brygadzista1 - 04-01-2010, 01:07
" />Kurde... Wlasnie wrocilem z malej wycieczki podczas ktorej zapalila sie kontrolka systemu EOBD a co za tym idzie tryb awaryjny silnik 115 konny zamienia sie w zwyklego diesla 1.7
Szukalem na forum ale jest tego duzo i chcialbym przeczytac Wasze porady mianowicie:
- silnik nie kopci i nigdy nie kopcil moc tez zadawalajaca wiec awaria turbo raczej odpada prawda?
- co sprawdzac/od czego zaczac w domowym warsztacie zeby nie jechac na darmo do mechanika
- czy odpiecie od masy cos da (reset bledow)
- czy sa jakies domowe sposoby na diagnostyke komputerowa czy tylko fachowcy?
- czy to moze miec cos wspolnego z jakoscia paliwa/warunkami zimowymi? dodam ze mimo iz mam plyte pod silnikiem to jak sie jedzie w 30cm warstwie sniegu to moze sie on dostac do elektroniki
- czy takie objawy moga wskazywac na slabe polaczenie masy na skrzyni?
Czekam na komentarze i Wasze doswiadczenia Z gory dzieki Pozdrawiam
brygadzista1 - 04-01-2010, 16:24
" />Komputer wykazal blad cisnienia doladowania... Mechanik stwierdzil ze moze to byc przeplywomierz. Moje pytanie brzmi czy jesli wypne kostke od przeplywomierza w 1.9 JTD to bedzie chodzil normalnie czy bedzie pamietac ten blad. Posiada ktos moze foto na ktorym widac gdzie jest ten przeplywomierz? Bo wtyczek cala masa i nie chce czegos innego odpiac. Rocznik 2001/115KM
bobik123 - 04-01-2010, 18:21
" />w tych sillnikach czujnik doładowania/rzadko siadał/
Proszę wypiąć wtyczkę od przepływki i się przejechać -zwracając uwagę czy jest różnica.Jak jest różnica to sprawdzić przepływkę,szczelność połączeń układu dolotowego od przepływki do kolektora ssącego.Połozenie przepływomierza -zaraz nad filtrem powietrza napotkasz pierwszą kostkę do której jest podłączony przepływomierz
Jesli nie ma różnicy,to posprawdzać przewody podciśnienia od elektrozaworu sterującego geometrią turbiny/mają być całe nie sparciałe,dziurawe/
Jesli to całe to należy sprawdzić szczelność dolotu/nie piszesz czy jest to niedoładowanie czy przełdowanie?Szcególną uwagę zwracając na połączenia przewodów z intercoolerem,i sam intercooler/czy nie dziurawy.
Jesli tu jest wszystko ok-to należy sprawdzić zawór egr,można sprubować wyczyścić egr
brygadzista1 - 04-01-2010, 20:55
" />A przeplywke tez sie czysci? odlaczylem ja bylo tak samo. Po skasowaniu bledow przy jezdzie probnej na poczatku nic sie nie zmienilo nadal swiecila kontrolka EOBD i mul jak nie wiem co. Po kilkuset metrach kontrolka zgasla moc wrocila ale po 30 sekundach znow kontrolka i znow mul. Sa wiec dwie opcje. Przeplywka lub EGR. Co radzicie? W srode jesli nic nie dam rady zrobic sam odstawi auto na warsztat. Zawor EGR to ten z przodu silnika do ktorego ida wezyki od tego na pasie przednim? Taka blaszana puszka?
Fugaz - 26-01-2010, 15:00
" />Cześć podepne się z moim pytaniem pod temat. Mam taki problem, jak zrobiło się -20 zaświeciła mi się kotrolka EOBD, ale silnik żwawy jak zawsze, zgasiłem go na chiwlę przy sklepie nie zapaliła się ta kontrolka. Teraz mija kilka dni i znów to samo potrafi się zapalić i zgasnąć po tym jak na chwilę wyłączę silnik. Teraz pytanko, czy mam się czymś martwić czy może temperament Włoszki nie znosi niskich temperatur i jak wrócą normalne temperatury to problem sam może zniknąć.
brygadzista1 - 26-01-2010, 16:30
" />Jesli jest moc i lampka zapala sie czasami to moze masz za maly prad na rozruchu. Mi to sie kiedys tez zapalilo po odpaleniu na pozyczke...ale pozniej zgaslo. Radze poczekac do normalnych temperatur jesli nic powaznego sie nie dzieje albo sie podpiac i zobaczyc co wyskoczylo
Dudi - 26-01-2010, 16:38
" />
">Cześć podepne się z moim pytaniem pod temat. Mam taki problem, jak zrobiło się -20 zaświeciła mi się kotrolka EOBD, ale silnik żwawy jak zawsze, zgasiłem go na chiwlę przy sklepie nie zapaliła się ta kontrolka. Teraz mija kilka dni i znów to samo potrafi się zapalić i zgasnąć po tym jak na chwilę wyłączę silnik. Teraz pytanko, czy mam się czymś martwić czy może temperament Włoszki nie znosi niskich temperatur i jak wrócą normalne temperatury to problem sam może zniknąć.
Sprawdź przewody od zaworu sterującego pracą turbiny. A najlepiej to wymień je na nowe.
redy19 - 26-01-2010, 23:58
" />Witam u mnie jest podobnie 1,9 jtd 115km do 100km/h autko chodzi normalnie a jak przyspieszam od 100 ostro to sie zapala kontrolka EOBD i czasam ok 110-120 km/h mul sie robie ktos wie jaka moze byc przyczyna dodam ze wczesniej przy 100 - 110km/h jadac rownym gazem auto szarpalo jak by pliwa nie dastawalo wie cos o co moze chodzic ?
brygadzista1 - 27-01-2010, 13:24
" />Mi kiedys tez szarpala ale od wolnych obrotow w zakresie 1100-1400 i winny byl filtr paliwa a zapalanie sie lamki EOBD w moim przypadku spowodowane bylo czujnikiem doladowania. Ale przyczyn moze byc kilka
redy19 - 27-01-2010, 18:39
" />u mnie niestety to nie jest filtr paliwa bo wymienialem a to jest szarpanie na rownym gasie przy predkosci od 100 do 120. A gdzie ten czujnik sie znajduje i jakie koszty ?
brygadzista1 - 02-02-2010, 21:29
" />Witam. Nie bede zakladal nowego tematu bo rzecz dotyczy podobnych problemow. Po wymianie czujnika doladowania kontrolka nie pali sie caly czas tak jak przedtem lecz po przekroczeniu 3500 obr ale pozniej gasnie. Wymieniona byla przeplywka (zupelnie niepotrzebnie) i czujnik doladowania (po tej operacji wlasnie kontrolka sie nie zapala ale tylko w zakresie obr do 3500). Jednym slowem jest poprawa ale nadal cos nie tak. Silnik nie ma tej mocy co kiedys. Moim zdaniem albo nieszczelnosc dolotu albo EGR. Czy ktos moze dokladnie opisac czynnosc zaslepiania EGR? Ktos kto to robil i pomoglo. Pozdrawiam
Dudi - 02-02-2010, 21:55
" />A wymieniłeś te przewody???:
Załącznik:
Lybra_wężyki turbo.jpg [ 98.72 KiB | Obejrzany 623 razy ]
Jeśli nie - to zrób to.
I poczytaj: to i to.
Zanim się zabierasz za wymianę przepływek, zaślepianie EGr-ów i innych wynalazków, które mogą Cię drogo kosztować. A to Cię będzie kosztować ze 40pln i sam możesz wymienić.
brygadzista1 - 02-02-2010, 22:09
" />Te wezyki sa ok choc moze cisnienie wytwarzane przez moje pluca w pelni tego nie potwierdzi. I tak je wymienie bo to groszowe sprawy. Bardziej jednak podejrzewalbym ten wezyk ktory idzie z tylu silnika do metalowego przewodu nad glowica z ktorym laczy sie wlasnie ten wspomniany przez Ciebie wezyk. Nie wiem do czego ten z tylu prowadzi bo jest tam dosc ciasno i trudno go zlokalizowac.
Dudi - 02-02-2010, 22:18
" />
">Te wezyki sa ok choc moze cisnienie wytwarzane przez moje pluca w pelni tego nie potwierdzi.
Uwierz mi, że płucami tego nie sprawdzisz
I powinieneś był zacząć od tego. Zawsze zaczyna się od sprawdzenia/wymiany najtańszych elementów.
P.S. Mi też się wydawało na oko, że są dobre. Ale myliłem się. I to bardzo
brygadzista1 - 02-02-2010, 22:24
" />Jutro bede dalej kombinowal chociaz 38st goraczki troche w tym przeszkadza. No ale Lyberka musi smigac jak na 115KM przystalo. Dzieki za porady
bobik123 - 02-02-2010, 22:42
" />
">Te wezyki sa ok choc moze cisnienie wytwarzane przez moje pluca w pelni tego nie potwierdzi. I tak je wymienie bo to groszowe sprawy. Bardziej jednak podejrzewalbym ten wezyk ktory idzie z tylu silnika do metalowego przewodu nad glowica z ktorym laczy sie wlasnie ten wspomniany przez Ciebie wezyk. Nie wiem do czego ten z tylu prowadzi bo jest tam dosc ciasno i trudno go zlokalizowac.
Do zasobnika powietrza,który umiera tylko przy nieumiejetnej obsłudze.Szczelność przewodów od elektrozaworu turbiny-sprawdzam nie poprzez dmuchanie ,tylko z jednej strony zaslepić a zdrugiej wytworzyć próżnie.Najlepiej podłączyć tester i jazda na próbę analiza parametrów i do dzieła
redy19 - 03-02-2010, 19:43
" />a powiedz mi do czego sa te przewody bo moze u mnie tez to jest do wymiany hmm
brygadzista1 - 04-02-2010, 00:27
" />Te przewody sa podcisnieniowe i steruja praca turbiny. Idac za tym wezykiem dojdziesz do takiej puszki pod turbina z niej wysuwa sie iglica gdy wytworzy sie podcisnienie (a dokladniej to ja wciaga a nie wypycha)