ďťż
Lybra - problem z kołem dwumasowym



michu509 - 23-04-2008, 10:02
" />Witam
Mam pewien problem z moją Lybrą, otóż:
w momencie kiedy auto stoi na biegu jałowym i wrzucam jedynkę, przy czym sprzęgło puszczam szybciej samochód wpada w bardzo dziwny stan. Polega to na tym, że zaczyna okropnie boksować, nie reaguje na sprzęgło ani gaz. Jedynie co mogę zrobić to natychmiast wyłączyć silnik.
Powtórzyło mi się to dwa razy. Czy ma ktoś jakiś pomysł, co do przyczyny takiego zdarzenia ? Jeździłem już nie jednym dieslem ale takich sytuacji nie miałem. Dopiero w Lanci.

Proszę o wypowiedź na ten temat.
Pozdrawiam




skyblu - 23-04-2008, 10:26
" /> ? troszke mało precyzyjnie, może maszenta odłączenie napędu między skrzynią i silnikiem, tylko wtedy wali jak młotkiem :?
miałem taki przypadek w seacie



trigo - 23-04-2008, 12:26
" />koło dwumasowe się kłania aczkolwiek może tylko sprzęgło też dać takie objawy



michu509 - 23-04-2008, 12:54
" />Eh, bałem się, że właśnie to może powodować ten problem.




mikaeltdi - 23-04-2008, 17:23
" />Hi! Możliwe że docisk sprzegła ,usterka gwałtowna i tez myślałem że mi silnik wyskoczy...nie dało rady pod górkę ruszyć ...wiec oby nie koło masowe ... :?
pzdr



skyblu - 23-04-2008, 17:41
" />przebieg jaki ?



michu509 - 23-04-2008, 18:14
" />
">przebieg jaki ?

Przebieg prawie 120kkm, i ogólnie auto bardzo zadbane. Z tego co się orientuję to sprzęgło raczej nie było wymieniane. W między czasie dojrzałem lekki wyciek oleju pomiędzy skrzynią a silnikiem ale to chyba raczej nie ma związku z tą dolegliwości.
Dodam, że nie wiem jak długo utrzymywała by się taka praca silnika ponieważ za każdym razem wyłączałem silnik i po ponownym zapaleniu nic takiego nie miało miejsca, jedynie podczas gwałtownego ruszania, bez dodawania gazu.



Simon - 23-04-2008, 18:56
" />no nie wiem czy to koło 2masowe
troszkę za mały przebieg...ale za to akuratni na nowe sprzegło...
poza tym z walniętym kołem powinno dać sie jeździć bez problemu
obstawiałby jednak sprzęgło

Ps. Mi też jak nie ostrożnie ruszę to trochę bije po rękach i telepie ale nie tak, żebym musiał silnik wyłączać...



volf - 23-04-2008, 21:47
" />No,ale przy normalnie zużytym sprzęgle to by się raczej najpierw ślizgało podczas przyśpieszania na 5-tym biegu.

"> Polega to na tym, że zaczyna okropnie boksować, nie reaguje na sprzęgło ani gaz
Tego zdania nie mogę zrozumieć... W jaki sposób nie reaguje na wciśnięcie pedału sprzęgła-nie zatrzymuje się czy spada bardzo prędkość biegu jałowego silnika?
Pozdrawiam.



pawcio1 - 23-04-2008, 22:05
" />
">No,ale przy normalnie zużytym sprzęgle to by się raczej najpierw ślizgało podczas przyśpieszania na 5-tym biegu.
Polega to na tym, że zaczyna okropnie boksować, nie reaguje na sprzęgło ani gaz

Tego zdania nie mogę zrozumieć... W jaki sposób nie reaguje na wciśnięcie pedału sprzęgła-nie zatrzymuje się czy spada bardzo prędkość biegu jałowego silnika?
Pozdrawiam.
Niekoniecznie,kilka dni temu wymieniałem sprzęgło i zanim to zrobiłem podczas ruszania auto dziwnie szarpało i trzęsło,bardzo rzadko mi się ślizgało!
Ja też nie łape co znaczy boksować,i że auto nie reaguje na gaz i sprzęgło?



volf - 23-04-2008, 22:34
" />
">Niekoniecznie,kilka dni temu wymieniałem sprzęgło i zanim to zrobiłem podczas ruszania auto dziwnie szarpało i trzęsło,bardzo rzadko mi się ślizgało!
Zgoda Pawcio1-oczywiście taka usterka jest możliwa, ale ja pisałem o normalnym, można rzec naturalnym, zużyciu sprzęgła :wink:
Pozdrawiam.



trigo - 23-04-2008, 22:58
" />na podnośnik i włącz silnik na luzie jeśli koła kręcą się to na 100% dwumasowe . lepiej aby był to docisk bo kolo troszku kosztuje.
Ja sprzęgło wymieniałem przy 205 kkm ale jeszcze się nie ślizgało tylko lekko szarpało przy ruszaniu



volf - 23-04-2008, 23:47
" />
">na podnośnik i włącz silnik na luzie jeśli koła kręcą się to na 100% dwumasowe ...
Nie, żebym się czepiał, ale mógłbyś to jakoś uzasadnić 8O (bo co ma piernik do wiatraka...).
Pozdrawiam.



michu509 - 24-04-2008, 00:06
" />Sprzęgło się nie ślizga, czasem lekko szarpnie przy zmianie biegów no i dosyć ciężko się je wciska. A z tym boksowanie to tak: obroty spadają znacznie poniżej 1000, silnik zachowuje się jak by chciał wyskoczyć, dudni wręcz, dodam, że cały samochód drży. Nie wiem jak mam to bardziej dosadnie wytłumaczyć. Wciskam pedał sprzęgła - bez zmian - dodaję gazu - lekko się toczy nie zmieniając stanu - dudni, drży. Samo nie ustępowało, jedynie wyłączałem silnik. Nie chciałem go narażać na jakieś ewentualne uszkodzenia czekają i sprawdzając co będzie się działo.
Występuje to tylko przy szybkim spuszczeniu pedału sprzęgła i nie wciskaniu gazu.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • music4you.xlx.pl
  • img
    \