Roger7 - 26-01-2006, 12:15
" />Witam
Coś po ostatnich mrozach zauważyłem, że przy wolnej lub bardzo wolnej jeździe i szczególnie na nierównej drodze,
słyszę z okolic prawego tylnego koła piszczenie (coś jak nienasmarowana huśtawka), które powtarza się w różnych odstępach czasu.
Zanika to przy większych prędkościach i z reguły nie występuje na równych drogach.
Być może wcześniej (przed mrozami) też występowało ale nie było tak głośne. Cóż to może być ?
PeGaZ - 26-01-2006, 12:44
" />
">słyszę z okolic prawego tylnego koła piszczenie (coś jak nienasmarowana huśtawka), które powtarza się w różnych odstępach czasu.
U mnie były dwa źródła popiskiwania (nawet jak rozbujałem autko na postoju, to popiskiwało).
1. Śruba mocująca tylni wahacz do podwozia - ta z przodu - popiskiwała. Wystarczyło trochę poluzować i wpsikać smar w płynie (taki penetrujący) przestało na jakiś czas .
2. Odnosiłem wrażenie, że dalej coś popiskuje, a raczej skrzypi, ale ustaje gdy ktoś siedzi z tyłu z prawej strony - okazało się, że to zatrzask/spręzyna mocująca kanapę do podłogi (tam są takie sprężynowe zatrzaski) - podniosłem kanapę i ponownie zatrzasnąłe, przestało.
Roger7 - 26-01-2006, 23:19
" />
">U mnie były dwa źródła popiskiwania (nawet jak rozbujałem autko na postoju, to popiskiwało).
1. Śruba mocująca tylni wahacz do podwozia - ta z przodu - popiskiwała. Wystarczyło trochę poluzować i wpsikać smar w płynie (taki penetrujący) przestało na jakiś czas .
2. Odnosiłem wrażenie, że dalej coś popiskuje, a raczej skrzypi, ale ustaje gdy ktoś siedzi z tyłu z prawej strony - okazało się, że to zatrzask/spręzyna mocująca kanapę do podłogi (tam są takie sprężynowe zatrzaski) - podniosłem kanapę i ponownie zatrzasnąłe, przestało.
Dzięki
Próbowałem poruszać autem ale takich odgłosów nie ma.
Poskakałem po kanapie z tyłu i też nic.
Rozmawiałem z jednym mechaniorem i powiedział, że przyczyną może być klocek hamulcowy.
Anonymous - 30-12-2006, 14:38
" />witam,miałem ten sam problem,okazało się że za piski odpowiada linka od hamulca ręcznego w miejscu przechodzenia przez uchwyt mocujący,posmarowałem ją troche smarem i sprawa załatwiona
chris - 30-12-2006, 15:32
" />u mnie tez to było ale w Delcie okazało sie ze to klocek jak zapusciłem ręczny przestawało
larry123 - 02-01-2007, 09:15
" />u mnie tez piszczały klocki z tyłu, odpowiedzialno za to był tłoczek hamulca który nie odpuszczał. Zdjąłem tłoczek nasikałem wd40, jest ok i nie piszczy. Działa.
podczas jady spróbuj zaciągnąć ręczny lekko jak przestanie piszczeć to klocki.
rolando69 - 29-03-2007, 22:44
" />Witam w mojej Kappie tez cos piszczało ciężko było ustalic dopiero jak wjechalem na podnosnik okazalo sie że linka od recznego przechodzi przez metalowe oczko aby ją usztuwnić w tym oczku założyli plastykowe kółeczko gdy to kółeczko wypadnie linka obciera sie i piszczy a ponadto bardzo stuka i cały ten nieprzyjemny odgłos sprawia wrażenie że stuka gdzies na tulejach .odciołem kawałek gumowego przewodu nałozyłem go na linke przymocowałem zapinkami aby sie nie slizgały i problem zniknął