elbarto - 05-02-2010, 00:01
" />witajcie
w mojj lybrze mam xenony. oryginalne.
jako że zima, ciemno, zimno i wogole wiec przy aucie nie grzebie, ale że to moje pierwsze auto z xenonami, i pierwsza lancia, to sobie ogladam pewne tematy i rozwiazania.
jako ze musze sobie juutro wymienic zarowke lewa postojowa,
to patrzylem jak najlatwiej wyciagnac lampe lub dostac sie do tej postojowki - juz wszystko wiem.
i przy okazji zauwazylem .....
mam problerm - niedzialaja mi spryskiwacze przednich reflektorow.
nie zebym plakal z tego powodu ale lubie wiedziec dlaczego cos niedziala jesli niedziala;)
pozatym xenon musi byc czysty.p;)
zauwazylem że w zbiorniczku - jest wolna wiązka kabli, i wolne 2 złącza konektorowe (polaczone w jeden wtyk]
smiem twierdzic, ze poprzedni wlasciciel wypial to ze wzgledow osczednosciowych. ale... podpąłem, pryskam, a tu nic.
pytanie jest takie - moze ktos mi opisze - najlepiej tekstem, ew. dozuci obrazki, ale zalezalo by mi na opisie - co i dlaczego odchodzi od zbiorniczka i poco to, a także jak dzialaja spryskiwacze reflektorow?
tak jak opisalem - widze duza zlaczke, do ktorej przychodzą chyba 2 kable,
[wiazka odchodzi od zbiorniczka, jest zlacka, ktora byla rozpieta, przychodzi kolejna zlaczka z wiazki auta],
oraz:
zlacze konektorowe mniej wiecej budowy takiej
_|
wbudowane w sam zbiorniczek.
pytania mam takie:
jak zdiagnozowac problem?
gdzie, kiedy, skąd powinno trafiac napiecie odpowiedzialne za spryskanie przednich swiatel?
czy moge wypiac spryskiwacze przednich szyb, tak by nie marnowac plynu ktory bez potrzeby pryskany jest na szybe?
sprawdze oczywiscie bezpiecznik - nawetniewiem czy jest oddzielny do przednich reflektorow.
moze przekaznik? itp?
tak czy inaczej - moze cos pomozecie.
Bartek
2.4 JTD /2003 / intensa
Qboy - 05-02-2010, 00:28
" />
">witajcie
w mojj lybrze mam xenony. oryginalne.
jako że zima, ciemno, zimno i wogole wiec przy aucie nie grzebie, ale że to moje pierwsze auto z xenonami, i pierwsza lancia, to sobie ogladam pewne tematy i rozwiazania.
jako ze musze sobie juutro wymienic zarowke lewa postojowa,
to patrzylem jak najlatwiej wyciagnac lampe lub dostac sie do tej postojowki - juz wszystko wiem.
i przy okazji zauwazylem .....
mam problerm - niedzialaja mi spryskiwacze przednich reflektorow.
nie zebym plakal z tego powodu ale lubie wiedziec dlaczego cos niedziala jesli niedziala;)
pozatym xenon musi byc czysty.p;)
zauwazylem że w zbiorniczku - jest wolna wiązka kabli, i wolne 2 złącza konektorowe (polaczone w jeden wtyk]
smiem twierdzic, ze poprzedni wlasciciel wypial to ze wzgledow osczednosciowych. ale... podpąłem, pryskam, a tu nic.
pytanie jest takie - moze ktos mi opisze - najlepiej tekstem, ew. dozuci obrazki, ale zalezalo by mi na opisie - co i dlaczego odchodzi od zbiorniczka i poco to, a także jak dzialaja spryskiwacze reflektorow?
tak jak opisalem - widze duza zlaczke, do ktorej przychodzą chyba 2 kable,
[wiazka odchodzi od zbiorniczka, jest zlacka, ktora byla rozpieta, przychodzi kolejna zlaczka z wiazki auta],
oraz:
zlacze konektorowe mniej wiecej budowy takiej
_|
wbudowane w sam zbiorniczek.
pytania mam takie:
jak zdiagnozowac problem?
gdzie, kiedy, skąd powinno trafiac napiecie odpowiedzialne za spryskanie przednich swiatel?
czy moge wypiac spryskiwacze przednich szyb, tak by nie marnowac plynu ktory bez potrzeby pryskany jest na szybe?
sprawdze oczywiscie bezpiecznik - nawetniewiem czy jest oddzielny do przednich reflektorow.
moze przekaznik? itp?
tak czy inaczej - moze cos pomozecie.
Bartek
2.4 JTD /2003 / intensa
Matko jakie zakręcone i ile pytań
to może po kolei:
Ta wolna wtyczka jest prawdopodobnie odłączona o silniczka spryskiwaczy który umiejscowiony jest w zbiorniczku do szyb.W tym że zbiorniczku masz dwa silniczki jeden do szyb a drugi do reflektorów.Poprzedni właściciel z pewnością odłączył zasilanie na silniczek reflektorów z dwóch powodów.Kwestia ekonomiczna-za dużo płynu zużywał lub rozwiązanie bardziej prawdopodobne nieszczelny układ spryskiwaczy(nagminny w tych wersjach) i stąd taki zabieg.Moja rada taka:odszukaj silniczek,podłącz wtyczkę i spróbuj 'umyć' lampy.A 'myje' się następująco :włączamy światła drogowe i przytrzymujemy dzwignię spryskiwaczy przez około 3-5sek.W tym czasie włączy się silniczek który pod ciśnieniem uruchomi(wysunie) tłoczyska spryskiwaczy reflektorów i cała ot tajemnica.
P.S
czy moge wypiac spryskiwacze przednich szyb, tak by nie marnowac plynu ktory bez potrzeby pryskany jest na szybe?
nie kumam
elbarto - 05-02-2010, 09:54
" />dzieki:)
pisalem noca, i tak zamotałem. :) - ale dobrze wszystko zrozumiałeś.
dzisiaj sprawdze.
czy możesz napisac gdzie wystepuje niesczelnosc ukladu spryswkiwaczy reflektorów w tym modelu?
rozumiem że obiaw to cieknące węże gdzieś w na trasie zbiorniczek - spryskiwacze lamp? pytam zawczasu, bo jesli by ciekło to chętnie zerknę co i jak.
rozumiem że wiązka wychodząca ze zbiorniczka w jego jak by srodkowej części, z większą wtyczką to czujnik poziomu plynu?
thx.
Bartek
letnik22 - 05-02-2010, 10:24
" />wtyczka na zbiorniku spryskiwacza jest do czujnika poziomu płynu spryskiwacza.
pompka spryskiwacza reflektorów jest 2 razy większa od tej co psika na szyby i jest umiejscowiona z prawej strony zbionika (przy błotniku).
cieknący spryskiwacz reflektorów: najczęstsza usterka to peknięta uszczelka w środku spryskiwacza, (trzeba rozbierać) druga to sparciały wężyk pod obejmką przy spryskiwaczu.
najprostszy sposób naprawy to wstawienie zaworka zwrotnego (fi 8mm) jak najbliżej cieknącego spryskiwacza.
elbarto - 05-02-2010, 11:03
" />witaj,
dzięki - dzisiaj będę testował:)
sprawdze jescze bezpieczniki, czy wogole na pompe podawane bedzie napiecie, jesli nie zobaczymy co dalej - pewnie będę pisał.
rozumiem że uszczelka cieknąca w spryskiwaczu - to co opisales - znajduje się już przy samym "tłoczysku", czy spryskiwaczu w zderzaku?
dzięki za wsparcie.
Bartek
Qboy - 05-02-2010, 12:04
" />
">wtyczka na zbiorniku spryskiwacza jest do czujnika poziomu płynu spryskiwacza.
pompka spryskiwacza reflektorów jest 2 razy większa od tej co psika na szyby i jest umiejscowiona z prawej strony zbionika (przy błotniku).
cieknący spryskiwacz reflektorów: najczęstsza usterka to peknięta uszczelka w środku spryskiwacza, (trzeba rozbierać) druga to sparciały wężyk pod obejmką przy spryskiwaczu.
najprostszy sposób naprawy to wstawienie zaworka zwrotnego (fi 8mm) jak najbliżej cieknącego spryskiwacza.
Jeśli zastosujesz zaworek zwrotny to jakim sposobem schowa się tłoczysko spryskiwacza po wysunięciu?
">witaj,
dzięki - dzisiaj będę testował:)
sprawdze jescze bezpieczniki, czy wogole na pompe podawane bedzie napiecie, jesli nie zobaczymy co dalej - pewnie będę pisał.
rozumiem że uszczelka cieknąca w spryskiwaczu - to co opisales - znajduje się już przy samym "tłoczysku", czy spryskiwaczu w zderzaku?
dzięki za wsparcie.
Bartek
Uszczelka tłoczyska spryskiwacza.
elbarto - 05-02-2010, 16:24
" />już mi siostra melduje że po podpieciu kostki od czujika swieci sie ciagle zarowka niskiego poziomu plynu,
mimo ze jest pelno.
ktos wie jak to dziala?
da sie czujnik wyciagnac by go przeczyscic / sprawdzic? mierzyl ktos jego opornosc?::)
po poworcie do domu sprawdzę i napiszę.
Bartek
elbarto - 06-02-2010, 20:24
" />...
faktycznie ilosc plynu ktora idzie na lampy jest zatrwazajaca, ten plyn poprostu spi... ucieka strasznie.
siostra jechala na autorstradzie, uzyla z 10 -15 razy spryskiwacza szyby bo syf na drodze, i poprostu wypryskala plyn. prawy spryskiwacz lampy dziala dobrze, lewy jak by "leje",
wiec moze to też dla tego - otwiera sie ale nie leje tak ladnie jak prawy.
ale to poczeka do lata, bo dzisiaj wymienialem postojowke i sprawdzalem ten uklad spryskiwaczy, i oczywiscie... sie narobilem jak dzika swinia, bo zimno strasznie.
powiedzcie mi, mimo e to offtopic, jak zakladacie sprezyne lewej lampy:) bo to jest jakas masakra tam dojsc....
no i kolejny offtopic - jakies postojowki ledowe z opornikiem o nie dresiarskim wygladzie ktos stosuje zamiast zwyklej zarowki?:)
serdecznosci
Bartek
elbarto - 27-02-2010, 02:21
" />witam,
zalozylem nowy temat, ale moze ktos sledzi ten i cos podpowie -
okazalo sie ze plyn uciekal porzez prawy niesczelny spryskiwacz - dziwne, bo jak go testowalem to sie otwieral, to chyba byly jego ostatnie tchnienia.
tak czy inaczej przez niego pod wplywem cisnienia i grawitacji cieklo.
jak zaczolem grzebac - zostal mi w rece, z koncowka jakiejs uszczelki - ktora byla jednak w stanie takim ze trodno okreslic co to bylo.
spryskiwacz wsadzilem, ale siedzi bardzo lekko da sie go wyciagnac bez problemu z dalszego elementu.
co padlo i jak to wymienic, czy w aso da sie kupic uszczelki itp?:)
opis jak dala osoby ktora niewidziala nigdy prawidlowo dzialajacego spryskiwacza, - z tad nawet niewiem czy spryskiwacz wysuwal sie na tej koncowce ktora mnie wyszla, czy wysuwalo sie jescze jakos tloczysko osadzone dalej itp.
serdecznosci.
Voltar - 16-09-2010, 15:42
" />Z tego co wiem, tłoczka ie wolno wysuwać ręcznie bo powoduje to zmielenie uszczelki (u Ciebie już jej nie ma i dlatego tak swobodnie lata). Gdzieś na forum było coś o spryskiwaczach z Octavii...
a_krzy - 16-09-2010, 16:07
" />Kolego elbarto ja podepnę się do tematu- tez posiadam fabryczne ksenony w swojej lyberce i padł mi lewy żarnik.Kupiłem dwa żarniki philipsa (podobno wymiana parami) i nie wiem jak się zabrać za wymianę.Wstępnie po zdjęciu tego tylnego dekielka ukazała się kupa kabelków i w głębi kwadratowy plastik- prawdopodobnie trzon żarnika.moje pytanie jak to wymontować bo tam jest tylko ruch góra-dół i nie chciałbym czegoś urwać. Proszę o wskazówki jeżeli ktoś wymieniał.
elbarto - 17-09-2010, 13:49
" />witam,
xenonow nie ruszalem narazie.... wiec nie pomoge, ale jak dojdziesz to prosze daj znac:)
tutaj na forum koniecznie.
ktos cos wie wiecej o spryskiwaczach z octavi?
bo mam ciagle tylko ewy;) kupilem 2 spryski, ale prawy też uszkodzony..;) a chyba sie nieda lewego jako prawy zaloztyc;)
a_krzy - 25-09-2010, 01:16
" />A więc wymiana żarnika jest banalna, wystarczy tylko... wyciągnąć reflektor Ale spokojnie cała operacja wyjęcia reflektorka sprowadza się do odkręcenia dwóch śrubek i zdjęciu dwóch zaczepów(sprężyn) po czym wyjeżdża nam w całości do przodu. Bez wyjęcia nie ma szans na wymianę lewego żarnika.