asokolowski2 - 06-05-2009, 11:37
" />Mam parę pytań da kolegów. Czy wiecie co to może być?
1. Gdy jadę co jakiś czas zaczyna mi hałasować po lewej stronie z przodu mam wrażenie że hamulce, przy lekkim skręcie kierownicy podczas jazdy znika i podczas naciśnięcia pedału hamulca również, raz jest raz nie a hamulce działają jak żyleta.
2. Przy lusterku wstecznym środkowym po prawej stronie znalazłem coś takiego :link: do czego to podłączenie?
3. Potrafi mi kopcić na niebiesko gdy dodaje gazu najbardziej jest to widoczne przy ruszaniu nawet jak się nagrzeje, przy jeździe nie jest to tak widoczne, przy wyprzedzaniu brak kopcenie przynajmniej nie widać jakiejś chmury. Na komputerze jak byłem okazało się że przepływomierz wskazuje 770 a powinien do 1200 nie wiem dokładnie o co tu chodzi. Wyciągałem kabel od przepływomierza i samochód zachowywał się podobnie jak z podłączonym tylko turbinka jakby nie reagowała nic a nic. Jeszcze dodam że na 1 i 2 turbinka dostaje mocy a potem jest coś jakby dziura z mocą na 3,4,5 jest ok. Czy to turbinka do wymiany?
kaeres - 06-05-2009, 12:46
" />1. Możliwe, że łożysko klocki lub tarcze. Ewentualnie przegub.
2. To jest wtyczka na autopass (czy jakoś tak). W Europie (niestety nie w PL) przy bramkach na autostradę są czytniki i jeżeli masz urządzenie autopass to te urządzenie nabija na Twoje konto opłatę. Później przychodzi do domu faktura.
3. Na niebiesko dymi - do komory spalania przedostaje się olej. Może być niezły kłopot. Jak najszybciej zdiagnozuj dokładnie o co chodzi (może tylko uszczelka pod głowicą, a w najgorszym przypadku pęknięta głowica).
4. O turbince nic Ci nie powiem. Jedynie jeżeli dmucha na 1 i 2 biegu to wydaje się sprawna ale jak jest w rzeczywistości to musi specjalista ocenić.
Powodzenia.
asokolowski2 - 06-05-2009, 13:26
" />Ta moc w turbince na 1,2 jest chwilowa na jedynce prawie jej nie czuć. 3,4,5 czuć że turbina działa prawie cały czas od 2,5 tyś obrotów do ponad 3,5 tyś
-- 07 Maj 2009, 10:26 --
Dzisiaj byłem u mechanika żeby zobaczył co się dzieje i zdiagnozował że turbinka wysiada. Mianowicie olej się do niej dostaje i gdy na chwile się stanie na światłach potem przy starcie zostaje niebieska chmura po oleju. Olej zaczyna ubywać. Jeszcze była wymieniana 1 rura od interkulera ta na górze zaraz co wychodzi od pokrywy w kształcie "z" ponieważ była łatana nieudolnie jeszcze przed kupnem auta i też w niej znajduje się olej. Powiedzcie czy to na pewno jest turbina do wymiany, jeśli tak ile to mnie może kosztować albo czy da się ją regenerować jeśli tak to gdzie i za ile?
Będę wdzięczny za informacje.
bartek42 - 07-05-2009, 18:27
" />Co do punktu 1 to najprawdopodbniej wina hamulców. Zapewne po rozgrzaniu piszczą jeszcze bardziej. Z tego co się zorientowałem, to najlepszym wyjściem jest wymiana i klocków i tarcz. Jeżeli Ci to nie przeszkadza, to możesz tak jeździć aż je zajeździsz, bo nic innego z nimi nie zrobisz. Właśnie przerabiam ten sam problem Pozdrawiam!
DeviLL - 08-05-2009, 20:48
" />Te 770 to pewnie 0.77bara doladowania ,a powinno byc jak wspominales 1.2b , tak wiec turbo padaka skoro kopci do tego
asokolowski2 - 20-05-2009, 14:42
" />Witam po długich mękach okazało się że walnięta była turbina i to konkretnie. Popękane w środku było. Koszt spory ale jeszcze nie koniec. Okazało się, że zaczyna sie coś dziać z silnikiem ponieważ nadal kopci i to mocniej a turbinka śmiga ok a dodatkowo zaczyna mocno parować z wlewu oleju i bagnetu jak sie uchyli i bierze olej. Myślalem że to tylko chwilowe kopcenie że sie jeszcze wypala resztka tamtego oleju co było tu i tam, ale jednak to nie to bo ponad 500km juz zrobiłem. Ktoś podpowie czego tym razem szukać, co wymieniać, co robić??????!!!!!!
-- 26 Sie 2009, 21:06 --
Wszystko już śmiga jak należy. Silnik wymieniony na inny i po sprawie a tamten jak ktoś chce to mogę sprzedać. Silnik po prostu domagał się remontu najprawdopodobniej ktoś nie dbał o niego w Niemczech. Dzięki za porady.
