szarkiz - 03-07-2007, 14:14
" />Witam.
Montując gaz zostałem poinformowany o tym by pilnowac poziomu benzyny w okolicach 1/3 zbiornika. Czytajac rózne posty zauważyłem, że ta ilość koniecznego paliwa jest różna i waha sie w granicach od rezerwy po połowe zbiornika.
Odbierając kappe od gazownika spytałem czy podczas jazdy wyłączana jest pompa paliwa. Stwierdzil, że nie stosują takich metod bo paliwo musi caly czas krążyć w układzie aby chłodzic wtryski i smarowac pompe, wobec tego ilosc nie powinna byc mniejsza niz 1/3.
Niby logiczne, ale tu moje wątpliwosci.
Jesli paliwo ma jedynie chłodzic wtryski i smarowac pompe to po co od razu 1/3 albo 1/2 zbiornika, przeciez jesli paliwo jest na rezerwie to tak samo krązy w układzie jak w sytuacji gdy jest go 20 czy 30 litrow.
Owszem, przy rezerwie moze istniec ryzyko ze czasem pompa chwyci powietrze, ale wobec tego tak samo dzialoby sie bez gazu i co za tym idzie odczulibysmy to poprzez szarpanie autem.
Skoro wiec niegroźna dla silnika bez LPG jest jazda na rezerwie to rownie niegroźna jest w sytuacji założonej instalacji. Tak czy nie ?
Pytam bo zazwyczaj tankuje gaz do pelna a paliwa 7 litrow, tak aby jeno żyd przestal swiecic, wiec zazwyczaj jezdzac na LPG benzyny mam jakies 4 - 8 litrow w baku.
aro - 03-07-2007, 14:35
" />Ja tam zawsze staram sie miec w baku tak ok. 10 l do 20 l PB 95, a pozatym to jeszcze uruchamiam lucynke na benzynce i jade tak ok 2 km, aż sie fajnie zagrzeje, bo jak jest zimna to po przełączeniu na LPG skacze jak byk na rodeo :lol: i niechciałbym miec małego bum w obudowie filtra powietrza i odpukac narazie niemiałem
grzole - 03-07-2007, 14:46
" />
">Witam.
zazwyczaj tankuje gaz do pelna a paliwa 7 litrow, tak aby jeno żyd przestal swiecic,A ja myślałem, że żyd to kleks (jak w "Zemście"u hr. Alexandra Fredro) :lol:
BTW Rosjanie odróżniają Żyda (jako osoby z danej nacji - "nacjonalnost") określany jako "jewriej" (europejczyk?) od żyda (osoby o negatywnych cechach charakteru) zwanego "żyd".
szarkiz - 03-07-2007, 14:49
" />
">Ja tam zawsze staram sie miec w baku tak ok. 10 l do 20 l PB 95, a pozatym to jeszcze uruchamiam lucynke na benzynce i jade tak ok 2 km, aż sie fajnie zagrzeje, bo jak jest zimna to po przełączeniu na LPG skacze jak byk na rodeo :lol: i niechciałbym miec małego bum w obudowie filtra powietrza i odpukac narazie niemiałem
Trudno wymagać zeby rano w drodze do pracy człowiek znalaz wystarczjącoc tyle czasy by zagrzac silnik. Pare kilosow zawsze sie na benzynce zrobi, ale do tego nie potrzebuje przeciez od razu 20 litrow.
Po cholere mam sie z tym bujac przez miesiac czy połtra. Zalewam 7 litrow i mam na dwa - trzy tygodnie.
Poza tym przy aktualnych cenach 20 litrow PB to niemal 100pln . Za tyle to ja zrobie prawie 500 kaemów na gazie.
A wybuchy to chyba w II generacji, wiec jesli mnie moj stan wiedzy nie myli, to moja sekwencja nie daje takich PO-PiS-ów
aro - 03-07-2007, 15:09
" />No może i u ciebie nie bedzie małego bum Ale wiesz czym grozi jazda LPG na niedogrznym silniku? Skraca sie w ten sposób życie silnika :lol: Moze mnie źle zrozumiałes z tymi dwudziestoma litrami paliwa w baku. Chodziło mi o to, że ja jak zatankuje tak 30 litrów PB to wystaracza mi to na 2 miechy, a niekiedy 3, bo PB uzywam tylko do odpalenia i przejechania tak ok. 2 km, aż silnik sie troche zagrzeje (cały czas mówie o inst. 2 gen LPG). Czasami czuje że to jest jeszcze troche za mało i po przełączeniu na LPG na dwójce do podłogi i auto sie ledwo toczy.
Może w 4 gen. LPG jest to troche inaczej rozwiazane, ale mi sie przełącza na gaz po osiagnieciu ok. 1500 obr/min.
I jak silnik jest niedogrzany to musisz bardziej wciskac pedał gazu do podłogi,aby uzyskac taka sama predkosc jak na benzynie (ja już to zauważyłem), a w tedy spalanie LPG rosnie :wink:
Z tym paliwem to nie traktuj tego tan na serio :wink: Ja jezdziłem przez miesiac z 5 litrami w baku PB i jakos sie nic niestało. Ale musisz pamietac, aby zawsze było w baku chc te 7 litrów, bo benzyna cały czas krąży w układzie. To niejest tak, że pompa po przełączeniu na LPG sie wyłacza. Własnie chodzi o to, aby chłodziła wtryski. Mi jak zakładali gaz to też tak mówili, żeby niejezdzic z pustym bakiem, bo to sie moze źle skonczyc.
Nat - 03-07-2007, 15:12
" />
">Witam.
zazwyczaj tankuje gaz do pelna a paliwa 7 litrow, tak aby jeno żyd przestal swiecic,A ja myślałem, że żyd to kleks (jak w "Zemście"u hr. Alexandra Fredro) :lol:
BTW Rosjanie odróżniają Żyda (jako osoby z danej nacji - "nacjonalnost") określany jako "jewriej" (europejczyk?) od żyda (osoby o negatywnych cechach charakteru) zwanego "żyd".
Hitler też dzielił Żydów wg różnych kryteriów. Tylko co z tego?
szarkiz - 03-07-2007, 15:21
" />
">[..duzo tesktu wiec po co calosc cytowac, chodzi o to ze jeno Waszmości odpowiadam..].
Pierwsze primo:
Aro.. robaczku.. ale ja nie mówilem ze mozna jezdzic na pusto, oczywiste przeciez jest ze to raczej niezdrowe. Mowie o sytuacjach normalniejszych, czyli jazda na żydzie ale nie na oparach.
Drugie primo:
Widzisz... 20 - 30 litrow to 20 - 30 kilogramow w baganizku.
Trzecie primo:
Sekwencja przełącza mi się jedynie po osiągnieciu określonej temperatury, wysokość obrotów nie ma tutaj znaczenia. Jesli silnik osiagnie odpowiednia temperature gaz włączy sie nawet przy 600obr/min.
Poki ten próg temp. nie zostanie osiagniety nie mam mozliwosci wymuszenia pracy na gazie, więc odpada ryzyko pracy na gazie w nieodpowiednich warunkach.
szarkiz - 03-07-2007, 15:28
" />
">Hitler też dzielił Żydów wg różnych kryteriów. Tylko co z tego?
Dla Hitlera jedyną miarką żydów była zdaje sie ich kaloryczność.
Jednakowoż... choc oba tematy zahaczają o gaz to jednak prosiłbym o skupienie sie na LPG a nie Cyklon B... moze sie rymuje ale przeznaczenie nieco inne.
aro - 03-07-2007, 16:26
" />Jaki robaczku???? Co?? :lol:
Ja tam wole miec lekki zapasik benzynki w baku. Już raz tak miałem, że brakło mi gazu w trasie i miałem małego zonka 8O Las, jakies pustkowie,żadnej stacji, a wbaku ledwo 5 litrów, ale jakos dojechałem.
Szarkiz nie denerwuj sie tak zaraz :lol:
Marcin_D - 03-07-2007, 16:39
" />Nie ma co sobie jaj robić z tą ilościa benzyny w baku, musi być chociaż 1/3 baku, inaczej pompa Ci poleci prędzej czy później.
Wiem z własnego doświadzenia.
Też lałem żeby tylko "komornika: zgasić i mi sie w poprzedni piatek pompa spaliła bo musiała nie załapać benzynki
Całe szczęście że miałem drugą w domu (z dobrym wirnikiem to sobie zrobiłem z dwóch jedną.
A z sekwencją jest tak, że jak ci się spali pompa paliwa to stoisz i choćbyś na rzęsach chodził to nie odpalisz auta - sekwencji nie da się na gazie odpalić.
Oli - 04-07-2007, 07:51
" />a czy przypadkiem jak jest mała ilość paliwa to pompa pracując się nie grzeje? a jak jest więcej benzynki to ciepło wytwarzane przez pracującą pompę jest absorbowane przez obmywające ją paliwo?
szarkiz - 04-07-2007, 08:26
" />Poki co żaden argumentów nie jest przekonywujący.
Nic tłumaczy faktu konieczności posiadania takiej a nie innej ilości benzyny w baku.
To ze moge na wiekszej ilości beznyny przejechac wiecej w przypadku braku gazu to raczej kwestia wygody użytkownika, ale nadal nie wyjaśnia dlaczego musze miec na przyklad 20 litrow PB w baku.
Autem zazwyczaj poruszam sie pomiedzy wrocławiem, legnicą, lubinem i polkowicami. Odległosci miedzy stacjami to maks. 10-15 km, wiec dojade chocby na oparach.
Być moze, zanurzenie pompy w paliwie moze ją dodatkowo chłodzic. Nie wiem jednak czy pompa jest umiejscowiona na górze czy dole zbiornika, wiec moze argument Olego (Oli?) ma racje bytu. Ale jesli nawet tak jest, to kazda jazda na rezerwie, bez względu na istniejącą lub nie instalacje LPG, moze powodowac uszkodzenie pompy.
mike_d - 04-07-2007, 16:08
" />Ja utrzymuje 1/4 baku i nie dopuszczam do rezerwy bo tak zalecil mi istalator lpg. W mojej kappie wskaznik poziomu paliwa jest maksymalnie stukniety i lata jak opetany zwlaszcza przy wychyleniach wiec glownie sugeruje sie iloscia jaka wlalem na stacji. Pozdrawiam
DZIDA - 05-07-2007, 08:40
" />
">Nie ma co sobie jaj robić z tą ilościa benzyny w baku, musi być chociaż 1/3 baku, inaczej pompa Ci poleci prędzej czy później.
Wiem z własnego doświadzenia.
Też lałem żeby tylko "komornika: zgasić i mi sie w poprzedni piatek pompa spaliła bo musiała nie załapać benzynki
Całe szczęście że miałem drugą w domu (z dobrym wirnikiem to sobie zrobiłem z dwóch jedną.
A z sekwencją jest tak, że jak ci się spali pompa paliwa to stoisz i choćbyś na rzęsach chodził to nie odpalisz auta - sekwencji nie da się na gazie odpalić.
moją da się odpalić na LPG.... teoretycznie
bo zimą szybciej bym aku i rozrusznik zarżnął niż odpalił :?
Marcin_D - 05-07-2007, 08:50
" />
">Nie ma co sobie jaj robić z tą ilościa benzyny w baku, musi być chociaż 1/3 baku, inaczej pompa Ci poleci prędzej czy później.
Wiem z własnego doświadzenia.
Też lałem żeby tylko "komornika: zgasić i mi sie w poprzedni piatek pompa spaliła bo musiała nie załapać benzynki
Całe szczęście że miałem drugą w domu (z dobrym wirnikiem to sobie zrobiłem z dwóch jedną.
A z sekwencją jest tak, że jak ci się spali pompa paliwa to stoisz i choćbyś na rzęsach chodził to nie odpalisz auta - sekwencji nie da się na gazie odpalić.
moją da się odpalić na LPG.... teoretycznie
bo zimą szybciej bym aku i rozrusznik zarżnął niż odpalił :?
No właśnie teoretycznie - jak spaliła mi się pompa, to dzwoniłem do firmy która zakłada LPG (największa w Radomiu) i gość mi powiedział, że teoretycznie da się, ale to tylko teoria. W praktyce nie ma takiej możliwości.
Nat - 05-07-2007, 10:05
" />A to ciekawe, bo w moim poprzednim aucie (nie lancii) dało się bez problemu odpalić na gazie jesli temperatura była dodatnia...
DZIDA - 05-07-2007, 11:32
" />
">No właśnie teoretycznie - jak spaliła mi się pompa, to dzwoniłem do firmy która zakłada LPG (największa w Radomiu) i gość mi powiedział, że teoretycznie da się, ale to tylko teoria. W praktyce nie ma takiej możliwości.
ale u mnie latem jak ciepło na podwórku to sie da bez problemu
jak tak na wiosnę próbowałem i na podwórku było jakieś +15 st. to za 3 razem też odpalił ....
DZIDA - 05-07-2007, 11:33
" />
">A to ciekawe, bo w moim poprzednim aucie (nie lancii) dało się bez problemu odpalić na gazie jesli temperatura była dodatnia...
a znowu w moim poprzednim się nie dało a to była 2 gen.
a teraz mam sekwencję i da się
grzole - 05-07-2007, 12:31
" />
">Też lałem żeby tylko "komornika: zgasić Jak nie żyd to komornik... :lol: Ciekawe jak jeszcze nazywana jest ta kontrolka? :hmmm:
norbiwolow - 05-07-2007, 12:42
" />!!!!!!! $%^&(*%$#%^&^ TYLKO NIE KOMORNIK
wujekp - 05-07-2007, 20:28
" />
">Też lałem żeby tylko "komornika: zgasić Jak nie żyd to komornik... :lol: Ciekawe jak jeszcze nazywana jest ta kontrolka? :hmmm:
księgowy
makek - 06-07-2007, 15:02
" />Witam.
Chyba był już poruszany temat bezpiecznej, minimalnej ilości paliwa przy zasilaniu LPG.
Jak się zastanowić (gazownicy chyba tego nie robią), w przypadku gdzie jest listwa wtryskowa, na niej regulator ciśnienia, to przez te elementy cyrkuluje benzyna i nie przepływa przez wtryski. Co prawda są one pod stałym ciśnieniem Pb, ale chłodzenia jako takiego nie ma, chyba że wtryski przepuszczają, ale to już....
Chłodzenie pompy: Jeżeli poziom benzyny w baku jest wystarczająco wysoki, aby pompa nie zasysała powietrza, to chłodzenie jej elementów wraz z uzwojeniami silnika, komutatorem, szczotkami...itd jest wystarczające. Konstrukcja pompy jest taka, że paliwo przepływa wewnątrz i bezpośrednio odbiera ciepło od w/w elementów.
Al-Kappone - 03-08-2007, 00:00
" />U mnie rezerwa przestaje świecić przy 15-18 litrach. A wskazówka przy pełnym tankowaniu mam 2 kreski od maksimum. Czy jest to kwestia regulacji?
viruskill - 03-08-2007, 00:23
" />A w mojej swietej pamieci cromia lepiej zapalala nawet w zimie na gazie niz na benz dziwne to bylo ale prawdziwe
tony - 22-10-2007, 19:03
" />Ja tankuje PB zawsze za ok 100zł jak żydek zaczyna tylko migać lub zbliża się do tego stanu(lekko poniżej 1/4zbiornika).Generalnie chodzi mi o to co sie już nasłuchałem o pompie,rdzewieniu pustego baku itp.W sumie nie ma to dla mnie znaczenia,tak tankuje bo tak jest mi wygodnie i już.A na dwa trzy tygodnie tej PB starczy(duuuużo jeżdżę)
bolek - 22-10-2007, 19:19
" />zalecana ilość paliwa to "zapewniająca prawidłowe funkcjonowanie pompy paliwa". jeżeli komuś wystarczą opary, to trzeba sie z tym zgodzić. przecież każdy działa na swój koszt. zalecana ilość paliwa 1/3 czy 1/4 zbiornika nie jest poparta jakimiś badaniami, ma na celu poinformowanie klienta jak użytkować samochód z LPG, żeby zminimalizować ryzyko wystąpienia problemów, a taka ilość paliwa to zapewnia. z doświadczenia powiem wam, że u mnie w firmie użytkowane były/są 6 samochodów z LPG w których zawsze po zejściu paliwa do 1/4 są tankowanie do pełna benzyną i w żadnym z nich jak do tej pory nie poleciała pompa paliwa. przebiegi od 100 000 do 240 000 - wszystko na LPG d nowości, więc chyba coś jest w tym poziomie paliwa
cwynarx - 22-10-2007, 23:05
" />ja w swojej delcie odciełem pompę wyłącznikiem kupionym za 15zł na allegro....Jak samochód przechodzi na gaz automatycznie wyłacza sie pompa i nie ma możliwości spalenia...
mariuszwalther - 12-07-2010, 21:31
" />u mnie w delcinie rowniez jest automatyczne wylaczanie pompy paliwa;] wiec rownie dobrze moge miec 30l jak i 0.5l ;] coprawda mam w zapasie paliwa za 2-3dyszki ale to tylko po to aby doturlac sie do stacji w razie wyjezdzenia calego podtlenku lpg;P sposob bardzo prosty a i problemow ujmuje;]
KGB - 14-07-2010, 13:50
" />chlodzenie wtryskow - bzdura
chlodzenie pompy - w jakims stopniu tak
smarowanie pompy - fakt
jezdzenie na rezerwie daje mozliwosci zasysania powietrza ,
samochod jadacy na Pb na rezerwie dlugo tak nie pojezdzi ,trzeba zatankowac i juz sytuacja sie poprawia ,
samochod jazdacy na LPG na rezerwie benzyny moze tak jezdzic parę miesięcy - tu proponuje użyć wyobrazni,
chyba lepiej wozic w baku paliwa za 100pln niz wymieniac pompe za Xx100pln ,
a 20l benzyny wazy 15kg ,a nie 20kg :]
co do odpalania na LPG na IVgen to kwestia umiejetnosci wlasnych ,a nie czarów
Artur G. - 14-07-2010, 22:14
" />
">Nie ma co sobie jaj robić z tą ilościa benzyny w baku, musi być chociaż 1/3 baku, inaczej pompa Ci poleci prędzej czy później.
A z sekwencją jest tak, że jak ci się spali pompa paliwa to stoisz i choćbyś na rzęsach chodził to nie odpalisz auta - sekwencji nie da się na gazie odpalić.
Artur G. - 14-07-2010, 22:16
" />
">Ja tankuje PB zawsze za ok 100zł jak żydek zaczyna tylko migać lub zbliża się do tego stanu(lekko poniżej 1/4zbiornika).Generalnie chodzi mi o to co sie już nasłuchałem o pompie,rdzewieniu pustego baku itp.W sumie nie ma to dla mnie znaczenia,tak tankuje bo tak jest mi wygodnie i już.A na dwa trzy tygodnie tej PB starczy(duuuużo jeżdżę)
bassman - 15-07-2010, 00:24
" />Ale wykopaliska... temat sprzed 3 lat.
Pozdrawiam.