PeGaZ - 29-07-2005, 11:47
" />Witam,
czego należy się spodziewać, jeżeli poci się łączenie skrzyni z silnikiem? Co należałoby wymienić? No i czym grozi jazda z takim wyciekiem?
Wycieka prawdopodobnie olej silnikowy (w niewielkich ilościach - poci się w zasadzie) - myślę, że silnikowy gdyż jest ciemny.
tomek - 29-07-2005, 12:34
" />Bedziesz musial wymienic uszczelniacz. KOszt zimeringa w serwisie kilkadziesiat zlotych - robocicna, pewnie duzo wiecej
PeGaZ - 29-07-2005, 12:48
" />
">Bedziesz musial wymienic uszczelniacz. KOszt zimeringa w serwisie kilkadziesiat zlotych - robocicna, pewnie duzo wiecej
A jakie są niebezpieczeństwa odkładania tego w czasie? Uszkodzone sprzęgło czy coś takiego?
Prezes - 01-08-2005, 09:55
" />Masz uszkodzony tylny simmerig wału korbowego. Po prostu trzeba go wymienić. Jak słusznie stwierdził Tomek sam uszczelniacz kosztuje koło 70-80zł natomiast do wyjęcia jest skrzynie , sprzegło , koło zamachowe - generalnie kupa roboty i spory koszt.
Jeśli wyciek jest niewielki mozesz odwlec naprawe ale musisz sie liczyć z ciągłą kontrolą stanu i dolewaniem oleju.
Przy duzym wycieku olej moze dostać sie do sprzegła. Nie uszkodzisz go raczej ale nie pojedziesz bo tarcza bedzie sie slizgała po docisku.
Jesli bedzie wyjete sprzegło sugeruje dokładnie skontrolowac jego stan. Czasami warto je przy okazji wymienic - nie płacisz 2 razy za robocizne.
Pozdrawiam
PeGaZ - 01-08-2005, 12:18
" />
">Jeśli wyciek jest niewielki mozesz odwlec naprawe ale musisz sie liczyć z ciągłą kontrolą stanu i dolewaniem oleju.
Przy duzym wycieku olej moze dostać sie do sprzegła. Nie uszkodzisz go raczej ale nie pojedziesz bo tarcza bedzie sie slizgała po docisku.
Jesli bedzie wyjete sprzegło sugeruje dokładnie skontrolowac jego stan. Czasami warto je przy okazji wymienic - nie płacisz 2 razy za robocizne.
Pozdrawiam
OKi - dzięki, za info. Wyciek jest na tyle mały, że w zasadzie nie ubywa oleju w silniku, jak też nie "zbiera się kropla" na postoju. Podobny wyciek miałem w Vento i za bardzo się nie przejmowałem (dolałem raptem 0,5l na 10.000km i jeździłem). Więc myślę, że odłożę na razie naprawę w czasie.
Zauważyłem też drobny wyciek, ale tym razem oleju ze skrzyni. Nie wiedziałem, gdzie jest bagnet poziomu oleju w skrzyni. Udało mi się teraz zlokalizować go - jak się okazuje, można dostać się do niego bez kanału - i okazuje się, że poziom jest trochę ponad MAX. Wyciek jest jakby z okolic właśnie tego bagnetu, tam widać zabrudzony kurzem olej (nie widać świeżego wycieku w tych okolicach, ale na dole skrzyni była kropla oleju - czy mogła pozostać przez ok. 7tys km, kiedy to poprzedni właściciel robił przegląd i być może wtedy uzupełniono mu poziom oleju w skrzyni?). Czy minimalnie wyższy poziom w skrzyni ponad MAX jest niebezpieczny?
Prezes - 02-08-2005, 00:20
" />Olej mógł sie oczywiście rozlać przy uzupełnianiu ale to czyste przypuszczenia. Moim zdaniem bez stresu. Mozesz jezdzić.
marcysia - 09-08-2005, 00:16
" />
">Zauważyłem też drobny wyciek, ale tym razem oleju ze skrzyni. Nie wiedziałem, gdzie jest bagnet poziomu oleju w skrzyni. Udało mi się teraz zlokalizować go - jak się okazuje, można dostać się do niego bez kanału [/b]
Mamy chyba podobny problem. Też zauważylam u nas wyciek oleju ze skrzyni biegów. Od września 2004 do niedawna był bardzo mały ale teraz sporo się go wychlapuje. Ciągle go dolewam. Niestety dolać go można tylko na kanale ale mój Wój wyjął bagnet i w jego miejsce włożył rurke która wychodzi na góre i tak sama mogę go dolewać :wink: Kupiłam gęściejszy olej (Hipol Orlenu). Musimy to PILNIE zrobić !!! Jeszcze nie wiem gdzie ... z tym jechać :roll: Dowiadywałam się, że w przybliżeniu jest to koszt 1500 zł :cry: Napisz, co zadecydujesz u siebie...
Pozdrawiam, Marcysia
Lancia k 1996 2,0
PeGaZ - 09-08-2005, 09:22
" />
">Musimy to PILNIE zrobić !!! Jeszcze nie wiem gdzie ... z tym jechać :roll: Dowiadywałam się, że w przybliżeniu jest to koszt 1500 zł :cry: Napisz, co zadecydujesz u siebie...
Ja na razie sobię daruję ten wyciek - nie ubywa oleju w skrzyni, więc jest duża szansa, że to po prostu stare zabrudzenie. W najbliższą sobotę mam zamiar wjechać na kanał i oczyścić skrzynię, tak aby móc obserwować, czy nie pojawia się nowy olej na zewnątrz...
marcysia - 09-08-2005, 13:34
" />
">Ja na razie sobię daruję ten wyciek - nie ubywa oleju w skrzyni, więc jest duża szansa, że to po prostu stare zabrudzenie. W najbliższą sobotę mam zamiar wjechać na kanał i oczyścić skrzynię, tak aby móc obserwować, czy nie pojawia się nowy olej na zewnątrz...
Obserwuj temat bo w serwisach mówiono mi że to też stary wyciek, oczyszczą, osuszą, ale po roku okazało się że wyciek jest niestety nowy ... :cry: i żebym sama tego nie pilnowała to zatarłabym już skrzynię.
Pozdrawiam, Marcysia
Lancia k 1996 2,0
Kubek - 09-08-2005, 14:45
" />Oj z tym olejem to jest roZnie , ja z pozoru mialem malutki wyciek, gdzies z miedzy kopulka zaplonowa, a po przejechaniu 1500 km, ubylo mi 1 litr oleju !, i w sumie mechanik nie znalazl innego wycieku niz ten a to byl tak maly ze nic nie powinno sie tam lac a nawet na chodniku byly plamy, poprostu prawdopodobnie jeak sie na trasie silnik mocno zagrzeje to olej leje sie jak glupi nawet z tak malych szczelinek, a na poczatku myslalem ze to ze skrzyni gdzies albo z miski olejowej ale to z gory kapalo na dolna czesc silnika i go brudzilo, znaczy sie nie mam jeszcze pewnosci ze to sie oprocz tego z dolu gdzies nie leje ale mam taka naszieje
PeGaZ - 09-08-2005, 14:54
" />
">Oj z tym olejem to jest roZnie
Dlatego sprawdzam poziom na bieżąco (w silniku, no i teraz w skrzyni . Nie dolewałem od kupna do skrzyni (7 tys. km) i jak na razie poziom tuż powyżej górnej kreski, więc raczej nie ucieka. Trza pilnować.... Umuję skrzynię i zobaczę czy się pojawi nowe tłuste po jakichś 1-2 tys. km.
BTW
Kiedyś miałem uszkodzoną chłodnicę w VW i też uciekało tylko na bardzo rozgrzanym, aż kiedyś (żadko zaglądałem do zbiorniczka wyrównawczego) jakoś szybko mi się wentylator załaczył w korku, okazało się, że w zbiorniczku sucho....