henek155 - 13-09-2009, 15:38
" />Witam mam taki problem dotyczy kappy 3.0 v6,a mianowicie chciałem wymienic filtr paliwa ale nie dało sie żadnym sposobem na aucie go odkręcić i uciałem ten wężyk plastikowy i na zewnątrz odkręciłem ten kruciec.Teraz mam taki problem że ten plastikowy wężyk ni cholery nie chce zajść mi na ten kruciec,czy ktoś wie jak sie takie coś zakłada,lub czy jakieś łączniki występują??tam pompa daje ciśnienie więć musze to jakoś dobrze połączyć.
Proszę o jakieś wskazówki jak mógłbym to połączyć.
laminiarz - 17-09-2009, 19:19
" />wywal w całości ten plastikowy. w każdym moto sklepie kupisz "na metry" porządny wąż z gumy olejoodpornej - przynajmniej nie będzie ci pękał na mrozie .
do zaciskania cybanty na śrubę z nierdzewki.
przed nałożeniem końcówkę węża wkładasz na kilkanaście sekund do wrzątku.
henek155 - 17-09-2009, 20:11
" />zeszlifowałem na cybancie te karby i z wielkim trudem udało mi sie go założyć co chwile podgrzewając zapalniczką,na koniec scisnałem jeszcze opaska i podgrzałem troszke zeby sie sam zacisnał i na razie trzyma super
laminiarz - 18-09-2009, 09:55
" />Dobrze napisałeś cyt.: "na razie"
Wszystkie znane mi wężyki paliwowe z plastiku, po operacji podgrzewania zapalniczką, pękały w najmniej oczekiwanym momencie...
Fabryki namiętnie stosują plastikowe, zamiast gumowych z dwóch powodów
- plastikowe są tańsze (w hurcie)
- uszkodzenia plastiku są często niewidoczne gołym okiem za to widoczny jest wpływ środków od klienta do kasy serwisu
Innych powodów nie widzę... może powinienem zmienić okulary?
Ale pozytywem Twojej naprawy jest to że masz czym pojechać do sklepu i kupić, chociażby "na zapas" porządne wężyki gumowe.
henek155 - 18-09-2009, 15:17
" />no i masz racje bo chyba bede musiał tak zrobić.pojechałem sprawdzić zawieszenie i amorki na stacje diagnostyczną i nieżle mu dawałem po garach i co się okazało jak było auto w górze to kapało paliwo spod tego wężyka tak mało ale było wyrażnie widać,póżniej dojechałem do domu i sparwdzałem czy nie cieknie i było sucho,ale sprawdzałem w taki sposób że na postoju druga osoba dawała po gazie a ja patrzyłem czy nie cieknie.
I nie wiem czy sie to ułożyło czy tylko gdy auto jedzie to pod obciążeniem jak daje po garach to wtedy puszcza.
no niewiem co tu zrobić ,jedynamyśl to kupić gumowy i wsadzić,czy są jakieś dobrej jakośći takie węże gumowee do paliwa jeśli tak to jakiej firmy polecacie??
laminiarz - 18-09-2009, 20:34
" />firma nieważna, wszystkie sklepy moto mają toto, i tam powiedz, że chcesz najlepszy jakościowo. różnią się tylko średnicami, ale wymiary mają znormalizowane. Natomiast przy cybantach zwróć uwagę na jakość - to do małych średnic, są wyraźnie gorsze jakościowo - jak nie masz ulubionej firmy, to opłaca się zrobić próbę, zaciśnij z całej siły na twardym klocku (patyk, rurka stalowa), a jak gwint w cybancie strzeli to do sprzedawcy z reklamacją. No i zaciskaj cybant na ciepło.
henek155 - 18-09-2009, 23:04
" />nom bede robił bede bo szkoda sie martwić