dudekken - 30-12-2007, 16:08
" />Pytam ponieważ w Lyberce SW standardowo niestety nie było relingów i gryzę się z myślami :roll: : magnes (w sumie niezbyt chętnie-porysowany dach,w zimę na zamarznięty dach nie postawisz,plączący się kabel; dziurka w dachu, a może jakiś inny patent ??
Piszcie swoje sugestie i sposoby mocowania.
Dudi - 30-12-2007, 18:18
" />Poprzedni właściciel mojej Lyberki nakleił na dachu w pobliżu anteny radiowej taką przezroczystą okrągłą naklejke (chyba można ją dostać w sklepach z CB). Na początku chciałem ją odkleić, ale potem mnie ktoś uświadomił że to pod antene CB. Sam mam zamiar zaopatrzeć się w radyjko więc ją zostawiłem, dzięki niej nie porysuje sobie dachu. A kabelek chyba puszcze przez tylną klapę tylko jakoś tak żeby we wnętrzu nie było go widać. Nad tym musze jeszcze trochę pomyśleć.
Robienie dziury w dachu chyba nie jest najlepszym rozwiązaniem.
Sebastian - 30-12-2007, 18:55
" />
">Pytam ponieważ w Lyberce SW standardowo niestety nie było relingów i gryzę się z myślami :roll: : magnes (w sumie niezbyt chętnie-porysowany dach,w zimę na zamarznięty dach nie postawisz,plączący się kabel; dziurka w dachu, a może jakiś inny patent ??
Piszcie swoje sugestie i sposoby mocowania.
Tak naprawdę jedynym dobry rozwiązaniem jest zamontowanie anteny w dziurze w dachu. Jest to najwygodniejsze, najtrwalsze i dające najlepsze efekty - a przy tym wbrew pozorom najmniej degradujące dla auta.
Ja podczas mojej kilkuletniej przygody z CB przetestowałem już chyba wszystkie możliwe metody zamocowania anteny - od magnesu, poprzez uchwyty wszelakiego rodzaju aż do mocowania stałego (kilka różnych aut). I tylko to ostanie jest wygodne - cała reszta to prowizorka.
IMO nie masz się nad czym zastanawiać - jak chcesz pojeździć tym autem przez jakiś czas (a wiem, że tak) to zrób tak jak ja - wywal antenę od radia z tyłu z dachu, w to miejsce zamontuj główkę od anteny CB, poprowadź estetycznie kabel, a antenę radiową daj z przodu (możesz nawet zastosować wewnętrzną - podobno się sprawdza).
Pozdrawiam.
Sebastian - 30-12-2007, 18:58
" />
">Poprzedni właściciel mojej Lyberki nakleił na dachu w pobliżu anteny radiowej taką przezroczystą okrągłą naklejke (chyba można ją dostać w sklepach z CB). Na początku chciałem ją odkleić, ale potem mnie ktoś uświadomił że to pod antene CB. Sam mam zamiar zaopatrzeć się w radyjko więc ją zostawiłem, dzięki niej nie porysuje sobie dachu. A kabelek chyba puszcze przez tylną klapę tylko jakoś tak żeby we wnętrzu nie było go widać. Nad tym musze jeszcze trochę pomyśleć.
Robienie dziury w dachu chyba nie jest najlepszym rozwiązaniem.
Magnes ZAWSZE (kwestia czasu i choć jednego razu jak nie będziesz w 100 % dokładny przy oczyszczaniu zarówno miejsca pod magnes jak i ułożenia kabla) porysuje auto/lakier. To mocowanie sprawdza się tylko wtedy, gdy używasz radia naprawdę incydentalnie - raz na ruski rok.
Pozdrawiam.
Dudi - 30-12-2007, 19:09
" />
">Poprzedni właściciel mojej Lyberki nakleił na dachu w pobliżu anteny radiowej taką przezroczystą okrągłą naklejke (chyba można ją dostać w sklepach z CB). Na początku chciałem ją odkleić, ale potem mnie ktoś uświadomił że to pod antene CB. Sam mam zamiar zaopatrzeć się w radyjko więc ją zostawiłem, dzięki niej nie porysuje sobie dachu. A kabelek chyba puszcze przez tylną klapę tylko jakoś tak żeby we wnętrzu nie było go widać. Nad tym musze jeszcze trochę pomyśleć.
Robienie dziury w dachu chyba nie jest najlepszym rozwiązaniem.
Magnes ZAWSZE (kwestia czasu i choć jednego razu jak nie będziesz w 100 % dokładny przy oczyszczaniu zarówno miejsca pod magnes jak i ułożenia kabla) porysuje auto/lakier. To mocowanie sprawdza się tylko wtedy, gdy używasz radia naprawdę incydentalnie - raz na ruski rok.
Pozdrawiam.
Ale jak ci może cokolwiek porysować jak masz naklejke na dachu a magnes stawiasz dopiero na tą naklejke???
Sebastian - 30-12-2007, 19:20
" />
">Ale jak ci może cokolwiek porysować jak masz naklejke na dachu a magnes stawiasz dopiero na tą naklejke???
Ja tak zrobiłem w aucie u teścia (folia + antena z podstawą magnesową) - w efekcie po pierwszej zimie i kilkunastokrotnym użyciu anteny (procesie zdejmowania, zakładania) na dachu (naklejce) widać było ślady używania.
Nawet nie wiesz ile szkody może wyrządzić dosłownie jedno ziarenko piasku czy jakiś przypadkowy brud. Nie mówiąc już o dokładnym wyczyszczeniu dachu przed jazdą - źle wyczyścisz (śnieg, lód), to ci magnes może odpaść, a wtedy to już jest b. słabo.
Pozdrawiam.
dudekken - 30-12-2007, 19:31
" />
">Pytam ponieważ w Lyberce SW standardowo niestety nie było relingów i gryzę się z myślami :roll: : magnes (w sumie niezbyt chętnie-porysowany dach,w zimę na zamarznięty dach nie postawisz,plączący się kabel; dziurka w dachu, a może jakiś inny patent ??
Piszcie swoje sugestie i sposoby mocowania.
Tak naprawdę jedynym dobry rozwiązaniem jest zamontowanie anteny w dziurze w dachu. Jest to najwygodniejsze, najtrwalsze i dające najlepsze efekty - a przy tym wbrew pozorom najmniej degradujące dla auta.
Ja podczas mojej kilkuletniej przygody z CB przetestowałem już chyba wszystkie możliwe metody zamocowania anteny - od magnesu, poprzez uchwyty wszelakiego rodzaju aż do mocowania stałego (kilka różnych aut). I tylko to ostanie jest wygodne - cała reszta to prowizorka.
IMO nie masz się nad czym zastanawiać - jak chcesz pojeździć tym autem przez jakiś czas (a wiem, że tak) to zrób tak jak ja - wywal antenę od radia z tyłu z dachu, w to miejsce zamontuj główkę od anteny CB, poprowadź estetycznie kabel, a antenę radiową daj z przodu (możesz nawet zastosować wewnętrzną - podobno się sprawdza).
Pozdrawiam.
Antenę od radia raczej zostawię w oryginalnym miejscu a antenę do cb mam zamiar zamontować jakieś 20-30cm przed anteną radia w stronę przodu auta. kabel puszcze dachem, przez prawy slupek, pod schowek.
Sebastian - 30-12-2007, 19:46
" />
">Antenę od radia raczej zostawię w oryginalnym miejscu a antenę do cb mam zamiar zamontować jakieś 20-30cm przed anteną radia w stronę przodu auta. kabel puszcze dachem, przez prawy slupek, pod schowek.
Z technicznego punktu widzenia antena od CB powinna być na środku dachu auta - wtedy ma najlepsze warunki pracy. Ale estetyka takiego rozwiązania jest powiedzmy średnia - trochę słabo to wygląda.
W Twoim przypadku bym się zastanowił - postaw sobie jakąś antenę w tym miejscu (np. na magnesie) i zobacz jak to wizualnie będzie wyglądało. Mi by się nie za bardzo podobało - ale jak Tobie przypadnie do gustu to ok.
PS. Ja ostatnio sprzedawałem moje poprzednie auto - nowy właściciel wręcz się ucieszył, że ma gotowe rozwiązanie z anteną do CB. Także argument "niszczenia" auta nie miał miejsca .
BJK - 31-12-2007, 01:47
" />Co do zamiany z anteną radiową to niespecjalnie trafiony pomysł - nie wiem jak w Waszych, ale moja Lyberka ma antene wewnętrzną w tylnej szybie...
Sebastian - 31-12-2007, 09:04
" />
">Co do zamiany z anteną radiową to niespecjalnie trafiony pomysł - nie wiem jak w Waszych, ale moja Lyberka ma antene wewnętrzną w tylnej szybie...
Moja miała w tylnej części dachu - dlatego takie rozwiązanie.
Dudi - 31-12-2007, 09:28
" />Moja też ma antene radiową zamontowaną w tylnej części dachu, w zasadzie to nie wiem od czego to zależało, że jedne miały w tylnej szybie a inne w dachu :roll:
dexus - 31-12-2007, 09:56
" />Te z navi mają w szybie (antena od navi jest na dachu), bez navi może na dachu? Jak się mylę to poprawcie. Ja mam navi i antena od radia jest w szybie (Lybra i Kappa też)
Blash - 31-12-2007, 11:01
" />jest jeszcze jedno rozwiazanie w miejsce radiówki z dachu dajesz antenę cb plus splitter umożliwiajacy podłączenie cb i radyjka
Sebastian - 31-12-2007, 13:46
" />
">jest jeszcze jedno rozwiazanie w miejsce radiówki z dachu dajesz antenę cb plus splitter umożliwiajacy podłączenie cb i radyjka
Tyle, że komfortu użytkowania CB po tym nie możesz oczekiwać.
Pozdrawiam.
Taz - 31-12-2007, 14:40
" />uważam że zamontowanie anteny na stałe jest najlepszym rozwiązaniem. U mnie w kappie antena radiowa jest zalana w ostatniej prawej szybie a antena CB jest zamontowana na dachu w miejsce anteny, która podobno domyślnie miała służyć jako telefoniczna - jednak w tej wersji telefonu nie było, więc antena była bezużyteczna.