mi2849ma - 22-01-2008, 11:44
" />witam,
czy ktoś z was miał taką sytuację?
faktyczne zużycie wyszło mi około 7,1l/100km (52 litry, przejechane 730km głównie po mieście).
komputer pokazywał natomiast 6,7l/100km.
skąd wynika ta rozbieżność?
oprócz tego wcześniej komp pokazywał mi zużycie chwilowe podczas jazdy po mieście (oczywiście w zależności od jazdy) np. 5,7; 5,9; 5,5.
teraz nie mogę zejść poniżej 6,5.
wcześniej na tym samym odcinku najczęściej miałem spalanie 6,2 a teraz mam 7,5 -8,0. i dodatkowo mam wrażenie że auto jest dużo bardziej mułowate niż wcześniej.
świeci mi się kontrolka wody w filtrze paliwa, ale sprawdzałem i nic tam nie ma. sam filtr był wymieniany jakieś 3 tygodnie temu na bosha.
co może by tego przyczyną?
będę wdzięczny za sugestie
michu509 - 22-01-2008, 13:51
" />Z tymi zużyciem paliwa wskazywanym przez komputer i tak nie masz źle. U mnie wskazuje średnio 8-11L podczas jazdy po mieście.
Tomecki - 22-01-2008, 14:35
" />A masz ustawiony komputer na trip po wyzerowaniu licznika na kompie?
mi2849ma - 22-01-2008, 14:38
" />był zerowany na 90%.
mi2849ma - 24-01-2008, 18:30
" />a co może byc powodem zwieszonego spalania?
Nat - 24-01-2008, 18:34
" />zimny silnik, zimowe opony, bagaznik dachowy, krótkie jazdy po mieście, korki, (coraz) cięższa noga, zepsuty termostat... sporo tego moze być...
błąd pomiaru rzędu 0,4 litra jest pomijalny- zarówno auto rachując jak i Ty wlewając mogliście sie pomylić.
mi2849ma - 24-01-2008, 22:52
" />co do rozbieżności to może rzeczywiście nie wyzerowałem w tym samym momencie licznika i kompa.
wcześniej na tych samych odcinkach, które pokonuję obecnie, miałem spalanie średnie 6,5 a teraz mam 8. chwilowe bardzo często było w okolicach 5 z kawałkiem, a teraz nie chce zejść poniżej 7,5.
jeżdżę w ten sam sposób. opony są te same, nie montowałem bagażnika, a na dworze jest cieplej niż jeszcze jakiś czas temu. termostat jest w porządku.
świeci mi się kontrolka wody w filtrze oleju (paliwa), ale sprawdzałem i jest suchutko.
pewnie będę musiał podjechać do warsztatu i podpiąć auto pod kompa, ale zanim to zrobię (co będzie wiązało się z kolejnym wydatkiem, a było ich w ostatnim czasie za dużo :-(, chcę poznać Wasze opinie i możliwe przyczyny tego stanu rzeczy.
michu509 - 08-02-2008, 11:16
" />Pozwolę sobie skorzystać z tego postu i zadać pytanie:
Komputer pokazuje mi spalanie w mieście na poziomie 10 - 14 l/100, rzadko spada poniżej 10 L, rzeczywiście spala jakieś 11 L. Co może być przyczyną tak wysokiego spalania ? Zaznaczę że podczas zimy i mrozów to spalanie było niższe. Czy może ktoś coś poradzić ? Pompa paliwa?
jenks - 04-05-2008, 13:37
" />ten komputer działa z tak dużym opóżnieniem,ze najlepiej go wyłączyć
celek - 04-05-2008, 13:59
" />To wy macie małe przekłamanie.Ja miałem w seacie Alhambrze według kompa spalanie 10,5 a tak na prawdę coś około 6,4 .Na trasie przy 150km/h.
Elektronik się tym bawił przez 2 dni i zrobił że pokazywał dobrze.
DaNsOuNd - 05-05-2008, 17:00
" />Po pierwsze to komputer w Lybrze nie pokazuje zużycia chwilowego tylko l/100km (stosunek zużycia paliwa do przejechanego dystansu od chwili uruchomienia silnika (Key)) więc na postoju wskazania mogą sięgać i dwadzieścia litrów. Po wyzerowaniu (Trip) komputera i licznika lokalnego u mnie wskazania zgadzają sie idealnie. Co zaś się tyczy spalania to u mnie jest ono następujące: Miasto 6,9; cykl mieszany 5,8; trasa 5,3 (mały rozmiar buta ;P)
Postroofki
mi2849ma - 05-05-2008, 21:40
" />
">Po pierwsze to komputer w Lybrze nie pokazuje zużycia chwilowego tylko l/100km (stosunek zużycia paliwa do przejechanego dystansu od chwili uruchomienia silnika (Key)) więc na postoju wskazania mogą sięgać i dwadzieścia litrów. Po wyzerowaniu (Trip) komputera i licznika lokalnego u mnie wskazania zgadzają sie idealnie.
chodzi mi o wskazanie "continued" komputera. leję do pełna, zeruje licznik na desce, zeruję wskazania komputera w opcji "continued" i wyjeżdżam w trasę. po powrocie leję do pełna i porównuję ilość "wyjechanego" paliwa względem przejechanych kilometrów i odnoszę to do wskazań komputera.
">
Co zaś się tyczy spalania to u mnie jest ono następujące: Miasto 6,9; cykl mieszany 5,8; trasa 5,3 (mały rozmiar buta ;P)
co do samego spalania to po wymianie przepływomierza zmalało, aczkolwiek nie udaje mi osiągnąć takich wyników jak Ty :-(
DaNsOuNd - 06-05-2008, 18:02
" />
">co do rozbieżności to może rzeczywiście nie wyzerowałem w tym samym momencie licznika i kompa.
wcześniej na tych samych odcinkach, które pokonuję obecnie, miałem spalanie średnie 6,5 a teraz mam 8. chwilowe bardzo często było w okolicach 5 z kawałkiem, a teraz nie chce zejść poniżej 7,5.
jeżdżę w ten sam sposób. opony są te same, nie montowałem bagażnika, a na dworze jest cieplej niż jeszcze jakiś czas temu. termostat jest w porządku.
Jak było zimno to pompa klimatyzacji się nie załączała a jak zrobiło się cieplej no to niestety ten luksus kosztuje około literek/100km więcej.
mi2849ma - 06-05-2008, 19:17
" />
">co do rozbieżności to może rzeczywiście nie wyzerowałem w tym samym momencie licznika i kompa.
wcześniej na tych samych odcinkach, które pokonuję obecnie, miałem spalanie średnie 6,5 a teraz mam 8. chwilowe bardzo często było w okolicach 5 z kawałkiem, a teraz nie chce zejść poniżej 7,5.
jeżdżę w ten sam sposób. opony są te same, nie montowałem bagażnika, a na dworze jest cieplej niż jeszcze jakiś czas temu. termostat jest w porządku.
Jak było zimno to pompa klimatyzacji się nie załączała a jak zrobiło się cieplej no to niestety ten luksus kosztuje około literek/100km więcej.
tylko, że ja jeżdżę cały czas na klimie...
przyjmuję, że taki kaprys ma moje auto i tyle. :-)
zamykam temat.