Nat - 01-02-2006, 19:51
" />Witam,
no i zawiod³a mnie Lucynka...
Pewnie to i moja wina, bo twardo ignorowa³em oznaki s³abego akumulatora. Mo¿e dlatego, ¿e odpala³ za dotkniêciem, a jedynym objawem by³o migotanie ekranu, które zreszt± ustêpowa³o po chwili.
Ostatnio w ci±gu 2 dni zrobi³em ponad 1500 km, parê dni po tym fakcie auto nie odpali³o. Ma³o tego: nawet nie zakrêci³o (mo¿e 1/10 obrotu). Nic.
Jako ¿e siê spieszy³em potwornie, to wbrew zaleceniom zapali³em auto "na pych" (wybacz, katalizatorze), zaskoczy³o bez problemu. Dodajmy, ¿e juz wtedy nie by³o mrozu (no, mo¿e -3). Odstawi³em je do gara¿u (+17) bo akurat tego dnia wyje¿d¿a³em na 3 dni. Po powrocie sprawdzi³em czy odpala- za dotkniêciem, ale wieczorem, przed wizyt± w sprawie nowego akumulatora... nic. Znowu maks 1/10 obrotu. Znajomy poda³ mi pr±d i tu najdziwniejsze, pomimo zwarcia robi³ kilka obrotów bez "zaskoczenia" i przestawa³, tak jak by siê wy³adowa³. Za chwilê- znowu to samo. Mimo walki nie podda³ sie i pozosta³ w gara¿u.
Czy uwa¿acie, ¿e to s³aby aku? A mo¿e jaki¶ immobilizer siê za³±czy³ (s± tylko fabryczne). Jakie¶ inne sugestie?
--------------------------------
Pozdrawiam
Nat
chwilowo pieszy (wrrrr)
muha - 01-02-2006, 20:02
" />Za bardzo sie nie znam, ale chyba ostatnia rzecz jaka zaszkodzi akumulatorowi to dluga podroz... Ja bym szukal czegos w okolicy zaplonu/kabli/swiec (!!).
Pozdrawiam,
/muha/
sloneczna - 01-02-2006, 20:18
" />Akumulator koñczy siê ró¿nie .Mo¿esz mieæ ca³y czas dobry ,a nagle nic .
I ³adowanie nic mu nie pomo¿e zwarcie w cwli i to koniec.
Jak s³abnie powoli to pod³adowanie co¶ daje i starczy na jedno odpalenie.
S³aby akumulator podczas odpalania ,mo¿e zakucaæ prace przeka¿ników ,ca³a moc zabiera rozrusznik .We¶ po¿ycz o kogo¶ aku i sprawd¿ czy Ci pali normalnie.Jak tak ,to wymieñ stary.
Nat - 01-02-2006, 20:33
" />Muha, no w³asnie napisa³em, ¿e podró¿ by³a d³uga i ¿e tym bardziej mnie to dziwi....
">Akumulator koñczy siê ró¿nie .Mo¿esz mieæ ca³y czas dobry ,a nagle nic .
I ³adowanie nic mu nie pomo¿e zwarcie w cwli i to koniec..
Co to jest cwli?
">We¶ po¿ycz o kogo¶ aku i sprawd¿ czy Ci pali normalnie.Jak tak ,to wymieñ stary.
No w³a¶nie pozyczy³em, nie akumulator, ale pr±d i nic... Zakrêci³ ze dwa obroty i nie zaskoczy³. St±d moja sugestia, ¿e mo¿e jakie¶ elektroniczne zabezpieczenie siê skaszani³o (zegar siê zresetowa³ i dystans zerowalny na liczniku km te¿).
-----------------------------------
Pozdrawiam
Nat (wrrr)
wujek - 01-02-2006, 22:19
" />Witam,
Warto sprawdziæ poziom elektrolitu w akumulatorze.
Pozdrawiam
sloneczna - 01-02-2006, 22:31
" />Chodzi³o mi o cele w akumulatorze .
Nat - 02-02-2006, 16:39
" />OK, wiele ha³asu o nic, wymieni³em akumulator (dziêki, Radicz, za namiary) i smiga jak z³oto. Konsternacje moja wzbudzil fakt, ¿e nie dalo sie pozyczyc pr±du od astry. Jednak zawezwany mechanior z assistance w³±czy³ wielk± wtyczke do swojej terenowej "pomocy drogowej" z aku o du¿ej pojemno¶ci, kable mia³ gruba¶nie (a nie takie nagrzewaj±ce sie amatorskie chudziaki), a i tak ³adnych pare razy zakrêci³o, zanim silnik zaskoczy³.