krzychc - 24-05-2009, 22:16
" />Witam, wymieniłem u mechanika rozrząd oraz wszystkie filtry. Od razu zauważyłem, że na luzie silnik chodzi nierówno jakby miał zgasnąć. Przy prędkościach powyżej 80km/h kiedy ściągam nogę z gazu słychać charakterystyczny opadający "gardłowy" odgłos silnika przez jakąś chwilę.
Czy mogą to być objawy związanie z "przestawionym" rozrządem lub jakimś błędem związanym z jego wymianą?
Dodatkowo przed i po wymianie rozrządu często przy lekkim dodawaniu gazu słychać dźwięk przypominający jakby ocieranie się ("szczotkowanie") dwóch metalowych blach. Co to może być?
Pozdrawiam
dudekken - 25-05-2009, 04:25
" />Nierówna praca V-ki po wymianie rozrzadu spowodowana jest na 100% nieprawidłowym ustawieniem na wałkach rozrządu. Jak w większości silników fiata do prawidłowego ustawienia niezbędne są blokady wałków rozrządu, bo bez nich wychodzi później taka właśnie kiszka.
psadow2 - 25-05-2009, 09:31
" />U mnie skończyło się to totalną awarią (zatarcie silnika) tak więc warto się tym zająć.
krzychc - 26-05-2009, 07:29
" />Dzięki bardzo! Czy możecie coś powiedzieć odnośnie charakterystycznych odgłosów - jakby ocierały się dwie blachy o siebie, przy przyspieszaniu? Efekt taki był też przed wymianą rozrządu.
maciek_czer - 31-05-2009, 12:44
" />
">Nierówna praca V-ki po wymianie rozrzadu spowodowana jest na 100% nieprawidłowym ustawieniem na wałkach rozrządu. Jak w większości silników fiata do prawidłowego ustawienia niezbędne są blokady wałków rozrządu, bo bez nich wychodzi później taka właśnie kiszka.
W Kappie występują dwa rodzaje V6 jeden starszy (wąż górny chłodnicy od strony rozrządu) nie wymaga blokad, za to ma bardzo skomplikowaną operację naciągu. Drugi nowszy (oba węże chłodnicy nad skrzynią) wymaga blokad i ma prostą operację naciągania paska. Nierówna praca w starszym V6 często spowodowana jest złym naciągiem paska wytwarzają się przy tym dziwaczne odgłosy (łopotanie paska) i silnikiem trzęsie. Nowszy poza złym ustawieniem rozrządu (brak blokad) trzęsie się z powodu nieszczelności w dolocie który w obu należy zdemontować (starszy też może).
krzychc - 01-06-2009, 22:58
" />Rozrząd już OK. Od razu został właściwie złożony ale przeskoczył o ząbek. Ponownie ustawiony i znów przeskoczył. Przyczyna leżała, jak to określił mechanik, w napinaczu hydraulicznym, w którym zapiekł się jakiś ząb i powodował niewłaściwy naciąg paska. Po zdemontowaniu tego napinacza i przywróceniu jego poprawnej pracy pasek już nie przeskakuje. Silnik chodzi jak marzenie - prawie! Wciąż pojawia mi się przy dodawaniu gazu efekt jakby "ocierających się o siebie blach", który ustaje jak przestaję przyspieszać. Pomóżcie, co to może być? Nie występuje za każdym razem stąd trudno mi to pokazać mechanikowi!
solarzmr - 01-06-2009, 23:30
" />Miałem podobny problem, pojawiał się metaliczny dźwięk na wolnych obrotach przy lekkim dodawaniu gazu lub podczas hamowania silnikiem jak samochód zbliżał się do prędkości około 60 km/h . Przyczyną był tłumik, który po uderzeniu w krawężnik popękał w środku. Z zewnątrz nawet nie był specjalnie poobijany, miał jedynie pęknięcie długości około 3-4 cm. Po rozcięciu i pospawaniu hałas ustał.
grzole - 02-06-2009, 00:09
" />Obejrzyj od spodu auto. Być może opadła ze śrub któraś z blach będących osłonami termicznymi układu wydechowego (dzieje się tak na skutek wykorodowania otworu na śruby w blasze). Warto dać sensownych rozmiarów podkładkę i zainstalować takową osłonę. Przydaje się...
krzychc - 05-06-2009, 15:43
" />Dzięki za sugestie. Jak znajdę chwilkę i kanał to sprawdzę dokładnie od spodu.
