Krzysiek82 - 11-06-2010, 11:10
" />Mam takie pytanie: co wymienić / naprawić / sprawdzić, aby przednie drzwi zamykały się lekko, cicho i delikatnie?
Tylne drzwi zamykają mi się jak marzenie. Lekko je popchnę i z charakterystycznym "mlaskiem" się zamykają gładko i cicho, a jednocześnie dając odgłos zamykanych masywnych drzwi. I to zarówno na zewnątrz jak i w środku. Tu jest wszystko ok.
Natomiast drzwi przednie to tak: pasażera są prawie ok, tzn. ciutke gorzej się zamykają jak tylne, ale o niebo lepiej jak kierowcy. Drzwi kierowcy to już w ogóle masakra. Trzeba trzasnąć, aby zamknąć. Nawet dźwięk tego zamykania jest zupełnie inny niż drzwi pasażera czy tylnych. Ja wiem, tylne są chyba zawsze mniejsze, może zawsze lżejsze i rzadko używane, więc w każdym samochodzie są w najlepszym stanie. Przednie używane znacznie częściej, wiadomo.
Byłem u blacharza. Zawiasy nie mają luzów. Bolec zamka na słupku też niby ok. Kazał przesmarować mechanizmy zamków oraz zawiasy, bo były suche. Jest poprawa, ale dalej nie to, co tylne drzwi. Mają zupełnie inny odgłos. Co mam zrobić, aby zamykały mi się wszystkie drzwi tak samo? Uszczelki już do bani? Blacharz mówił, że stare uszczelki to tylko ułatwiają zamykanie drzwi, a nie utrudniają. Regulować na bolcu zamka?
Dużo osób pisze o poduszce powietrznej. Niestety u mnie drzwi kierowcy zamykają się cały czas gorzej, czy są otwarte inne czy nie. Jedynie jak lekko uchylę szybę w tych drzwiach, to wtedy się zamykają już prawie całkiem dobrze!
Co to może być?
laminiarz - 11-06-2010, 11:45
" />Te drzwi są zupełnie jak teściowa...
Najpierw wyczyść i przesmaruj wszystkie mechanizmy, sprawdź czy nie ma gdzieś odkształceń, potem wyreguluj wszystkie punkty (zamek, zawiasy etc.), wreszcie ciesz się cichym autem.
malinowy - 13-06-2010, 19:54
" />Spróbuj wyregulowac ten bolec, który jest przykręcony do słupka, po poluzowaniu 2 śrub imbusem 5 albo 6mm masz jakieś 5mm zakresu na wyregulowanie. pozdrawiam
Krzysiek82 - 13-06-2010, 20:28
" />Drzwi już zamykają mi się całkiem dobrze. Cicho i zdecydowanie, siły dużej nie trzeba, ale trzeba zdecydowanie do samego końca tą lekką siłą pchać. A najważniejsze, że zamkną się lekko nawet kiedy są otwarte tylko na kilka centymetrów. A zrobiłem następujące rzeczy:
1. Wyczyściłem preparatem do oczyszczania ze smaru, tłuszczu, wody i syfu zawiasy oraz ograniczniki (chyba tak to się nazywa).
2. Nasmarowałem specjalnym smarem w sprayu zawiasy, ograniczniki, bolce na słupkach oraz mechanizmy zamków.
To wszystko dało rezultat końcowy. Chciałem w ogóle powyciągać zamki, wyczyścić je i nasmarować porządnie, ale za dużo roboty. Po zdjęciu boczków okazało się, że jest przyklejona taka mata biała, której nie chciałem już ruszać. I tak nie wiem czy dostęp do zamka jest swobodny. Generalnie jestem zadowolony. Najgorsze miałem drzwi kierowcy, ciężko je było zamknąć od środka bez solidnego trzaśnięcia. Teraz jest ok. Nie chodzą tak jak tylne, ale jest o niebo lepiej.
malinowy - 13-06-2010, 20:55
" />Pobaw się jeszcze tym bolcem, u mnie też ciężko się zamykały, wystarczy przesunąc go w stronę na zewnatrz ze 2 mm, zobaczysz, że będzie jeszcze lepiej
Krzysiek82 - 13-06-2010, 21:09
" />
">Pobaw się jeszcze tym bolcem, u mnie też ciężko się zamykały, wystarczy przesunąc go w stronę na zewnatrz ze 2 mm, zobaczysz, że będzie jeszcze lepiej
Zgadza się. Jedna klamka mi strasznie wysoko łapała. Ktoś o to pytał w innym wątku i padła odpowiedź "wyreguluj bolec". Mało kto w to uwierzył, w tym i ja. A jednak chyba to będzie to. Na razie za długo bolcem się nie bawiłem, ale jest już lepiej. Wcześniej zaglądałem do wnętrza drzwi jak tą klamkę rozwikłać i nie widzę jakoś tam możliwości. Być może to właśnie ten bolec.
laminiarz - 13-06-2010, 21:32
" />Ciekawe co macie na myśli mówiąc "pobaw się bolcem" ?
Wysokie położenie klamki w momencie otwarcia zamka świadczy raczej o wyrobionych mechanizmach klamka - zamek, wymagałoby to rozbierania drzwi i regulacji cięgien.
Zamek można częściowo przesmarować z zewnątrz, smarem w spray'u dozowanym przez rurkę przez wszystkie małe otworki i szczeliny.
malinowy - 13-06-2010, 22:31
" />Oczywiscie z zabawą bolcem nie można przesadzac- podobno można od tego oślepnąc