glad - 13-10-2009, 14:46
" />Witam
Zakładam temat ponieważ nigdzie nie mogę znaleźć odpowiedzi na mój problem oraz tam gdzie zadałem pytanie zaczyna się rozmowa na inny temat !
Więc dziwne odgłosy dochodzą tylko wewnątrz pojazdu z okolicy schowka a nawet troszkę wyżej nad Airbag i wyloty nadmuchu na przednia szybę.
Dźwięk jest słyszalny na postoju oraz w czasie wolniejszej jazdy do 60 km/h. Raz się zwiększa raz zmniejsza w trakcie przyspieszania lecz czasem ustanie i go NIE słychać.
Sprawdziłem zawieszenie na 99,9% jest OK, następnie rozkręciłem schowek i sprawdziłem wewnątrz lecz to NIE jest problem wentylatora od dmuchawy. ( Nie ma 3 śrubek jak ktoś napisał, jest ich ponad 10 gwiazdki ).
Przypomnę że dziwny dźwięk słyszalny jest tylko wewnątrz samochodu od strony pasażera na zewnątrz nic nie słychać tylko silnik. jak bujam samochodem dźwięk się zmienia !
Czy ten dźwięk może przenosić amortyzator ? Lub jakaś jego część ? Bylem na szybko u jednego mechanika posłuchał i gadał coś o alternatorze ?!
Po niżej zdjęcia co gdzie i z jakiej okolicy jest słyszalne .Załącznik:
13102009375.jpg [ 127.17 KiB | Obejrzany 1586 razy ]
Załącznik:
13102009376.jpg [ 197.47 KiB | Obejrzany 1585 razy ]
-- 13 Paź 2009, 14:48 --
Załącznik:
13102009376.jpg [ 197.47 KiB | Obejrzany 1585 razy ]
Załączniki:
Moglaj - 13-10-2009, 15:03
" />
">Sprawdziłem zawieszenie na 99,9% jest OK, następnie rozkręciłem schowek i sprawdziłem wewnątrz lecz to NIE jest problem wentylatora od dmuchawy. ( Nie ma 3 śrubek jak ktoś napisał, jest ich ponad 10 gwiazdki
Hej co do 3 śrubek to była prawda tylko nikt schowka nie rozkrecał a pod schowkiem 3albo4 plastikowe i 3 na wiatraku, u mnie tez dziwne dzwieki dochodza ale tylko z zewnatrz i raczej to alternator, słychac jak sie schylisz przy kole bo alternator jest na samym dole położony.
kaeres - 13-10-2009, 15:22
" />Wiesz glad.
Ostatnio miałem chyba coś takiego u siebie.
Z wewnątrz słychać jakby nagle zawieszenie silnika się urwało, wychodzę z samochodu - cisza, otwieram maskę - cisza.
Wchodzę znów do samochodu, a tam ten sam hałas.
Jeszcze można go przyrównać jakby gdzieś za deską/kokpitem latała jakaś większa plastikowa część i się tak tłukła.
Później pomyślałem, że to wentylator nawiewów (on właśnie jest w tych miejscach, które pokazujesz na zdjęciach).
Ale wyłączałem go, dawałem na inne obroty i nic się nie zmieniało.
Ten dziwny hałas miałem tylko rano po całonocnym postoju przy temp. w okolicach 13-15`C
Teraz jest nawet zimniej ale od jakiś 2 tygodni samo przeszło i na razie nie mam jak tego zdiagnozować.
Jak coś wymodzisz to daj znać.
glad - 13-10-2009, 16:13
" />Dokładnie mam takie same śmieszne objawy, a przecież nie będę rozbierał całej półki
Cóż trzeba będzie jakoś z tym żyć na razie będę w ciągłej diagnozie co to jest ?
Gdyby ktoś wiedział lub miał taki problem proszę o odpowiedz pozdrawiam.
-- 14 Paź 2009, 20:19 --
Koledzy zauważyłem że do silnika jest zamocowane jakieś zawieszenie a raczej taki łącznik jak stabilizator po stronie filtra kabinowego, może to ten łącznik co trzyma silnik przenosi takie wibracje ????
Czy nikt na forum NIE wie co to może być ???
-- 15 Paź 2009, 16:18 --
Koledzy czy wymienia się ten łącznik ? Jak on się nazywa ?
-- 17 Paź 2009, 09:26 --
Koledzy czy naprawdę NIE ma tutaj fachowców od Lybry ? To chyba pierwsze forum gdzie nie ma pomocy i odpowiedzi a tylko spekulacje.
Sam mam forum o E-9 i tam zawsze jest odpowiedz na zadany problem.
Myślałem że skoro są posiadacze Lybry mający ten pojazd dłużej to wiedza co jest i maja jakiekolwiek pojecie, oraz są tutaj jacyś specjaliści z serwisu, nie wiem za każdym razem kiedy pytałem o poradę albo Pomoc sam sobie musiałem odpowiadać .
Szkoda widzę ze nie mam co się o cokolwiek pytać.
Dzieki za chęci i Pozdrawiam.
glad - 17-10-2009, 09:23
" />Podziękował koledzy za nie pomoc Myślałem ze ktoś pomoże na forum o lanci a tu lipa, to chyba pierwsze forum gdzie informacji się nie udziela. Lub Nie ma pojęcia co jest z pojazdem w 99%
kaeres - 17-10-2009, 09:57
" />
">Podziękował koledzy za nie pomoc Myślałem ze ktoś pomoże na forum o lanci a tu lipa, to chyba pierwsze forum gdzie informacji się nie udziela. Lub Nie ma pojęcia co jest z pojazdem w 99%
glad nie płacz.
Nikt nie zna odpowiedzi na nasz problem więc co będą pisać ?
Po malutku trzeba to zdiagnozować ale u mnie to na dzień dzisiejszy nie występuje (już chyba z 3-4 tygodnie będzie).
Da się z tym jeździć tylko sumienie nie czyste
Sprawdź siatkę (łącznik elastyczny).
MICHU - 17-10-2009, 10:28
" />czy te stuki dochodzą tylko gdy temperatura jest bliska zero i mniej ?? u mnie odzywają się rano takie plastiki gdzieś sam nie wiem gdzie ale jak się zrobi ciepło w aucie to przechodzi zaraz
maydayns - 17-10-2009, 18:55
" />Ciekawy temat:) mi czasem jak roano odpalam to tz slychac takie brzeczenie jak by ktor kawalek blaski zucil na wibrujacy stol:D hehe jak dodam gazu to cichnie i jak obroty spadna to wraca. Ale po 1 moze 2 minutach od odpalenia przestaje i juz jest spokoj do Nastepnego dnia:) mam tak juz chyba z 1,5 roku i nic sie raczej nie dzieje wiec nie panikuje, ale chetnie posledze temat moze akurat ktos to w koncu naprawi bo ja nie mam pojecia jak to zrobic i nie jest to az takie uciazliwe zebym zaraz pol auta rozkrecal:)
glad - 19-10-2009, 18:17
" />Powoli dochodzę do sedna sprawy, lecz na chwile obecna nie mam jak wjechać na kanał.
Poprzednio miałem uszkodzony katalizator, i teraz pytanie ? czy to dalszy efekt katalizatora czy ?
No właśnie prawdopodobnie pod silnikiem a raczej podwoziem jest jakaś blacha która osłania rurę wydechowa !
Co lepsze na 99,9% to będzie układ wydechowy gdzieś coś stuka o podwozie i przenosi dźwięki na kabinę do środka, lecz jak pisałem nie mam możliwości sprawdzenia w związku z brakiem kanału
P.S.
Proszę o zdjęcia podwozia Lybry kombi
Oraz - znów sam sobie odpowiedziałem XDD
glad - 20-01-2010, 13:58
" />Koledzy katalizator swoja sprawa ze niedomaga i umarł gdyż kiedyś ktoś musiał uderzyć lub zahaczyć i nastąpiło uszkodzenie.
Lecz prawidłowa usterka to NAPINACZ ALTERNATORA to on przenosi ten dziwek
kaeres - 20-01-2010, 16:20
" />I z komory silnika go nie słychać ??
glad - 20-01-2010, 18:30
" />
">I z komory silnika go nie słychać ??
Słychać ale bardzo cicho cały dźwięk przenosi się mocniej do środka
Dudi - 20-01-2010, 20:26
" />
">Lecz prawidłowa usterka to NAPINACZ ALTERNATORA to on przenosi ten dziwek
Chyba napinacz paska alternatora.
Poza tym nie masz się co mazać. Normalnie, eksploatacyjnie zużywający się element. Należy wymienić razem z kołem prowadzącym (pasowym) i paskiem.
Chyba, że jesteś przekonany że to sam alternator wydaje takie dźwięki.
kaeres - 21-01-2010, 11:16
" />Osobny jest pasek alternatora czy to jest ten wspólny, który napędza klimę i przechodzi przez koło korbowodu ?
Dudi - 21-01-2010, 11:31
" />
">Osobny jest pasek alternatora czy to jest ten wspólny, który napędza klimę i przechodzi przez koło korbowodu ?
Nie no przecież tam jest tylko jeden pasek (przynajmniej w 1.9, a o takim mowa).
kaeres - 21-01-2010, 11:40
" />Tak myślałem ale posługujecie się terminem napinacz paska alternatora i to mnie myli.
Jest to po prostu napinacz paska klinowego wielorowkowego.
Dudi - 21-01-2010, 11:53
" />
">Jest to po prostu napinacz paska klinowego wielorowkowego.
No fakt, tak jest poprawnie.
glad - 21-01-2010, 20:50
" />
">Jest to po prostu napinacz paska klinowego wielorowkowego.
No fakt, tak jest poprawnie.
Mogę prosić foto tego napiczcza i jeżeli jest jeden pasek to ja już wymieniałem cały rozrząd !!!!! Z rolkami paskiem i napinaczem , a jak wskazuje teoria jest tego więcej ! Dwumas tez wymieniłem
Dudi - 21-01-2010, 23:26
" />
">Jest to po prostu napinacz paska klinowego wielorowkowego.
No fakt, tak jest poprawnie.
Mogę prosić foto tego napiczcza i jeżeli jest jeden pasek to ja już wymieniałem cały rozrząd !!!!! Z rolkami paskiem i napinaczem , a jak wskazuje teoria jest tego więcej ! Dwumas tez wymieniłem
Kolego przyjacielu Pasek rozrządu, a pasek wielorowkowy (czyli ten, który napędza alternator) to dwie różne rzeczy. Łopatologicznie rzecz ujmując, żeby wymienić pasek rozrządu (też ma napinacz i rolkę) musisz rozbebeszyć silnik.
Pasek wielorowkowy zobaczysz po lewej stronie silnika jak podniesziesz maskę (jest na wierzchu). I też ma napinacz i rolkę prowadzącą.
A my rozmawialiśmy o czym innym, ponieważ niektóre samochody mają dwa paski wielorowkowe (czyli te, które są na wierzchu i widać je po podniesieniu maski).
Pasek rozrządu to jakby całkiem inna historia.
kaeres - 22-01-2010, 11:10
" />Napinacz ten powinien wyglądać tak
glad - 22-01-2010, 11:13
" />
">Napinacz ten powinien wyglądać tak
Dzięki oblukam i dam znać na priv
Rozumiem ze odrazu pasek jak i ta rolka do wymiany ? Czy jeszcze coś ?
glad - 05-03-2010, 11:28
" />Koledzy ?
kaeres - 05-03-2010, 13:44
" />Tzn ?
Mechanik musi ocenić co jest do wymiany.
glad - 05-03-2010, 14:17
" />wiecie jak jest u nas z mechanikami , najchętniej wymienili by nam wszystko
kaeres - 05-03-2010, 22:07
" />Nie no, oceni czy warto.
Nas się pytasz więc jeszcze gorzej bo nic nie możemy powiedzieć
Dudi - 05-03-2010, 23:23
" />Wymień rolkę, napinacz i pasek (pasek ten, który "siedzi" na wierzchu).
Koszt niewielki - spokój na długi czas.
Nie opłaca się wymieniać jednego elementu przy zużytych pozostałych.
glad - 08-03-2010, 18:29
" />Więc ciag dalszy wydawania kasy na Lybrę:
- już wywaliłem kata który nie domagał i był pusty, i nadal pukało,
- właśnie wymieniłem napinacz z paskiem i nadal PUKA !!!
Okazało się że problem tkwi w poduszce silnika po prawej stronie !
I co teraz ? W sumie napinacz nadawał się na wymianę, ale ?
Jak wytłumaczyć zonie że trzeba wymienić poduszkę bo dalej puka ?
Kobiety tego nie rozumieją i oczekują ze mechanik potrafi stwierdzić lub ma stwierdzić usterkę na 1000%.
lecz to jest nie możliwe i co teraz ?
Szczerze to jest przegięcie z tym co już wymieniłem i muszę wymieniać dalej NIE jest tak słodko
glad - 11-03-2010, 19:37
" />Zero reakcji ? Co jest Koledzy ?
Załączniki:
wujekp - 11-03-2010, 21:04
" />
">Jak wytłumaczyć zonie że trzeba wymienić poduszkę bo dalej puka ?
Kobiety tego nie rozumieją i oczekują ze mechanik potrafi stwierdzić lub ma stwierdzić usterkę na 1000%.
lecz to jest nie możliwe i co teraz ?
Następnym razem wyślij żonę.
kaeres - 11-03-2010, 21:44
" />No to teraz pytanie.
Jakim cudem tych pukań nie słychać jak się otworzy maskę, a tylko w kabinie ?
glad - 13-03-2010, 12:27
" />
">No to teraz pytanie.
Jakim cudem tych pukań nie słychać jak się otworzy maskę, a tylko w kabinie ?
Własnie zadaje sobie to pytanie odkąd zaczeło pukac ? Przecież zagladalem pod paske nasłuchiwalem itp i NIE znalazlem ze to poduszka ??? !!! za kazdym razem hałas wskazywal na inny element
GaLaD - 22-03-2010, 15:08
" />Mam podobny problem - jeśli by to była poduszka, to silnik pod maską wyraźnie byłby nieco przekrzywiony i stukałoby nawet na biegu jałowym oraz na zewnątrz. Mój problem jest na stronie:
>viewtopic.php?f=14&t=38085&p=377239#p377239
U mnie są luzy na jednym łożysku w skrzyni biegów, ale to też nie musi być totalna przyczyna stukania. Łożysko wymienię na Świętach (koszt do 100zł) lub zaraz po nich, bo wtedy za pewne będzie już totalnie zjechane, a raczej nie chcę ryzykować uszkodzenia skrzyni biegów. Sprawdźcie, czy u Was nie ma takiego problemu, bo jak pójdzie skrzynia, to wymiana wszystkich pasków w samochodzie (łącznie nawet z pasami bezpieczeństwa w kabinie:)), będzie mizernym wydatkiem do tego jednego W sumie to u mnie to też może nie być to, bo takie stukanie powinno być przez cały czas, jeśli by to było łożysko, ale u Was widzę, że cały czas stuka - więc radzę sprawdzić (oczywiście potrzebny kanał lub podnośnik).
glad - 09-04-2010, 15:53
" />TO JEST PODUSZKA !
I nie jak każdy twierdzi silnika TYLKO ! Poduszka skrzyni !
GaLaD - 11-04-2010, 18:29
" />Nie wiem jak w poprzednich przypadkach, ale u mnie nie jest to poduszka skrzyni biegów...
glad - 13-04-2010, 16:37
" />
">Nie wiem jak w poprzednich przypadkach, ale u mnie nie jest to poduszka skrzyni biegów...
a co ?
bo ogólnie ogłoszenia sprzedażny są ze to poduszka silnika a w jednym poduszka skrzyni wiec dlatego tutaj pytam specjalistów !
o co chodzi ?
glad - 14-04-2010, 11:17
" />Wiec koledzy to poduszka silnika czy skrzyni ?
Znalazłem takie coś:
Załączniki:
