ďťż
Lybra - największy komplement



Honza - 31-03-2009, 18:31
" />Witam!
Chciałem się tylko podzielić historią jaka mnie wczoraj spotkała: wiozłem kumpla swoją cudowną Lybrą i ten po pewnym czasie stwierdził
- kurcze wygodna ta twoja Lancia!
Wiem że to żadna nowość i nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że kumpel jeździ półroczną Audi S8 i generalnie miał do czynienia tylko z nowymi autami z bardzo wysokiej półki, więc do komfortu powinien być przyzwyczajony. Dla mnie to jest naprawdę wielki komplement, szczególnie że moje auto ma 7 lat.
A tak swoją drogą to dziękuję Wam za porady/opinie/spostrzeżenia, ponieważ przed zakupem Lybry bardzo poważnie brałem pod uwagę wszystko to co się na forum pisze i mimo wielu obaw zdecydowałem się na tę uroczą włoszkę (a miałem Focusa kupować...) Auto mam ponad pół roku i póki co padła tylko żarówka od lampy, a auto cieszy nie tylko niezawodnością ale przede wszystkim tym jak wygląda i jeździ. Cód, miód, malina!
Pozdrawiam!




Dudi - 31-03-2009, 18:41
" />No tylko wypada się cieszyć jak wypasione mamy autka



adamc - 31-03-2009, 18:59
" />
">Witam!
Chciałem się tylko podzielić historią jaka mnie wczoraj spotkała: wiozłem kumpla swoją cudowną Lybrą i ten po pewnym czasie stwierdził
- kurcze wygodna ta twoja Lancia!
Wiem że to żadna nowość i nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że kumpel jeździ półroczną Audi S8 i generalnie miał do czynienia tylko z nowymi autami z bardzo wysokiej półki, więc do komfortu powinien być przyzwyczajony. Dla mnie to jest naprawdę wielki komplement, szczególnie że moje auto ma 7 lat.
A tak swoją drogą to dziękuję Wam za porady/opinie/spostrzeżenia, ponieważ przed zakupem Lybry bardzo poważnie brałem pod uwagę wszystko to co się na forum pisze i mimo wielu obaw zdecydowałem się na tę uroczą włoszkę (a miałem Focusa kupować...) Auto mam ponad pół roku i póki co padła tylko żarówka od lampy, a auto cieszy nie tylko niezawodnością ale przede wszystkim tym jak wygląda i jeździ. Cód, miód, malina!
Pozdrawiam!

no... i to rozumiem.. tylko nie chwal jej zbyt mocno.. tak umiarkowanie, żeby nie przedobrzyć..



Krzysiek_79 - 31-03-2009, 20:39
" />świetne , stwierdzenie - bardzo wygodna Lancia. U mnie faktem jest że żonex wybierał autko, również miałem obawy bo niezanłem całkowicie tego modelu tej marki ! , ale stwierdzam to co Twój koleżka 100% , same superlatywy
no i stwierdzam to że kobiety też mają gust co do samochodzików




Nat - 31-03-2009, 21:13
" />U mnie nadal żal po Lybrze, a od rozstania minęło juz szmat czasu...
Nawet mały Staś prynajmniej raz dziennie upewnia się, gdzie jest..

"Lybra jest u dziadka tatusiu???"



Agoocha - 01-04-2009, 00:57
" />Mój mąż tez miał to szczęście, że żona auto wybrała
Teraz nie zamieniłby Lyberki na żaden inny samochód.
A pomyśleć, ze jeszcze niedawno myśleliśmy o Peugocie albo Citroenie
To nasze pierwsze auto (lepiej późno niż wcale!) i przed kupnem radziliśmy się "starych kierowców" co wybrać. Nie napiszę jakie najczęściej marki wymieniano, bo na tym forum nawet nie wypada
A teraz mam satysfakcję, gdy widzę zazdrość w oczach tych wszystkich sceptyków, którzy mi mówili " Co? Lancia? Ty wiesz jak to się psuje i ile kosztują naprawy?" Bo żadna Skoda ani Opel, nawet prosto z salonu, nie wygląda i nie jeździ tak jak moja ośmioletnia Lyberka



Honza - 01-04-2009, 02:09
" />Musimy sobie to szczerze powiedzieć: mamy naprawdę niszowe auta! Co do chwalenia, to mój wcześniejszy Nissan musiał być opieprzany - wtedy jeździł ok, a jak coś dobrego powiedziałem - to się od razu psuł. Z Lybrą jest zupełnie inaczej - ta piękna włoszka najwyraźniej odwdzięcza się za komplementy
I jeszcze jedno - raz moja sąsiadka (dla której temat motoryzacji jest z pewnością kompletnie obojętny) widząc Lyberkę powiedziała:
- panie Stasiu - ale pan ma to auto piękne! Nowe, prawda? Musiało kosztować fortunę!
Nie podałem wieku auta ani też tej niewysokiej ceny, żeby sąsiadki zbytnio nie zszokować

Ależ się chwalimy! Ale chyba nic w tym niestosownego, skoro wszyscy dobrze wiemy że to nie grubość portfela umożliwia wybór Lancii, a raczej otwarty umysł, pozwalający nie myśleć o autach zbyt stereotypowo.

Pozdrawiam!




marcoos_bpik - 01-04-2009, 03:14
" />Temat o lybrze ale jak przyjechalem pierwszy raz swoja kappa pod blok to rano na sniegu na masce byl napis "ladny".
Sasiad jak mnie widzial ostatnio jak wsiadalem do omegi mojej, to sie pyta gdzie mam ten drugi ladny samochod (a stala kilkanascie metrow dalej)



Nat - 01-04-2009, 09:31
" />
">nie grubość portfela umożliwia wybór Lancii, a raczej otwarty umysł, pozwalający nie myśleć o autach zbyt stereotypowo.

To mogłoby byc motto naszego forum




kaeres - 01-04-2009, 21:19
" />Również miałem co najmniej dwa takie przypadki pochwalenia mojej Lybry.
1. Właściciel Volvo XC90 gdy byłem na ustawieniu zbieżności gdy zobaczył samochód w środku to powiedział "o kurcze ale maksymalnie dopasiona wersja". Nie wyprowadzałem go z błędu, że każda jest prawie tak wyposażona (szczególnie w ten spory wyświetlacz).

2. Kolega, posiadacz Forda Focusa 1.8 TDCi. Co prawda nie ma jakiegoś luksusowego samochodu no ale z salonu, sam go dopasał w Webasto, szybę przednią podgrzewaną. Jak jechaliśmy to nie chciał wierzyć, że diesel, a później gdy wysiadał i mu się światełko pod nogami zaświeciło to tylko skwitował "tylko włosi mogą takie rzeczy robić".
Oczywiście wiem, że są równie ciche samochody diesla oraz, że mnóstwo jest samochodów z podświetlaniem pod drzwiami no ale nieźle mnie to uskrzydla.

3.Sąsiad mojego ojca ma Merola E320 jednego z nowszych, full opcja bo również ekranik, navigacja, skóra siedzenia jechał na siedzeniu pasażera ale prowadził mój ojciec to opowiadał jak się dziwił, że taki samochód jest na tyle wygodny, cichy i tak świetnie wyposażony a kosztował 1/2 tego co jego merc z tego samego rocznika.

Jeżeli się te samochody nie psują to ciężko nie podniecać się ich walorami.
Jeżeli ktoś ma pecha i doświadcza włoskiej nonszalancji w budowaniu samochodów to będzie klął na czym świat stoi.



skromny555 - 02-04-2009, 08:36
" />Witam Szanowni Upojeni swoimi autami.Widze ze wpadliscie w samozachwyt cho cho i to jaki.I co macie takie swietne auta?no nie powiedzial bym,choc i ja jestem posiadaczem tej cholernej Lybry.Wszystko byloby ok gdybym dzisiej nie jechal na policje po odebranie zdjecia ,bo mnie fotoradar ustrzelil.I co czym mam sie cieszyc ,ze ta cholera tak jezdzi ze jak nie popatrze na licznik to zaraz manndat?No.
No dobra dosc tych kpin.Nie bede nic dodawal do tego co Wy powiedzielisci,bo powiedzieliscie wszystko.
Nat ,zgadzamsie z Toba motto jest rewelacyjne.
Uklony dla Honzy,Kolego jestes wielki.
Agoocha pogratuloj mezowi zony hihi.



MICHU - 28-04-2009, 21:57
" />No powiem Wam koledzy, że ja bardzo często spotykam się z zachwytem u znajomych. Dziś ojciec kumpla bardzo sympatyczny nawiasem mówiąc chwalił Lyberkę aż miło. Nie było by nic w tym dziwnego ale jego komplementy tym bardziej mnie zaskakują. Facet siedzi już ponad 10 lat w Anglii gdzie wszyscy chyba dobrze wiedzą jakie auta można spotkać a on był zauroczony Lybrą, że głowa boli. Cytuję słowa: " Ja pie..ole jakie piękne auto !! Jaki to model.....aaaa Lybraa, no przepiękna, kurde jakie klamki masywne, mocne, oo ku...wa jakie wnętrze, jaka tapicera, normalnie jak w concordzie !!....naprawdę piękna..." ......naprawdę facet mnie zaskoczył heheh, na wyspie gdzie jeżdzą ferrari, lamborghini i porsche na co dzień nagle jemu się spodobała Lybra. Sam jeździ EVO 10. POZDRO



Boorek - 29-04-2009, 21:18
" />
">No powiem Wam koledzy, że ja bardzo często spotykam się z zachwytem u znajomych. Dziś ojciec kumpla bardzo sympatyczny nawiasem mówiąc chwalił Lyberkę aż miło. Nie było by nic w tym dziwnego ale jego komplementy tym bardziej mnie zaskakują. Facet siedzi już ponad 10 lat w Anglii gdzie wszyscy chyba dobrze wiedzą jakie auta można spotkać a on był zauroczony Lybrą, że głowa boli. Cytuję słowa: " Ja pie..ole jakie piękne auto !! Jaki to model.....aaaa Lybraa, no przepiękna, kurde jakie klamki masywne, mocne, oo ku...wa jakie wnętrze, jaka tapicera, normalnie jak w concordzie !!....naprawdę piękna..." ......naprawdę facet mnie zaskoczył heheh, na wyspie gdzie jeżdzą ferrari, lamborghini i porsche na co dzień nagle jemu się spodobała Lybra. Sam jeździ EVO 10. POZDRO heheh bo tam takich nie ma.... to tak jak u nas ferrari Myślę że każda Lancia zrobiła by w UK furrorę i ludzie oglądali by się za nimi częściej jak za ferrari czy Porsche- nooo może każda poza integralą Pozdrawiam



BJK - 30-04-2009, 07:03
" />
">heheh bo tam takich nie ma.... to tak jak u nas ferrari Myślę że każda Lancia zrobiła by w UK furrorę i ludzie oglądali by się za nimi częściej jak za ferrari czy Porsche- nooo może każda poza integralą Pozdrawiam
Integralki są na wyspach i to wcale nie tak mało
Fulvie też śmigają (co najmniej dwie różne widziałem )

Ogólnie Lancia przyciąga wzrok, chociaż Lybrę SW to często mylą z Mercem

Parę dni temu, no może z tydzień widziałem Thesiskę na warszawskich blachach (WX zdaje się) na Edgware Road (A5) - czyjaś z LKP



Duch-Dziadka - 30-04-2009, 07:54
" />Moj kolega ostatnio szuka autka dla siebie...myslal, ze moze C-klasse itd. itp.
Pokazalem mu Lybre z tym najwiekszym wypasem i bi-color...pociamkał, pociamkał i wpadl w zachwyt...ale co z tego bedzie to zobaczymy...

Natomiast co do stwierdzen z autami to ja mam taka historie o Kappie...w Poznaniu mieszkam w bloku z samymi prawie emerytami, wiec najdrozsze autko to chyba passat z 97 roku. Idac na zakupy do sklepu widze dwie staruszki stojace na chodniku obok mojego auta i jedna mowi do drugiej..."Patrz Pani a ten cadilac tu stoi i stoi...moze jacys bogaci ludzie sie tutaj wprowadzili..."
Myslalem, ze pekne ze smiechu...



DZIDA - 30-04-2009, 12:24
" />wczoraj z knajpy rozwoził nas (mnie, kumpla i jego kobitę) ojciec tego kumpla Skoda octavią II TDI 2008 r. pytam się go czym się lepiej jeździ: octavią czy kappą JTD 2000 r.? (kappa ojca a octavia starszego brata mojego kumpla) - no i ojczulek bez wachania mówi że kappa zdecydowanie wygrywa



Boorek - 02-05-2009, 19:26
" />
">heheh bo tam takich nie ma.... to tak jak u nas ferrari Myślę że każda Lancia zrobiła by w UK furrorę i ludzie oglądali by się za nimi częściej jak za ferrari czy Porsche- nooo może każda poza integralą Pozdrawiam
Integralki są na wyspach i to wcale nie tak mało
Fulvie też śmigają (co najmniej dwie różne widziałem )

Ogólnie Lancia przyciąga wzrok, chociaż Lybrę SW to często mylą z Mercem

Parę dni temu, no może z tydzień widziałem Thesiskę na warszawskich blachach (WX zdaje się) na Edgware Road (A5) - czyjaś z LKP

hmmm... chciałem napisać że każda Lancia poza integralką wzbudzała będzie zainteresowanie. Ja widziałem parę integralek i nowego Ypsilona, ale na włoskich tablicach



BJK - 05-05-2009, 11:36
" />
">hmmm... chciałem napisać że każda Lancia poza integralką wzbudzała będzie zainteresowanie. Ja widziałem parę integralek i nowego Ypsilona, ale na włoskich tablicach
Na włoskich blachach to sporo Lancii tutaj jeździ. W ciągu tygodnia ze dwie różne widzę: Ypsilonki, Kappy, Thesisy i Lybry też się zdarzają
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • music4you.xlx.pl
  • img
    \