Kappa - powolne nagrzewanie

lukasz22i - 15-01-2006, 23:56
" />Mam taki problem,chyba od zawsze, ze autko strasznie powoli mi sie nagrzewa, wydaje mi sie ze sielnik jest non stop niedogrzany. Wsiadam rano w autko, jak wyruszam na miasto po zakupy to zawsze wracam do domu zmarzniety bo auto nei zdąrzy sie nagrzać. Jak jade w trase to po około 1/2h zaczyna być ciepło co jest dla mnie troche dziwne. Temperatura na trasie raczej nigdy nie przekroczy 70stopni(jest na 1/4 skali temp.) a na miescie rzadko dochodzi do połowy wskaźnika(chyba 90stopni)! Czy to jest normalne czy nalezy szukac przyczyny takiego zachowania?

P.S. posiadam też Nissana Almere 2.0 diesel w ktorej juz po max 5minutach mam ciepełko jak w domu!

Prezes - 16-01-2006, 00:12
" />Sprawa jest raczej oczywista - termostat do wymiany.

Przy sprawnym termostacie wskaznik temperatury powinien ruszyć z pozycji min. po przejechaniu 3-5 km nawet przy temp. ponizej zera.

Normalana temperatura pracy to ok 90 stopni

Pozdrawiam

EWCIA - 16-01-2006, 00:23
" />hej

niestety mam to samo...to "nieczynny" termostat ..
pozdr,
E

Prezes - 16-01-2006, 00:31
" />Sugeruje jak najszybszą wymiane.

Jazda na niedogrzanym silniku nie jest za zdrowa (dla silnika oczywiście). Poza tym auto moze spalać wiecej 1-2 litra /100 km.

Pozdrawiam

szarkiz - 16-01-2006, 10:35
" />Witam.

Po zakupie mojej kappy okazalo sie ze termostat jest walniety. Wskazywal zawsze 50stopni.. czasem wychilil sie lekko za 50.
Wymienilem w ADF Wrocław na nowy. W trasie wskazuje 70.. czasem kapkę wiecej ale niech bedzie 70. W miescie czasem dojdzie do polowy.
Silnik rozgrzewa sie szybko, zanim wyjade z miasta juz ma 70stopni, czyli po przejechaniu okolo 7- 10km. Co do wnetrza to juz zalezy od dmuchawy. Przy obecnych ujemnych temperaturach w srodku czuc poprawę po jakichs 10 minutach ... nie zeby od razu cieplo jak w domu ale zaczyna dmuchac po nogach cieplym powietrzem. Podobniez nawiew Kappy nie jest szczytem osiągnieć wiec przestalem sie tym przejmowac.

A co do wskazań temperatury silnika.
Przeczytalem pare postow i własciwie kazdy mowił o takich wlasnie wskazaniach czyli okolo 70 stopni w trasie. Z tego co widze te wskazania to norma i przy spokojnej jezdzie spalanie wyszlo 8.5 l /100 km w trybie lekko mieszanym ( znaczna przewaga trasy, na 200 km tylko okolo 40 w miescie). Zakladam wiec ze Kappa po prostu tak ma i w trasie nie dogrzewa sie do 90 stopni.

pozdrawiam
Przemek.

lukasz22i - 16-01-2006, 12:13
" />
">Sprawa jest raczej oczywista - termostat do wymiany.

Przy sprawnym termostacie wskaznik temperatury powinien ruszyć z pozycji min. po przejechaniu 3-5 km nawet przy temp. ponizej zera.

Normalana temperatura pracy to ok 90 stopni

Pozdrawiam

Dzieki za wyczerpujaca odpowiedź, jaki jest koszt zakupu takiego termostatu(moze pasuje od innego modelu przez co bedzie tanszy?)?!

pozdrawiam

szarkiz - 16-01-2006, 12:18
" />
">Dzieki za wyczerpujaca odpowiedź, jaki jest koszt zakupu takiego termostatu(moze pasuje od innego modelu przez co bedzie tanszy?)?!

Lukasz... nie spiesz sie .. tak jak pisalem ja mam takie wskazania na calkowicie nowym oryginalnym termostacie wymienionym nie dalej jak miesiac temu.
Jesli jednak to nadal nie jest dobre wskazanie to w czym problem skoro termo jest nowiutkie, spalanie w normie a ogrzewanie bez zarzutu ?

pozdr.
Przemek.

KKMisfire - 16-01-2006, 12:28
" />Chyba muszę się zacząć martwić. Moje auto zawsze wskazuje 70. Czasami w korkach, jak za długo jadę na 1-2 biegu to dochodzi do 90 - ale przyznam, że już nie pamiętam kiedy tak miałem ostatni raz.

Czy aby nie wychodzi na to, że mam niesprawny termostat od momentu zakupu (może ... filtr kabinowy był czarny jak noc listopadowa ... więc może i termo jest niesprawne)?

lukasz22i - 16-01-2006, 12:39
" />
">Dzieki za wyczerpujaca odpowiedź, jaki jest koszt zakupu takiego termostatu(moze pasuje od innego modelu przez co bedzie tanszy?)?!

Lukasz... nie spiesz sie .. tak jak pisalem ja mam takie wskazania na calkowicie nowym oryginalnym termostacie wymienionym nie dalej jak miesiac temu.
Jesli jednak to nadal nie jest dobre wskazanie to w czym problem skoro termo jest nowiutkie, spalanie w normie a ogrzewanie bez zarzutu ?

pozdr.
Przemek.

Dokłądnie chcialem o to zapytać, bo u mnie ta wskazówka sie podnosi wiec chyba termostat nie jest walniety, jednak denerwuje mnie powolne nagrzewanie, jeżdżąc po miescie ot tak jak dobrze pójdzie po 10minutch bedzie w miare ciepło, w trasie to i po 30km jak jest mróz bedzie chłodnawo. W lecie wiadomo, wszystko chodzi jak nalezy, nawet wskaźnik tem czesto przekracza polowe skali, jednak zimą na miescie max dochodzi do 90stopni po dluższej jeździe a na trasie max to 70stopni, tyle ze zanim je osiagnie to ja zazwyczaj dojade do celu:D

Anonymous - 16-01-2006, 12:40
" />wskaznik na desce pokazuje ... rozne rzeczy :wink:

najlepiej wjechac na komputer i porownac to ze wskazaniami drugiego czujnika (bo w K sa dwa) , z ktorego sygnal bierze ECU. U mnie jest 90 (czujnik ECU) / 70 (deska) ... ocywiscie dowiedzialem sie tego po wymianie termostatu :evil: :?

szarkiz - 16-01-2006, 12:51
" />
">Dokłądnie chcialem o to zapytać, bo u mnie ta wskazówka sie podnosi wiec chyba termostat nie jest walniety, jednak denerwuje mnie powolne nagrzewanie, jeżdżąc po miescie ot tak jak dobrze pójdzie po 10minutch bedzie w miare ciepło, w trasie to i po 30km jak jest mróz bedzie chłodnawo. W lecie wiadomo, wszystko chodzi jak nalezy, nawet wskaźnik tem czesto przekracza polowe skali, jednak zimą na miescie max dochodzi do 90stopni po dluższej jeździe a na trasie max to 70stopni, tyle ze zanim je osiagnie to ja zazwyczaj dojade do celu:D

No z ogrzewaniem tak moze byc. Z tego co sie orientuje temperatura pobierana jest z ukladu wydechowego poprzez jakis przewodnik ciepla. Wiec zanim nagrzeje sie caly wydech potem caly uklad nawiewu to troche musi minać... im zimniej tym dluzej to trwa. W dieslach cześciej spotyka sie ogrzewanie elektryczne niezalezne od pracy silnika (merolem zanim przejechalo sie 5 kilosów juz w aucie bylo cieplo).

Oczywiscie zakladam ze operacje nagrzania wnetrza i silnika przebiegaja w miare szybko. Jesli mowisz ze przejezdzasz 30 km i nadal nie ma rewelacji to juz cos jest nie tak, no chyba ze ustawione masz LOW na klimie .

pozdr.
Przemek.

lukasz22i - 16-01-2006, 13:20
" />
">Dokłądnie chcialem o to zapytać, bo u mnie ta wskazówka sie podnosi wiec chyba termostat nie jest walniety, jednak denerwuje mnie powolne nagrzewanie, jeżdżąc po miescie ot tak jak dobrze pójdzie po 10minutch bedzie w miare ciepło, w trasie to i po 30km jak jest mróz bedzie chłodnawo. W lecie wiadomo, wszystko chodzi jak nalezy, nawet wskaźnik tem czesto przekracza polowe skali, jednak zimą na miescie max dochodzi do 90stopni po dluższej jeździe a na trasie max to 70stopni, tyle ze zanim je osiagnie to ja zazwyczaj dojade do celu:D

No z ogrzewaniem tak moze byc. Z tego co sie orientuje temperatura pobierana jest z ukladu wydechowego poprzez jakis przewodnik ciepla. Wiec zanim nagrzeje sie caly wydech potem caly uklad nawiewu to troche musi minać... im zimniej tym dluzej to trwa. W dieslach cześciej spotyka sie ogrzewanie elektryczne niezalezne od pracy silnika (merolem zanim przejechalo sie 5 kilosów juz w aucie bylo cieplo).

Oczywiscie zakladam ze operacje nagrzania wnetrza i silnika przebiegaja w miare szybko. Jesli mowisz ze przejezdzasz 30 km i nadal nie ma rewelacji to juz cos jest nie tak, no chyba ze ustawione masz LOW na klimie .

pozdr.
Przemek.

heheh nie no low to ja nie mam, odrazu daje nawiew na szybe, high power, temp. na maxa i czekam:D czasami sie doczekam a czasami nie:)

Roger7 - 16-01-2006, 14:02
" />Witam
W moim JTD temp. osiąga 70 stopni po jakiś 4 km., potem po kilku dalszych dochodzi do 90 i tak już się trzyma cały czas - nieważne czy trasa, czy miasto.
W kabinie puszczam nawiew ciepłego powietrza jak tylko wkazówka drgnie trochę powyżej 50 i już leci choć trochę ciepłe powietrze. Czytałem, że gdy puszcza się od razu ciepłe powietrze do kabiny (a takie nie jest od razu na zimnym silniku) to silnik się wolniej nagrzewa - tak przynajmniej twierdzą na grupie p.m.s.

Prezes - 16-01-2006, 23:50
" />
">wskaznik na desce pokazuje ... rozne rzeczy :wink:

najlepiej wjechac na komputer i porownac to ze wskazaniami drugiego czujnika (bo w K sa dwa) , z ktorego sygnal bierze ECU. U mnie jest 90 (czujnik ECU) / 70 (deska) ... ocywiscie dowiedzialem sie tego po wymianie termostatu :evil: :?

bardzo wazna uwaga ! wskaznik na desce moze oszukiwac .
Istotna jest faktyczna temperatura silnika która jest podawana do ECU.

Pozdrawiam

Wujek_2000 - 17-01-2006, 13:42
" />Mam ten sam problem w swojej Kappie 3.0 Najwięcej ile pokazuje to 1/4 skali i nagrzewa się powolnie. W trakcie jazdy trzeba czekać dobre 30 minut żeby w środku zaczeło robić się ciepło. Po dłuższej jeździe, szczególnie w korkjach zaczyna się nagrzewać do 90 stopni ale szybko ta temperatura spada. Po godzinie w kabinie robi się gorąco ale trzeba się naczekać. Obstawiam, ze to wina wiecznie otwartego termostatu. Spalanie też wzrosło o jakieś 3 litry.

Kazik - 17-01-2006, 21:40
" />Pan Prezes ma jak zwykle rację! Testowałem osobiście temperaturę i silnik ma ok. 90â a na wskaźniku mam 1/4 skali, źle mierzy mi czujnik do wyświetlacza â czujnik do komputera działa dobrze â całe wyniesione doświadczenie kiedyś opisywałem na grupie. Przed sprawdzaniem temperatury wymieniłem termostat który był uszkodzony. Mi najbardziej ârzuciło się w oczyâ, że w czasie jazdy zimą przy przekroczeniu prędkości 70km/h spadała temperatura na wskaźniku przez dwa dni jeździłem z zasłoniętą chłodnicą i wtedy temperatura w czasie jazdy była stała â znajomy mechanik mi to wybił z głowy â lepiej jest jeździć z nie dogrzanym silnikiem niż go przypadkowo przegrzać. Wymieniłem termostat i teraz wskaźnik staje zawsze na 1/4 skali â latem w korkach przez moment potrafi wzrosnąć prawie do 1/2 skali. Ciepło w samochodzie robi mi się po 3 kilometrach â tyle akurat ma do pracy Gdy miałem uszkodzony termostat nie zauważyłem ani powolniejszego nagrzewania, ani też większego spalania â jedyne efekty które zauważyłem to spadanie temperatury w samochodzie i na wskaźniku przy prędkości powyżej 70â.
Ps.
Próbowałem kupić nowy czujnik do wyświetlacza lecz informowano mnie, że jest już niedostępny i można albo kombinować z podstawieniem z innego samochodu, który może będzie pokazywał więcej lub się z tym pogodzić... na razie godzę się z tym

Prezes - 17-01-2006, 22:24
" />
">Mam ten sam problem w swojej Kappie 3.0 Najwięcej ile pokazuje to 1/4 skali i nagrzewa się powolnie. W trakcie jazdy trzeba czekać dobre 30 minut żeby w środku zaczeło robić się ciepło. Po dłuższej jeździe, szczególnie w korkjach zaczyna się nagrzewać do 90 stopni ale szybko ta temperatura spada. Po godzinie w kabinie robi się gorąco ale trzeba się naczekać. Obstawiam, ze to wina wiecznie otwartego termostatu. Spalanie też wzrosło o jakieś 3 litry.

Warto jak najszybciej wymienic termostat szczególnie ze jest połowe tanszy niz do 2.0 / 2.4 . V6 powinno sie nagrzewac błyskawicznie. I szkoda paliwa....

Prezes - 17-01-2006, 22:33
" />
">przez dwa dni jeździłem z zasłoniętą chłodnicą i wtedy temperatura w czasie jazdy była stała â znajomy mechanik mi to wybił z głowy â lepiej jest jeździć z nie dogrzanym silnikiem niż go przypadkowo przegrzać.

POPIERAM !!! POPIERAM !!! POPIERAM !!!

układ chłodzenia jest tak skonstruowany , ze ma skutecznie działać zarówno przy +40 jak i -40 stopniach i nie nalezy go ulepszac tekturą.
Sprawny termostat i dobry płyn - wystarczy w 100%.

lukasz22i - 18-01-2006, 22:38
" />
">Mam ten sam problem w swojej Kappie 3.0 Najwięcej ile pokazuje to 1/4 skali i nagrzewa się powolnie. W trakcie jazdy trzeba czekać dobre 30 minut żeby w środku zaczeło robić się ciepło. Po dłuższej jeździe, szczególnie w korkjach zaczyna się nagrzewać do 90 stopni ale szybko ta temperatura spada. Po godzinie w kabinie robi się gorąco ale trzeba się naczekać. Obstawiam, ze to wina wiecznie otwartego termostatu. Spalanie też wzrosło o jakieś 3 litry.

Widze ze ten problem dotyczy praktycznie wszystkich Poza tym denerwuje mnie strasznie moc dmuchawy, nawet jak dam na 5-ty bieg to wieje tak sobie, para z szyb schodzi powoli bo i tak zanim sie nagrzeje to ja juz pojade! W drugim aucie na max. predkosci dmuchawy tak w aucie wieje ze można poczuć sie jak sam Chopin po koncercie!
Pozdrawiam

Luckyy - 19-01-2006, 18:34
" />to drugie auto po pewnie VW ;-)

Blash - 19-01-2006, 19:25
" />no to ja będę w opozycji i powiem ze ciepełko zaczyna leciec juz po kilometrze całkowite nagrzanie zajmuje ok 5 min z szyb schodzi szybko dmucha z kazdego nawiewu silnie wyjątek to połączenie nóg i kratek mogło by byc lepiej , tył kratki tez dosyc żwawo ,dodam ze filtr przeciwpyłkowy był wymieniany jesienią

lukasz22i - 19-01-2006, 21:08
" />
">to drugie auto po pewnie VW ;-)

nie obrażaj mnie:D drugi to Nissan Almerka!

lukasz22i - 23-01-2006, 11:23
" />Nie no dalej marzne i marzne, musze cos z tym zrobić! Orientujecie sie ile ksoztuje taki termostat do 2.0 155KM i czy jest możliwosc zakupu jakiegos zamiennika np od Fiata który byłby tańszy?!

Przy tych mrozach nie daje sie jeździć, kierowenica zimna, lewarek zimny, nawet alcantara ktora zawsze byla neutralna zrobiła sie zimna i nieprzyjemna!

grzole - 23-01-2006, 14:15
" />U mnie na desce rozdzielczej zazwyczaj prezentowana jest temperatura około 70 stopni ale i 90 stopni też bywało przy staniu w korku. W trasie w zimowej szacie zewnętrznej (jazda dwa dni temu z Warszawy do Wrocławia przy temp. zewn. ok. -15 stopni) to i wskazanie rzędu 70 jest problematyczne. Muszę sprawdzić czujniki na ECU.

lukasz22i - 23-01-2006, 16:10
" />Byłem w sklepie i dowiedziałem sie ze taki termostat mogę Mieć już za 105zł czyli te ceny serwisowe ponad 200zł niech sobie wsadza w d.. Szkoda ze filtr kabinowy jest taki drogi:(

KKMisfire - 24-01-2006, 09:52
" />Filtr kabinowy można już kupić za 70PLN. Dla przykładu w Norauto filtr Filtrona jest właśnie w takiej cenie.

Pozdro
Konrad

Arek - 24-01-2006, 17:51
" />z filtrem juz duzo wyjaśnialiśmy. Niektóre mają aktywny węgiel i sa droższe. Aha Nie zawsze filtr z filtrona pasuje. kilka razy zamawiałem i dostawełem niby do kappy ale był za mały. Okazało sie że brałem do starszego modelu kapiszona . Teraz kozystam z wynalazka o symbolu K1116A (chyba muszę sprawdzić) jest ten sam jak do alfy 166 i pasuje idealnie. Kupiony na allegro za chyba ok 70 zł.

Wujek_2000 - 26-01-2006, 11:08
" />Dowiadywałem się o cene i dostępność termostatu w hurtowni w Pile, no więc do mojej 3.0 koszt takiej części to 450 zł. i trzeba czekać 2 tygodnie na sprowadzenie :?

Nasion - 26-01-2006, 11:26
" />Niedogrzanie silnika może być spowodowane termostatem, ale jeżeli chodzi o ogrzewanie to duże znaczenie filtr kabinowy. Jeżeli dawno go nie wymieniałeś radze zacznij od tego. Ja miałęm podobny problem i pomogło. Jeżeli chodzi o temperaturę to w moim dieslu też jest ciągle ok. 70 stopni, a w środku jest ciepło. Pozdrawiam.

Wujek_2000 - 26-01-2006, 17:40
" />Ale mi się silnik nie zagrzewa, cały czas jest albo 50 albo 55 stopni, jak długo stoje w korkach to po godzinie wchodzi na 90 stopni ale zaraz znowu spada do 60.

lukasz22i - 09-02-2006, 21:05
" /> No i mój kapiszon lata już na nowym termostacie i wkońcu zaczął grzać jak należy Pierwszy termostat który przyszedł na sklep to było jakies nieporozumienie za 100zł które nei pasowało wogóle, drugi kosztował juz195zł(udalo m isie zbic na 160zł) i pasuje jak ulał!

robak - 22-10-2009, 16:42
" />Wydaje mi się że tez czeka mnie wymiana termostatu.
Mógłbym pierw podjechać sprawdzić faktyczną temperaturę ale podpięcie to koszt 100zł a nowy termostat to 150zł więc chyba lepiej w ciemno wymienić.
Chyba że możecie podać parę rad (ale łopatologicznie) jak sprawdzić czy to problem z termostatem.
Moje autko jest garażowane w 15 stopniach i wskazówka nie rusza z miejsca po przejechaniu 6 km - tyle mam do pracy.
Czy wymianę termostatu mogę zrobić sam czy lepiej w warsztacie? Co stwarza największy problem?

topcio1 - 22-10-2009, 16:45
" />sprawdzenie jest banalnie proste:
odpalasz zimny silnik i sprawdzasz czy chłodnica nagrzewa się równomiernie z silnikiem czy nie, sprawny termostat powinien puścić ciecz na chłodnicę dopiero po osiągnieciu przez silnik 86 st.

robak - 22-10-2009, 17:17
" />Ok. czyli dotykam silnik łapka i chłodnice i czekam. Długo tak mam czekać? minute, 30 minut?

malinowy - 22-10-2009, 17:30
" />Mialem w lybrze walniety termostat, bardzo łatwo sprawdzic, ja trzymałem za termostat i gorny waz przy samej chlodnicy, jesli sie nagrzewaja razem to znaczy ze termostat walniety, czyli jest ciagle otwarty i plyn idzie od razu na chlodnice. Termostat powinien sie otworzyc tuz przed osiągnieciem przez silnik temp roboczej, w lybrze 88st

topcio1 - 22-10-2009, 17:30
" />10 minut ,

robak - 23-10-2009, 11:25
" />No i nagrzewają się jednocześnie. niestety, czeka mnie kolejny wydatek...
Mam jeszcze jedno pytanko - dużo jest roboty z jego wymianą? Nigdy tego nie robiłem więc będę wdzięczny za porady...

topcio1 - 23-10-2009, 12:29
" />mało,
Zdejmujesz przewody z dolotu powietrza, spuszczasz płyn z chłodnicy, ściągasz przewody wodne z termostatu, odkręcasz termostat, oczyszczasz głowicę pod termostatem, zakładasz nowy termostat, zakładasz wszystkie przewody, wlewasz płyn.
Zrób zdjęcia i opis do relacji w dziale "zrób to sam"

0000_menu

Cytat