Lybra - Sensor a wystrzelone pasy

Bary1983 - 24-02-2008, 17:37
" />Witam...Czy jeśli wystrzeliły pasy a poduszki nie sensor się uszkodził i trzeba go wymienić czy wystarczy zmienić pasy i skasować błąd i kontrolka zgaśnie?? Proszę o rady...Z góry dzięki.

maciej_ignys - 24-02-2008, 17:46
" />Sensor powinien zapamiętać moment uruchomienia pirotechniki, więc na 99 % będzie do naprawy (całe 100 zł frima Leker we Wschowie), choć słyszałem, ze zdarza się same usunięcie błędów z kompa.

Bary1983 - 24-02-2008, 17:53
" />myślałem, ze sensor odpowiada tylko za poduszki z za pasy nie...

prezesjm - 24-02-2008, 17:56
" />Teoria i zdrowy rozsądek mówi że należy w takim przypadku wymienić sterownik na nowy. Praktyka podpowiada że można sterownik przywrócić do życia. Jest kilka firm które trudnią się tym procederem i jak to się ładnie nazywa - naprawianie w celach wyłącznie edukacyjnych :wink: Proste wykasowanie błędów nic nie da, potrzebna jest głębsza ingerencja. Czy będziesz chciał jeździć z tak naprawionym sterownikiem to już zależy od Ciebie. Po kolizji zawsze istnieje możliwość że czujnik w sterowniku nie będzie pracował jak należy i istnieje możliwość np odpalenia poduszek w nieodpowiednim momencie. Sterowniki to urządzenia specjalnej troski i np jak sterownik upadanie z wysokości kilkudziesięciu cm na twarde podłoże to nie powinno się go już montować do auta.

Bary1983 - 24-02-2008, 17:59
" />Dzięki za pomoc. A czy mogę otrzymać jeszcze kilka adresów takich firm i gdzie jest ten sterownik w LYBRZE?

prezesjm - 24-02-2008, 18:04
" />Wygoglaj sobie kolego adres firmy najbliższej swojego zamieszkania i zostaw airbag specom od tego. Zabawa amatora z airbagami może źle się skończyć. Naprawdę dobrze radzę .

Bary1983 - 24-02-2008, 18:25
" />A gdzie w ogóle znajduje się ten sensor i jak go wymontować?

Bary1983 - 24-02-2008, 18:43
" />Czy ktoś wie gdzie znajduje się sensor AIRBAGÓW w Lybrze?

Simon - 24-02-2008, 18:58
" />Jeśli chodzi Ci o centralkę sterującą to chyba jest ukryta w tunelu środkowym.

prezesjm - 24-02-2008, 19:04
" />Nie zakładaj dublujących się tematów. Połączyłem. Odpowiedź otrzymałeś.

Bary1983 - 24-02-2008, 21:03
" />Przepraszam ale załozyłem drugi temat bo bardzo zalezało mi na czasie i juz chciałem wymontowywac..Pozdrawiam

kartonik - 24-02-2008, 21:07
" />
">Sensor powinien zapamiętać moment uruchomienia pirotechniki, więc na 99 % będzie do naprawy (całe 100 zł frima Leker we Wschowie), choć słyszałem, ze zdarza się same usunięcie błędów z kompa.

Yo ja chyba jestem tym 1%... U mnie po pierwszym wypadku byly wsytrzelone napinacze. Wymienilem pasy i bledy sie wykasowaly na kompie. W kolejnym wypadku wystrzelily i poduszki, i pasy.

Bary1983 - 24-02-2008, 21:10
" />po kolejnym tez wystarczyło wykasowac na kompie?

Bary1983 - 24-02-2008, 21:12
" />jest jeszcze ktoś kto miał taką sytuację z kasowaniem błędów po wystrzale pasów bądź poduszek?

Bary1983 - 24-02-2008, 23:39
" />Gdzie ten sensor się znajduje?

Simon - 24-02-2008, 23:53
" />no napisałem przecież powyżej - tzn nie wiem co masz na mysli mówiąc sensor... czujnik czy centralkę?

Bary1983 - 25-02-2008, 00:03
" />A no tak...Faktycznie jest..chodzi mi o centralkę czyli to urządzenie, które trzeba naprawić lub wymienić po kolizji żeby wszystko działało jak należy...Własnie w wiekszosci aut jest w tunelu z tym ze moze byc łatwiejszy bądź skaplikowany dostep do niej...Mam nadzieje, ze nie trzeba demontowac calego przedniego panela (radio, wloty ogrzewania, sterowanie ogrzewaniem itd.)

Simon - 25-02-2008, 00:08
" />szczerze mówiąc nie wiem..
ale wydaje mi się ze tunel i tak z przodu trzyma się gdzies konsoli centralnej więc troszkę kręcenia z tym moze byc.

celek - 25-02-2008, 00:10
" />To chyba jest tam pod zapalniczką lub przy ściance grodziowej od strony pasażera.

Bary1983 - 25-02-2008, 00:11
" />jutro rano się okaże..:-) Robiłem to już w astrze II w której to było bardzo łatwo się dostać do sensora i w Roverze 75 gdzie było b. dużo kręcenia..Dzięki za pomoc.

maciej_ignys - 25-02-2008, 00:48
" />
">no napisałem przecież powyżej - tzn nie wiem co masz na mysli mówiąc sensor... czujnik czy centralkę?

He, he Sajmonie widzę że złomiarska dialektyka jest Ci obca .
Sensor to oczywiście nominalnie jest czujnik, ale centralka sterująca, w większości aut jedna (poza np.Audi A8), nazywana powszechnie jest sensorem.

A dojście do tego gadżetu, w zależności od umiejętności jest albo od tunelu, albo od panelu czołowego, ale i tu i tu jest z tym sporo zachodu, przy czym grzebanie od strony tunelu niesie za sobą mniejsze ryzyko dokonania widocznych uszkodzeń.

Janusz napisał o konieczności wymiany sensora, z czym się nie zgadzam. Jesli mówimy o sensorze w ścisłym tego słowa znaczeniu to są one i tak nienaprawialne, a jeśli mówimy o centralce to nie ma żadnych przeciwwskazań. Kilka autoryzowanych serwisów z okolic Leszna wozi sensory do naprawy do zaproponowanej przeze mnie firmy

Bary1983 - 25-02-2008, 00:56
" />ok...teraz przypomniało mi sie cos waznego co do mojej sytuacji bo tak myslę i mysle na ten temat...bo jak wspominałem poduch nie wywaliło tylko pasy przednie ale kontrolka sie wczesniej nie paliła....zapaliła sie dopiero jak wymontowałem pasy i odlaczyłem od nich kabelki (skojarzyłem sytuacje) i wydaje mi sie ze a takim wypadku nie musze naprawiac sensora tylko podlaczyc nowe pasy i skasowac błędy na kompie...

maciej_ignys - 25-02-2008, 01:01
" />
">ok...teraz przypomniało mi sie cos waznego co do mojej sytuacji bo tak myslę i mysle na ten temat...bo jak wspominałem poduch nie wywaliło tylko pasy przednie ale kontrolka sie wczesniej nie paliła....zapaliła sie dopiero jak wymontowałem pasy i odlaczyłem od nich kabelki (skojarzyłem sytuacje) i wydaje mi sie ze a takim wypadku nie musze naprawiac sensora tylko podlaczyc nowe pasy i skasowac błędy na kompie...

I tego wypada Ci życzyć

Bary1983 - 25-02-2008, 01:03
" />Dzięki...jutro od rana zacznę działać i naprawię to metodą prób i błędów...teraz można sobie tylko gdybać..pozdrawiam

0000_menu

Cytat