Kubek - 20-01-2007, 02:44
" />Ostatnio zauwazylem ze mi sciaga troche Lancie na prawo w takim stopniu ze delikatnie musze trzymac kierownice w lewo zeby jechac prosto, jak ustawie kierownice na rowno to jedzie troszeczke w prawo ale np. jak puszcze calkowicie kierownice i jej nie trzymam to jedzie juz prosto. Co to moze byc czy to zbierznosc ?
Z 2 miesiace temu wymienialem Wachacze, a troche pozniej felgi z zimowych na letnie, cisnienie w oponach sprawdzalem i w obu jest takie samo.
Bynajmniej nie jest to przez obecne wiatry bo jadac w powrotna strone prawym pasem dalej mnie sciaga na prawo.
PYCIU - 20-01-2007, 10:36
" />najprawdopodobniej to zbie¿no¶æ, zobacz czy nie ¿re ci opon je¿eli tak to diagnoza trafiona na 100%, choæ w moim przypadku mia³em tak samo a opon nie ¿ar³o, 40z³ za ustawienie i jazda bez trzymanki pozdro
pawcio1 - 20-01-2007, 11:59
" />Mozesz tez sprobowac zamienic kola,prawe na lewe i odewrotnie i zobaczysz czy jest roznica?(mialem tak swego czasu w escorcie i w tym wypadku pomoglo) Sprawdzenie zbierznosci jest tez wskazane!
Kubek - 20-01-2007, 14:07
" />Aha dzieki, opon mi nie zre tych zimowych ale letnie mam pozarte troche, ale akurat wtedy mnie nie sciagalo, bede musial i tak sprawdzic ta zbieznosc, bo nawet to nie drogie, myslalem ze to bedzie drozsze.
Dzieki
Majkel - 20-01-2007, 17:08
" />Mialem kiedys taki przypadek . Przelozylem kola to zaczelo sciagac w druga strone. Wymienilem opony i bylo ok .Okazalo sie ze zmienil sie obwod kola .Sciagalo tak ze trzeba bylo trzymac kierownice i ciagle kontrowac
Kubek - 20-01-2007, 17:12
" />
">Mialem kiedys taki przypadek . Przelozylem kola to zaczelo sciagac w druga strone. Wymienilem opony i bylo ok .Okazalo sie ze zmienil sie obwod kola .
Jak mogl sie obwod kola zmienic ? A mocno Cie sciagalo, tak ze musiales przekrecac kierownica leciutko w druga strone ? Jak ustawie kierownice prosto to mnie dosc szybko zdziera na prawo, musze to sprawdzic, ale to wymienie najpierw drazki kierownicze zeby potem dwa razy nie sprawdzac zbierznosci.
Anonymous - 20-01-2007, 18:13
" />jak mialem Dedre tez mi sie tak dzialo, na poczatku nie scinalo opon wiec to olewalem, pozniej zauwazylem ze je scina troche i szybko pojechalem na zbieznosc - w jednym warsztacie powiedzieli mi 150 za ustawienie zbieznosci, pojechalem do drugiego i za 50 zl mi zrobil - autko jak nowe :!:
Majkel - 20-01-2007, 20:47
" />A no mogl, dlatego ze po wycofaniu z garazu musialem w miejscu maksymalnie wykrecic w lewo idopiero ruszyc. Na polbruku w tym miejscu prawe kolo wyrobilo czarna sciezke a lewe nie. Po ilus tam latach zaczelo sciagac w lewo czyli starla sie prawa opona . Reszte wczesniej opisalem sciagalo dosc mocno trzeba bylo kontrowac .Dlatego opisalem ten przypadek bo jest dosc ciekawy bo inne typu blokujacy zacisk hamulcowy , wybity sworzen wahacza , wybite koncowki drazkow kierowniczych lub uszkodzone tuleje metalowo-gumowe wahacza to wiekszosc wie o tym ze moze powodowac sciaganie na ktoras strone lub zle ustawienie geometri kol.Ale skoro wczesniej nie sciagala to wykluczam zla geometrie kol
schab - 21-01-2007, 13:58
" />
">Mialem kiedys taki przypadek . Przelozylem kola to zaczelo sciagac w druga strone. Wymienilem opony i bylo ok .Okazalo sie ze zmienil sie obwod kola .Sciagalo tak ze trzeba bylo trzymac kierownice i ciagle kontrowac
Za przeproszeniem - ale wa¶æ pierdo³y opowiadasz ...
Ró¿nica w obwodzie ko³a z nowym bie¿nikiem , a zupe³nie ³ysym - nie przekracza 1,5 % !!!
Wiêksz± ró¿nicê ( jak chodzi o ¶ci±ganie auta w bok ) bêdziesz mia³ , je¶li ró¿nica ci¶nienia powietrza w oponach wyniesie 0,1 atm ...
Majkel - 21-01-2007, 14:10
" />Je¿eli to s± pierdo³y, to czemu po wymianie opon na nowe sytuacja sie zmieni³a(chodzi o opony na przodzie)...Niech Wa¶æ odpowie.
W prze³o¿enie kó³, powodowa³o sci±ganie w druga stronê. To co jest z tymi procentami....to s± za przeproszeniem pierdo³y. Ja przedstawi³em rzeczywisto¶æ.
schab - 22-01-2007, 09:34
" />
">Je¿eli to s± pierdo³y, to czemu po wymianie opon na nowe sytuacja sie zmieni³a(chodzi o opony na przodzie)...Niech Wa¶æ odpowie.
W prze³o¿enie kó³, powodowa³o sci±ganie w druga stronê. To co jest z tymi procentami....to s± za przeproszeniem pierdo³y. Ja przedstawi³em rzeczywisto¶æ.
Jak kiedy¶ chodzi³em do szko³y ( dawno to by³o -oj, dawno ... ) mieli¶my szalonego matematyka . Jego hobby to by³ rachunek prawdopodobieñstwa i zwi±zana z nim teoria gier , oraz logika i zwi±zki przyczynowo- skutkowe . Co¶ mi z tych czasów zosta³o , wiêc przygotuj siê na nieco przyd³ugi wywód , który miejscami byæ mo¿e potwierdzaæ twoj± teoriê , ale tylko pozornie ...
Piszesz , ¿e szybsze zu¿ycie opony z jednej strony auta nastapi³o w wyniku skrêcania ko³a w miejscu przy wyje¼dzie z gara¿u . Po czê¶ci siê z tob± zgodzê - Moim zdaniem wygl±da to tak : Masz auto ze wspomaganiem , bo inaczej nie móg³by¶ skrêciæ kó³ w miejscu w stoj±cym poje¼dzie . Wspomaganie poza znaczn± popraw± komfortu w takiej sytuacji , ma równie¿ negatywne oddzia³ywanie na samochód. Mianowicie dzia³aj±c na ko³a ze znacznie wiêksz± si³± , ni¿ by³by¶ w stanie wygenerowaæ sam - mo¿e powodowaæ trwa³e odkszta³cenia w elementach zawieszenia b±d¼ nadwozia ( zw³aszcza w starszych autach , nadwyrê¿onych przez wiek , korozjê i wypadki losowe ) . Tak te¿ siê sta³o w tym przypadku , w wyniku czego jedno z kó³ zaczê³o szybciej traciæ bie¿nik ( ! ) , a auto mia³o tendencje do samodzielnego skrêcania w jedn± stronê . Na pewno szybsze zu¿ycie bie¿nika nie nastêpowa³o jednak równomiernie - tylko szybciej znika³ bie¿nik z jednej strony .
Kiedy zaczê³o ci to doskwieraæ i zamieni³e¶ ko³a miejscami - okaza³o siê faktycznie , ¿e ¶ci±ganie w jedn± stronê zniknê³o , lub nawet razem z ko³em przenios³o siê na drug± stronê ( ! ) . Zgoda - tylko znów nie bierzesz pod uwagê faktu , ¿e w tzw. miêdzyczasie opona zmieni³a kszta³t z walca na ostros³up ¶ciêty . Mówi±c po ludzku - ¶ciêta jednostronnie opona ju¿ sama z siebie bêdzie powodowa³a ¶ci±ganie auta .
A konkluzja jest taka : sugerowa³bym osobi¶cie - sprawdzenie stanu elementów zawieszenia takich jak koñcówki dr±¿ków uk³adu kierowniczego , przeguby kulowe wahaczy , elementy gumowe itp. Najlepiej zweryfikuj± to normalne "szarpaki" na przegl±dzie , a w krañcowym przypadku - sprawdzenie punktów nadwozia na p³ycie . Po wymianie zu¿ytych elementów - koniecznie ustaw zbie¿no¶æ .
A co z tymi procentami ? A z procentami , proszê pana - to nie ma ¿artów ...
Kubek - 22-01-2007, 10:46
" />o matko schab do jakiej ty szkoly chodziles ? Ja akurat mam opony nowki ale drazki bede wymienial niedlugo, ogolnie to mam luzy na przekladni kierowniczej ale z tym juz nic nie bede robil, a niedawno cale wachacze wymienialem, Schab a te elementy gumowe to co konkretnie sie do nich zalicza ?
schab - 22-01-2007, 12:17
" />
">o matko schab do jakiej ty szkoly chodziles ?
Do specjalnej ...
">Schab a te elementy gumowe to co konkretnie sie do nich zalicza ?
Tuleje wahacza , tuleje stabilizatora , ³±cznik stabilizatora ( z tym , ¿e tylko te pierwsze maj± wp³yw na zbie¿no¶æ )
Majkel - 22-01-2007, 12:47
" />Elementy zawieszenia by³y w stanie dobrym , gdyz by³y kontrolowane na bie¿±co. Przedstawi³em fakty, lecz ponowne sprawdzenie auta nie wchodzi w grê gdy¿ ju¿ tego auta nie mam. Samochód na którym jest tu opisywany przezemnie przyk³ad, nie mia³ wspomagania. Wyjazd z gara¿u móg³ sie odbyæ jedynie przy maksymalnym skreceniu kó³(ma³y plac). Jednak mimo braku wspomagania nie poci³em sie przy wykonywaniu tego manewru(lekko sie kreci³o, nie by³o to kecenie na sypkiej nawierzchni). Calej tej sytuacji winne s± raczej opony. Gdyz guma by³a do¶æ miêkka, na placu odznacza³y sie czarne ¶lady na bruku w miejscu wykonywania manerwu. Obecnie Lancia wykonujê ten sa manewr i polbruk jest czysty, a opona nie ¶ciera siê. Co¶ w tym jednak jest. Teoria Teori±, ale rzeczywisto¶æ czasem sie nieco ró¿ni.
Kubek - 26-01-2007, 20:34
" />Bylem na badaniu zbierznosci i mi powiedzieli ze wszystko jest okey, drazkow i koncowek nie wymienialem bo mowili ze tez sa dobre, jedynie co to podobno w tylnim prawym kole przeczyscili mi klocki hamulcowe bo byly zapieczone a w lewym nie, i to moglo powodowac sciaganie, teraz w sumie dalej mnie sciaga ale juz w znacznie mniejszym stopniu juz nie musze kontrowac, ale dalej sciaga, wiec to moze byc wina felgi albo opony
M³ody - 27-01-2007, 00:05
" />To teraz sprawd¼ felgi. Z tego co na fotkach widzia³em to jezdzisz na stalówkach, masz alusy? Na alufelgach ¶ci±ga³o?
Kubek - 27-01-2007, 00:48
" />Jezdze na stalowkach, tylko jak sprawdzic czy felgi sa krzywe jak tego na oko nie widac ? moze minimalnie przy jednej widac, ale czy to by mialo tkai wplyw ? ciesnienie w oponkach dobre, na aluskach ktore juz zreszta sprzedalem nie sciagalo raczej ale mialem opony pozdzierane od storny zewnetrznej ale na tylnich tez , moze przeloze prawe kolo z lewym i zobacze czy dalej sciaga.
M³ody - 27-01-2007, 01:17
" />Zamieniaj ko³a, pewnie to stalówki.