samuel - 18-10-2008, 20:40
" />Witajcie
Wczoraj miałem drobną usterkę którą dzisiaj częściowo rozwiązałem, choć nadal nie mogę zrozumieć pewniej rzeczy. Prawe światło mijania przestało mi świecić i zacząłem szukać w bezpiecznikach odpowiedzialnych za prawe jak i lewe światło. Okazało się że oba bezpieczniki są dobre z tym że jeden ma wartość 10 a drugi 15. Zamieniłem je miejscami i okazało się że teraz świecą oba światła i jest ok. Mam również pytanie: Jak ma się nieodpowiednia wartość bezpiecznika do urządzenia i jak to wpłynie na jego działanie ? W instrukcji jest wyszczególnione jaka wartość w jakim miejscu a co jeśli jest inaczej ?
wujekp - 18-10-2008, 21:53
" />
">Witajcie
Zamieniłem je miejscami i okazało się że teraz świecą oba światła i jest ok. Mam również pytanie: Jak ma się nieodpowiednia wartość bezpiecznika do urządzenia i jak to wpłynie na jego działanie ? W instrukcji jest wyszczególnione jaka wartość w jakim miejscu a co jeśli jest inaczej ?
Obstawiam brak dobrego styku - przy zamianie poprawiłes styk
Co do zamiany - wg mnie warto mieć wartości nominalne. Za mały moze sie palić, a za duży nie zapewnia bezpieczeństwa, może się nie spalić kiedy powinien :roll: .
samuel - 18-10-2008, 22:17
" />
">Obstawiam brak dobrego styku - przy zamianie poprawiłes styk
Całkiem możliwe choć wczoraj wyciągałem wszystkie bezpieczniki i nie pomogło, a na zamianę wpadłem dopiero dziś. Jak widać ze skutkiem hehe
samuel - 07-11-2008, 01:35
" />Odgrzebię temat gdyż światło nadal mi nie działa a nie mogę tak jeździć. Byłem umówiony na komputer z mechanikiem i przy okazji poprosiłem o sprawdzenie tego światła. Okazało się że jest brak styku w skrzynce z bezpiecznikami znajdującej się pod maską. Co prawda zagiął troszkę te blaszki ale i tak po czasie światło przestało świecić. Czy jest możliwość wykręcenia tej skrzyneczki by od spodu zagiąć te blaszki stykające się z bezpiecznikiem ? Bo tak od góry to nie za bardzo jest jak Czy ktoś z Was już może robił coś takiego ?
Marcin_D - 07-11-2008, 13:24
" />MUsi być sposób na demontaż, mnie to coś się zdaje że ona jest przykręcona do nadkola śrubami które są na zewnątrz skrzynki. Na obu końcach skrzynki są takie uszy gdzie jest śruba.
samuel - 07-11-2008, 13:49
" />Ja dostrzegłem tą śrubkę na klucz płaski 13 bądź 15
http://images44.fotosik.pl/27/5261c322ef3d1dcf.jpg[/img]
Marcin_D - 07-11-2008, 13:52
" />
">Ja dostrzegłem tą śrubkę na klucz płaski 13 bądź 15
http://images44.fotosik.pl/27/5261c322ef3d1dcf.jpg[/img]
No dobra, a zdejmij kostkę po przeciwnej stronie i tam chyba jest druga śruba, a jak nie to tam w taki uchwyt wchodzi ucho od tej skrzynki.
samuel - 07-11-2008, 13:56
" />Dzisiaj niestety muszę odpuścić bo zaraz do pracy muszę lecieć
khothan - 08-11-2008, 09:08
" />Witam
Przerabiałem ta skrzyneczkę przy okazji kontroli masy.
Po wykreceniu gornej sruby i odpieciu kostek i odkreceniu przewodow
na dole, druga dolna srube
wystarczy zluzować i całość wysunąć .
Od spodu pokrywa skrzynki mocowana jest na kilka śrubek a po ich zdjeciu
mamy całkowity dostęp do wszelkich blach przewodzących.
Polecam tez sprawdzić styki w samych gniazdach bezpieczników.
Jest jeszcze możliwość złego działania przekaźnika (tez to przerabiałem )
ale z tego co pamiętam to w tym wypadku byłby problem z obydwoma
światłami.
Pozdrawiam
Patryk
samuel - 08-11-2008, 09:19
" />Na 100 % mam rozgięte styki. Wielkie Dzięki za pomoc Teraz tylko: Do roboty !!!
kmito - 08-11-2008, 11:29
" />
">Na 100 % mam rozgięte styki. Wielkie Dzięki za pomoc Teraz tylko: Do roboty !!!
Problem w tym, że od spodu do styków się nie dostaniesz.
Tak jak Kolega pisał od spodu po odkręceniu pokrywy zobaczysz coś w rodzaju "elektronicznej płytki drukowanej".
Mam to przed sobą.
Na mój gust element jest nierozbieralny.
Kiedyś musiałem wymienić jak mi padł wentylator w Alfie 166.
Wszystkie bezpieczniki i przekaźniki były OK.
Wszystkie styki też OK a przejścia nie było.
Diagnoza Panów z ASO była druzgocąca - cała skrzyneczka do wymiany (750zł)
Musiałem się poddać dyktatowi bo awarię miałem w trasie.
Pozdrawiam
samuel - 08-11-2008, 15:06
" />Współczuję
Dzisiaj trochę się za to zabrałem, odpiąłem tą mniejszą wtyczkę od skrzyneczki, ale nie miałem pojęcia jak odpiąć tą większa. Pomyślałem że odkręcę tą śrubkę bez wyciągania wtyczki. Zdjąłem pokrywkę od przewodów dochodzących do skrzyneczki i jak zacząłem odkręcać to zrobiłem zwarcie, bo styknąłem kluczem dwa przewody. Jeszcze na dodatek jakieś dzieciaki strzelały z kapiszonów i się przestraszyłem że w samochodzie coś się dzieje. Postanowiłem nie dotykać już tej skrzynki i po prostu wziąłem cienki nóż i próbowałem podgiąć styki, co okazało się skuteczne Mam nadzieję ze już nie będę musiał wracać do tego tematu, bo raczej dwie lewe ręce mam. Wielkie dzięki za wszelkie podpowiedzi
pozdrawiam
Samuel
volf - 08-11-2008, 23:32
" />Zawsze można kupić nową, znaczy używaną skrzynkę i problem rozwiązany, a i koszt nie duży. Ja wymieniałem u siebie ze dwa lata temu i zapłaciłem za kompletną 40PLN, ale u mnie były wypalone styki przy bezpieczniku i przekaźniku (50A) od wentylatora na chłodnicy-naprawa niemożliwa...
Pozdrawiam.