FXX - 22-08-2009, 19:40
" />Dziś postanowiłem rozebrać kratkę bocznego nawiewu, powód - pęknięty "przesuwak", który musiałem skleić. Chcąc wydłubać ową kratkę, otworzyłem skrzynkę bezpieczników i moim oczom ukazał się taki przełącznik:
Wie ktoś może do czego ów przełącznik służy??
Gdy tato kupił Lybrę początkowo nie zwróciłem na niego uwagi, ale dziś nie daje mi on spokoju W instrukcji nic na ten temat nie znalazłem.
Dudi - 22-08-2009, 20:03
" />Wyłącznik alarmu. Potrzebny specjalny kluczyk.
FXX - 22-08-2009, 20:11
" />Najzabawniejsze jest to że ten samochód nie ma alarmu :/
Codee - 22-08-2009, 20:14
" />może jakieś " tajne " odcięcie zapłonu/ecu
coś to na bank wyłącza ale to musisz sam dojść metodą włączania i wyłączania
na bank to jakaś samoróbka bo nie ma tego w oryginale
FXX - 22-08-2009, 20:24
" />No coś się tym wyłącza.
Będę musiał tylko jakoś zdobyć taki kluczyk.
schumik - 22-08-2009, 20:25
" />Oczywiście że taką instalację montowano w orginale. Sam takie cuś mam. Alarm może mieć, to że np. nie masz specjalnego pilocika do alarmu to nie znaczy że go niema. Mój kluczyk jest zaprogramowany tak że zamykając autko przyciskiem na tym kluczyku oprócz zaryglowania drzwi, aktywuje się także alarm. Nie sądzę że była by to jakaś robota w przydomowym warsztacie skoro, np. otwierając przyciskiem bagażnik kiedy alarm jest aktywny, następuje otwarcie klapy bagażnika i deaktywacja alarmu, po czym zamykając bagażnik alarm automatycznie aktywuje swoje czuwanie.
Oczywiście przy zamykaniu i otwieraniu autka oprócz mrygnięcia kierunkowskazów jest także pikanie takie jak w alarmach.
Przejrzałem instalację tego alarmu i wygląda to naprawdę na porządną robotę. Przynajmniej taką jak robią w ASO przed sprzedażą autka nowego, wg schematów przygotowanych przez producenta.
Edit: Rozumiem że ten wyłącznik masz w schowku bezpieczników po lewicy od kierownicy?
FXX - 22-08-2009, 20:31
" />
">Oczywiście że taką instalację montowano w orginale. Sam takie cuś mam. Alarm może mieć, to że np. nie masz specjalnego pilocika do alarmu to nie znaczy że go niema. Mój kluczyk jest zaprogramowany tak że zamykając autko przyciskiem na tym kluczyku oprócz zaryglowania drzwi, aktywuje się także alarm. Nie sądzę że była by to jakaś robota w przydomowym warsztacie skoro, np. otwierając przyciskiem bagażnik kiedy alarm jest aktywny, następuje otwarcie klapy bagażnika i deaktywacja alarmu, po czym zamykając bagażnik alarm automatycznie aktywuje swoje czuwanie.Oczywiście przy zamykaniu i otwieraniu autka oprócz mrygnięcia kierunkowskazów jest także pikanie takie jak w alarmach.
Alarmu nie ma, ponieważ jak sam napisałeś jeśli jest alarm to jest po jego aktywowaniu jest mryganie kierunkowskazów i pikanie a u mnie tego nie ma
">Edit: Rozumiem że ten wyłącznik masz w schowku bezpieczników po lewicy od kierownicy?
Tak, dokładnie tam. Jeszcze dokładniej - tuż pod samą kratką nawiewu,
schumik - 22-08-2009, 20:41
" />Sprawdzenia obecności alarmu możesz jeszcze dokonać pod maską. Po jej otwaciu będzie przycisk po lewej strony (taki stycznik z pręcika), który po otwarciu maski jest wyciśnięty, po dwa po prawej stronie stojąc od przodu autka, czyli po stronie kierowcy będzie widać takie plastikowe pudełeczko, zrobię fotkę u siebie jutro to wrzucę, tam jest syrenka itp itd.
Czy otwierasz autko zdalnie z kluczyka? Jeśli tak alarm możesz mieć po prostu nie zaprogramowany z kluczykiem, ja tak mam z drugim kluczykiem, autko z niego otworze ale przez wkładkę nie zdalnie, immo go widzi i autko odpala. Oczywiście jeśli alarm jest aktywny a otworze kluczykiem z wkładki to zacznie wyć. Muszę jechać do ASO żeby zaprogramowali drugi kluczyć pod alarm.
FXX - 22-08-2009, 20:53
" />Tak otwieram go zdalnie z kluczyka. Drugi kluczyk mam, ale ... jest pusty w środku (nie ma baterii i płytki - po prostu nic nie ma). Sprawdzę jutro ten alarm, może rzeczywiście jest ale o nim nie wiem. Jak tylko będziesz mógł to wrzuć fotkę.
Z góry dzięki
Wojtas_BB - 22-08-2009, 21:09
" />
">Wyłącznik alarmu. Potrzebny specjalny kluczyk.
Na pierwszy rzut oka wygląda jak na kluczyk który służył do blokady starych pecetów z czasów 286 - 486 ... gdzies chyba mam jeszcze taki z mojej pierwszej obudowy
Moglaj - 22-08-2009, 21:38
" />Dokładnie ja tez mam taki wyłącznik do alarmu aczkolwiek nie mam syreny(lub mi nie działa), może ktoś wyłączył kluczykiem i teraz Ci nie działa:D, sprawdź tak jak mówi "Schumik" pod maska jest czujnik otwarcia zamknięcia maski,a ja czekam na zdjecie tego pudełeczka gdzie jest syrena .
FXX - 22-08-2009, 23:45
" />
">Wyłącznik alarmu. Potrzebny specjalny kluczyk.
Na pierwszy rzut oka wygląda jak na kluczyk który służył do blokady starych pecetów z czasów 286 - 486 ... gdzies chyba mam jeszcze taki z mojej pierwszej obudowy
Też o tym samym na początku pomyślałem
Kwestia tylko czy ten do samochodu nie jest w jakiś sposób kodowany.
Gość - 23-08-2009, 09:40
" />To jest wyłącznik alarmu montowanego przez fabrykę.
1.Centralka znajduje się pod lewym przednim błotnikiem ,na wysokości mrygacza bocznego.
2.Pod siedzeniem kierowcy powineneś mieć czujnik przechyłu.
3.Na osłonie kierownicy jest dioda od alarmu.
4.W plafonierze są czujniki ruchu,lub jak ktos woli czujniki ultradżwiekowe.
To tak w wielkim skrócie
FXX - 23-08-2009, 12:00
" />
">To jest wyłącznik alarmu montowanego przez fabrykę.
1.Centralka znajduje się pod lewym przednim błotnikiem ,na wysokości mrygacza bocznego.
2.Pod siedzeniem kierowcy powineneś mieć czujnik przechyłu.
3.Na osłonie kierownicy jest dioda od alarmu.
4.W plafonierze są czujniki ruchu,lub jak ktos woli czujniki ultradżwiekowe.
To tak w wielkim skrócie
Hehe sprawdziłem to i rzeczywiście wszystko u mnie jest (jedynie centralki nie dostrzegłem ale widocznie ją przeoczyłem gdzieś). Także dzięki za wyprowadzenie z błędu, jak się okazuje moja Lybra ma jednak alarm Ehh ten samochód wciąż mnie zaskakuje
Tylko problem polega na tym że nie mam tego kluczyka małego, a alarm jak widzicie na załączonym zdjęciu jest wyłączony. I tu pojawia się pytanie: czy ten kluczyk jest w jakiś sposób kodowany?? Bo jeśli nie to albo w jakiś sposób będę przełącznik próbował przekręcić w pozycję ON, albo zrobie bardziej bandycki numer i zastąpie ten włącznik innym włącznikiem.
Jeśli macie jakieś pomysły jak aktywować ten alarm bez oryginalnego kluczyka, to z chęcią je poznam
Gość - 23-08-2009, 12:52
" />Co do kluczyka to zwykły kluczyk./kiedyś kieszenie dysków były na takie zamknięcia,lub stare syrenki miały takie wyłączniki/Co do wyłącznika jest to ON-OFF Alarm jest bardzo mocno zintegrowany z instalacją auta bez schematu nie ruszy/chyba,że kabelkologia stosowana/
centralkę dojrzysz jak ściągniesz nadkole lewe przednie
FXX - 23-08-2009, 13:09
" />
">centralkę dojrzysz jak ściągniesz nadkole lewe przednie
Oprócz centralki reszte dostrzegłem, więc wierze że ona tam jest
">Co do kluczyka to zwykły kluczyk./kiedyś kieszenie dysków były na takie zamknięcia,lub stare syrenki miały takie wyłączniki/
No właśnie już pobiegłem z nadzieją szukać w piwnicy starej obudowy od PCta ale niestety średnica jest inna :/ Trzeba chyba będzie z informatykiem pogadać, może gdzieś mu się poniewierają takie kluczyki
Ewentualnie może jest ktoś z okolic powiatu Wieluńskiego, kto posiada takowy kluczyk
Jeśli tak to proszę o kontakt
schumik - 23-08-2009, 22:17
" />Co do tego kluczyka to różni się znacznie od pecetowego tzn. ogólnie wydaje się podobny, ale jednak jest nieco inniejszy.
Jeszcze poniżej obiecana fotka
Po otwarciu tej osłonki przed wycieraczkaami widać część instalacji tj. syrenkę, jeszcze po lewej stronie na krańcu zdjęcia jest też chyba coś od alarmu, ale co do tego nie mam pewności.
Dudi - 24-08-2009, 09:00
" />
">Oczywiście przy zamykaniu i otwieraniu autka oprócz mrygnięcia kierunkowskazów jest także pikanie takie jak w alarmach.
U mnie fabryczny alarm nie powoduje żadnego pikania lub innych odgłosów podczas zamykania/otwierania. Jest tylko mrugnięcie kierunkowskazów.
letnik22 - 24-08-2009, 09:31
" />pikanie alarmu jest na życzenie, żeby to właczyć trzeba podpiąć autko pod kompa i uaktywnić.
dudekken - 24-08-2009, 09:52
" />
">Co do tego kluczyka to różni się znacznie od pecetowego tzn. ogólnie wydaje się podobny, ale jednak jest nieco inniejszy.
Jeszcze poniżej obiecana fotka
Po otwarciu tej osłonki przed wycieraczkaami widać część instalacji tj. syrenkę, jeszcze po lewej stronie na krańcu zdjęcia jest też chyba coś od alarmu, ale co do tego nie mam pewności.
To nie jest syrena tylko silnik od wycieraczek he he
schumik - 24-08-2009, 10:01
" />E!? No toś mnie zdziwił, wycie syreny dochodzi dokładnie z tego miejsca...