Kappa- problem po odpaleniu

...Bartek... - 24-11-2009, 23:34
" />Witam. Mam taki problem od dłuższego czasu , że zaraz po odpaleniu auta tłumi go jakoś, tzn nie może wejść na obroty jak wcisnę nawet cały gaz i próbuję jechać to ledwo co jadę, przechodzi to po ok 20sekundach, przeglądnąłem wszystkie tematy ale nie mogę znaleźć nic konkretnego. Pozdrawiam

Boorek - 24-11-2009, 23:40
" />
">Witam. Mam taki problem od dłuższego czasu , że zaraz po odpaleniu auta tłumi go jakoś, tzn nie może wejść na obroty jak wcisnę nawet cały gaz i próbuję jechać to ledwo co jadę, przechodzi to po ok 20sekundach, przeglądnąłem wszystkie tematy ale nie mogę znaleźć nic konkretnego. Pozdrawiam
może przepływomierz? odłącz i sprawdź czy się pogorszy- jesli nie to na 90% on. pozdrawiam

...Bartek... - 24-11-2009, 23:48
" />Spróbuję jutro sprawdzić przepływkę. Z tego co jeszcze zaobserwowałem to dzieje się tylko tak jak auto postoi np noc, albo pojadę do pracy i po 8h kończę robotę wsiadam i znowu to samo. Co do przepływomierza z tego co pamiętam co tu na forum wyczytałem to jak kupować to raczej tylko oryginał albo używkę , bo te zamienniki się raczej nie nadają.

standa - 25-11-2009, 18:49
" />Zjawisko stadne , też od kilku dni mnie to męczy .Wydłubałem przepływomierz , wymyłem specjalnym płynem ,wydmuchałem i ... dzisiaj rano nie odpaliła .Odłączyłem kostkę , podpiołem nazad i jakoś dojechałem do pracy.Szukałem przepływomierza, ale problem z identyfikacją -końcówka 111 do 06.98 , ja mam 08.98 i takiego jeszcze nie znalazłem , przynajmniej w IC , bo tylko tam szperałem .
A jak z Twoim problemem ?

...Bartek... - 25-11-2009, 21:02
" />Ja mam przepływke o numerach 0280217111. Ja dzisiaj po pracy odpaliłem auto muliło , odpiołem przepływkę i dalej było to samo, tzn nie zaobserwowałem żadnych zmian

wega - 25-11-2009, 21:20
" />Panowie, słabo szukacie. Ten temat na forum przewija się już od kilku lat. Niestety bez odpowiedzi. Ja mam dokładnie tak samo. Już się przyzwyczaiłem. Należy 1-2min. postać a potem dopiero ruszać. Potem jest wszystko OK. Problem całkowicie mija latem.
Wiązałbym go raczej z jakimś czujnikiem temperatury.

...Bartek... - 25-11-2009, 21:23
" />No niby się przewijają podobne tematy ale jak zostają bez odpowiedzi to można sprubować napisać A Ty wykluczasz winę przepływomierza?

wega - 25-11-2009, 21:28
" />Tak, wykluczam. Zepsuty przepływomierz miałby wpływ na pracę silnika w każdym zakresie temperatury, obrotów itd. A to dzieje się zaraz po odpaleniu, jak silnik jest zimny. U mnie, w mroźne dni, to naprawdę potrafi autem potrzepać. Ale spokojnie skrobię szyby, odśnieżam auto i po tym wszystkim jest już OK.

standa - 25-11-2009, 21:38
" />A czujnik temperatury zasysanego powietrza ? Ten nad przepływką ?Próbował ktoś go zmienić ?
brak mocy po odpaleniu może być niebezpieczny jak się o tej przypadłości zapomni - sam to przeżyłem .Koleś miał podobną sytuację w C180 , wczoraj wymienił przepływomierz i twierdzi ,że się poprawiło . zobaczymy co będzie dalej .

...Bartek... - 25-11-2009, 22:17
" />Chodzi Ci o czujnik temperatury powietrza dolotowego? Ja nie próbowałem można by się pokusić o wymianę bo czujnik taki to koszt ok. 50zł. Wiem że może być niebezpieczny ponieważ wyjeżdżam codziennie z pod pracy i muszę przedostać się na drugą stronę głównej ulicy to muszę spokojnie wyczekać bo nie ruszę się na tyle szybko żeby przejechać. Tak jak napisał kolega Wega że można odczekać chwile ale nie zawsze jest czas;)

standa - 25-11-2009, 22:45
" />Jutro założę termistor , jest taki sam jak w oplu , a taki sklep mam pod ręką .

szarkiz - 26-11-2009, 10:12
" />moge sie mylić, gdyz moja wiedza techniczna do bogatej nie nalezy, ale zdaje sie ze sonda lambda na zimno potrzebuje okolo 20 sekund na rozgrzanie i dopiero wtedy podaje do kompa poprawne dane.

Krzys - 26-11-2009, 10:45
" />
">moge sie mylić, gdyz moja wiedza techniczna do bogatej nie nalezy, ale zdaje sie ze sonda lambda na zimno potrzebuje okolo 20 sekund na rozgrzanie i dopiero wtedy podaje do kompa poprawne dane.
Masz rację ale czasami czas jest dłuższy tak do kilku minut. Mam znowu podobne objawy jak Koledzy. Ustępują zaraz po tym jak sonda zaczyna działać.

szarkiz - 26-11-2009, 11:59
" />sonde podgrzewają gazy z kolektora, im zimniej na dworze tym pozniej nagrzeje sie układ w miejscu gdzie sonda wisi.

Nie zwrocilem na to szczegolnej uwagi bo nie zwykłem ruszać na zimnym silniku. Bez wzgledu na warunki na zewnatrz czekam az obroty spadna do standardowo jałowych... czyli jakies 600 - 700. Od kiedy posiadam kappe, czyli 4 lata, zaraz po odpaleniu ruszalem moze z 5 razy.

Nie raz oczywiscie brak cierpliwosci nakazuje wrzucic bieg i jechac, ale po co. 3 minuty nic nie zmienią, a jak poczekam to i olej bedzie wszedzie, i komp sobie mieszanke skomponuje, i gaz sie przełączy i cieplo sie w aucie zaczenie robic. Jak paliłem to jeszcze mialem wymowke na dymka.

...Bartek... - 26-11-2009, 16:36
" />Może masz racje, ale miałem do tej pory parę aut i w żadnym to nie występowało. Może po prostu kappy tak mają. Ale jakby była jakaś przyczyna tego to wolałbym ją zdiagnozować i usunąć.

topcio1 - 26-11-2009, 16:43
" />niestety ale Kappy tak nie mają , czy były podpinane pod kompa aby sprawdzić rzeczywiste parametry pracy?

...Bartek... - 26-11-2009, 19:34
" />Ja swojej jeszcze nie podpinałem postaram się podpiąć jak znajdę chwile czasu

standa - 26-11-2009, 20:27
" />Zamiast termistora wymieniłem sondę . Okazało się , że grzejnik był spalony .
Zobaczę jak rano zareaguje .
Problem w tym , że nawet jak poczekam do spadku obrotów , a z reguły tak postępuję , to i tak przez 100-200 metrów nie ma jazdy .
Ale najpierw jutro rano próba nowej sondy , a może w nocy coś się przyśni ?

...Bartek... - 26-11-2009, 22:55
" />To czekam na Twój test nowej sondy Zobaczymy czy coś pomoże. / Topcio1 a o jakie dokładniej parametry Ci chodzi??

Krzys - 27-11-2009, 08:43
" />Ja swojego podłączyłem. Wszystkie parametry w normie, brak błędów. Czujniki temp. dobrze wskazują. Jedyne co nie da się tak łatwo sprawdzić to przepływomierz.

standa - 28-11-2009, 19:32
" />Założyłem jakąś podróbę - oryginał ok . 500, - ,i ..... kicha , gorzej niż było .Wtyczka niby ta sama , ale nie taka sama .Po odcięciu starej i połączeniu z nową sondą zaczęło dziać się coś pozytywnego .Jutro rano test na zimno .

topcio1 - 28-11-2009, 19:39
" />
">To czekam na Twój test nowej sondy Zobaczymy czy coś pomoże. / Topcio1 a o jakie dokładniej parametry Ci chodzi??

np. jakie temperatury podają czujniki

wega - 28-11-2009, 19:58
" />
">Po odcięciu starej i połączeniu z nową sondą zaczęło dziać się coś pozytywnego .Jutro rano test na zimno .

?
Czekamy na wynik.

...Bartek... - 28-11-2009, 20:22
" />Postaram się na dniach podłączyć pod kompa i zobaczymy co pokaże, ale na razie zahaczyłem miską olejową i mi niestety pękła. Na razie muszę się z tym uporać

Krzys - 28-11-2009, 22:03
" />
">Postaram się na dniach podłączyć pod kompa i zobaczymy co pokaże, ale na razie zahaczyłem miską olejową i mi niestety pękła. Na razie muszę się z tym uporać
Jeśli możesz to podaj wskazania przepływomierza na wolnych obrotach.

standa - 30-11-2009, 22:31
" />Pozytywnego , bo przestało trząść na zimnym i nabrał werwy .
Na zimno , przy tych temperaturach jest poprawnie , nie ma tej minutowej martwej strefy .
Mam nadzieję , że przy większych chłodach ta tendencja się utrzyma .
Muszę jeszcze powalczyć z termostatem , nie dogrzewa , no chyba ,że utknę w korku .Wczoraj na trasie trochę powyżej 70 .Mało .Co będzie jak przyjdzie minus ?
Przejrzę fora , może ktoś walczył z tym problemem .
Dzięki szarkiz'owi za podpowiedź.

topcio1 - 30-11-2009, 23:01
" />
">Muszę jeszcze powalczyć z termostatem , nie dogrzewa , no chyba ,że utknę w korku .Wczoraj na trasie trochę powyżej 70 .Mało .Co będzie jak przyjdzie minus ?
.
relaks, Kappa tak ma - wskaźnik kłamie

wujekp - 30-11-2009, 23:05
" />
">Muszę jeszcze powalczyć z termostatem , nie dogrzewa , no chyba ,że utknę w korku .Wczoraj na trasie trochę powyżej 70 .Mało .Co będzie jak przyjdzie minus ?
.
relaks, Kappa tak ma - wskaźnik kłamie

Parafrazując.
Jest kłamstwo, wierutne kłamstwo i wskaźnik temperatury w Kappie
Co nie znaczy, że nie możesz mieć uwalonego termostatu, ale to (zazwyczaj) łatwo zweryfikować.

mike_d - 30-11-2009, 23:57
" />Wiec tak koledzy. Jeśli chodzi o ruszanie to u mnie nie ma z tym zadnego problemu. W miesiacach zimnych owszem kappa jest bardziej sztywna z rana ale po 1 do 2 km i jest ok. Oczywiście nie deptam na zimnym bo szkoda silnika. Klasycznie rozgrzewając auto zaczyna sie u mnie od sprawnosci zmieny biegów. W zimie ciężej wbija się na zimnym silniku biegi 1,2. W samej pracy silnika słyszę że po 2 km jak załapie już temp to ma tzw wiekszą kulturę pracy.

Jeśli chodzi o poranną czkawkę i brak mocy to ja miałem w zeszłym roku taki przypadek. Testowane u mnie było wszystko lecz sprawa rozwiązała się dopiero w serwisie LPG gdzie okazało się że wtrysk gazu sekwencyjnego się rozszczelnił i przez noc (bądz dłuższy postój) aplikował gaz do cylindra. Rano odpalałem i auto ksztusiło się bo miało za dużo paliwa i tak się męczył aż to się wypaliło i później silnik pracował normalnie. Objawy były takie że dodawanie gazu powodowało zalewanie silnika i brak mocy. Słyszalna była inna praca silnika. Problemy były wielkie z diagnozować to bo po rozgrzaniu wszystko działało jak w zegarku. Ostatecznie zakład LPG wymienił te wtryski i dał na nie kolejne 20k gwarancji.

Ps. podłączenie do kompa u mnie nic nie wykazało. Wszystkie parametry w normie czyt. temp./obroty/sonda. lecz auto miało rozgrzany silnik.

Aha - Wega: widziałem chyba twoje auto w sobotę pod OBI. Mieszkam niedaleko wiec byłem spacerkiem po jakiś dups i spotkałem aż 2 lancie na parkingu.

standa - 01-12-2009, 00:04
" />Jak znajdę termometr do 150 st C ,to go gdzieś wetknę , najlepiej do wyrównawczego , bo bez ingerencji w układ (przynajmniej tak mi się wydaje) .

wega - 01-12-2009, 06:01
" />
">Aha - Wega: widziałem chyba twoje auto w sobotę pod OBI. Mieszkam niedaleko wiec byłem spacerkiem po jakiś dups i spotkałem aż 2 lancie na parkingu.

Zgadza się, byłem w sobotę w OBI.
ps. Też mieszkam niedaleko.

standa - 06-12-2009, 13:41
" />Jednak to tylko sonda - wydaje mi się , że wszystko jest OK .
Nie ma martwej strefy po odpaleniu.
Komp wykazał tylko błędy zapamiętane - czyli zdjęcie wtyczek z przepływki,krokowego od wolnych i sondy .Po wykasowaniu i krótkiej trasie -błędów brak .
Z temperaturą nie doszedłem do ładu - brak czasu .

...Bartek... - 07-12-2009, 09:43
" />Ja też wymieniłem sondę na oryginalną boscha i jak na razie problemy ustały

standa - 07-12-2009, 20:40
" />A jednak sonda !
Na szczęście !

wega - 07-12-2009, 21:16
" />
">Ja też wymieniłem sondę na oryginalną boscha i jak na razie problemy ustały

To dlaczego latem nie ma z tym problemów?

standa - 08-12-2009, 00:55
" />Najwidoczniej gazy spalinowe w wyższej temperaturze otoczenia tak szybko nagrzewają sondę , że problem staje się niezauważalny .

0000_menu

Cytat