Varran - 10-10-2009, 09:11
" />Witam, w mojej okolicy pojawiła się Lybra w ofertach sprzedaży, w czwartek byłem z kumplem u sprzedającego obejrzeliśmy wstępnie auto (m.in. wg rad Nad'a) była jazda próbna, na której ja miałem wrażenie że samochód lekko znosi na prawo - kumpel nie odniósł takiego wrażenia i twierdzi że to wina złej jakości drogi na której jechalismy. Ogólnie wrazenia z oględzin wstępnych pozytywne. Dlatego umówiłem się na stacji kontroli technicznej na sprawdzenie zawieszenia i geometrii auta i wyniki załączam poniżej.
Szczerze mówiąc jestem świadomy że jest coś nie tak, ale nie wiem jak bardzo, ponieważ wcześniej nie miałem samochodu i nie mam porównania jak to wygląda przeważnie, dlatego prosiłbym o opinie co Wy sądzicie o tych wynikach. Mechanik używał określenia m.in, że koło przednie lewe "leży", brak gemotrii między osiami przednia tylna z błędem pomiaru +/- 2mm, plus nachylenia kół stwierdził że mogą świadczyć o "starzeniu się" auta (auto z 2000r), od jazdy po krawężnikach, lub mogło to być wynikiem stuknięcia i naruszenia konstrukcji samochodu. (Z kumplem nie stwierdzilismy żeby były jakieś znaki na blachach że samochód był bity ale drugi mechanik który sprawdzał tylko zawieszenie pożniej przy płacenu z usługę, jednoznaczenie pewnie mówił ze auto było stuknięte w prawy tylni bok)
amortyzatory, hamulce ok.
Miejsca zaznaczone długopisem przez mechanika i podpisane wg. niego to: N - nieregulowalne, R - regulowalne i może wyregulować na ok, i jeszcze R. pod. War. - Regulowalne pod warunkiem że jakieś śruby będzie można odkręcić, nie urywajhąc ich ale chyba chodzi o śróby które opisał w swoim wątku dudekken i miał z nimi duże problemy http://www.forum.lanciapolska.org/viewtopic.php?p=288348&sid=a9127a82ad1f51ac0c4912f3bb5a298a
Regulowane wpod warunkiem odkręcenia tych śrób:
Jeżeli możecie zinterpretować te wyniki to byłbym wdzięczny.
bargaw3181 - 10-10-2009, 09:26
" />Hmmm... Jeżeli chodzi o mocowanie wahaczy czy innych elementów to odkręcenie śrub to chyba najmniejszy problem. Owszem że one będą pozapiekane itd.
Ale ja u Siebie w Kappie wymieniając wahacze byłem w stanie zrobić to pod domem bez jakiegoś wymyślnego sprzętu. Pewnie że zajęło mi to dłużej niż mechanikowi ale nie jest to tragedia... Bardziej martwił bym się o geometrię samochodu.
Faktycznie widać że auto miało jakąś przygodę... nie wiadomo tylko jak dużą...
Gdyby chodziło o mnie to zastanowił bym się bardzo poważnie nad poszukaniem czegoś innego.
Nie chciał bym żeby za jakiś czas okazało się że jest do wymiany więcej części niż można było się spodziewać z powodu dawnego wypadku. ( sam kupiłem kiedyś "nie bite" auto... nie musiałem długo czekać na efekty...)...
grzechu - 10-10-2009, 11:13
" />Generalnie nie ma dramatu. Tak jak powiedział Ci mechanik z przodu regulowana jest tylko zbieżność. Wartości w przypadku kąta WSZ czyli wyprzedzenia sworznia zwrotnicy i PK czyli pochylenia koła poza tolerancją mogą być spowodowane zużyciem elementów zawieszenia: tulei wahaczy oraz górnych mocowań mcphersonów. Niekoniecznie musi to być zaraz auto powypadkowe. Z tyłu wszystkie możliwe kąty czyli zbieżność kół i ich pochylenie są regulowane, i dobrze. Wszystkie wartości z pomiaru nie wybiegają jakoś dramatycznie poza tolerancję i raczej po regulacji tyłu i wymianie killku elementów z przodu powinno wszystko wrócić do normy. Powinno, ale...
Generalnie uważam że sugerowanie się geometrią zawieszenia w momencie kupna auta jest błędem. Nic to tak naprawdę nie wnosi. Wszystkie kąty w każdym samochodzie można wyregulować metodami bandyckimi czyli robiąc fasolki na mocowaniach wahaczy, na amortyzatorach itd. Problem pojawia się dopiero gdy taki dłubany wahacz zostanie wymieniony. Wtedy jest katastrofa.
Reasumując. Jeśli chcesz wiedzieć w jakim stanie są elementy konstrukcyjne nadwozia RAMA GEOMETRYCZNA prawdę Ci powie
Pozdrawiam i życzę kupna zdrowego auta!
Varran - 10-10-2009, 16:37
" />Co masz na myśli, mówiąc ze nie ma dramatu? dzien wczesniej ogladaliśmy to auto przed zakupem i żadnych śladów wypadkowych nie widzieliśmy, szczerze mówiąc na 90% skreśliłem to auto po tych wynikach badania geometrii auta.
Zawieszenie ocenione zostało ok, jeden wahacz był wymieniany bodajrze, prawy przedni, a w przednim lewym był mały luz na sworzniu. ogólnie auto wyglądało i jeżdziło się nim OK ale nie znam się i te informacje po badaniu + wrazenie znoszenia, plus jakieś lekkie bicie przy większej prędkości (sprzedający tłumaczył że to nie wywazone przednie prawe koło) sprawia że się mocno zastanawiam czy wogóle w to wchodzić.
schumik - 12-10-2009, 11:57
" />Kurcze w ogóle z twoich wyników badań wynika że Lybra ma jednak regulowaną zbierzność z tyłu, a byłem przekonany że jest odwrotnie.
Varran - 12-10-2009, 20:29
" />Przygode z Lancią Lybrą odłozyłem na "za dwa-trzy lata", tymczasem muszę zadowolić się jakimś japońcem
