wiatowych producentów, stosowanie górnych zaworów by-pass, walcowane gwinty - to wszystko teoretycznie zachêca, sugeruj±c ¿e produkt jest nowoczesny i technologicznie zaawansowany. Ponadto s± dostawc± OEM m. in. GM, Forda, Saaba, FIATa, VW, Suzuki, Aston Martina. Eksportuj± swoje produkty na rynki Europy Zachodniej - m-dzy innymi do Niemiec, GB, W³och, Szwecji, Finlandii. Filtron obecnie nale¿y do du¿ej amerykañskiej firmy WIX Filtration Co.
W ramach eksperymentu chyba zanabêdê Filtrona dedykowanego do jtd i popieszczê go flex'em, ¿eby zobaczyæ co siedzi w ¶rodku

-- 28 Lip 2009, 21:42 --

Zajrza³em w³a¶nie do katalogu Filtron i wg niego filtr OP545 posiada zawór by-pass.



wacho_czk - 18-08-2009, 18:40
" />Po ostatniej przygodzie Fitrona ju¿ nie kupiê. Wymieni³em w mojej Niuni olej wraz z filtrem oleju w³a¶nie Filtrona OP545.
Wszystko ³adnie dokrêcone, zalane olejem, jazda próbna wykonana nigdzie nie cieknie s³owem wszystko OK. Rano pojecha³em do pracy dalej wszystko piêknie. W przerwie wyszed³em przestawiæ samochód w cieñ, przejecha³em z dwa-trzy metry zapali³a siê kontrolka oleju, my¶lê co k**wa, wychodzê a pod autem piêkna plama oleju filtr lata luzem. Po telefonie do Dzia³u Zapewnienia Jako¶ci firmy Filtron mi³y pan przyzna³ ¿e od jakiego¶ czasu przenie¶li czê¶æ produkcji na Ukrainê i w³a¶nie z tam produkowanymi filtrami maj± problemy. Poprosi³ abym wys³a³ zakupiony filtr do nich na ekspertyzê. Zobaczymy co wymy¶l±.

Dodam ¿e w miêdzyczasie zakupi³em drugi filtr Filtrona i bo zmierzeniu suwmiark± otworu ten okaza³ siê owalny. Skoñczy³o siê na za³o¿eniu w³oskiego filtra bodaj¿e Clean.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • music4you.xlx.pl
  • img
    \