bartek42 - 26-05-2009, 21:03
" />Witam! Proszę o pomoc bo dostane szału
Dzi¶ wymieniałem tarcze i klocki z przodu (Lybra 2,4 JTD). Jak odbierałem auto, to pedał hamulca wpadł w podłogę, po chwili wrócił na miejsce. Od uruchomienia silnika w kabinie (i tylko w kabinie) słychać stukanie - takie "tyk,tyk,tyk,tyk..." Jak wcisnę sprzęgło, to odgłos delikatnie się zmienia, jak wyci±gnę sprzęgło do góry, to odgłos cichnie, jak wcisnę hamulec, to odgłos zachowuje się podobnie jak przy wci¶niętym sprzęgle
Przy dodaniu gazu wszystko cichnie, ale podczas jazdy na niskich obrotach znowu słychać te cholerne tykanie
Mam wrażenie, że odgłos dochodzi spod zegarów albo okolic pedałów - ciężko zdiagnozować.
POMOCY Od czego to możę być Mechanik powiedział, że pewnie układ nie jest do końca odpowietrzony...
Czy jest to możliwe? czy układ hamulcowy i sprzęgło s± w jaki¶ sposób powi±zane
Moglaj - 26-05-2009, 21:59
" />Dokładnie sprzegło jest poł±czone bo to ten sam układ hydrauliczny.
Mam nadzieje ze płynu Ci nie brakuje
bartek42 - 27-05-2009, 07:39
" />Wła¶nie się wybieram do mojego mechaniora... Rano nie było tego słychać, ale po przejechaniu 200m znowu powróciło. Mam wrażenie jakby co¶ było niedokręcone. Wiem w zakładzie wyci±gali aku, bo szukali przecieku ze wspomagania... może jednak czego¶ niedokręcili... Zobaczymy
-- 27 Maj 2009, 12:41 --
Hehe:) i wszystko jasne Powodem "tykania" był luĽny przewód od sprzęgła. A że jest tak jak mówi Moglaj, to przy naci¶nieciu hamulca jak i sprzęgła wzrastało ci¶nienie i rurka się napinała