arkadiusz279 - 20-01-2009, 10:59
" />Opowiem o moim ostatnim zdarzeniu, które pechowo sta³o siê w drugi dzieñ ¶wiat grudniowych. Jakie¶ dwa tygodnie temu jecha³em Lybra autostrad± z prêdko¶ci± 160km/h nagle z silnika zacz±³ dochodziæ dziwny odg³os tak jak przy przebitej oponie i je¼dzie na feldze( w pierwszej chwili my¶la³em ¿e tak w³a¶nie jest) ale po chwili auto zaczê³o traciæ moc a¿ wreszcie nagle zgas³o. Groza! Lewy pas autostrady, za mn± pêdz±ce auta a ja na lewym pasie. Jako¶ z pasa¿erem uda³o mi siê zepchn±æ auto na prawy pas i ustawiæ trójk±t. Na szczê¶cie akurat po 15 minutach uda³o mi siê z³apaæ przeje¿dzaj±c± pomoc drogow± (stanie autem po awarii w nocy, we mgle na naszej autostradzie to prawdziwe ekstremalne wyzwanie - nie ¿yczê nikomu). W pierwszej chwili stawia³em na zatarcie silnika (kontrolka ebod) ale nie mog³em poj±æ dlaczego (regularnie sprawdzany i wymieniany olej MOTUL, w maju generalny przegl±d i wymiana wszystkich niezbêdnych rzeczy) dlatego frustracja podwójna. Po wstêpnych oglêdzinach jednak zobaczy³em poszarpany pasek klinowy. Wkurzy³em siê na maxa w maju wymienia³em TO!. Nieca³e 9000 ty¶. km temu a tu taki szajs. Znajomy stwierdzi³, ¿e pewno wziêli kasê a zostawili stary pasek. Hipoteza bardzo prawdopodobna, bo tam gdzie robi³em przegl±d - znajomego skasowali za ¶wiece a ich nie wymienili ale to wiedzê mia³em post factum. Na drugi dzieñ sprawy przybra³y jeszcze gorszy obrót, okaza³o siê ¿e czê¶ci paska klinowego wkrêci³y siê w pasek rozrz±du dokonuj±c ingerencji w nim. Masakra! Czarny scenariusz na horyzoncie przestawiony - zerwany rozrz±d czyli kosztowny remont. Po demonta¿u okaza³o siê na szczê¶cie, ¿e owszem pasek rozrz±du siê lekko przesun±³ i w jednym miejscu lekko naci±³ ale zawory ca³e. Z tego co pokazywa³ mi mechanik przyczyn± zerwania paska klinowego by³o u³amanie czê¶ci ko³a/³o¿yska napêdzaj±cego pasek - po prostu uszczerbione ³o¿ysko/ ko³o napêdowe zaczê³o dzia³aæ jak no¿yce tn±c pasek na kawa³eczki tak przynajmniej stwierdzi³, nie wiem czy tak naprawdê by³o ale u³amane zkrusza³e ko³o napêdowe pokazywa³. Konkluduj±c musia³em wymieniæ pasek klinowy, ³o¿ysko, na nowo pasek rozrz±dzu w komplecie ze wszystkim a tak¿e zap³aciæ za holowanie. Mog³o byæ jednak du¿o gorzej. Ostatnio jednak zaczynam mieæ ogromne w±tpliwo¶ci do w³oskiej motoryzacji i marki Lancia, chocia¿ jestem mi³o¶nikiem "Fiata i spó³ki". Uwaga na paski klinowe i wszystko w ko³o nich! Pozdrawiam i ¿yczê du¿o szczê¶cia w eksploatacji w³oskich aut!
skyblu - 21-01-2009, 14:26
" />To trzeba zmieniæ warsztat i flagê na maszcie, czarno-¿ó³to-czerwon±
pozdro
Go¶æ - 21-01-2009, 23:53
" />w niemieckich ¶mietnikach z spod znaku 4kólek i spó³ki /vw itp/jak pasek klinowy siê rozp... to robi kipisz ¿e a¿ mi³o ,wiêc nie na miejscu dywagacje na temat wy¿szo¶ci¶ wi±t bo¿egonarodzenia nad wielkanocnymi .Natomiast jak mechanik ola³ temat rolek i napinaczy pasków to mo¿esz mieæ pretensje do niego/ale jak znaj±c ¿ycie chcia³e¶ zaoszczêdziæ parê stówek a nó¿ siê uda do nastêpnego razu/8O 8O 8O 8O 8O 8O 8O