Kolejne zrolowane 6H

w_adam - 11 gru 2008, o 07:36
" />Re: KKKN
nowe zadanie dla kapitana
prosze omówić rozgrywkę szlemika kierowego po ataku pikowym

ADx----W9x
A109xx-KD
ADWx--xx
x------ AKxxxx

na 9pik połozono króla

w_adam - 11 gru 2008, o 07:38
" />Mietek przeniosłem twój problem jako nowy wątek. Pozwolę sobie nie odpowiadać od razu, gdyż grałem to rozdanie - poczekajmy najpierw na propozycję innych. A z innej beczki - podaj zakończenie historii poprzedniego problemu (co robimy z kontrą na 3S).
Pozdr
Adam

Grzegorz_R - 11 gru 2008, o 19:57
" />Kapitan mobilizuje mnie do odzywania sie na forum - cóż trzeba wyjść z matecznika... Zadanie jest poważne, bo na obydwu stołach szlemik został przegrany... Cóż wydaje się, że praktyk grałby prosto - jeśli na dziewiątkę pik został podłożony KRÓL, to bijemy asem, gramy kiera do DAMY i zgrywamy KRÓLA. Teraz są różne możliwości, ale najbardziej prawdopodobną (i chyba najlepszą??) jest impas KARO. Jeśli wzięlismy lewę, to ekstra. Próbujemy ASKA ATU - podzieliły się? Jeśli tak, to koniec wojny. No ale impas KARO mógł sie nam nie udać Obrońca coś musi zagrać. Jeśli zagra PIKA, a drugi obrońca przebije, to znów koniec wojny Ale jeśli nie przebije, to bierzemy ASEM w ręce i znów próbujemy ASA ATU - podzieliły się - claim, bo na drugiego trefla wyrzucamy karo... No ale jak to w zadaniu, istnieją jeszcze inne mozliwości, np próba połaczenia szansy wyrobienia treli bez impasu KARO... ale na podział trefli jest mniejsza szansa niz na impas KARO, o czym pisał juz Jan Wieczorkiewicz w "Bezpiecznej rozgrywce"

w_adam - 12 gru 2008, o 07:19
" />Poczekam jeszcze chwilę na propozycje innych. Mam nadzieję, że ujawni sie nasza zdolna lokalna młodzież (podobno net to szczególnie ich domena): RReggi, Mac75, bydmario, Misiek, AAAlicja i inne Górale. Czekam zatem na propozycje, wtedy skomentuję. Macie szansę się dowartościować, bo w sparingu dwóch drużyn II-ligowych (SIC!) jeden przegrał bez 1, a drugi bez 2 (ja niestety jako obrońca byłem sprawcą puszczenia lewki, gdyż na moim stole też powinno być bez 2 i arcymistrzowski remis). Nie szukajcie na siłę podstępu w rozdaniu - kiery się nie dzielą do zera (a może nawet bardziej przyjemnie). Aha, na marginesie Grzegorz_R z taka formą możesz się szykować na zjazd, nie przewiduję szlemikowych rolad w twoim wykonaniu.
Adam

rreggi - 12 gru 2008, o 11:05
" />po wzięciu króla pik zagrał bym do asa trefl
następnie małego trefla należy przebić
gramy teraz dwa razy atu i przechodzimy pikiem do ręki ściągamy Asa
jeżeli się podzieliły to przechodzimy do stołu pikiem i sprawdzamy podział trefli jeżeli się nie podzieliły to na asa trefl wyzbywamy się kara i gramy kara (bezpieczny impas bo mamy jeszcze jednego atuta)
jeżeli kiery się nie podzieliły to musimy teraz oddać lewę na waleta (mamy trzymania w każdym kolorze) i gramy pika do stołu na podział trefli jeżeli się nie dzielą nadal mamy szansę impasu karo (drugi król w impasie)
nie wiem na ile ta rozgrywka jest różna szansownie od propozycji Grzesia ale pewnie tak bym zagrał
pozdro

mike72 - 12 gru 2008, o 11:28
" />Osobiście zagrałbym jak proponuje Grzegorz. Rozgrywka ma coś około 70%. Zagranie przez trefle, szczególnie niepoprzedzone dwukrotnym atutowaniem, może doprowadzić do wpadki przy treflach 4-2, niestojącym impasie karo i drugim walecie kier.

w_adam - 12 gru 2008, o 12:53
" />Pojawiły się nowe propozycje, brawo - czekam z komentarzem innych młodych wilków. Zanim podam swoją propozycję, dodam, że oprócz Grzesia, Regi i Misiek też wygraliby tego szlemika.
Pozdr
Adam

metek - 12 gru 2008, o 19:36
" />a jak w tym rozdaniu , gralibyście 6 karo
po tym samym wiście
To pytanie do graczy KKKNu

mietek - 12 gru 2008, o 19:43
" />wiadomość dla kapitana
4kier szło 3pik nie ( chciał wygrac to -2 )

Gość - 19 gru 2008, o 11:40
" />A może, kier do króla AKtrefl (wyrzutka kara) i trefl bity 9 kier, podzieliły się trefle nie ma co dalej grać( kier do damy, pikiem do ręki, ściągnięcie kierów ewentualnie oddanie kiera i pokazanie kart), nie podzieliły się to kier do damy i impas karo, jeśli wyszedł to cacy dalej as kier - jak się kiery podzieliły to z głowy jak nie to pikiem w stól i impas karo - 12 lew jeśli tylko podziały nie są jakies kosmiczne to powinno się tą 6 uciągnąć.
Granie tylko na impas karo jest słabe bo nawet nie spróbowaliśmy szansy treflowej ( impas nie stoi a trefle po 3 jak wtedy zanieść kontrolkę z takim wynikiem )

w_adam - 19 gru 2008, o 12:12
" />Szkoda, że gość sie nie podpisał (może jeszcze to zrobi). Osobiście wybrałbym trochę inną droge rozgrywki, gdyż w opisanej tutaj czycha zbyt dużo niebezpieczeństw (przebitka pika, nadbitka trefla itd). Czekam na nastepne propozycje (za kilka dni prześlę sowją propozycję). Co prawda przegrało to dwóch rogrywających poczynających sobie w II lidze ale w mojej ocenie ponieważ grane to było w necie a nie na "żywo" często sposób percepcji przed monitorem jest znacznie mniejszy.
Pozdrawiam
Adam Wujków

Gość - 19 gru 2008, o 12:38
" />
">Szkoda, że gość sie nie podpisał (może jeszcze to zrobi). Osobiście wybrałbym trochę inną droge rozgrywki, gdyż w opisanej tutaj czycha zbyt dużo niebezpieczeństw (przebitka pika, nadbitka trefla itd). Czekam na nastepne propozycje (za kilka dni prześlę sowją propozycję). Co prawda przegrało to dwóch rogrywających poczynających sobie w II lidze ale w mojej ocenie ponieważ grane to było w necie a nie na "żywo" często sposób percepcji przed monitorem jest znacznie mniejszy.
Pozdrawiam
Adam Wujków
Pragnę zauważyć że przebitka jest zrobiona 9 kier więc ew. nadbitka waletem chyba nie stanowi większego problemu. Niestety nie znam licytacji dlatego ciężko ocenić prawopodobieństwo ew. przebitki. Po drugie klase broniącego, kartę wistu itp. Uważam, że taki sposób rozgrywania kontrktu pozwala połączyć wiele szans w rozgrywce. Nie wspominam tutaj o dalszym postępowaniu w rozgrywace zakładając, że rozgrywający poradzi sobie w elementarnych pozycjach rozgrywkowych. Po drugie cięzko sobie przebitkę pik jakoś wyobrazić, wistujący musiałby pójść z 6 plotek zamiast (założenie) z dubla trefl gdzie patrząc na 9 kart w kierach i karach rozgrywającego można założyć że układ ten udało mu się zalicytować. Zakładając przebitkę pik również niebezpieczeństwem jest zagranie na impas karo bo po ewentualnym nie powodzeniu można dostać przebitkę karo ale z takimi zodaniami to pewnie nie poradzą mistrzowie świata. Nie znając liytacji i nie mając żadnych innych przesłanek trzeba zagrać na statystyczny układ i wygrać szlemika

Reggi - 19 gru 2008, o 12:48
" />by uniknąć nadbitki trefl należy przebić już drugą rundę tego koloru pozostawiając w stole figurę.

Gość - 19 gru 2008, o 12:58
" />Tylko po to żeby wejść kierem w stół i sprawdzić podział trefli, no chyba że się nie podzielą to dostaniemy przebitkę, przeciwnik odejdzie w pika i teraz to już nic nam nie pomoże w wygraniu nawet jak król karo będzie w impasie. Dlatego uważam, że należy zagrać AK trefl.
Pozdrawiam

Reggi - 19 gru 2008, o 13:15
" />po zagraniu As trefl trefl przebity w ręku faktycznie przechodzimy do dtołu kierem ale nie po to by zagrać trefla tylko po to by zgrać atuty, czyli Król Dama kier przejście do reki pikiem i as kier jeżeli kiery się nie podzieliły należy szybko oddać lewę kierową. teraz nawet jeżeli trefle się nie dzielą z to jeżeli 4 trefle znajdują się u zawodnika z Królem karo to:

ręka rozgrywającego
x
---
ADWx
---

Dziadek
W
---
x
Kxx

teraz po odegraniu pika zawodnik z 4 treflami musi wysinglować króla karo

Gość - 19 gru 2008, o 13:37
" />Tylko jeśli wróg po lewej ma układ 10xxx, Wxxx, Kx, Dxx to przegramy czapę taką że hej. Jeśli nie chcemy sprawdzić podziału trefli to po pierwsze po co przebijaliśmy trefla ?? Jak tak miałbym grać to już grałbym tak jak napisał Grzegorz Rojewski.

Gość - 19 gru 2008, o 13:56
" />
">Tylko jeśli wróg po lewej ma układ 10xxx, Wxxx, Kx, Dxx to przegramy czapę taką że hej. Jeśli nie chcemy sprawdzić podziału trefli to po pierwsze po co przebijaliśmy trefla ?? Jak tak miałbym grać to już grałbym tak jak napisał Grzegorz Rojewski.
Pomyłka w blotkach ręka: 10xxx, Wxxx, x, Dxxx albo taka 10xx, Wxxx, xx, Dxxx, przegralibyśmy czapę bo po srpawdzeniu niepodziału trefli będzie tyle dojść do stołu żeby zaimpasować 2 razy karo ( d kier i później pikiem) Pozdrawiam

mietek - 20 gru 2008, o 10:51
" />Czytam i widzę że większość rozgrywających chce koniecznie wziąść 13 lew a przecież gramy szlemika !
Przecież kluczową sprawą jest walet kier ! jeśli odpada to nie musimy niczego wyrabiac bo mamy 12 lew z góry !
Jesli ktoś chce wyrabiać trefle musi również zakładać podział trefli i kierów
3-3 lub kierów 4-2 zz odpadającym waletem , bo jeśli tego nie zastanie to katastrofa .

Podłozenie króla pik wskazuje że wist był dany z długości , jeśli impas króla karo nie stoi to pik moze za chwilę zostać przebity

na pewno rozgrywkę zacząłbym od zgrania KD kier , by nie blokować się w stole , impas karo , jesli stał , gramy kiery .......( przy odpadającym walecie trzeba zagrać karo do asa! i sciągnąć atu )
jeśli W wziął lewe królem i zagra złośliwie trefla to musimy
TRAFIĆ ! czym zejść do reki , bo przecież dalej nie będziemy wiedzieć , który kolor u obrońców się dzieli

skalek - 20 gru 2008, o 17:02
" />Cpt wzywał młodych graczy- więc prosze bardzo:)

gram 2 razy kiera i A trefl , trefl bity 9 kier , A kier , teraz po stwierdzeniu podziału 4-2 gram D pik i oddaje kiera , dodatkowa szansa jak N bedzie miał 2 piki i 2 trefle wygram przy kierach 4-2 i K karo za impasem
Pozdrawiam
AS

w_adam - 25 gru 2008, o 15:45
" />Panowie (i panie) pozwólcie, że podsumuję dyskusję. Być może post ten będzie trochę nudny ale będzie miał chociażby drobne podstawy teoretyczne - nie będę się rozpisywał szczegółowo, bo brak na to miejsca - moje szacunki będą zatem przybliżone (należałoby w niektórych przypadkach przedstawiać wyliczenia prawdopodobieństwa warunkowego ze szczegółowym ich opisem, co pominę).

1. Rozważmy rozgrywkę, którą zaproponowałem (podobna do przedstawionej przez Grzesia i Mietka), a zatem po wzięciu pika gramy 2 razy kiera, a następnie karo na impas. Wygramy gdy impas karo stoi (kara nie dzielą się do zera, a kiery nie dzielą się gorzej niż 5-1 zatem w przybliżeniu w 48%). Jeżeli impas karo nie stoi, to wygramy gdy kiery dzielą się 3-3, 4-2 z drugim waletem kier (także przy 5-1 z singlowym) około 54% z pozostałych 52 (100-48) - czyli 28%, a podziały pozostałych kolorów będą nie gorsze niż piki 5-2, kara 5-2, trefle 5-1, a zatem zostaje nam około 24% co daje łącznie około 72% szans na wygraną.

2. Rozważmy rozgrywkę drugą, a mianowicie po wzięciu pika gramy raz kiera, a następnie 3 razy trefle z przebitką w ręce. Wygramy gdy trefle są 3-3 (36%), a także gdy kiery będą nie gorzej niż 4-2 a piki 5-2 co pozostaje nam ok. 30%.
Zanim jednak rozważymy pozostałe 70% w których możemy odnieść sukces musimy te 70% pozostałych przypadków pomniejszyć - gdyż rozgrywka taka niesie dodatkowe niebezpieczeństwa przegranej bez możliwości sprawdzenia pozostałych warunków. Przegramy przy podziale
trefli 5-1, a także 4-2 (dubel po lewej) gdy przy dublu trefl będzie walet kier, a także w większości przypadków podziału kierów 5-1 - mamy na to około 20%. Zatem pozostałe 70% rozważanych procent musimy pomniejszyć o te 20.
Gdy trefle dzielą się 4-2 i nie doświadczymy nadbitki waletem kier, gramy kiera do stołu i impas karo. Wygramy gdy stoi impas karo (oprócz tego kiery 4-2, kara nie do zera,) zatem w około 44% z 50 czyli w 22%.
Gdy impas karo nie stanie muszą się dzielić kiery 3-3 (lub 4-2 z drugim waletem, a także przy założeniu, że przy podziale kierów 4-2 przy królu karo nie ma 4-tego trefla), musza się dzielić także piki 5-2 i kara 5-2 co nam daje. Mamy na to około 40% z pozostałych 28% co daje dodatkowe ok. 12%.
Łącznie daje nam to około 62%.

Nie analizowałem rozgrywki Olka, gdyż mamy tu wykluczające się opcje - gdy kiery 4-2 i po prawej 4-ty walet i zagrają nam w karo musimy wybrać czy trefle są po 3-3 czy karo stoi. Po za tym uważam, że rozgrywka ta jest na trochę mniejszą szansę niz nr 1.

Byc może moje wyliczenia nie są dokładne ale na plus minus 3%

Zatem wynika z tego, że rozgrywka nr 1 ma większe szanse sukcesu.

W autentycznym meczy obydwaj gracze zagrali kiera do stołu i zaimpasowali nieudanie karo. Nastąpił odwrót pikowy, wzięty w ręku po czym kier do stołu, próba powrotu do ręki karem - nieocekiwana przebitka, po czym kolejna przebitka pika. Kara dzieliły się w rozdaniu 6-1 z singlowym królem za impasem, piki 5-2 (drugi król), kiery 3-3, trefle 4-2. E miał 2362.

Mam nadzieję, że ktoś doczytał do końca

Pozdrawiam
Adam Wujków

mietek - 26 gru 2008, o 08:06
" />Ja Tak !
Zawsze uważnie czytam uwagi Pana Kaiptana !
Proszę o wpis do dzienniczka.

0000_menu

Cytat