Anonymous - 13-01-2004, 10:27
" />witam,
w mojej lucynie kilka dni temu radio przestalo sie wylaczac po wyjeciu klucyzka ze stacji, wnioskuje tym samym, ze musialem dokonac jakiegos niekontrolowanego zestawu czynnosci, by w taki stan moj samochod wprowadzic, ktos zna taka sprawe?
nawiazujac do radioodbiornikow:
1. jakies opinie nt. oryginalnego radia montowaneog w kappiszonach
2. czy ktos ma takowe na sprzedaz?
pzr.
bb.
Krzysiek - 13-01-2004, 10:40
" />Daj sobie spokój z orginalnym radiem.
Swoją drogą nagłośnienie w K jest do bani. Nie chodzi o to że jeżdzę bum-bum albo coś takiego. Nie jestem również audiofilem, ale to co jest tam seryjnie (a przede wszystkim, jak to jest zamontowane) woła o pomstę do nieba. Tył mam zrobiony, przód za bardzo nie przeszkadza, ale i tak trzeba się za to kiedyś zabrać.
Wracając do radia. Nie wiem jakie masz. Normalnie przełączasz to podłączając kabelki (+ i zapłon), lub zmieniając pozycję bezpiecznika. Czasami można to ustawić z panelu.