Radinho - 04-04-2007, 12:43
" />witam,
od paru dni przy obrotach rzedu 2,5-3 tys. pojawia sie dziwny metaliczny rezonans i autko wydaje takie bardziej sportowe odglosy, ktore srednio mi sie podobaja. Przy zdjeciu nogi z gazu ustaje i tak sie mozna "bawic" - raz jest, raz nie ma. Mam wrazenie, ze oglos dobiega jakby na wysokosci przednich siedzen, co by wskazywalo na odcinek, gdzie jest katalizator. Od dluzszego czasu zbieralem sie do wymiany koncowego tlumika, ale po wymianie brzeczenie jednak nie ustalo. Katalizator wg mechanika ma jeszcze "dusze"/wklad, wiec twierdzi, ze nie ma co go ruszac. Uszczelka pod kolektorewm tez zdrowa.
Czy mozliwe jest - odpukac -ze te oglosy pochodza spoza ukladu wydechowego?
Bede wdzieczny za sugestie
szlemik3 - 04-04-2007, 13:12
" />mialem podobnie w innym autku i byla to wina katalizatora.Byl on caly,srodek tez ok na oko.Okazalo sie ze wypalil sie wklad w jednym miejscu i sobie brzeczal przy pewnych obrotach.Odlacz katalizator i wtedy bedzie pewnosc czy to on broi,inaczej chyba go nie sprawdzisz.
Radinho - 04-04-2007, 13:31
" />Hmmm... Mnie tez sie tak wydawalo, ze to katalizator, ale skoro mechanior od tlumikow opukal i zapewnial, ze nie chce mnie naciagac na koszty, to stwierdzilem OK, nie ma sprawy. Widac, ze bede musial jeszcze troche pojezdzic, cos sie moze wiecej wypali, a jak odglos bedzie nie do zniesienia, to wtedy wymiana. I kolejna zagwozdzka zarazem - co wstawic? Jakis uniwersalny katalizator czy wystarczy "tlumik imitujacy kata"...
bar071 - 05-04-2007, 16:37
" />witam:)
u mnie jest podobny problem...
na pocz±tku jak kupilem autko (listopad 2006) to bylo slyczhac cos jakby sportowe warczenie przy obrotach 3-3,5 tys.
Obecnie ten warkot jest sporo g³osniejszy i przy nizszych obrotach...
podejzewam ze to dziura jakas w ukladzie wydechowym, ale teraz dotarlo do mnie ze to moze cos z katalizatorem....
POZDRAWIAM:)