Grzejnik - 01-07-2010, 00:33
" />Witam,
przyszedł czas na zmianę oleju w moim grunwaldzie, wszystko fajnie ale zastanawiam się na jaki ponieważ moja lybra pobiera ok 1l. na 2000 km a w tej chwili leje valvoline max life 10w40 który kosztuje w carsie ok 33 zł. Ze względu na wariator nie chcę lać minerału...
więc co zrobić:
1) skusić się na dedykowaną do tego motoru Selenię, tylko czy to coś pomoże?
2) zająć się remontem silnika (pierścienie bo prawdwopodobnie zgarniający stoi a jak już to to i panewki bo delikatnie słychać?)
3) kupić używany silnik?
4) inna opcja?
dziękuję za wszelkie miłe i niemiłe porady ale chcę zeby moja bella jeździła jeszcze długo i długo i długo....
dzięki jeszcze raz sa sugestie
pozdrawiam
Łukasz
gala - 01-07-2010, 00:44
" />Mi w serwisie Fiat/Alfa/Lancia leja 5W30 (na liczniku 126tyś km)
Grzejnik - 01-07-2010, 00:55
" />no właśnie ja nie wiem ile mam, licznikowo 137000 a ile w realu? zastanawiam się mocno co zalać bo chcę pojeździć jeszcze trochę... co myślicie o tym 5w30?
KGB - 01-07-2010, 02:06
" />Lotos 5W40 - kosztuje ~22pln/l w bankach 4l
sel - 01-07-2010, 06:03
" />Najczęściej wymiana uszczelniaczy zaworowych wystarczy aby zahamować pobieranie oleju.Wskazane wcześniej sprawdzenie kompresji z próbą olejową.Są warsztaty,które wymieniają uszczelniacze bez demontażu głowicy.Można wybrać opcję droższą z docieraniem zaworów-bardziej pewną.Gdy siada panewka to stukot jest duży metaliczny.Pewną miarą zużycia panewek jest pomiar ciśnienia oleju.Radzę przeprowadzić pomiary w dobrym warsztacie,aby niepotrzebnie nie robić sobie kosztów.
Grzejnik - 01-07-2010, 14:02
" />zapomniałem dodać że miałem robioną próbę ciśnienia sprężania i wyszło na pierścienie. Pozatym 2 lata temu robiona była kpl głowica czyli zawory, uszczelniacze, prowadnice i docieranie. Nie wiedziałem wtedy że silnik pobiera olej...
Ozarek - 01-07-2010, 15:37
" />Zmiana typu oleju, a już szczególnie na 5w30 może narobić tylko większego bigosu, każdy olej inaczej ''czyści'' silnik.
jeżeli chcesz odłożyć naprawę w czasie lej to co lejesz teraz, ewentualnie pomyśl o olejach z dodatkiem Slik50 (max life go chyba ma?).
Heathen - 01-07-2010, 18:22
" />zanim cokolwiek zaczniesz lać zrób pierw te pierścienie i panewki!
Grzejnik - 02-07-2010, 09:35
" />no właśnie gadałem z mechanikiem, powiedział że jeżeli to ruszymy to może się skończyć szlifem wału, nowymi tłokami i masą innych problemów, stąd pytanie na jakie pieniądze powinienem się przygotować jeżeli będę robił pierścienie, panewki, ew szlif wału, itp (nie ruszając głowicy) w silniku 1.8. Chodzi mi o orientacyjne ceny części, robocizny i co zrobić żeby już było dobrze, np. czy warto robić szlif cylindrów (lub wymiana tulei?) itp...
dzięki, pozdrawiam
gala - 02-07-2010, 11:57
" />Szlif walu to raczej jak byś załatwił panewki na ostro, wiec wydaje się mi za to nie będzie konieczne. A przy wymianie pierscieni i panewek wystąpienie
">masą innych problemów jest raczej nikłe - ja robiłem to z kolegą w C20XE i w 5 godzin było wszystko gotowe i poskładane.
Jeżeli gładź cylindrów jest OK to bym tego nie robił
Grzejnik - 07-07-2010, 21:21
" />witam,
zauważyłem że mój silnik spala więcej oleju w trasie przy prędkościach ok 110-120 km/h (podejrzewam że przez dość wysokie obroty na V biegu)
Mimo że podczas jazdy miejskiej zużywa go mniej może przejść na 10w60? o o tym myślicie? może zwiększona odporność na temperaturę spowoduje mniejsze zużycie? chciałbym w tym tygodniu wymienić ten olej, pomóżcie
dzięki
Codee - 07-07-2010, 21:27
" />Ja podobną sytuację z poborem oleju miałem u siebie w 1.9jtd. Jak spokojnie to jakoś szło, ale większe prędkości to masakryczne branie oleju.
Pomogło wymienienie pierścieni, panewek przy okazji, a i głowicę dałem do regeneracji, więc na ten czas mam wszystko ok.
Jak będziesz zwlekał z pierścieniami to mogą tuleje tłokowe nie być takie jak trzeba.
Grzejnik - 07-07-2010, 21:32
" />wierz mi, chciałbym tak zrobić jak Ty lecz niestety trochę budżet się skurczył więc musi się Lyberka pomęczyć. Nie chcę jej zarżnąć więc chcę wlać najlepszy olej na jaki mnie stać. Proszę teraz o porady dot. oleju bo remont musi poczekać.
Dzięki i przepraszam za zamieszanie koledzy
Grzejnik - 07-07-2010, 21:47
" />przeszukując sieć w międzyczaie znalazłem takie zdanie:
"Badania laboratoryjne dowiodły, że zastosowanie półsyntetycznego oleju zmniejsza jego zużycie w silniku o 14%, a oleju syntetycznego nawet o 40%."
co o tym myślicie?
Codee - 07-07-2010, 21:51
" />Najlepiej uszczelnia mineralny a nie syntetyk cz półsyntetyk. Lepiej zapodać mineralny niż lać jakieś *** ostwo jako delewkę do oleju.
Ja mimo że zrobiłem silnik leję Mobil 1000 czyli mineralny do Diesla jak dotąd już 3 wymiana i spisuje się idealnie.
Jak będę sprzedawał mogę zalać syntetykiem na pokazówkę dla kupującego, ale ja jeżdżąc dużo nie będę lał "wody" bo cały remont szlag trafi i co będę kolejny robił? Zapłaciłem kasę za remont i nie będę ryzykował, bo zrobić silnik w jtd jak ja mam zrobiony to koszt ok 3000 pln u zaprzyjaźnionego pewnego mechanika.
Grzejnik - 07-07-2010, 22:05
" />wspaniale, ja też myślałem o mineralnym jednak mój vvt różni się od jtd jednym małym szczegółem - wariator - i to mnie boli. Szkoda chłopaka .Poza tym autko "garażowane" pod chmurką więc -27 w styczniu br. to normalka.
KGB - 14-07-2010, 14:22
" />jak zalejesz minerala ,to obudzisz stado bocianow ,
te popychacze nie lubia mineralnego ,ale nie ma co im sie dziwic ,
minimum to polsyntetyk ,
jezeli zuzywasz wiecej oleju na trasie niz w miescie ,to masz zuzyte pierscienie ,co najmniej zgarniace ,a moze i uszelniace i masz przedmuchy ,
sprawdz czy przepustnica nie plywa w oleju,
jak nie chcesz sie narazac na koszty to nalej Lotosa 10W40 - dobry olej i kosztuje niecałe 70pln za 4l ,a dolac go mozesz Lotosem 5W40 jak chcesz miec bardziej "syntetyczna" mieszanke
co do wyjmowania tlokow bez sciagania glowicy to niewykonalne (przynajmniej w silniku R5 ,ale w tym blizniaczym R4 pewnie tez) ,wiec zmiana pierscieni to rozebranie calego silnika od gory i troche dolu