Taz - 09-09-2008, 15:07
" />Tutaj możecie się pochwalić swoimi pojazdami, które nie są marki Lancia
Temat przyklejony, żeby automat go nie skasował.
BJK - 09-09-2008, 15:21
" />Od niedzieli jestem dumnym właścicielem (połowy ) Seata Cordoby.
Rocznik: 2003
Silnik: 1,4 16V 75KM
Przebieg: 147 928 km (w momencie mojego przejęcia kierownicy)
Kolor: błękitny metalik Seata (chyba wszyscy wiedzą jaki to?)
Audio: fabryczne głośniki + radio JVC (nie pamiętam modelu, ale za jakiś czas będę zmieniał, bo to jest niesatysfakcjonujące )
Dlaczego to auto?: Brak wyboru Konkretniej to musiałem odstawić Lybrę na minimum pół roku (żadna awaria, więc spoko) i rodzice zaproponowali, żebym nie kupował drugiego auta tylko wziął ich. Przepisali na mnie połowę samochodu (żeby był święty spokój) no i jak wszystko pójdzie zgodnie z planem to w czerwcu 2009 wracam do Lyberki. A póki co jest "hiszpański temperament"...
Uwagi: Tylko jedna: JA CHCĘ MOJĄ LYBRĘ!! Z silnikiem o normalnych rozmiarach i osiągach! I z wygodnymi fotelami! Po prostu brak mi Nemesis...
Jedyne co jest w tym aucie przyzwoite to spalanie: 7 litrów na setkę przy moich ołowianych trampkach to całkiem niezły wynik.
Foto: Jak zrobię to wrzucę...
schab - 09-09-2008, 15:43
" />Ja ( do spółki z 2 synami ) poszedłem na ilość :
1. Maluch - właśnie kończy swój żywot - na dniach wędruje na złom
2. Zastava 1100 zrobiona przez syna na zabytek
3. Fiat Ritmo 100S - kupiony przez syna z sentymentu ( wcześniej miałem 2 różne Ritma )
4. Alfa Romeo 33 boxer - drugi syn kupił dla brzmienia silnika
5. Moja Dedra
6, Służbowy Fiat Panda ...
To wszystko stoi sobie na moim podwórku . Sam słyszałem kiedyś uwagę przechodzących : Ty , popatrz autokomis otwierają ! - E, chyba szrot ...
celek - 09-09-2008, 15:58
" />U mnie na placu to jest masakra żeby zaparkować.
1. Seat Alhambra 1,9 TDI 06 (srebny metalic) Mój
2.Alfa 147 1,9 16v jtdm 05r (grafit) syna
arkashka - 09-09-2008, 16:01
" />Alfa Romeo 1,9JTD Distinctive, rocznik 2002, przebieg 140kkm, 115KM+chip, aktualnie we władaniu Mojej Małżonki:
Zakupiona w Lancia Team.
radek82 - 09-09-2008, 16:03
" />Renault Clio
Rocznik: 1993
Pojemność: 1800
Moc: 110 KM :evil:
Paliwo: benzyna+gaz
Kolor: niebieski metalik
Wyposażenie: jak na ten rocznik i model to całkiem sporo (el. szyby, el. szyberdach, wspomaganie kierownicy, pełna regulacja fotela kierowcy, welur, obrotomierz)
Małe, niewinne autko, ale stosunek mocy do wagi robi swoje.
Przy okazji pozdrawiam pana z BMW 3, który miał nie tęgą minę, gdy jechał równo ze mną, a po redukcji na 3 został daaaleko z tyłu (na gazie : yesyes : )
Mina faceta we wstecznym lusterku - bezcenna
Marcin_D - 09-09-2008, 16:12
" />U mnie
Fiat Uno 1,1 Fire 51KM 1994 - czarny 3D z czerwonym środkiem
przekazany mojej małżonce przez mojego ojca w darowiznie, jak zmieniał samochód.
Kurde jak to zapier.....la.
Tyle, że komfortu nie ma żadnego - wszystko skrzypi i stuka w środku.
maciek_czer - 09-09-2008, 16:22
" />Chevrolet Lumina APV
Rok produkcji: 1991
Silnik: 3.1 V6 120 KM
Skrzynia: automat
Liczba miejsc: 7
Trzeba się nauczyć myśleć po amerykańsku
Kupiłem bo potrzebowałem Vana, a niestety w tej cenie w grę wchodzi tylko Zeta i jej bracia, a Zeta niestety nie jest włoska. I niebardzo pasują mi francuskie rozwiązania, zwłaszcza pod maską .
Duch-Dziadka - 09-09-2008, 16:56
" />Chrysler Grand Voyager Rok 2007...2,8CRD
W tle widac jeszcze Fiata Ulysse 2002 2.0 JTD
Marcin_K - 10-09-2008, 07:39
" />Peugeot 806 1.9 td (podkładki LanciaClub)
rok:1996
zielony metalik
7 osobowy
przemas81 - 10-09-2008, 12:14
" />skoda felicia pick-up
biała
silnik 1.3
rok prod. 97
wyposażenie jak w maluchu nic poza kierownicą i silnikiem hihi ale to "coś" sluży tylko i wyłącznie do "targania" gratów na budowę i pomimo małej pojemności daje radę
Aras - 10-09-2008, 12:33
" />a ja razem ze wspólnikiem kupiłem sobie do firmy nie samochód ale pojazd mechaniczny - smart
darkobo - 10-09-2008, 19:47
" />No dobra:
Suzuki Cultus Crescent - Japan Import - z silinikem 1.5 (do sprzedawanych w Europie Baleno takich nie montowano)
Rok 1996 - poobijane i poobdzierane, zdecydowanie niereprezentacyjne. Ale przewiozło mnie dwa razy do Polski i z powrotem (z pełnym, a może nawet bardziej niż pełnym obciążeniem) i gdyby nie to, że rozsypał się kataliztor z powodu nie wymienionych w porę przewodów w.cz. i przebić na cewce to byłoby to zupełnie bezawaryjne auto. Obecny przbieg na liczniku - ponad 170 tyś. km)
Niestety NCT (czyli tutejsze badanie techniczne) kończy się z końcem roku, a bez kata to raczej nie przejdzie i chyba trzeba będzie myśleć o czymś innym.
Marcin_D - 10-09-2008, 19:52
" />Darkobo dawaj go do Polski, tutaj badanie przejdzie, sprzedasz magikom, przekładkę dostanie i jeszcze będzie jeździło po Polsce.
_bubson_ - 18-09-2008, 13:47
" />Nissan Almera 1.5 98 KM Visia + z 2005 roku - jeżdżę nim na codzień. Wersja wyposażenia standard 3 dr - ma klimę, 4pp, Abs ze wspomagaczami i elektrykę, czyli wszystko co musi mieć auto. Przebieg 80 000- kupiony przeze mnie i ojca w salonie Nissana i na razie żadnej nawet najmniejszej usterki!!
Citroen Xsara Picasso 1.6 Hdi 92 KM - maksymalna wersja wyposażenia bez panoramicznego dachu. Rocznik 2007 - na codzień jeździ nim ojciec. Przebieg 36 000 bez najmniejszej awarii. Bardzo sympatyczne, zrywne ( pomimo małej mocy) autko.
Mercdes Benz W123 popularna "beczka" 2.3 109 KM rocznik 1978. Moja nowa 30 letnia miłość:) Samochód posiada oryginalny lakier i przebieg 234 000. Jestem w trakcie rejestracji na zabytek. Super komfortowe, klimatyczne autko na weekendy i nie tylko. Zapala od dotyku.
Narazie tyle
skyblu - 18-09-2008, 13:53
" />druga połowa, mieszkająca ze mną, ma Stilo JTD 1.9
zdjęć nie będzie :wink:
tiges - 18-09-2008, 15:38
" />ja tylko moge sie pochwalic bylymi autami .. i moja ocena w skali 0-10:
1. PF 125p 1300 .. wlasciwie jeszcze nie moj a ojca .. co to bylo za auto ... mialo tyle lat co ja .. 5/10 za sentyment. Rdza go zjadla.
2. Ford Sierra 1.6i - jak na Forda zero rdzy, ale silnik taki sobie. Zadbany, nigdy mnie nie zawiodl - 7/10
3. Ford Granada 2.3 V6 - auto budżetowe (kupilem mieszkanie, sprzedalem wiec sierre), wygoda, komfort i V6 ... do tej pory mile wspominam, ale poprzedni wlasciciel numery poprzebijal, ja nie zauwazylem i sie wpakowalem na mine. Pojechala pod prase 8/10
4. Ford Sierra 2.0 DOHC. 120 KM, 171 NM@2500 obr (tak to bezyniak), 1100 kg. Latala jak wsciekla (9.9 do setki), elastycznosc, silnik nie do zarzniecia, kiespciutkie blachy zmaltretowane przez prywaciaza. W koncu zaczela sie lamac na pol. Silnik poszedl do innego auta i dalej jezdzi. 8/10.
i teraz przyszla era kappy.
CarvMachine - 18-09-2008, 20:37
" />A oto moja padlina. FSO 1500 125p '85.
Jedyny samochod kroty bede mial zawsze.
mossberg - 18-09-2008, 21:59
" />a ja jeszcze mam Preludke 2.0 z 2000roku i Poloneza z 1983 z przebiegiem 17tyś km w kolorze kość słoniowa
DZIDA - 26-09-2008, 15:14
" />
">Tutaj możecie się pochwalić swoimi pojazdami, które nie są marki Lancia
Temat przyklejony, żeby automat go nie skasował.
Fiesta 1,4 TDCI 5D 2004 r.
golas kompletny tylko poduszka, wspomaganie i alarm
65 tys. przelotu i średnie spalanie latem na poziomie 4,2 - 4,4 ON (zimą w granicach 5,0)
nawet mi isę fajnie nim jeździ, choć na codzień dosiada go siostra
Miro - 26-09-2008, 16:24
" />
">A oto moja padlina. FSO 1500 125p '85.
Jedyny samochod kroty bede mial zawsze.
Piękną masz tą padline tylko te kółka jakieś malutkie troszke
robston - 26-09-2008, 16:58
" />To i ja dorzucę
1.AR 156 2.4 JTD-kapryśna włoszka wożąca rodzinkę,
2.Fiat Tipo 1.9 Td- dobity ale wdzięczny (do pracy)
3.Fiat Scudo 1.9 Td 9-osób (Też do pracy)
4. M-Vito 2.3 Td pół Camber pół dostawczak,obieżyświat,ponad 100.000 tysięcy przez niecałe dwa lata. Jeżdze nim na codzień : yesyes :
fotki też kiedyś podrzucę
A w planach mała AR 145 3.0 v6 24v :twisted:
vincenzo - 30-09-2008, 14:09
" />
(zdjęcie zrobione chwile przed wyjazdem na wesele, postaram się jak najszybciej wykonać bardziej słuszne zdjęcia:))
Niestety,a może i stety następca Dedry w naszej rodzinie.
Nissan Primera P11.144 Family 2000r, 1.8 Benzyna (114PS), przebieg 90000km, 16" felgi na oponach 205/50 - osobiście bardzo mi się podoba, jednak nie jest to ta klasa samochodu o jakich rozmawiamy na tym forum (namawiałem ojca na Kappe...), ale mimo wszystko jeździ się bardzo przyjemnie, 6 głośników i radio Nissana potrafi uprzyjemnić podróż, brakuje mu tylko skóry i ksenonów (całe szczęście, że ich nie ma, bo spryskiwacze są obrzydliwe)
Przemo - 30-09-2008, 17:51
" />Marka: FORD
Model:Mondeo
Rok produkcji:2004
Pojemność:3000 ccm
Typ silnika:Benzyna
Moc:fabrycznie 226KM, po chipie 257,5 KM
Moment obrotowy:fabrycznie 277NM, po chipie 301NM
Przebieg: 93000km
Wyposażenie: pełna opcja za wyjątkiem nawigacji DENSO i szyberdachu, ciekawostką jest grzana tylna kanapa (oba miejsca za wyjątkiem środkowego)-każdy pasażer może ustawić inna temperaturę.
Jestem jego drugim właścicielem, kupiony w salonie w Polsce w Bielsku-Białej.
Marka:FORD
Model:FUSION
Rok produkcji:2003
Pojemność:1400 ccm
Typ silnika:Diesel
Moc:68KM-narazie
Moment obrotowy:160NM-narazie
Przebieg:53500km
Skrzynia automatyczna tzw DURASHIFT-tiptronic
Jestem drugim właścicielem, auto kupione przez poprzedniego właściciela w salonie w Niemczech, jest to wersja na specjalne zamówienie ze względu na skrzynię i nawigację Becker Traffic Pro
Króciak - 30-09-2008, 19:05
" />
">druga połowa, mieszkająca ze mną, ma Stilo JTD 1.9
zdjęć nie będzie :wink:
No to chociaz wstaw zdjecia samochodu :lol:
Tomzik - 30-09-2008, 22:10
" />Marka: SHL
Model: M11W
Rok produkcji: 1967
Pojemność: 174 ccm
Typ silnika: benzynowy, jednocylindrowy, dwusuwowy z przepłukiwaniem zwrotnym
Moc maks.: 12KM @ 5400 obr/min
Maks. moment obrotowy: 17Nm @ 4500 obr/min
Prędkość maks.: 100km/h
Wyposażenie: bagażnik
Z ciekawostek- wyprodukowano ich 4 razy mniej niż Kapiszonów- ok. 22000szt w okresie jednego roku 1967-1968
darkobo - 01-10-2008, 01:07
" />Tomzik - piękna ta Twoja maszynka : yesyes :
robston - 06-10-2008, 07:22
" />Tomzik bardzo ładna pralka
Zadbana i napewno 100%orginał
Artur G. - 06-10-2008, 08:43
" />1. Fiat 126p 1984r. - jeździ do dziś - w skali 1-10: 5 pkt.
2. Ford Escort 1982 1,6 pb&lpg - 10 pkt. (zajeżdżony przez narwanego młodzieńca w kawalerskich czasach, ale nigdy nie zawiódł, nawet w lesie się nie zakopał :wink: )
2. Ford Sierra 2.0 OHC 1989r. 10 pkt. - samochód wręcz doskonały jak za "te"pieniądze. 0 awarii przez 3 lata
3. Ford Sierra 2.0 DOHC 1992 - 10 pkt. - jw
4. Ford Mondeo - miał być ale zrobiła sie kappa - 9 pkt. bo zabieram jeden za problem z sekw. landirenzo, która czasami nie chce przelączyć na lpg, ale jakoś sobie z tym poradze, wtedy dam 10.
5. Citroen C15 1.8 D - kupiony miesiąc temu od sąsiada za 1 zł. Bryka na chodzie, silnik klekocze, trochę rdzy ale jedzie lux. ma być w zamian za pozycję 1.
pozdrawiam Artur
kappa 2.0 96
Marcin_D - 06-10-2008, 12:30
" />Tomzik - ja mam taką tylko SHL M11 nie z Wiatrem tylko z silnikiem WFM. W przyszłym roku biorę się za jej restaurowanie.
Rok 1964, 175cm. Tylko muszę gdzieś nabyć rurę wydechową bo moja dostała nóg i gdzieś się zawieruszyła.
Tyle że moja nie ma wypolerowanych elementów aluminiowych i jest matowe aluminium. No i mam problem z tą rurą bo w sklepach mają ale tylko chromowane, a ja chce taką jaka była czyli matową.
Tomzik - 06-10-2008, 18:04
" />Aluminium samo zmatowieje po dłuższym czasie
Wydaje mi się, że nie będzie efektu jak zostawisz niepolerowane, no ale Twoja decyzja. A co do tłumika- nie był z pewnością z matowego alu tylko ze stali, która wygląda dziś jak wygląda.
Mój brat też ma M11 z 65 roku, jeszcze po naszym dziadku
Jakby co wal na PW
Tomzik - 12-10-2008, 17:53
" />Marka: Yamaha
Model: XJ 900S Diversion
Rok produkcji: 2003
Pojemność: 892 ccm
Typ silnika: benzynowy, R4
Moc maks.: 90KM @ 8250 obr/min
Maks. moment obrotowy: 83,5Nm @ 7000 obr/min
Prędkość maks.: 205km/h
Wyposażenie: kufry boczne, stelaż pod kufer centralny, przewody hamulcowe w stalowym oplocie
Kupiona wczoraj, tym samym kolejne spełnione marzenia
Sebastian - 12-10-2008, 22:13
" />
">Kupiona wczoraj, tym samym kolejne spełnione marzenia
Witaj w klubie
Pozdrawiam
Sebastian
Yamaha FZS 600
Roach - 12-10-2008, 22:41
" />To i ja sie pochwale moim drugim wozidlem.
Jest to Opel Vectra A GT.
Silnik: 2.0 8v 115KM, rok produkcji 1991. Z ciekaowstek to seryjne nakladki na progi i tylna klape, fotele kubelkowe Recaro (montowane w standardzie w wersji GT).
Auto na chwile obecna jest przygotowywane do remontu, bo wiadomo jak to w oplu z blacha.
Marcin_D - 13-10-2008, 10:22
" />
">Aluminium samo zmatowieje po dłuższym czasie
Wydaje mi się, że nie będzie efektu jak zostawisz niepolerowane, no ale Twoja decyzja. A co do tłumika- nie był z pewnością z matowego alu tylko ze stali, która wygląda dziś jak wygląda.
Mój brat też ma M11 z 65 roku, jeszcze po naszym dziadku
Jakby co wal na PW
Tomzik tłumik jest ze stali - chodziło mi o to że ma kolor jak matowane aluminium, bo nie jest chromowany.
Moja też jest po dziadku, z 1964 roku.
Teraz to już za zimno się robi, ale na wiosnę biorę się za nią na ostro. U dziadków nie mam garażu ogrzewanego, tylko warsztat w stodole (ale takiej murowanej) tak że w zimę zmarznąć idzie. Muszę ją tylko przewioeźć, bo na razie stoi u rodziców w bloku w piwnicy. Przeczeka do wiosny i będzie robiona.
Tomzik - 13-10-2008, 21:12
" />
">Tomzik tłumik jest ze stali - chodziło mi o to że ma kolor jak matowane aluminium, bo nie jest chromowany.
Ale pierwotnie był pochromowany, tylko teraz tak wygląda..
dunin - 13-10-2008, 22:29
" />No to może i ja wezmę się za WSK-ę ojca. oryginał do remontu, bo stoi już 15 lat. ale odpala!
Marcin_D - 14-10-2008, 10:01
" />
">Tomzik tłumik jest ze stali - chodziło mi o to że ma kolor jak matowane aluminium, bo nie jest chromowany.
Ale pierwotnie był pochromowany, tylko teraz tak wygląda..
Kurde odkąd pamiętam to on tak wyglądal, a był na 100% zmieniany jak byłem mały, bo dziadek zawadził na polnej drodze o coś i rozwalił pierwszy.
To to nie jest problem, problemem jest to że ja tego tłumika w tej chwili nie posiadam, bo podczas przeprowadzania z piwnicy od umpal do mnie gdzieś się zapodział i nie wiem gdzie.
Teraz Allegro - twoim przyjacielem.
maki - 01-11-2008, 12:06
" />Mitsubishi Lancer ES-Sport, model na rok 2009.
2.0 L, 152 PS.
Daewoo Nexia, 1.5 GL, 1997 rok. (na sprzedaz) jak ktos cheny to wysle zdjecia
pozdrawiam
MICHU - 15-11-2008, 20:03
" />KOŁO DOMU:
renault twingo 1.2 97r
fiat grande punto 1.4 8v
fiat punto 1.1SX 96r
fiat 126p TOWN 2000r (33 tys przebiegu)
W GARAŻU:
YAMAHA YZ 426F (enduro)
był jeszcze bandit 600 2000r ale sprzedałem bo nie stać mnie na dwa motory
i kilka innych co stoją na moim skromnym komisie........
Jarek_Lu - 18-11-2008, 15:59
" />Dzięki temu że Taz przykleił temat i ja się podepnę .
Na jesienne zamknięcie sezonu 2008 fotki .
Marka: FORD
Model: Mondeo
Rok produkcji:2003 przed liftem
Pojemność:2000 ccm Duratec HE
Typ silnika: benzyna bez gazu
Moc: fabrycznie 145KM - nie fabrycznie?
Przebieg obecnie : 135 000km
Wyposażenie: wystarczające
Kupiony (2007) od prokuratury z Danii , uszkodzone w czasie kupna ; przerysowana lewa strona ,dwoje drzwi (bez potrzeby wymiany) i trafione lusterko(nie dało się uratować) , sam przyjechałem. Już w PL w wakacje zarąbano nosek z grilla i jedną osłonę spryskiwacza reflektora , w tylny zderzak (na parkingu pod klatką) ktoś przydzwonił że trzeba było go wymienić (jak zwykle w takich przypadkach winnych brak) .
O dziwo (dość sceptycznie podchodziłem to tego auta ) dobrze się prowadzi szczególnie przy większych prędkościach (mam fatalne doświadczenia z Passatem) , wspólna płyta podłogowa z Jaguarem nie wiem kto podciągną komu pomysł ale spełnia swoje zadanie bdb.
Elastyczność , przyspieszenie zaczynając od niskiej prędkości obrotowej silnika więcej niż bdb.
Do plusów : ESP ,duży krok dalej niż ABS , teraz wiem jak na F1 trudno jeździć bez ESP
- grzane siedzenia na jesień jak znalazł.
- jako że to skandynawska wersja nie musisz pamiętać o światłach same się włączą i wyłączą.
Do minusów : chcieć wykorzystać jego możliwości a ma b. duże ⌠oj to staje się nienasycony , rachunek płacisz przy dystrybutorze jak w luksusowej knajpie.
- hektolitry płynu wylatujące przez spryskiwacze reflektorów.
- przepastny ale mało poręczny bagażnik w sedanie .
Zamierzam sprzedać (mimo wszystko zawsze inne auto niż włoskie będzie drugie)i rozglądam się za Kappą SW najchętniej w dieslu , ale te przebiegi mnie troszkę zniechęcają no i musi mieć ESP (a czy były montowane?) .
Przemo - 18-11-2008, 20:37
" />Ten Mondek ma 145Km fabrycznie. Miałem takiego tylko po lifcie i w automacie i powiem ze straszny z niego muł był. Zapraszam na www.fordclubpolska.org i na www.mondeoklubpolska.pl
Jarek_Lu - 19-11-2008, 21:16
" />michał_kappa też "podchodzę " do tematu maluszka AD 1974 poj. 600cmm od pierwszego wł. (zmiękczam tworzywo powolutku) na chromach ,pierwszy lakier przebieg ok. 90tkm , obecny wł. traktuje go raczej jak pamiątkę.
W twoim ten czerwony kolorek jest : yesyes : no i dziś już rzadkość ... alumki.
">Ten Mondek ma 145Km fabrycznie... ... powiem ze straszny z niego muł był. Zapraszam na www.fordclubpolska.org i na www.mondeoklubpolska.pl
Przemo no właśnie napisałem 145KM (?) bo był serwisowany w warsztatach policyjnych DK i mam wrażenie że pracuje na niestandardowych mapach wtrysku mam też bezpośrednie porównanie z Passatem 2,0 (kicha jak się patrzy) i Laguną II (1,8 i 2,0) żaden z powyższych nie dorównuje w kulturze pracy i przyspieszeń temu z Mondeo.
A w LU nie wiem gdzie go "zhamować".
Bandit - 20-11-2008, 13:36
" />Widzę, że Tomzik i Sebastian mają Yamaszki to i ja swoją pokażę.
DZIDA - 26-11-2008, 23:16
" />
">
Fiesta 1,4 TDCI 5D 2004 r.
golas kompletny tylko poduszka, wspomaganie i alarm
65 tys. przelotu i średnie spalanie latem na poziomie 4,2 - 4,4 ON (zimą w granicach 5,0)
nawet mi isę fajnie nim jeździ, choć na codzień dosiada go siostra
i z dniem dzisiejszym zakończył na drzewie karierę jako samochód siostry - siostrze nic się nie stało - tył rozbity. nie zamierzamgo robić - sprzedany będzie a na wiosnę zakupione coś nowego
Łukasz - 27-11-2008, 12:33
" />Dzida wielka szkoda mam nadzieje ze bylo AC
U mnie:
Mercedes C200 kombi kompressor 163ps z 2005r-Tatuśowe. Fajnie sie tym smiga. pozycja za kierownica duzo lepsza niz w lybrze. Ogolnie wszystko na plus poza flegmatycznym automatem i tapicerka z targu
Peugeot 307 HDI kombi 110ps z 2004r-Mamusiowe. Jak na ta klase duzo miejsca. Swietnie sie prowadzi dosc zrywny. Na minus twardy pedal sprzegla, drzwi zamyka sie jak w starze(odglos) tapicerka z targu
Peugeot Partner 1.9D z 2001r furgon-moje cudo-wierny wojownik. Spala wszystko co mu sie wleje nawet kujawski. Mam go 4 lata i zaliczyl 5 stuczek nie z mojej winy rzecz jasna. ogolnie bardzo dobre auto do pracy.
Fiat Ducato 2.3jtd z 2002r furgon-moje cudo. Mam go pol roku. mimo duzej masy prawie 2 tony bardzo zrywne a i spalanie nie przekracza 10l w miescie 8O . Nie chce zapeszac ale niezawodne o protej kontrukcji. jak na razie nie widze duzych wad bo jest to auto do pracy.
Ara - 18-12-2008, 16:23
" />Ciekawe nie-lanciowe przypadki na w mojej stajni:
AMC Rambler American 440, z 63 roku :wink: (kompletny jedynie poza tylną szybą) Silnik dolno-zaworowy, 6- cylindrów w rzędzie (Zapadła decyzja o sprzedaży ze względu na brak czasu, ale jeszcze stoi, więc piszę).
Miłość ojca, którą odziedziczyłem: Fiat X 1/9 w wyjątkowej wyścigowej wersji ABARTH, wykorzystywanej w wyścigach przez amerykańskiego kierowce, Pana Fazę. Jest to wersja amerykańska (długie zderzaki, obrysówki) i ze względu na udział w wyścigach, gustownie, choć nie wszystkim przypadające do gustu, ospoilerowana.
Wcześniej siedział tam wyczynowy 2-litrowy, Abarth'owski silnik o mocy 160 KM (który chechłał wachę). Obecnie zwykła 1300 z Uno, a za niedługo wzbogaci się o Turbo 1.3 i.e (także z UNO)
Polecam taki samochodzik. Frajda z jazdy, nie do opisania.
Samochód aktualnie w trakcie remontu, który jest w zastoju, ze względu na równoległy remont mojej delty . :?
vincenzo - 18-12-2008, 16:25
" />Ara może wrzuciłbyś parę fotek jak znajdziesz chwilę czasu?
Jarek_Jarecki - 18-12-2008, 16:48
" />Marka: BMW
Model: e36 Coupe
Rok produkcji: 1997
Pojemność: 2000 ccm
Typ silnika: benzynowy, M52B20
Moc maks.: 150KM @ 5900 obr/min
Maks. moment obrotowy: 190Nm @ 4200 obr/min
Prędkość maks.:
Wyposażenie: klimatronik, elektryczne szyby i lusterka, podłokietnik, webasto, szyberdach, wspomaganie kierownicy, 4xAirBag, Kontrola trakcji, podgrzewane fotele, pełen OBC, Halogeny, zawieszenie MTechnic, Mpakiet,
*************************************************************
Marka: Fiat
Model: Seicento
Rok produkcji: 2001
Pojemność: 899 ccm
Typ silnika: benzynowy
Moc maks.: 45KM?
Prędkość maks.: 160km/h
Wyposażenie: instalacja gazowa, podgrzewana tylna szyba
DZIDA - 14-01-2009, 17:59
" />
">
Fiesta 1,4 TDCI 5D 2004 r.
golas kompletny tylko poduszka, wspomaganie i alarm
65 tys. przelotu i średnie spalanie latem na poziomie 4,2 - 4,4 ON (zimą w granicach 5,0)
nawet mi isę fajnie nim jeździ, choć na codzień dosiada go siostra
i z dniem dzisiejszym zakończył na drzewie karierę jako samochód siostry - siostrze nic się nie stało - tył rozbity. nie zamierzamgo robić - sprzedany będzie a na wiosnę zakupione coś nowego
i dziś został sprzedany.. na wiosnę zaczynam szukać następcy - może kupię nawet drugi taki sam
teraz jeszcze tylko wydrzec resztę kasy z T.U. i można się powoli rozglądać
autologic - 25-01-2009, 20:56
" />a u mnie sama włoszczyzna - Thesa bo zawsze chciałem,używana na dalsze trasy a generalnie garaż/Stilo dzieciowóz bezpieczny i generalnie b.fajny/Seicento,do pracy - czyli dobijania "na mieście"
Tasman - 27-01-2009, 21:33
" />mietek okular E 300 TD . Dostojny jak profesor ale też dosyć szybki
Afamia - 06-02-2009, 12:53
" />U mnie było co następuje:
- Fiat 126 EL w kolorze głębokiej żółci - kto uczy się na tym jeździć, temu nie straszne już nic w życiu.
- Fiat Uno 1,0 fire, rok 97, w kolorze blue - rozklekotał się dośc szybko, sprzedałem koledze znajomego i znajomy już stracił kolegę
- Fiat seicento 0,9, rok 2000, nówka z salonu, czarny, błyszczący, uwielbiałem dopóki nie pękł blok silnika, po kilku spawaniach poszedł do handlarza, który wcisnął go jakiemuś proboszczowi.
- Daewoo lanos 1,4, sedan, rok 98, na gaz, kolor morski, absolutnie bezawaryjne auto, ale latał po ulicy jakby ważył 100kg. Mam jednak do niego sentyment, gdyż zaimponował mojej obecnej żone (która do dziś twierdzi, że daewoo mają w sobie coś z jaguara
- Toyota corolla liftback 99r. Fakt, silnik 1,4, ale wyposażenie full wypas,alufelgi, spojlerek i niespotykanty, śliwkowy kolor. Kupiona z przebiegiem 98 kkm. Po roku, podczas wymiany rozrządu okazało sie, że od spodu jest mała naklejka informująca, że samochgód miał dwa lata wcześniej wymieniany rozrząd przy przebiegu 270kkm. OMIJAĆ AUTOKOMISY! Pojeżdziłem jeszcze rok i sprzedałem, choć w sumie nic się nie działo.
- kolejna corolla, rok 98, czarny hachback. Łysiutka, ale z pewnej ręki. Do tej pory w rodzinie.
-Żona ma nissana micrę 1,3 z 93, jak dotąd żadnej usterki, tylko progi rdzewieją. ale czasem jak mnie lybra zawiedzie (dwa razy się to jak dotąd zdarzyło) to pożyczam, odpalam i jade bez obaw, że się rozkraczy. Szkoda, że już takich samochodów się nie produkuje.
- w marzeniach lybra dla żony (potrzebne kombi w rodzinie), a dla mnie mazda rx8 : yesyes :, choć nie będzie łatwo.
Ryjek - 26-02-2009, 00:54
" />Fiat cinqecento 900cm 1996r
Fiat uno 1.4 turbo 1999r
wv polo 1.6 16v 2000r
black_perch - 01-03-2009, 22:01
" />U mnie:
1. Tak jak w Powitalni napisałem, czyli Lancia Kappa 2.4 LX ze stajni KPRM (obecnie silnik do wymiany :'-( ) 1999 rok;
2. Wysłużona i poobijana Magdalena szósta (Mazda 6) ze wspaniałym sercem 2.0 CiTD 121KM, 2003.
PIETRO321 - 18-03-2009, 20:37
" />U MNIE ;
Alfa romeo 145 1,9 jtd
Mercedes(bus firmowy)
I oczywiście moja kappa
LUKI82 - 19-03-2009, 21:30
" />Thesis od grudnia 2008 start
citroen ZX 18i furio 103KM waga 1020 kg ,utwardzony na alu 15' niski profil 195/55-laleczka autko pozostawiam już do jego końca.
MICHU - 07-07-2009, 12:11
" />PEUGEOT 205 CTI 1.6 115km 1987r. 100% oryginał po za jednym malowanym błotnikiem (prawy przód), pomarańczowe oryginalne kierunkowskazy na przód są w bagażniku.
SEBAkappa - 12-07-2009, 21:11
" />a ja mam renault 19 chamade 1.8 ,
rok prod. 1994
benzyna+lpg
kolor zielony i tyle chyba starczy
Artur G. - 12-07-2009, 21:21
" />włoszczyzna:
W sumie mamy trzy takie służbowe Brava, wszystkie ta sama wersja - 1,9 jtd, 159 km, klima manual, 4xesz, poduchy, ogólnie standard w tej wersji silnikowej. bardzo miło się nimi pomyka.
celek - 12-07-2009, 22:48
" />A myślałem że tym na 1 planie pomykasz
Artur G. - 12-07-2009, 23:08
" />
">A myślałem że tym na 1 planie pomykasz
też ale na tylnym siedzeniu ...
A te brawa stoja przed budynkiem KPP - domyślasz się?
celek - 12-07-2009, 23:31
" />Wiem przeczytałem teks który napisałeś ale ta kia się bardziej rzucała w oczy niż bravo a nawet są chyba 2??A jaki ten 1,9jtdm 16v czy zwykły 1,9jtdm
Artur G. - 12-07-2009, 23:46
" />16V, naprawdę fajny silnik i ogólnie maszyna niezła ... chociaż lekko przy twarda, ale to moje przyzwyczajenie od kappy.
Alan - 15-07-2009, 23:43
" />dzis stałem się właścicielem autokempingu na bazie Fiata Ducato
vanisch - 17-07-2009, 20:17
" />
">dzis stałem się właścicielem autokempingu na bazie Fiata Ducato
Wrzuc jakies zdjecia
Alan - 20-07-2009, 15:31
" />co ja Ci będę pisał...to zwykły Caro....ale nie ma najmniejszego problemu zęby stanąć spalić skończyć lacie i zjechać bez oleju...trzymania wiązania do drzewa czy lania wody.... moze dziś może jutro bedzie zmontowany wideło to poszukasz tam oleju
-- 23 Lip 2009, 16:20 --
>http://www.youtube.com/watch?v=ukkkHwIqFX0 szukaj tam oleju
artjas - 10-08-2009, 19:53
" />hej, jako świeżak też chcę przedstawić swoje wozidła, którymi sumując robię ok 5tys rocznie . Główny samochód to jeszcze Seat Cordoba SX 1.6 z '97, takie całkiem zgrabne 2d coupe z wyjątkowo udanym seryjnym zawieszeniem ( z tylu na fotce), a drugi to klasyczny maluszek, którego w zeszłym roku kupiłem sobie 30stke jako zabaweczkę do dopieszczania w wolnych chwilach.
Załączniki:
Artur G. - 11-08-2009, 17:22
" />
"> klasyczny maluszek, którego w zeszłym roku kupiłem sobie 30stke jako zabaweczkę do dopieszczania w wolnych chwilach.
Poszukaj i załóż oryginalne felgi stalowe, te z pierwszych lat produkcji (oczywiście zależy który masz układ hamulcowy), ostatecznie oryginalne stalowe z późniejszych wersji, wtedy będzie super. Sam niedawno sprzedałem rocznik 1984 z niklowanymi zderzakami i "starą" deską. Był z nami od nowości. wartość zadbanego maluszka z każdym rokiem rośnie (jak w latach 70 i 80 tych ) i niebawem żółte tablice ...
Alan - 16-08-2009, 20:25
" />
a tak o z wieczora.....dobytek stoi pod blokiem.....
ania - 22-09-2009, 15:42
" />
Nie włoskie też piękne. Co do pytań o zawieszenie u mnie - polecam tylko przy pedantycznym pożądku w bagażniku, zdrowych zębach, silnych rękach i pociągach do zdrowej sportowej jazdy !!!!!
Nat - 22-09-2009, 15:52
" />Aniu,
auto jak auto, ale w jakich pięknych, włoskich barwach
MacioBA - 22-09-2009, 21:51
" />A ja też się przedstawię w kwestii pozostałych okazów...
Fiat Croma 2.0 ie SX (1990) - szalenie przyjemny pojazd, ośmio-zaworowe, dwulitrowe DOHC szalenie przyjemnie się prowadzi
A na niedzielne przejażdżki coś ze starszyzny... stryjeczny pradziadek w/w Fiata Cromy, czyli Polski Fiat 125p (1300) z 1969 roku
...niestety, dziewczyny nie są na wyposażeniu fabrycznym Polskiego Fiata
ania - 23-09-2009, 12:02
" />Co za piękne zdjęcia 125p !!!!
Swoją drogą bardzo ładny.
P.S. A wiesz Nat ,ze dopiero jak ty mi powiedziałeś to pomyślałam ,że to naprawdę barwy wloskiej flagi no cóż widocznie czesi chcieli by kit car miał trochę włoskiego temperamentu i go zaklinali malując
benek - 28-09-2009, 16:55
" />125p przepiękny!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
grzole - 28-09-2009, 17:03
" />
">...niestety, dziewczyny nie są na wyposażeniu fabrycznym Polskiego Fiata
Gdzie wszedłeś w posiadanie takich dodatków i ile musiałeś na to wyłożyć?
Swoja drogą dobrze dobrane do wozu...
MacioBA - 02-10-2009, 10:52
" />Hehe, "żywe dodatki" organizował znajomy fotograf, ja nie wiem co on z nimi wyczynia
Kuba P. - 03-11-2009, 23:58
" />Oprócz kappy w lecie poruszam sie na moturze, bazą do jego skonstruowania była honda hornet, wyszło to co widać:) Modyfikacji dużo.
Załączniki:
Alan - 01-12-2009, 21:13
" />z racji potrzeby nabycia pojazdu ukierunkowanego na dowozy do pracy (polonez dokonał żywota swego na złośliwym słupie) a braku ładnej Lancii w niewielkich pieniążkach w mej okolicy nabyłem se takiego zadowoza do smigania do pracy
Dudi - 01-12-2009, 21:21
" />Temperówka wygląda na nieźle utrzymaną.
Można wiedzieć ile za nią dałeś???
Alan - 01-12-2009, 21:24
" />2,5 tyś pln oczywiście,nie jest zła ale do stanu zadowalającego nieco jej brakuje.Zamierzam doprowadzić ją do stanu takiego w jakim była jej poprzedniczka,kilka lat temu
Dudi - 01-12-2009, 21:25
" />No to prawie za darmo. A auto proste jak konstrukcja cepa (w sensie mechanicznym oczywiście)
Alan - 01-12-2009, 21:29
" />
tak wyglądała jej starsza poprzedniczka....sprzedałem ją bo kilka lat temu napaliłem się na pewną Kappę
Dudi - 01-12-2009, 21:59
" />No to rzeczywiście
I jeszcze kara finansowa i zakaz występu w 5 następnych meczach
Alan - 04-12-2009, 11:04
" />
długo bez grzebania nie wytrzymałem tak wygląda lepiej
cvahoo - 04-12-2009, 12:25
" />
">
a tak o z wieczora.....dobytek stoi pod blokiem.....
O proszę, nie wiedzialem że ktoś jescze w Krapkowicach ma Lancie
husky83 - 08-03-2010, 11:01
" />Ostatnio podobno w Gliwicach ludziska rozglądali się 'gdzie Escort'.... No to tak na przyszłość, żeby wiedzieli czego szukać (jeśli się Lybry nie dorobię
No i co - piękny, no nie? (mi się on serio podoba.. no gdyby nie te problemy techniczne i lekkie przytarcia [i dwa wgniecenia, lewy i prawy przód - jakieś pajace nie umieją wyjeżdżać z parkingu :/]...)
Sebastian - 09-03-2010, 08:58
" />
">Ostatnio podobno w Gliwicach ludziska rozglądali się 'gdzie Escort'.... No to tak na przyszłość, żeby wiedzieli czego szukać (jeśli się Lybry nie dorobię )
Rok produkcji 1997
Silniczek 1.6 16v
Głód benzyna - kto to wie, gaz - 8.5l/100km trasa, 9-9.5l/100km normalne jeżdżenie
Takie spalanie to ja miałem na trasie
Mi gazu palił ok. 11-13 l (BRC Sequent 24) gazu w cyklu miejskim (jazda po WRC), Pb ok. 10-10,5 L/100 km. A to i tak odrobinę mniej aniżeli przyznaje się producent (z tego co pamiętam 10,8 L /100 km w cyklu miejskim)
"> No i co - piękny, no nie?
Fajne auto.
Ja przed Lybrą ujeżdżałem MK VII 1.6 Ghia z 1998 r. - to był naprawdę kapitalny samochód. Jedyne co nam doskwierało w tamtym aucie to brak klimatyzacji i wszędobylska korozja (i to pomimo zabiegów konserwacyjnych).
A Lybrze chciałbym takie zawieszenie (w sensie nastawów) i fotele przednie jakie miałem właśnie w tamtym Escorcie - IMO to jedno i drugie stanowiło klasę samo dla siebie
husky83 - 09-03-2010, 10:22
" />Przy czym ja właśnie głównie trasy min. 10km, (a zazwyczaj ok. 20km 'na raz') z pominięciem miasta i korków.. Czasami zdarza mi się jechać przez miasto, ale kluczę bocznymi bez zbędnych świateł i postojów (max stoję po minucie-dwie na 3 światłach) W 'normalnym mieście' pewnie o 10 by się obiło a nawet przekroczyło
Zmartwiłeś mnie tym "A Lybrze chciałbym takie zawieszenie (w sensie nastawów) i fotele przednie jakie miałem właśnie w tamtym Escorcie - IMO to jedno i drugie stanowiło klasę samo dla siebie" Właśnie to lubię w escorcie - zwrotność, pracę zawieszenia a i wygodne autko (trasa do i z holandii praktycznie 10h jazdy bez postojów nie licząc stacji i nie czuje się zmęczenia od siedzenia). Mówisz w Lybrze gorzej? To dałeś mi do myślenia, czy nie inwestować w escorta (i tą jego korozję, która u mnie ostro wychodzi).. Ja klimę całe szczęście mam
Sebastian - 10-03-2010, 09:24
" />
">Przy czym ja właśnie głównie trasy min. 10km, (a zazwyczaj ok. 20km 'na raz') z pominięciem miasta i korków.. Czasami zdarza mi się jechać przez miasto, ale kluczę bocznymi bez zbędnych świateł i postojów (max stoję po minucie-dwie na 3 światłach) W 'normalnym mieście' pewnie o 10 by się obiło a nawet przekroczyło
Właśnie o to mi chodziło - ciężko pisać, iż podróżujesz w typowych warunkach miejskich. Dlatego Escort 1.6 pali Ci zauważalnie mniej, aniżeli przewiduje producent dla warunków miejskich. To nie jest oszczędny samochód pod tym względem (w sensie ilości zużywanego paliwa) - rekompensuje to jednak dużą przyjemnością jazdy - niby tylko 1.6 pojemności a potrafi zaskoczyć in plus swoimi właściwościami eksploatacyjnymi.
">Zmartwiłeś mnie tym "A Lybrze chciałbym takie zawieszenie (w sensie nastawów) i fotele przednie jakie miałem właśnie w tamtym Escorcie - IMO to jedno i drugie stanowiło klasę samo dla siebie"
Mówisz w Lybrze gorzej?
Ogólny komfort podróżowania jest oczywiście w Lybrze wyższy - jednakże fotele i nastawy zawieszenia w Escorcie były dla mnie zauważalnie lepsze.
opelfux - 30-04-2010, 22:05
" />Ja poruszam się dotychczas Oplem Astrą.
Autko u mnie 3 rok. A w rodzinie już 9-ty.
Tak pokrótce wady i zalety:
+ widoczność, ładowność - ogólnie rzecz biorąc ergonomia
+ prosty silnik, dosyć trwały jeżeli jeździ się nim z głową
+ mało awaryjny. Jedynie alternator jest słabym punktem (bez ingerencji osób 3-cich sam się zużywa)
+ dynamiczny... był (ale to w minusach)
- syn dorwał to głowice ch. strzelił. Po naprawię chodził naprawdę świetnie, ale blok nie wytrzymał
- byłem zmuszony kupić silnik z przebiegiem... 450+ tyś km. Ale po przekładce turbo i innych podzespołów śmiga.
- korozja. Moja astra przeszła swoje w Niemczech, i teraz się mści, posyłając rudą na wierch
- spalanie w zimę (- 10'C) 9l
Przed astrą był Passat 1.9 TDI 110 km (tak, tak wiem - wieś). Palił mało, zawieszenie zrobiłem i... Wybity z toru jazdy zrobiłem z pancerwagena banana... No i pewnie teraz mam przyjemność się nim golić
Cowboy - 02-05-2010, 05:00
" />W dziale powitalnym mniej więcej napisałem jak zaczynałem swoją przygodę z motoryzacją, dlatego tutaj nie będę zbyt rozpisywał. Generalnie zawsze celowałem w coś z "kraju buta" ale nie zawsze dało się coś utrafić. W swoim niedługim życiu byłem właścicielem Lancii Prismy 1.9D '86r, Lancii Kappy 2.0 '97r., Alfy Romeo 155 2.0 TS '93 i '92, Lancii Themy 2.0 16v '93r. (posiadam ją obecnie),Opla Kadetta 1.6 '90r, Chevroleta Express 3500 '00r, i VW Jetta III '97r. którego posiadam obecnie równolegle z Themą. Zdjęć Kadetta i Chevroleta nie posiadam bo szybko pozbyłem się tych pojazdów.
Załączniki:
