ďťż
Lybra - światła



Simon - 02-03-2008, 23:46
" />Zmartwiłem się straszną słabizną świateł długich w mojej Lybrze.
Sprawdziłem czy żarówy świecą, czy dobrze wsadzone itd... wszytko OK.

Stanąłem naprzeciw ściany, puściłem sobie projekcję.
Światła mijania świecą ładnie i równo ( zresztą były regulowane w ASO ).
Natomiast po zapaleniu drogowych... hmm... promien lewego drogowego jest widoczny lekko powyżej mijania, a prawe drogowe świeci dużo wyżej niż lewe. Na dodatek przy kręceniu korektorem ustawienia świateł obniża sie tylko lewe.

O so choszi?
Jak dostać się do silnika korektora świateł? Trzeba wykręcić całą lampę? Co mogło się z nim stać?
Czy wysokość świecenia drogowych i mijania ustawia się oddzielnie, czy są na w jednym kloszu?
Dlaczego to lewe drogowe świeci gdzieś w kosmos? a może tak powinno być?




dudekken - 03-03-2008, 00:41
" />Jeśli chodzi o korektor ustawiania świateł to u mnie tez tylko lewe (prawego jeszcze nie analizowałem dlaczego nie działa). Poza tym nie narzekam na światła chociaż najlepsze to one nie są. Dla mnie zdaje się że świecą jeśli chodzi o kierunki ok.



Toper - 03-03-2008, 01:21
" />
">Zmartwiłem się straszną słabizną świateł długich w mojej Lybrze.
Sprawdziłem czy żarówy świecą, czy dobrze wsadzone itd... wszytko OK.

Stanąłem naprzeciw ściany, puściłem sobie projekcję.
Światła mijania świecą ładnie i równo ( zresztą były regulowane w ASO ).
Natomiast po zapaleniu drogowych... hmm... promien lewego drogowego jest widoczny lekko powyżej mijania, a prawe drogowe świeci dużo wyżej niż lewe. Na dodatek przy kręceniu korektorem ustawienia świateł obniża sie tylko lewe.

O so choszi?
Jak dostać się do silnika korektora świateł? Trzeba wykręcić całą lampę? Co mogło się z nim stać?
Czy wysokość świecenia drogowych i mijania ustawia się oddzielnie, czy są na w jednym kloszu?
Dlaczego to lewe drogowe świeci gdzieś w kosmos? a może tak powinno być?


hm... dziwne, ale mam tak samo. Prawe - nie działa regulacja i jakiś debil wyrwał mocowanie żarówki i żarówka nie jest dokładnie tak gdzie powinna być więc długie świecą symbolicznie. Natomiast lewy reflektro działa normalnie, poza tym, że dziwny właśnie jest rozkład światła, długie świecą za wysoko moim zdaniem...



evand - 03-03-2008, 08:55
" />u mnie też światła drogowe różnią się minimalnie od mijania ... od razu pomyślałem, że żarówki spalone, ale komp nic nie zgłaszał , zatrzymałem się sprawdziłem... wszystko ok... bardzo słabo oświetlają drogę!Chyba ten typ tak ma... Wymiana żarówek w Lybrze to niezła akrobacja... a do tylnych to nie mam pojęcia jak się zabrać




Jarek_Jarecki - 03-03-2008, 10:00
" />hmmm to chyba standard w Lybrach, bo u mnie jest to samo tez nie równo świecą



Simon - 03-03-2008, 10:13
" />hmm.. to mnie wcale nie uspokaja
naprawdę różnica między mijania a drogowymi jest niewielka.. jade na długich i jeszcze mam ochotę odruchowo włączyć... długie

Trzeba będzie zapodać jakieś wynalazki typu +50% może to minimalnie poprawi sytuację.

Tak czy siak nadal chciałbym sie jakoś dobrać do silniczka korektora ustawiania świateł i byłbym wdzięczny za jakąś pomoc



evand - 03-03-2008, 10:16
" />
">hmm.. to mnie wcale nie uspokaja
naprawdę różnica między mijania a drogowymi jest niewielka.. jade na długich i jeszcze mam ochotę odruchowo włączyć... długie

Trzeba będzie zapodać jakieś wynalazki typu +50% może to minimalnie poprawi sytuację.

Tak czy siak nadal chciałbym sie jakoś dobrać do silniczka korektora ustawiania świateł i byłbym wdzięczny za jakąś pomoc


+50 to bujda. Kup normalne żarówki osram lub philipsa. Są lepszej jakości i maja więcej lux'ów, ale nie licz drastyczne zmiany...



Simon - 03-03-2008, 10:22
" />nie no, w bravolocie, który fabrycznie cierpiał na ciemność świateł wszelakich używałem +50% i... miałem wrażenie, że lepiej świecą. Chyba bardziej chodziło o barwę światła niż o luxy. Ale możliwe, że to było subiektywne odczucie. Teraz mam tam zamontowane Helle, ale są już mocno przymglone.



dudekken - 03-03-2008, 10:25
" />
">
Trzeba będzie zapodać jakieś wynalazki typu +50% może to minimalnie poprawi sytuację.


Jeśli chodzi o zminę żarówek to bardzo możliwe że jak się zakupi naprawde dobre firmówki to istnieje szansa że coś się poprawi ale nie liczyłbym na rewelacje.


">Tak czy siak nadal chciałbym sie jakoś dobrać do silniczka korektora ustawiania świateł i byłbym wdzięczny za jakąś pomoc

Jak demontowałem ze trzy tygodnie temu reflektory to szukałem silniczka odpowiedzialnego za korekcję... niestety nie taka prosta sprawa się do niego dostać... da radę ale tylko po rozłożeniu reflektora na części pierwsze zaczynając od szkła reflektora.
Ja bym spróbował ale na lampie która jest przeznaczona na śmietnik.
Może ktoś tutaj posiada takową i ewentualnie spróbowałby ją rozłożyć na czynniki pierwsze lub udostępniłby np.: dla mnie, podejmę się rozebrania sfotografowania i umieszczenia info na forum.



Simon - 03-03-2008, 11:20
" />No to mniejsza o silniczek... najwyżej bede oslepial zresztą lewe ( bardziej oslepiające )akurat chodzi dobrze. Ważniejsze żeby mi drogowe nie świeciły gdzieś w chmury tylko raczej do przodu.



Dudi - 28-10-2008, 19:15
" />Jak zakończyłeś Simon przygodę ze światłami???
Bo właśnie się dowiedziałem, że mam zdupcone oba silniczki (regulacja ze środka nie działa); żeby było mało to tak mi ustawili ostatnio że oślepiam troche i mówią że za bardzo nie da się obniżyć bo nie działa nawet ręczne ustawianie. Spróbuje jeszcze za widoku sam pogrzebać, ale coś czarno to widze.
Miał ktoś podobne przygody???



Simon - 28-10-2008, 22:08
" />Sprawa skończyła się tak, że ją olałem i nadal prawa lampa świeci mi troszkę w górę na drogowych. Silniczki niestety są chyba wbudowane w lampę i nie uśmiechało mi się tego wszystkiego rozbrajać.

A może po prostu jakiś bezpiecznik Ci strzelił? Nie pamiętam teraz, który jest odpowiedzialny za regulację świateł i czy w ogóle jest jakiś osobny...



Lechu - 29-10-2008, 10:18
" />U mnie też oba silniczki zdechły, a lancia świeciła w niebo i po oczach innych. Latem nie wiele jeździłem w nocy, ale teraz już zacząłem być problemem. Do regulacji trzeba mieć nie tylko zaparcie ale i tablice referencyjną, więc wybrałem się do ASO. W 10 min światła ustawione, a na moje pytanie "ile płacę" Pan się uśmiechnął i powiedział "szerokiej drogi". Tu podziękowanie dla GANNINEX Gliwice :-)



kaeres - 29-10-2008, 11:18
" />Ja sobie pojechałem pewnej nocy w ustronne miejsce i sam ustawiłem światła mijania.
Bardzo daleko mi sięgają i jak się okazuje wcale nikogo nie ślepię ale to może dlatego, że promień skierowałem także na pobocze.
Długie, potwierdzam są jakby nienajlepsze.
Co do żarówek +50% to jeżeli się kupi jakieś z lepszej firmy to potrafią dawać o wiele lepsze światło.
Mam tak w swoim drugim samochodzie i różnica jest kolosalna.
Zamierzam sobie takie sprawić do Lybry.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • music4you.xlx.pl
  • img
    \