Kappa T.DS - tuning

Blash - 27-03-2005, 09:14
" />z tego co zauważyłem to jest tu kilka kapp td może ich właściciele tunningowali je modułem elektronicznym albo zmianą oprogramowania i podzielą się wrażeniami??????

Blash - 28-03-2005, 10:11
" />czyżby nikt o tym nie myślał cóż muszę by chyba tym pierwszym:)

Torell007 - 12-04-2005, 10:09
" />Tak jak pisałem na gg :

albo Godula

Anonymous - 15-04-2005, 01:11
" />Myslal myslal ale td nie lubia wysokich obrotow przez dluzsza czas (autostrady itp - maja tendencje do przegrzewania sie)

Moj pomysl upadl wraz z kappa td

Pozdrawiam
Marcin

Kazik - 08-05-2005, 17:04
" />Osobiście też mam chęć na chiptuning Kappy 2.4 TDS (na razie trochę stopuje mnie Żona ) i dlatego pociągnę trochę jeszcze ten wątek.

Na wstępie zaznaczam że głownie teoretycznie interesowałem się tym tematem, plus opinie kilku znajomych którzy już mają stuningowane auta (diesele innych marek) .

Rozumiem, że diesel nie lubi wysokich obrotów przez dłuży czas â ale to raczej technika jazdy niż wpływ chip tuningu . Moim zdaniem , dodatkowe koniki mają pomóc przy uniknięciu zagrożenia czy też łatwiejszym wyprzedzaniu - jak ktoś chce uzyskać większe maksymalne prędkości to raczej to nie dla niego, wpływ raczej pomijalny zamiast 190km/h może uzyska 200km/h.
Nie bez znaczenia jest podniesieni momentu obrotowego â szczególnie w zakresie niskich obrotów. Ułatwia to przecież ruch z miejsca, włączenie się do ruchu itp.

Cena za 20koników i przyrost o 50Nm momentu obrotowego extra to ok.1000 â 1500zl â czy to dużo pozostawiam do oceny czytającym.

Dwóch moich kolegów stuningowło sobie turbo diesel i są bardzo zadowoleni (szczerze polecają taką operację)â jeżdżą już 2 lata po tuningu i nie mają żadnych problemów z samochodem

Na zakończenie może ktoś mi podpowie jak dostać się do komputera ECU (chcę zobaczyć jego numer)â wtyczka jest pod kolumną kierownicy, ale gdzie jest sam sterownik?

KJ - 08-05-2005, 21:30
" />Podstawowe pytanie, to to o wpływ na silnik i całe auto - czy rzeczywiście większe moc i moment nie mają negatywnego wpływu na trwałość.

Przy nowych autach i założeniu, że będzie się nim jeździć 3-4 lata pewnie nie, ale w przypadku starszych modeli? Nawet zakłądając, że silniki są robione z jakimś tam zapasem mocy chyba nie ma 100 % pewności, że jest to całkowicie bezpieczne dla auta. Zresztą dlaczego takiego programu nie wgrywa się od razu w fabryce?

Sam się nad tym zastanawiam, bo widziałem oferty na tunning 2.0T do 277 KM i bodajże 360 czy 380 Nm, ale boję się nie tyle nawet o silnik, co o cała resztę.

Kazik - 09-05-2005, 07:36
" />1.Dlaczego w fabryce nie dają większej mocy â a chip tuning daje?

- konstruktorzy mają założenie 125KM i tyle robią może mieli 120KM a zrobili 125KM i dostali premię po co więcej

- podobnież w niektórych krajach podatek jest zależny od mocy, nie tylko od pojemności wiec tworzy się samochody które i tak wiadomo że będą tuningowane

-fabryka musi zakładać że Klient jest trochę niefrasobliwy wymianę oleju robi nie co np.15tys tylko trochę później np.16-18tys

- przewiduje się że silnik ma przejechać np. 1000tys a może wystarczy 800tys.

- z 2.4l moc 125KM jest to trochę mało na tle konkurencji

2. O ile można bezpiecznie podnieść moc?

-jak zwykle powinien decydować rozsądek â 20% według tunerów to maksymalna bezpieczna dla samochodu wartość. Oczywiście można uzyskać znacznie więcej np. 200% ale to na pewno negatywnie wpłynie na silnik

3. Czy warto w starych samochodach?

-ja uważam że tak âsilnik w moim samochodzie ma prawie 200tys. i 10 lat za sobą a sprężanie ma doskonałe (sprawdzałem przy kupnie â serwisant był zaskoczony, że jest tak dobrze) mam zamiar przejechać na tym silniku jeszcze ze 100tys i uważam że tuning mu nie zaszkodzi

-z biegiem lat czujniki prawdopodobnie trochę zaniżają wartości a ja uzyskuję mniejsze osiągi â chiptuning może trochę to wyrówna

EVAN CORTEZ - 09-05-2005, 18:28
" />Fabryka stosuje ZŁOTY ŚRODEK jeśli chodzi o parametry silnika.Wzrost mocy i momentu o 20% tak jak Kazik mówił nie powoduje wzrostu zużycia silnika.Będzie więcej spalał i może nie spełniać norm spalania-to wszystko.

KJ - 09-05-2005, 19:04
" />
">Fabryka stosuje ZŁOTY ŚRODEK jeśli chodzi o parametry silnika.Wzrost mocy i momentu o 20% tak jak Kazik mówił nie powoduje wzrostu zużycia silnika.Będzie więcej spalał i może nie spełniać norm spalania-to wszystko.

Niby tak, ale z jakichś powodów zostawiają ten margines, prawda?
Nikt przecież nie sprzedaje słabszych aut, bo po co? (pomijając np VW który oferuje po prostu kilka bardzo podobnych silników z różnymi mocami w różnych cenach).
Zresztą zobacz na wyniku tuningu chipem - w przypadku diesla na ogół spalanie SPADA mimo - a może dzięki - wzrostowi mocy.

Kazik - 09-05-2005, 20:11
" />Przekornie przedstawić problem ewentualnego niebezpieczeństwa tuningowania z innej strony.

1. Co jest bardziej szkodliwe zmiany w sterowaniu silnikiem czy też nieodpowiednie paliwo?
Na jakość oleju nie mamy żadnego wpływu â dobrze jeśli olej jest âwzbogacanyâ dodatkami ekologicznymi , nie najgorzej gdy dodano opału i tragedia gdy jeśli dostaniemy odbarwiany kwasem opał.

2. Co jest bardzie szkodliwe dziurawe drogi czy przeniesienie większego momentu na koła?

Dlatego uważam, że âprzebywanieâ samochodu w Polsce jest bardziej niekorzystne niż chiptuning.

Ktoś pewnie powie na jakoś oleju i stan dróg nie mamy wpływu, a na tuning samochodu tak; po co dodatkowo ryzykować â moja odpowiedz â większe prawdopodobieństwo uszkodzeń jest podyktowane czynnikami zewnętrznymi â remonciki będą konieczne i tak głównie z powyższych powodów , a nie ze zmian w sterowniku.

Zgadzam się z EVAN CORTEZem fabryka stara się â ale ma wiele dylematów często przeciwstawnych i mało czasu...

Co do spalania wydaje mi się że zdania EVAN CORTEZ i KJ są pozornie przeciwstawne mniejsze/większe spalanie. Większe spalanie na pewno będzie gdy nagminnie zaczniemy wykorzystywać większą moc (jazda na wysokich obrotach, przyspieszanie) mniejsze może być przy spokojnej jeździe. Czytałem o tym mniejszym spalaniu ale w to do końca nie wierzę â podniesienie mocy ma odbywać się kosztem mniejszego zubożenia dawki paliwa czyli mniej efektywnego spalania (optymalne zubożenie w dieslach wg. niektórych stron WWW wynosi 15%).

EVAN CORTEZ - 10-05-2005, 19:12
" />Zgadzam się że spalanie może spaść-bo weźmy taki przykład
samochód bez chipa ma 100 KM - prędkość 90km/h osiąga przy 2500 obr/min
a ten sam samochód o mocy 120KM z chipem osiąga tą samą prędkość przy 2000 obr/min
więc oczywiste jest że będzie mniej palił.
Ale kto chipuje auto żeby mu mniej paliło???
Chodzi o większe osiągi i co za tym idzie większe spalanie
ale cóż - coś za coś

Blash - 25-05-2005, 22:35
" />co do chiptuningu zgadzam się z kol. Kazikiem i czekam na efekty chyba że mi wcześniej się uda

Kazik - 26-05-2005, 07:49
" />Chciałbym być pierwszym ale mój samochodzik będzie musiał trochę poczekać na chiptuning â prawdopodobnie wymiana oprogramowania będzie późną jesienią.
Wysłałem trzy zapytania na allegro o chipy lub box-y do Kappy â niestety nie posiadają. Chip spadł w moim rankingu na niższą pozycję w pierwszej kolejności zakładam czujniki parkowania na przód i tył samochodu.

Blash - 26-05-2005, 08:18
" />moim zdaniem allegro odpada jesli juz to v tech rozmawiałem z gosciem który tam pracuje i nie ma problemu 1500 pln i pożadny chip jest plus hamownia
a czujniki parkowania to fajna sprawa u mnie lezy zestawik magnetti marelli tylko cos cieniutko z chęciami do zamontowania

Kazik - 26-05-2005, 10:37
" />W pełni zgadzam się z kol. Blash-em allegro to nie jest najlepszy pomysł â szczególnie z chipem nie wie co się kupuje. Miałem nadzieję, że kupię (za jakieś 200-400zl ) wsad lub eprom jakiej znanej firmy i zweryfikuję go z tym co posiadam w samochodzie â następnie hamownia, wymiana scalaka i na koniec znów hamownia.
Co do V-techu opinie w internecie mówią że są najlepsi â inni korzystają z opracowanych przez nich wsadów. Bardzo ciekawie wygląda nowość firmy V-tech Blue Box zewnętrzny sterownik typu piggy-back ogólnego zastosowania â możliwość 2 programów + ustawienia fabryczne.

Kazik - 26-05-2005, 10:57
" />Nie wiem czy ktoś planuje chiptuning i kiedy â kol. Blash chyba się poważnie zastanawia â ja też jestem gotowy (choć planowałem trochę później:), dlatego mam propozycję - może osoby zainteresowane uzgodnią jeden termin i wynegocjujemy jakąś zniżkę w V-techu?
Pytanie jeszcze co zrobić chiptuning czy piggy-back?
Ps.
Napiszę do V-techu i zapytam się co polecają i ile kosztuje piggy i czy to oprogramowanie do strojenia uzyskuje się razem z piggy â przyjemnie było by się podpiąć i stworzyć 3 program:)

Kazik - 28-05-2005, 13:01
" />Niestety dzisiaj dowiedziałem się od mechanika że muszę wymienić przednie amorki Jak musze to musze:) i niestety muszę odłożyć chiptuning.

Blash - 28-05-2005, 15:18
" />co się odwlecze to nie uciecze

Blash - 31-05-2005, 19:04
" />blash napisał:
a ja tam bym masters tuning nie wierzył za bardzo, podobno wg nich nie da sie stuningowac silnika 2,4 tds w kappie

Cytat człowiek z masters tuning
Nie ma możliwości podkręcenia elektronicznego tego silnika.

Cytat znów masters tuning
Ja nazwałbym to zdrowym rozsądkiem... To problematyczne silniki.

dialog z forum tdi bez komentarza

Anonymous - 24-06-2005, 23:53
" />jeśli nabędę egz. który mam na oku to na pewno odbędzie
się poważna rozmowa z Mastersem.. i innymi tego typu oddziałami..

a czytając ten temat to natknąłem się na parę ciekawych zagadnień..

co do usprawnienia..

">Podstawowe pytanie, to to o wpływ na silnik i całe auto - czy rzeczywiście większe moc i moment nie mają negatywnego wpływu na trwałość.
Przy nowych autach i założeniu, że będzie się nim jeździć 3-4 lata pewnie nie, ale w przypadku starszych modeli? Nawet zakłądając, że silniki są robione z jakimś tam zapasem mocy chyba nie ma 100 % pewności, że jest to całkowicie bezpieczne dla auta. Zresztą dlaczego takiego programu nie wgrywa się od razu w fabryce?

po prostu jak tu już ktoś napisał jest tam mnóstwo sprzeczności,
czyli ekologia, spalanie i osiągi.. z czego osiągi są na miejscu ostatnim..

poza tym wystarczy przypomnieć do czego tak naprawdę służyła
sprężarka w silnikach diesla.. zwiększenie mocy to niejako "gratis"..
podstawą zastosowania turbin w dieslach była poprawa czystości spalin..

z tds-em będzie kłopot, bo to nie JTD.. nie te możliwości..
komora wstępna ale już komp.. ale myślę, że na poziom JTD dałoby się..

aha i..

">samochód bez chipa ma 100 KM - prędkość 90km/h osiąga przy 2500 obr/min
a ten sam samochód o mocy 120KM z chipem osiąga tą samą prędkość przy 2000 obr/min
więc oczywiste jest że będzie mniej palił.

no to niestety nie jest prawda.. :wink:
o tym już decydują przełożenia skrzyni a nie moc..

Luckyy - 02-08-2005, 21:21
" />ja tez sie zastanawiam nad zwiekszeniem osiagow, ale nie zalezy mi na Vmax ale glownie na momencie obrotowym i lepszym przyspieszaniu, jesli nawet po tuningu nie pojade juz 200 a tylko 180 a bedzie lepej sie zbieral na drodze i spadnie spalanie przy spokojnej jezdzie (czasami mam cos takiego ze nie mam ochoty wyprzedza nawet ciezarowki i jade na nia 80 km/h przez kilkadziesiat km - mowie o polskich drogach a nie autostradach) to bede bardzo happy !!

ale jeszcze nei weim gdzie najlepiej cos takiego zrobic. Szukam czego w poludniwej polsce. Zastanawiam sie nad GODULA ale troche wysoko sie cenia ....

Anonymous - 03-08-2005, 18:20
" />Elektroniczny tuning diesla dzieli sie na dwie grupy, obie maja kilka wspolnych elementow np. zubozaja mieszanke, co powoduje obnizenie apetytu, silnik po tuningu wymaga wiekszej troski (olej), wykresy przewaznie zaczynaja sie pozniej niz w serii.
1 PowerBox:
Oszukuje sterownik po drodze do pompy.
Modyfikowalny przez uzytkownika.
Latwo demontowalny.
Mozna go sprzedac.
Jest produkcja seryjna, czyli niedostosowany do danego egzemplarza auta.
Nie modyfikuje softu, a jedynie sygnal.
2 Chip
Modyfikacji podlega mapa silnika w sterowniku.
Istnieje mozliwosc dopasowanie do indywidualnych wymagan
Wymaga lutowania w kompie
Brak mozliwosci regulacji przez uzytkownika

Jesli przygoda z autem ma potrwac dluzej polecam chip, jest profesjonalna modyfikacja, jesli nie to box(latwiej sprzedac auto seryjne)

Teraz bede sie narazac
Godula uczyl sie od V-Techu, Mastersowi wiecznie cos wybucha i nie pasuje, chlopak duzo wie, ale uczy sie na samochodach klientow.
Polecam V-Tech.
Firma solidna i ludzie wyksztalceni kierunkowo na uniwersytetach, a nie na bledach. Maja samouczace sie boxy (dostosowuja sie stylu jazdy kierowcy), a Niemcy nie wiedza "o so chodzi" , jeszcze do niedawna sprzedawali analogowe boxy :lol: Kiedys dostali Brabusa i cieszyli sie, ze beda mieli ich soft. Nic z tych rzeczy, niemal seria, jedynie pare drobnych modyfikacji.

Prezes - 13-08-2005, 11:17
" />Do kilku dni testuje moje JTD po zmiane calego oprogramowania komputera sterującego. Chce sprawdzić jak bedzie to wpływalo na chłodzenie , spalanie , kopcenie itd.
Na razie efekty sa obiecujące - auto jezdzi niesamowicie.
Jeśli testy przejdą pomyślnie bedzie to stały element naszej oferty.
Dodam ze modyfikowane jest fabryczne oprogramowanie a wiec jest to program do konkretnego auta. Nie są montowane zadne chipy zewnetrzne.

Cena ok 1200zł.

Pozdrawiam

Anonymous - 15-08-2005, 06:07
" />
">Do kilku dni testuje moje JTD po zmiane calego oprogramowania komputera sterującego. Chce sprawdzić jak bedzie to wpływalo na chłodzenie , spalanie , kopcenie itd.
Dodam ze modyfikowane jest fabryczne oprogramowanie a wiec jest to program do konkretnego auta. Nie są montowane zadne chipy zewnetrzne.

Kazdy TD z wtryskiem zaczyna latac po tuningu
Juz sprawdzone. Hamownia wykazuje czy tuning jest dobrze wykonany.

Jeszcze tylko sprostuje wypowiedz Prezesa:
Zewnetrzne sa PowerBoxy(diesel i niektore benzyny) i PiggyBacky (benzyna), a chip zawsze jest modyfikacja oprogramowania,
natomiast nie zawsze jest dobrany do konkternego egzemplaza.
Toyota sprzedaje chipy Nippon Denso, ktore sa identyczne. Zadaniem serwisu jest jedynie wrzut softu. Towar nazywa sie np.: chip do Avensis
cena 4000zl :lol:

Pozdrawiam

0000_menu

Cytat