mike_d - 27-05-2009, 17:35
" />Mam kłopot. W dłoni został mi wężyk idący do kopułki visu tam przy kolektorze ssacy i łapie silnika. Niestety ułamało się tak ze fragment rurki został w wężyku. Odpaliłem silnik ale na ucho i oko różnicy nie widać. Wężyk zasysa powietrze. Pytanie moje jest takie.
1. Jak to przymocuje(o ile) to jak sprawdzić czy vis działa.
2. Pod kopułką jest takie cos chyba z ciężarkiem co moge palcami podnieść (pewnie to steruje tymi klapkami od kolektorów). Czy sygnałęm że vis działą będzie efekt taki ze po dodaniu gazu ten obciąznik się dzwiga poprzez ssanie powietrza tym wężykiem?
3. Ten ułamany weżyk z rurką jest pod taką budką z tworzywa. Zeby się tam dostać to muszeę to rozwalić?
4. Jak zdemontować tę kopułkę żeby bardziej tego nie zniszczyć
pozdrawiam
robert199 - 28-05-2009, 14:37
" />u mnie mechanicy ułamali ten przewód podciśnieniowy i nie miałem visu.
bez VIS włąściwie do ok 400tyś obrotów niema różnicy czy to działą czy nie, ale powyżej 4tyś vis otwoera klapki na krótszą droge powietrza między filtrem a silnikiem.
ja ten problem załatwiłem w ten sposób, że akurat miałem zaworek z gwintem z wysprzęglika, który wkręciłem w tą czarną okrągłą puszkę i nałożyłem na niego rurke podciśnieniową, zalałem klejem dla pewności, że będzie szczelnie. vis działa prawidłowo, można to sprawdzic w programie diagnostycznym wykonując test klap VISu.
więc myśle, że w twoim przypadku idz do sklepu hydraulicznego, i zapytaj czy będą mieli cos do wkręcenia do tej puszki. podejrzewam, ze mogłby to być tez wentylek rowerowy odpowiednio zmodyfokowany.
albo łączenie przewodu hamulcowego.
mike_d - 28-05-2009, 16:40
" />Dobry pomysł. Dzieki za radę.
-- 31 Maj 2009, 11:48 --
Pomysł roberta199 był genialny. Stary zaworek rowerowy(te z gumką) idealnie pasował do tej puszki. Bez klejenia nawet się obyło. Z drugiej strony wężyk po lekkim skróceniu naszedł idealnie. Odrazu po odpaleniu ręką sprawdziłem że odważnik poszedł do góry. Jeszcze raz dzięki za pomysł na miarę McGyvera
