poodly - 24-09-2009, 12:14
" />Witam. Ostatnio mijam nową stację i zauważyłem, że pojawił się na niej BIOESTER. Zastanawiam się czy warto go lać do mojej Lybry. Przebitka jest niezła ON kosztuje 3.75, a BIO 3,25. Dzwoniłem do serwisu Lanci, gość powiedział, ze nie ma przeciwwskazań ale tylko jeśli domieszka biopaliwa jest odpowiednia, z czym u nas może być różnie. Macie jakieś doświadczenia z tym paliwem?
Torell007 - 24-09-2009, 12:22
" />Do nowoczesnych silnikow diesla raczej sie tego nie leje.Moja corolla to trawi .... ale dodatkowo JTD jest z turbo ... w razie ewentualnych napraw zadna ekonomia nie jest lanie BIO oszczednoscia bylo kupienie 1.9 JTD ale lanie do tego BIO to juz sknerstwo lepiej zainwestuj w jakas ksiazke lub kurs EcoDriving'u wiecej zaoszczedzisz pieniedzy i tysiac razy mniej problemow niz w przypadku ewentualnego uszkodzenia auta
maydayns - 24-09-2009, 16:05
" />Swoja droga, powinny sie tym zainteresowac gazety i zrobic jakies testy na nowych silnikach, moze niepotrzebnie sie boimy, a moze bylby to sygnal dla rafineri by te paliwa przystosowac (oczywiscie jesli bedzie sie oplacalo) w koncu stare auta powoli znikna z drog i kto wtedy bedzie na Bio jezdzil??
Torell007 - 24-09-2009, 19:12
" />
">Swoja droga, powinny sie tym zainteresowac gazety i zrobic jakies testy na nowych silnikach, moze niepotrzebnie sie boimy, a moze bylby to sygnal dla rafineri by te paliwa przystosowac (oczywiscie jesli bedzie sie oplacalo) w koncu stare auta powoli znikna z drog i kto wtedy bedzie na Bio jezdzil??
jakis czas temu testowal auto bild na 2 sztukach golfia V 1.9 TDI BIO i zajezdzili silnik
KGB - 24-09-2009, 19:22
" />
">jakis czas temu testowal auto bild na 2 sztukach golfia V 1.9 TDI BIO i zajezdzili silnik
silnik ,czy uklad wtryskowy ?
artibig - 24-09-2009, 20:55
" />ja tam jezdze na jeszcze innej mieszance do swojej 2,4 jtd od poł roku leje paliwo z białorusi 2,8 ZŁ/ LITR bo do takiego mam dostęp stale takie same bo od jednego dotawcy i jak na razie 20 tys km bez przeszkód , odpala normalnie spalanie 7,8 litra , wczesniej kappę tds tez na takim tłukłem przez rok jak i 1,9 jtd w 156 tez przez około poł roku
co do BIO to na białorusi nawet do nowych traktorów(john deere i case) w kołchozach sie tego nie leje (odgórny zakaz) tylko do kamazów i maz-ów
a tam wybór na stacjach znacznie ciekawszy jak u nas :ON, ONBIO, BENZ 80, 92 , 95, 98 ,LPG
MICHU - 24-09-2009, 22:00
" />
">ja tam jezdze na jeszcze innej mieszance do swojej 2,4 jtd od poł roku leje paliwo z białorusi 2,8 ZŁ/ LITR bo do takiego mam dostęp stale takie same bo od jednego dotawcy i jak na razie 20 tys km bez przeszkód , odpala normalnie spalanie 7,8 litra , wczesniej kappę tds tez na takim tłukłem przez rok jak i 1,9 jtd w 156 tez przez około poł roku
co do BIO to na białorusi nawet do nowych traktorów(john deere i case) w kołchozach sie tego nie leje (odgórny zakaz) tylko do kamazów i maz-ów
a tam wybór na stacjach znacznie ciekawszy jak u nas :ON, ONBIO, BENZ 80, 92 , 95, 98 ,LPG
jak do JohnDeera można lać bio i tym podobne specyfiki ?? wujek kupując dwa nowe John Deery z góry dostawał ostrzeżenie, żeby nie lać frytkownicy i innych specifików...gdzie brał wersje bez common raila.......u nas też jest BIO nie raz jak podjeżdżam swoim i widzę, że to paliwo jest o tyle tańsze to trochę mnie żal bierze ale z drugiej strony leje mu to co się należy....bo potem koszta ewentualnych napraw mogą mnie przerosnąć...lanie tego paliwa jest pseudooszczędnością, przekonał się już o tym kumpel na ducato 2.8 jtd
LybraSW - 25-09-2009, 07:29
" />Ja bym tam do silnika CR nie lał takiego ustrojstwa. Z tego co pamiętam to paliwo ma też wpływ na pompę wtryskową , pompę paliwa w zbiorniku. A cholera wie czego ten BIO nie ma. U nas Verva ON na Orlenie 3.89 zł
Dudi - 25-09-2009, 09:21
" />
">Ja bym tam do silnika CR nie lał takiego ustrojstwa. Z tego co pamiętam to paliwo ma też wpływ na pompę wtryskową , pompę paliwa w zbiorniku. A cholera wie czego ten BIO nie ma. U nas Verva ON na Orlenie 3.89 zł
W Stalówce BP, Statoil, Orlen ON=3,73 PLN/l
Torell007 - 25-09-2009, 12:23
" />
">jakis czas temu testowal auto bild na 2 sztukach golfia V 1.9 TDI BIO i zajezdzili silnik
silnik ,czy uklad wtryskowy ?
uklad wtryskowy + uszczelnienia ktore nie byly przystosowane do takiego wynalazku
KGB - 25-09-2009, 13:24
" />hehe ,czolgowtryskiwacze padly od oleju roslinnego
dziwne ,bo czolgi moga jezdzic na wszystkim,
bmw wypuscilo wersje przystosowana do estrow jeszcze w TDSie ,a kiedy to bylo ...
jezeli estry olejow roslinnych sieja jakies spustoszenie w ukladzie wtryskowym to jest to nieodpowiedzialnosc producenta samochodu - wersje przeznaczone na rynek np. niemiecki powinnym byc przystosowane do biopaliwa ,bo u nich juz dawno sie je popularyzuje,
u nas za to zawsze na odwrot i pod gorke ,a juz najciekawsze sa testy w prasie - tylko tak naprawde nie wiemy czy przypadkiem co drugi golf sie nie rozsypuje i akurat na tego trafilo
Torell007 - 25-09-2009, 13:58
" />
">hehe ,czolgowtryskiwacze padly od oleju roslinnego
dziwne ,bo czolgi moga jezdzic na wszystkim,
bmw wypuscilo wersje przystosowana do estrow jeszcze w TDSie ,a kiedy to bylo ...
jezeli estry olejow roslinnych sieja jakies spustoszenie w ukladzie wtryskowym to jest to nieodpowiedzialnosc producenta samochodu - wersje przeznaczone na rynek np. niemiecki powinnym byc przystosowane do biopaliwa ,bo u nich juz dawno sie je popularyzuje,
u nas za to zawsze na odwrot i pod gorke ,a juz najciekawsze sa testy w prasie - tylko tak naprawde nie wiemy czy przypadkiem co drugi golf sie nie rozsypuje i akurat na tego trafilo
test byl przeprowadzony na nowych autach, co ciekawe Auto Bild testowal 2 sztuki rzepak to rzepak,jest gesty i zakleja wtryski.Na forum MB testowali w123 lejac frytke tyle,ze z podgrzewaczem zbiornika do starego diesla ok mozna zalac do nowego nigdy, jakosc paliw w pl jest zbyt rozna jak na moj gust wiec ryzyko zbyt duze
Sharuga - 25-09-2009, 16:28
" />
">co do BIO to na białorusi nawet do nowych traktorów(john deere i case) w kołchozach sie tego nie leje (odgórny zakaz) tylko do kamazów i maz-ów
To ciekawe, bo będąc w Niemcowni 10 lat temu na praktykach pamiętam, że bio lali do wszystkiego, co miało silnik diesla. Do starych i nowych ciągników, do osobowego merca, do ciężarowego merca, do kombajnów, do samojezdnej kosiarki do trawy (też diesel ) i chodziło to elegancko a lekko nie miało
Inna sprawa, że tam BIO to 3 albo 5 % dodatku estru a nie tak jak u nas w B100 100% ester czy nawet w B20 20%.
-- 25 Wrz 2009, 16:34 --
">jakosc paliw w pl jest zbyt rozna jak na moj gust wiec ryzyko zbyt duze
I tu jest pies pogrzebany. W rafinerii potrafią dobre paliwo wyprodukować, świadczy o tym chociażby fakt, że na stacjach m-dzy innymi Shell, BP, Neste, Statoil sprzedawane jest paliwo Lotos. Niestety po drodze jeszcze jest baza dystrybucyjna, transportowcy, pompiarze. I każdy chce żyć, ale nie koniecznie każdy uczciwie.
KGB - 25-09-2009, 17:01
" />
"> rzepak to rzepak,jest gesty i zakleja wtryski.
rzepak to rzepak ,ale rzepak to nie ester rzepaku ,
olej rzepakowy jest o ~10% bardziej gesty od ON (ON 825g/dm^3 ,OR 920g/dm^3) ,ale ester rzepaku uzyskuje sie przez wytracenie gliceryny z oleju ,a wiec jego gestosc drastycznie spada i zbliza sie do gestosci ON
">Inna sprawa, że tam BIO to 3 albo 5 % dodatku estru
szczerze mowiac to dla takiego dodatku nie oplaca sie wogole obrabiac oleju na ester - lepiej odrazu wlac olej roslinny ,choc teraz rzepaku jadalnego sie nie oplaca ,bo jest drozszy niz ON,
w formie ciekawostki moge podac ,ze diesel uzyskuje najwyzsza moc na oleju sojowym ,ale ten olej nie znajdzie zastosowania w zasilaniu silnikow ze wzgledu na cene
Sharuga - 25-09-2009, 19:34
" />
">Inna sprawa, że tam BIO to 3 albo 5 % dodatku estru
szczerze mowiac to dla takiego dodatku nie oplaca sie wogole obrabiac oleju na ester - lepiej odrazu wlac olej roslinny ,
No nie koniecznie masz rację. Po pierwsze te 5% to i tak są setki tysięcy ton rocznie w skali Europy (jeśli nie więcej), po drugie - produkty spalania oleju rzepakowego a jego estru nie są takie same i to jest przyczyna produkcji estru. Chcesz się przekonać? Wykonaj proste doświadczenie - ja takie zrobiłem: nalej na łyżkę (taką, za którą żona nie zatęskni oleju, podgrzej na kuchence aż się zapali i pozwól spalić się całemu olejowi. Potem zrób to samo z estrem - można kupić 100% ester na stacjach Bliska chociażby (B100) i porównaj to, co zostało na łyżeczce. Gwarantuję, że po tym nie nalejesz już kropli czystego oleju do klekota...
KGB - 25-09-2009, 19:43
" />oczywiscie ,ze po oleju zostana czastki stale ,ale wez tez pod uwage ,ze w cylindrze panuje duzo wyzsza temp. niz na lyzeczce w kuchni i to co widziales na lyzeczce prawdopodobnie posluzy w cylindrze jako zrodlo ciepla ,
ale zgadzam sie ,to co mozemy robic indywidualnie na wlasne potrzeby nie pokrywa sie z tym co jest wprowadzane na rynek - tu poprostu trzeba spelniac okreslone normy
Sharuga - 25-09-2009, 20:26
" />
">oczywiscie ,ze po oleju zostana czastki stale ,ale wez tez pod uwage ,ze w cylindrze panuje duzo wyzsza temp. niz na lyzeczce w kuchni i to co widziales na lyzeczce prawdopodobnie posluzy w cylindrze jako zrodlo ciepla
Taaak??? A widziałeś Ty kiedyś zdjętą głowicę? Albo chociaż wyjęte wtryski? Wiesz, co to nagar jest? Jakoś nie chce służyć za źródło ciepła...
KGB - 25-09-2009, 20:52
" />a widziales zdjeta glowice z silnika jezdzacego tylko na OR ? JA nie widzialem
widzialem za to silnika jezdzacego na gaz i czysciutko tam bylo ,wiec jestem nastawiony optymistycznie do paliw alternatywnych ,
P.S. do testu lyzeczkowego zabraklo chyba spalenia ON
Sharuga - 25-09-2009, 21:37
" />
">a widziales zdjeta glowice z silnika jezdzacego tylko na OR ? JA nie widzialem
widzialem za to silnika jezdzacego na gaz i czysciutko tam bylo ,wiec jestem nastawiony optymistycznie do paliw alternatywnych ,
P.S. do testu lyzeczkowego zabraklo chyba spalenia ON
Nie zabrakło Po ON zostaje sadza, którą można łatwo zmyć/zetrzeć. Po oleju zostaje syf niemożliwy do usunięcia nawet przez szorowanie.
A do paliw alternatywnych, szczególnie gazu też jestem nastawiony zdecydowanie pozytywnie. Do estrów oleju rzepakowego też. Po prostu pisałem, dlaczego nie należy lać czystego oleju rzepakowego a jego ester. I niekoniecznie dobrym pomysłem jest 100% ester, lepsze są mieszaniny z ON. Myślę, że Niemcy wiedzą co robią, dodając 5%. Tak samo etanol do benzyny.
Torell007 - 25-09-2009, 22:51
" />
"> rzepak to rzepak,jest gesty i zakleja wtryski.
rzepak to rzepak ,ale rzepak to nie ester rzepaku ,
olej rzepakowy jest o ~10% bardziej gesty od ON (ON 825g/dm^3 ,OR 920g/dm^3) ,ale ester rzepaku uzyskuje sie przez wytracenie gliceryny z oleju ,a wiec jego gestosc drastycznie spada i zbliza sie do gestosci ON
">Inna sprawa, że tam BIO to 3 albo 5 % dodatku estru
szczerze mowiac to dla takiego dodatku nie oplaca sie wogole obrabiac oleju na ester - lepiej odrazu wlac olej roslinny ,choc teraz rzepaku jadalnego sie nie oplaca ,bo jest drozszy niz ON,
w formie ciekawostki moge podac ,ze diesel uzyskuje najwyzsza moc na oleju sojowym ,ale ten olej nie znajdzie zastosowania w zasilaniu silnikow ze wzgledu na cene
dalej nie zmienia to faktu,ze np. w niemczech jakis czas temu na stacji DSF pokazywano,ze do aut jezdzacych na BiO polecaja osobny podgrzewany zbiornik.Zasada prosta - jak przy LPG - jesli producent nie przewidzial opcji BioDiesla to nie ma sensu sie w to bawic.Duze ryzyko,zadna oszczednosc we wzory itp nie ma sensu sie bawic.caly pic polega na tym jedynei by nic nie uszkodzic
KGB - 25-09-2009, 23:04
" />
"> Tak samo etanol do benzyny.
etanolu do tego nie mieszajmy
etanol to zupelnie inna bajka - mozna jezdzic na czystym etanolu (w naszym kraju to by pewnie w karnistry 0.7l tankowali ) ,ale to wymaga zastosowania innego programu sterujacego
biodiesel to co innego - nalanie go w czystej postaci praktycznie nie zmieni pracy silnika
">dalej nie zmienia to faktu,ze np. w niemczech jakis czas temu na stacji DSF pokazywano,ze do aut jezdzacych na BiO polecaja osobny podgrzewany zbiornik.Zasada prosta - jak przy LPG - jesli producent nie przewidzial opcji BioDiesla to nie ma sensu sie w to bawic.Duze ryzyko,zadna oszczednosc we wzory itp nie ma sensu sie bawic.caly pic polega na tym jedynei by nic nie uszkodzic
oczywiscie ,ze podstawa to nie uszkodzenie samochodu ,ale zastanawia mnie fakt skad takie przeswiadczenie ? napewno nie wynika ono z faktow .
co do podgrzewanych zbiornikow na biodiesla to chyba cos pomyliles - estry nie gestnieja tak jak olej roslinny ,predzej z ON wytraci sie stearyna uniemozliwiajac rozruch silnika niz ester przestanie plynac
Torell007 - 25-09-2009, 23:40
" />
">dalej nie zmienia to faktu,ze np. w niemczech jakis czas temu na stacji DSF pokazywano,ze do aut jezdzacych na BiO polecaja osobny podgrzewany zbiornik.Zasada prosta - jak przy LPG - jesli producent nie przewidzial opcji BioDiesla to nie ma sensu sie w to bawic.Duze ryzyko,zadna oszczednosc we wzory itp nie ma sensu sie bawic.caly pic polega na tym jedynei by nic nie uszkodzic
oczywiscie ,ze podstawa to nie uszkodzenie samochodu ,ale zastanawia mnie fakt skad takie przeswiadczenie ? napewno nie wynika ono z faktow .
co do podgrzewanych zbiornikow na biodiesla to chyba cos pomyliles - estry nie gestnieja tak jak olej roslinny ,predzej z ON wytraci sie stearyna uniemozliwiajac rozruch silnika niz ester przestanie plynac
Pamiec mam dobra i uwaznie obserwowalem program sam cholernie sie dziwie... ale niech niemca bedzie Toyotke zalewam BiO i wszystko jest ok, nas frytce tez chodzi chodz frytka byla bardziej z ciekawosci
KGB - 26-09-2009, 00:39
" />frytka to rozumiem ,ze zuzyty olej - traci na gestosci i sie utlenia ,wiec utylizacja w silniku jest jak najbardziej wskazana