bichon - 04-10-2008, 09:39
" />Zamontowałem sobie w mojej N.Delcie dwie satelitki (wysokie tony) na tylniej polce. Poza tym z przodu mam standardowe szerokopasmowe w podszybiu. Dla osoby siedzacej z tylu dzwiek jest koszmarny, bo slyszy tylko wysokie tony. Ale rzadko kogoś wożę, więc się tym nie przejąłem, natomiast z miejsca kierowcy już słychać fajny efekt 'przetstrzenny'.
Mniej wiecej w tym czasie, co zmontowałem te głośniczki, samochodzik zaczął wydawać kolejny niezidentyfikowany odgłos, bardzo wysoki. Wyraźnie głośność tego dźwięku zależała od obrotów silnika, mógł spełniać rolę obrotomierza.
No i zgadnijcie, skąd się ten dźwięk wydobywa. A wydobywa się z tych nowych głośniczków. Dziwna sprawa, prawda? Wygląda na to, ze wiązka kabla idzie w okolicy jakiegoś innego i sprzęga. No ale w jakim innym kablu w samochodzie może płynąć prąd o natężeniu zależnym od obrotów silnika? Może coś przy alternatorze?
wega - 04-10-2008, 11:48
" />Głośniki nie są przyczyną tylko radio. Musisz je "odkłócić". Na początek zajmij się dobrą masą. Podstawa to zasilanie dla radia bezpośrednio z AKU.
bichon - 04-10-2008, 11:52
" />
">Głośniki nie są przyczyną tylko radio. Musisz je "odkłócić". Na początek zajmij się dobrą masą. Podstawa to zasilanie dla radia bezpośrednio z AKU.
Jedna uwaga: Na głośnikach z przodu jest wszystko OK. W porządku było też przy starych duzych głośnikach szerokopasmowych z tyłu, ale one były zamontowane z innym radiem.
Z ciekawości wyrzuce kondensatorek z głosniczków wysokotonowych i zobacze jak na to reagują.
lancia1969 - 04-10-2008, 11:59
" />
">Głośniki nie są przyczyną tylko radio. Musisz je "odkłócić". Na początek zajmij się dobrą masą. Podstawa to zasilanie dla radia bezpośrednio z AKU.
Jedna uwaga: Na głośnikach z przodu jest wszystko OK. W porządku było też przy starych duzych głośnikach szerokopasmowych z tyłu, ale one były zamontowane z innym radiem.
Z ciekawości wyrzuce kondensatorek z głosniczków wysokotonowych i zobacze jak na to reagują.
NIe wyrzycaj tego kondziora nie tędy droga - jego zadanie to "wygładzenie "pików- zabezpieczenie cewki głośnika przed spaleniem.
Proponuje sprawdzić kable miedzy radiem a tyłem i tak jak napisał Wega zacznij od porządnego umasienia i zaplusowania z aku odbiornika.
wega - 04-10-2008, 12:31
" />Jeszcze jedna BARDZO WAŻNA!!! uwaga. Jak zdecydujesz się "pociągnąć" kabel plusowy(+) bezpośrednio z akumulatora nie zapomnij o bezpieczniku. Bezpiecznik należy wtedy umieścić blisko akumulatora, żeby jakiekolwiek przetarcie kabla plusowego (zwarcie do masy) nie spowodowało pożaru w twoim autku.
Druga uwaga to sprawdź dokładnie czy na wzbudzających się głośnikach ,nie pomyliłeś podczas łączenia, biegunów (+,-).
maki - 05-10-2008, 01:47
" />satelitki czyli tweetery? jesli tak, to musisz zalozyc zwrotnice aby odciac od glosnikow niskie tony. kupisz na allegro za niewielkie pieniadze.
pozdrawiam
bichon - 17-11-2008, 23:34
" />Update tematu.
Wina jednak nie tkwi w glosniczkach wysokotonowych, tylko (jak jeden z przedmowcow zauwazyl) najprawdopodobniej w radiu. Ten efekt byl latwo zauwazalny przy glosniczkach wysokotonowych, ale przy zwyklych tez wystepuje. Natomiast przy starym radiu tego 'pisku' nie bylo slychac.
No i czas na pytania - jezeli zdecydowalbym sie poprowadzic zasilanie bezposrednio z akumulatora, to jak to najlatwiej zrobic w Delcie?
Czy jest jakis inny sposob na zapewnienie lepszej jakosci zasilania, jakis filtr czy cus?
EDIT
Sprawe rozwiazal filtr zasilania (20zl i pol godziny roboty z lutownica).