Jarek T - 02-04-2009, 06:39
" />Witam
Mam problem w lybrze 1,9 jtd - żarówki świateł mijania wymieniam raz w miesiącu - ładowanie raczej w normie - czy macie podobnie?
Pozdrawiam
Fugaz - 02-04-2009, 08:10
" />Ja mam Lyberkę prawie rok, do tej pory wymieniłem kilka żarówek ale każdą z nich po 1 raz. Więc chyba normalnie u Ciebie to jakośtrochę za dużo wymian.
Sebastian - 02-04-2009, 08:24
" />
">Witam
Mam problem w lybrze 1,9 jtd - żarówki świateł mijania wymieniam raz w miesiącu - ładowanie raczej w normie - czy macie podobnie?
Śmigaj do elektryka - coś masz nie halo z instalacją, niech Ci przebada napięcia (albo sam to zrób).
U mnie od ok. 30 kkm (1,5 roku) jeżdżę na Philipsach NightGuide - jestem aż mile zaskoczony, że tak długo wytrzymują te żarówki (świecą poprawnie, szału nie ma ale jest ok - jak na żarówki przewartościowane).
Pozdrawiam.
bartek42 - 02-04-2009, 10:04
" />Zdecydowanie wizyta u mechanika Cię nie ominie. Ja mam problem z żarówką świateł postojowych, ale to widna luźnej oprawki (nie mogę jej w ogóle wyciągnąć).
Nat - 02-04-2009, 12:10
" />Konkretnie, to u elektryka.
Jarek T - 02-04-2009, 15:53
" />założyłem żarówki hella long life - zaczekam co się będzie dziać - alternator do sprawdzenia przy wymianie rozrządu - napięcie ładowania w normie - jakieś max 14,5 V ....
Dzięki za rady
Pozdrawiam
Toper - 02-04-2009, 16:44
" />
">założyłem żarówki hella long life - zaczekam co się będzie dziać - alternator do sprawdzenia przy wymianie rozrządu - napięcie ładowania w normie - jakieś max 14,5 V ....
Dzięki za rady
Pozdrawiam
Teoretycznie nie pokaże Ci się więcej gdyż 6 ogniw *2,4V=14,4 i coś kojarzę że to maksymalne napięcie akumulatora jest i jeżeli napięcie ładowania sprawdzasz na akumulatorze to więcej Ci nie pokaże...
Gość - 02-04-2009, 18:27
" />Teoretycznie nie pokaże Ci się więcej gdyż 6 ogniw *2,4V=14,4 i coś kojarzę że to maksymalne napięcie akumulatora jest i jeżeli napięcie ładowania sprawdzasz na akumulatorze to więcej Ci nie pokaże...[/quote]
kol.Toper zbyt mało widziałeś napięcie może skoczyć nawet do kilkudziesięciu volt a wtedy ups,lepiej nie mówić.Prawidłowe napięcie ładowania 13,6-14,5V bez obciążenia na wolnych obrotach i bez dużych wahnięć
Jarek T - 02-04-2009, 20:07
" />To prawda w przypadku awarii alternatora (regulator lub diody w prostowniku lub jedno i drugie) skoki napięcia mogą wynosić sporo więcej - miałem kiedyś tak w felicji po awarii regulatora - widać było jak żarówki mało nie popękają tak się rozjaśniały (na szczęście w skodzie mało elektroniki...). Napięcie na zaciskach akumulatora jest napięciem ładowania - stabilizacja napięcia wg różnych danych powinna być w zakresie 14-14,4 V w fiatach z reguły troche wyższe (14,5 - 14,6) ale to norma i pewnie zależy od miernika (jego dokładności) ....
Miałem niedawno problem z alternatorem - nie ładował w mrozy (pierwsze kilka minut) ale mu przeszło...
Niebawem wymieniam rozrząd - zrobię przy okazji przegląd altka i być może podmianę...
Pozdrawiam
Gość - 03-04-2009, 18:02
" />
">To prawda w przypadku awarii alternatora (regulator lub diody w prostowniku lub jedno i drugie) skoki napięcia mogą wynosić sporo więcej - miałem kiedyś tak w felicji po awarii regulatora - widać było jak żarówki mało nie popękają tak się rozjaśniały (na szczęście w skodzie mało elektroniki...). Napięcie na zaciskach akumulatora jest napięciem ładowania - stabilizacja napięcia wg różnych danych powinna być w zakresie 14-14,4 V w fiatach z reguły troche wyższe (14,5 - 14,6) ale to norma i pewnie zależy od miernika (jego dokładności) ....
Miałem niedawno problem z alternatorem - nie ładował w mrozy (pierwsze kilka minut) ale mu przeszło...
Niebawem wymieniam rozrząd - zrobię przy okazji przegląd altka i być może podmianę...
Pozdrawiam
Rozpiętość ,granice ładowania tak wielkie z powodu tolerancji podczas procesu produkcji.W stajni fiata ładowanie zazwyczaj jest w granicach 14V odstępstwem jest seicento 0,9 tam rzadko kiedy jest mniej niż 14,4V.W lybrze natomiast jest w okolicach 13,9-14,1V
Jarek T - 03-04-2009, 21:08
" />U mnie maksymalnie dochodzi do 14,5 V, w sienie mam 14,6 (tam żarówki się nie palą - też h7), ale pewnie wszystko zależy od miernika a konkretnie jego dokładności - nie jestem profesjonalistą i dysponuje podrzędnymi przyrządami ...
Krzysiek_79 - 03-04-2009, 21:56
" />U mnie też się żarówki tak szybko przepalały, ale nie leciałełem do elektryka, przebolałem i zainwestowałem w droższe [co nie zawsze znaczy lepsze] - u mnie podziałało ale już rok mam spokój
PitchBlack - 06-04-2009, 23:01
" />Witam, mam pytanie dotyczące również świateł mijania - czy komputer powinien pokazać komunikat o przepalonej żarówce mijania (czy tylko pozuje spaloną pozycyjną żarówkę?)? Pozdrawiam!
Krzysiek_79 - 06-04-2009, 23:24
" />tak
Dudi - 07-04-2009, 09:08
" />
">tak
A właśnie kolego jesteś w błędzie. Bo komputer przepalonej żarówki świateł mijania nie sygnalizuje. Tylko pozycyjne.
STOD - 07-04-2009, 10:22
" />Witam,
Świateł mijania, w przypadku przepalenia żarówki komputer nie pokazuje.Pozycyjne tak.
Krzysiek_79 - 07-04-2009, 10:24
" />tak wiem! miałem namyśli że nie wyświetla. Sorki za wprowadzenie w błąd. Pozdrawiam
niedxwiedx - 04-05-2009, 20:49
" />Ja też mam, że muszę wymieniac żarówki mijania raz na 1,5 miesiąca prawa a za parę dni lewa byłem u elektryka i mówi, że chłop jakis ma lybrę i jest u niego co 1 miesiac lub 2 na wymianę żarówek
Dudi - 04-05-2009, 22:37
" />
">Ja też mam, że muszę wymieniac żarówki mijania raz na 1,5 miesiąca prawa a za parę dni lewa byłem u elektryka i mówi, że chłop jakis ma lybrę i jest u niego co 1 miesiac lub 2 na wymianę żarówek
To raczej nie jest normalne. Ja wymieniałem żarówki od świateł mijania ponad pół roku temu, a jeżdżę naprawdę dużo. Może po prostu lepsze żarówki???
rain - 05-05-2009, 08:19
" />Od kupienia auta w październiku nic nie wymieniałem. Jeżdżę na żarówkach kupionych przez poprzedniego właściciela.
kaeres - 05-05-2009, 10:43
" />Ja podłączę do tematu inny problem z oświetleniem przednim naszych Lybr.
Chodzi mianowicie o światła drogowe popularnie nazywane długimi.
Jak wiadomo one są po prostu kolokwialnie nazywając do bani.
Czy ktoś próbował wrzucić tam jakieś mocniejsze, powiedzmy 100W ?
Może wówczas będą ciągnęły tak jak powinny ?
Toper - 05-05-2009, 11:46
" />
">Ja podłączę do tematu inny problem z oświetleniem przednim naszych Lybr.
Chodzi mianowicie o światła drogowe popularnie nazywane długimi.
Jak wiadomo one są po prostu kolokwialnie nazywając do bani.
Czy ktoś próbował wrzucić tam jakieś mocniejsze, powiedzmy 100W ?
Może wówczas będą ciągnęły tak jak powinny ?
one są dobre, tylko świecą za wysoko jest tak, przynajmniej u mnie, że mijania oświetlają dolną połówkę, a długie górną, czyli np znaki, ale na drogę głównie to mijania świeci, czyli słabo.
Pozdrawiam
kaeres - 05-05-2009, 15:32
" />Mijania to ja mam świetne, niczego nie brakuje.
Problem jest ogólnie znany z długimi, które są nie wiele lepsze niż mijania a powinny robić przed nami autostradę światła jak to przeważnie bywa w samochodach z dobrymi światłami drogowymi.
Sebastian - 05-05-2009, 15:41
" />
">Mijania to ja mam świetne, niczego nie brakuje.
Problem jest ogólnie znany z długimi, które są nie wiele lepsze niż mijania a powinny robić przed nami autostradę światła jak to przeważnie bywa w samochodach z dobrymi światłami drogowymi.
Światła drogowe (długie) w Lybrze nie są najlepsze - ale tak po prawdzie, to ile ich używamy? A aktualnej sytuacji drogowej to jedynie promil czasu - ja naprawdę baaardzo rzadko uruchamiam je choć na chwilę (np. żeby ocenić sytuację przede mną - do tego mi wystarczają, nie jadę na nich dłużej aniżeli dosłownie kilka sekund). A w lesie, bocznych drogach gdzie jedziesz po prostu wolniej dają one IMO jakoś radę.
Pozdrawiam
kaeres - 05-05-2009, 18:43
" />To, że niektórzy ich używają rzadko czy w ogóle ich się używa rzadko to nie znaczy, że nie można pokombinować aby nie było lepiej.
Ja czuję dyskomfort bo czasami ich używam i czasami muszę przełączyć na mijania i znów długie aby się upewnić czy aby na pewno wskoczyły bo są tak słabe.
Mam porównanie z kilkoma samochodami, którymi jeździłem i są najgorsze jakie widziałem.
Gdyby to był faktycznie jakiś ogromny problem to już dawno bym inwestował w HID.