Alan - 19-09-2010, 21:41
" />Panowie taka zagadka, Fiat marea TDS (to samo niby co kappa) nie odpala przy zimnym silniku, np po nocy nie ma siły żeby odpaliła.Kręci próbuje ale nie odpala.Towarzyszy temu chmura czarnego dymu...a wystarczy ją mocniej pchnąć puścić sprzęgło i łapie przy pierwszym obrocie silnikiem. Świece sprawdzone, przekaźnik świec też więc?
dodam że jak odpali,można ją zgasić pod kilku sekundach i działa normalnie,żadnych komunikatów checków ect.... jakieś pomysły?
Codee - 19-09-2010, 21:49
" />czarny dym, kręcenie, brak odpalania - brak sprężania - prawdopodobnie pierścienie tłokowe, stąd brak check.
Alan - 19-09-2010, 21:53
" />no oki, ale później pali normalnie,nawet jak kilka godzin stoi, po odpaleniu nie kopci nie ma spadku mocy itp
volf - 19-09-2010, 22:37
" />Czy ten defekt pojawił się nagle?
Czy świece faktycznie grzeją, może dla próby podłączyć je na "krótko" bezpośrednio do akumulatora, bo jeśli kopci to paliwo dochodzi...
Alan - 19-09-2010, 22:47
" />tego czy nagle to nie wiem, muszę zapytać. Znajomy prosił mnie o radę bo to te same silniki. wiem że miała zdejmowana głowicę.Może więc np jak mi jeden z kolegów poradził, jest źle ustawiony rozrząd? Jutro pojadę do gościa odpalimy ją i zobaczymy czy dmucha na odpalonym z wlewu oleju...to potwierdzi bądź wyeliminuje przedmuchy na tłokach, nie spala oleju ( nie ma kopcenia na niebiesko) uszkodzenie głowicy? obawiało by się raczej pompowaniem ciśnienia w układ wodny.Kiedyś w polonezie miałem zbyt ciasno skasowane luzy zaworowe i było podobnie na rozrusznik za chiny,na pych od razu...
volf - 19-09-2010, 22:52
" />Może nie tyle zawory co ustawienie pompy wtryskowej, powinno się tam wkręcać czujnik zegarowy i właściwie ustawić kąt wtrysku.
Alan - 19-09-2010, 22:54
" />
">Może nie tyle zawory co ustawienie pompy wtryskowej, powinno się tam wkręcać czujnik zegarowy i właściwie ustawić kąt wtrysku.oki, sprawdzimy sugestię, tak sobie myślę że jednak kąt wtrysku to jedno drugie brak ciśnienia sprężania...tłok w górze zawór nie domknięty...brak ciśnienia...chyba.
volf - 19-09-2010, 23:06
" />No ale raczej wtedy nie pracowałby prawidłowo po zapaleniu na popych, ponadto w dieslu przesunięcie paska o więcej niż jeden ząbek na rozrządzie kończy się kolizją tłoków z zaworami, a luzy zaworowe są regulowane płytkami a wymiana uszczelki nie ma wpływu na luzy.
Alan - 20-09-2010, 08:22
" />ma ktoś z Was schemat ustawień rozrządu w tds?
Alan - 21-09-2010, 20:46
" />dziś przeprowadzony test "na zapalniczkę'' po odkręceniu korka wlewu oleju i odpaleniu nic nie dmucha z wlewu, ogień z zapalniczki nawet nie drgnął. Dla porównania w Audi po odpaleniu płomień zdmuchło
niemniej usterka trwa dalej
doxpila - 21-09-2010, 21:19
" />
">dziś przeprowadzony test "na zapalniczkę'' po odkręceniu korka wlewu oleju i odpaleniu nic nie dmucha z wlewu, ogień z zapalniczki nawet nie drgnął. Dla porównania w Audi po odpaleniu płomień zdmuchło
Zawsze się zastanawiam jak to jest z tym dmuchaniem z korka wlewu? Z moich skromnych doświadczeń (zaznaczam moich) wynika, że to bardzo niepewna metoda testu kompresji. Często to co bierzemy za przedmuchy to wiatr który robi wałek rozrządu, albo wali powietrzem, bo odpowietrzenie skrzyni korbowej (odma) jest zasyfione. Tak mi się wydaje.
Kiedyś z ciekawości sprawdziłem to w kilku autach swoich kolegów na 6 furek (5 diesli i 1 benzynka) nie dmuchał tylko jeden z diesli, wszystkie pozostałe dmuchały i to ostro natomiast kumple nie mieli z nimi żadnych problemów typu branie oleju, ciężkie palenie i ogólna mułowatość. Te 6 aut bardzo różnych od koncernu VAG po francuzy i włoszczyznę. Kiedyś kupując auto też to sprawdzałem i naprawdę ciężko trafić furę która nie dmucha. Ja naprawdę sam nie wiem czy to jest jakiś mit z tym dmuchaniem czy coś w tym jest, może po prostu jakoś trafiam ta te dmuchające egzemplarze.
A jakie Wy macie opinie tym temacie?
Pozdrawiam!!
przemas81 - 21-09-2010, 21:23
" />może nie całkiem ale podobny problem dopadł mojego tds-a zimny za cholere nie odpala długo trzeba pokręcic żeby w końcu załapał -najgorzej jest po nocy przy odpaleniu walnie biała chmurke ale do tyego doszło duzo więcej-turbo zaczeło gwizdać przepuszcza olej,kappa straciła moc na postoju jak jej przegazuje najpierw normalny-biały dymek a potem lekko na niebiesko-praktycznie wszystko wyszło na raz-dziś zaprowadziłem do mechaniora-cięzkie odpalanie-raczej pompa i wtryski,chmurki dymu-może uszczelka- mechanior ma sprawdzic jeśłi koszt zbyt duzy szukamy drugiego silnika .....ech te włoskie pojazdy-ale jak ich ie kochać....
Alan - 21-09-2010, 21:40
" />mi żadna z kapp nie dmucha
volf - 21-09-2010, 22:20
" />No, a ten rozrząd i początek wtrysku już sprawdziliście?
Alan - 21-09-2010, 22:24
" />eliminowaliśmy przedmuchy do komory korbowej,nie ma też przedmuchów do układu chłodzenia czyli pierscienie i głowica odpadają.
rozrząd jutro u gościa który robił głowicę ma być sprawdzony
Alan - 23-09-2010, 19:56
" />więc tak, sprawa techniczna... przestawiony o jeden ząbek pasek.
po ustawieniu wszystko jest OK
dzięki chłopaki za sugestie i za rady kolegi Codee na PW przydały się
Codee - 23-09-2010, 22:02
" />Cieszę się że mogłem pomóc - czyli przestawienie o ząbek, w którąś ze stron nie daje od razu efektu spotkania "3-go stopnia", przy czym ja to wiedziałem, ale jak kolega Alan napisał, pomagałem na PW, bo nie chciałem się kłócić z kimś kto by wyskoczył z hasłem, że to nie to bo to "zawsze" musi się skończyć spotkaniem tłoków z zaworami.
miliona kilometrów życzę
Alan - 23-09-2010, 22:07
" />najważniejsze że auto jeździ i właściciel cieszy michę
Codee - 23-09-2010, 22:11
" />
">najważniejsze że auto jeździ i właściciel cieszy michę
Inaczej to się nie mogło zakończyć
volf - 23-09-2010, 22:18
" />Codee jeśli te uwagi trochę wyżej do mnie, to może przeczytaj wszystko jeszcze raz, napisałem o kolizji tłoków z zaworami przy przestawieniu rozrządu o więcej niż jeden ząbek to po pierwsze. Po drugie z odpowiedzi Kolegi Alana nie wynika gdzie faktycznie był błąd, bo przecież możliwości jest kilka np na wałku rozrządu było ok a przesunięcie było na pompie wtryskowej.
To tyle celem wyjaśnień .
Alan - 23-09-2010, 22:21
" />spokojnie chłopaki, codee pisał mi o tym zanim był napisany więcej niż mój pierwszy w temacie post. Nie wiem gdzie dokładnie był błąd czy na pompie czy na wałku,gość sprawdził,uznał że faktycznie,przeprosił browarem poczęstował i na poczekaniu usterkę poprawił .Jest OK
Codee - 23-09-2010, 22:27
" />
">Codee jeśli te uwagi trochę wyżej do mnie, to może przeczytaj wszystko jeszcze raz, napisałem o kolizji tłoków z zaworami przy przestawieniu rozrządu o więcej niż jeden ząbek to po pierwsze. Po drugie z odpowiedzi Kolegi Alana nie wynika gdzie faktycznie był błąd, bo przecież możliwości jest kilka np na wałku rozrządu było ok a przesunięcie było na pompie wtryskowej.
To tyle celem wyjaśnień .
Nie kolego nie myślałem o nikim - serio.
Jak zobaczyłem pytanie Alan'a to odpowiedziałem mu na PW - zanim ktokolwiek odpowiedział.
pozdrawiam i nie denerwuj się bo do nikogo konkretnego nie pije