ďťż
Lybra - zezowate szczęście...



Anonymous - 13-01-2006, 00:04
" />Tak, za tydzień bedzie miesiąc jak kupiłem moją Lybrę.Bezwypadkowa,srebrna i kombi...,jedyną jej wadą były stuki w okolicy klawiatury zaworów i lekkie z zawieszenia,no ale na coś Belg musiał opuścić z ceny,a ja liczyłem się tą naprawą...Najpierw sugerowano mi ze klekoczą hydrauliczne popychacze ale przeczytałem na forum że ktoś to wymienił i nie pomogło... dalej dowiedziałem się z forum,że wadą silnikow 1.8 jest wariator i ze należało by go wymienić jeżeli hałasuje(mam 112tyś km przejechane) chciałem wymienic pasek,rolki-jak mi koledzy z klubu poradzili, no i wariator.Po zdjęciu oslony okazało się że przyczyną hałasu był pasek z zębami z obu stron...,a z jednej strony brakowało mu 15cm zębow moje szczęscie uśmiechneło się po raz pierwszy bo chyba dałem niepotrzebnie 700zł za wariator...Dalej zająłem się stukaniem w przednim zawieszeniu.Wymieniłem końcówki drążków-nic,pionowe łączniki stabilizatora-nic,sprawdziłem amortyzatory-OK,WACHACZE nowe-nic,(wszystko jakieś900zł z robocizną) a ból ustał dopiero po wymianie 2 gumek przedniego stabilizatora za 22zł szt. i tu moje szczęście uśmiechneło się do mnie po raz drugi bo chyba 900zł też poszło niepotrzebnie.Zaliczając taką kosztowną naukę chciałbym sie nią podzielic z klubowiczami,bo okazuje się że w Lybrze oprócz paska i gumek nic się nie psuje.Dzisiaj tłumaczę sobie,że tak własnie chciałem zrobić aby kupić sobie spokój przy dalszej eksploatacji...,a jak ty postąpisz kolego wybór należy do ciebie.Pozdrawiam z teraz już pewnego auta...Martin
Ps.Nie wiem czy to szczęście było zezowate czy nie?




sloneczna - 13-01-2006, 01:14
" />Muszę przyznać , masz szczęście ,że nie kupiłeś przedwcześnie silnika ze względu na hałas z niego wydobywający sie . Ja jak mam obawę ,że coś nie tak to raczej staram się określić dokładnie przyczynę .Zawieszenie sprawdzam na szarpakach za jakieś 30 zł i wiem dokładnie co nie tak.
Gdybanie jest kosztowne i łatwo wprowadza w błąd .Ale co tu każdy uczy się na błędach.Oile ty nie stawiałeś diagnozy to ludzie za nią odpowiedzialni nie są fachowcami.



PeGaZ - 13-01-2006, 10:02
" />
">a ból ustał dopiero po wymianie 2 gumek przedniego stabilizatora za 22zł szt.

Cześć,

mam pytanko - czy to są te gumki, które mocują stabilizator do podłogi? Bo u mnie w Kappie też coś stuka przy niedużych prędkościach na nierównościach i podejrzewam, że to właśnie gumki mocujące drążek stabilizatora do podłogi.... chcę je w najbliższym czasie wymienić.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • music4you.xlx.pl
  • img
    \