mmilon - 11-02-2010, 20:04
" />Witam,
Od wczoraj mam problem, nagle pedał sprzęgła zrobił się miekki, drży przy wciskaniu (na samym początku gdy kładę na nim stopę, jak wciskam przestaje), sprzęgło zaczęło brać zaraz przy podłodze, generalnie niemal w podłodze. Mam wrażenie, że nie wysprzęgla do końca, ponieważ biegi wchodzą bardzo ciężko. Przy ruszaniu auto trochę szarpie przy niskich obrotach. Na jedynce przy wciśniętym sprzęgle, bardzo wolno jedzie do przodu. Nie wiem co jest grane, ponieważ sprzęgło wymieniłem rok temu (nowe Valeo), rok temu wymieniłem też tą sprężynkę, która jest pod pedałem sprzęgła (rozsypała mi się). Pytanie: koło dwumasowe?, wysprzęglik? czy coś innego. Piszcie proszę jeżeli macie jakieś podejrzenia.
zrobek - 11-02-2010, 21:39
" />wymieniałeś komplet sprzęgła z łożyskiem, czy tylko tarcze?
mmilon - 11-02-2010, 21:56
" />komplet
kaeres - 12-02-2010, 10:59
" />Po objawach ja stawiam diagnozę - dwumas.
mmilon - 12-02-2010, 16:45
" />byłem dzisiaj u mechanika, diagnoza jest tak, że to podobno jednak sprzęgło. Jak wciskam pedał sprzęgła jest zbyt miękki, łapie już od samej podłogi, generalnie auto na biegu powoli jedzie nawet przy wciśniętym pedale sprzęgła, poprostu nie wysprzęgla. Jak wciskam pedał sprzęgła zaczyna coś drapać pod maską, więc albo docisk się rozleciał, albo łożysko.
letnik22 - 12-02-2010, 17:20
" />stawiam na wysprzęglik, trochę mniej na pompę sprzęgła.
mmilon - 13-02-2010, 00:07
" />z mechanikiem umówiłem się na poniedziałek, dzisiaj postanowiłem jeździć:) generalnie jak wieczorem jechałem do domu, to sprzęgło już niemal nie istniało, tzn., dojeżdżając do świateł przed zatrzymaniem się wrzucam jedynkę, ponieważ, po całkowitym zatrzymaniu bieg nie bardzo chce wejść. Jak stoję na światłach z wrzuconą jedynką i wciśniętym sprzęgłem to muszę wcisnąć hamulec, ponieważ auto powoli toczy się do przodu (nie wysprzęgla).
Generalnie śmiać mi się już z tego chce, w ciągu ostatnich dwóch tygodni zaliczyłem zepsute urządzenie odcinające zapłon (dodane zabezpieczenie) - wylutowane i wyrzucone, w poprzedni weekend wymieniłem czujnik położenia wału (auto codziennie gasło w połowie drogi do pracy i spychałem je na pobocze), no i teraz to sprzęgło, które wymieniłem rok temu..., zaczynam tracić cierpliwość.
Bany - 13-02-2010, 23:11
" />pękła łapka od łozyska oporowego lub mniej prawdopodobne:widełki
Coraz częstsze przypadki...
Trzeba sprawdzić tulejke łozyska,czasami ona jest przyczyną.
mmilon - 15-02-2010, 14:09
" />rozebrali to dzisiaj, Bany miałeś rację, pękło łożysko oporowe sprzęgła (wymieniony przed rokiem komplet Valeo), wymieniają sprzęgło na nowe. Słaby materiał, czy jakieś inne powody, np. dwumasa?, jakie są objawy kończoącego się koła dwumasowego i czy pęknięte łożysko oporowe może wynikać z wyeksploatowanej dwumasy?
Bany - 15-02-2010, 22:59
" />Ostatnio wyjmowałem skrzynie z kappy gdzie nie było dwumasa i sprzęgło wciskanie nie ciągniete.
Które sam montowałem ze 2 lata temu.
Wydaje mi sie że tylko tulejka ma znaczenie i widełki-muszą byc równo wytarte na obu końcach podpierających łozysko.
mmilon - 17-02-2010, 23:26
" />epilog: urwane z jednej strony widełki (łapki) które odciągają tarczę sprzęgła, w rezultacie zniszczone łożysko i docisk.
Rodżer - 26-05-2010, 07:48
" />Odświerzę trochę temat drodzy Koledzy i Koleżanki
Otóż pojawił się u mnie podobny problem, mianowicie drży pedał sprzęgła, zarówno przy wciskaniu jak i kiedy jest wciśnięty. Samo sprzęgło pracuje prawidłowo, nie ma jakichś problemów typu bierze przy podłodze albo wcale Mam również wrażenie (ale może to tylko jakaś autosugestia), że pierwszy bieg czasem jakby z lekkim oporem wchodził i autem bardziej trzęsie przy ruszaniu. Ktoś z Was pisał (nie w tym temacie), że pomogła na taki objaw wymiana wysprzęglika, tutaj też pojawia się ten wątek. Można to jakoś sprawdzić czy od razu do mechanika?
Dzięki i pozdrawiam