Klaudek - 13-06-2005, 21:05
" />Hej...
mam zamiar wymienić akumulator...
ten co mam mnie jakoś nie zadowala...
no wiec czy odłączenie aku. może spowodować jakies niespodzianki które po podłączeniu ponownym rzucą sie na mnie hurtem
czy moge sie spodziewać jakiegoś problemu
czy nic nie bedzie
Dzięki za odp. :wink:
Tomasz - 13-06-2005, 21:07
" />Bez obaw nic się nie stanie możesz śmiało odpinać
Klaudek - 13-06-2005, 21:11
" />
">Bez obaw nic się nie stanie możesz śmiało odpinać
znaczy po ponownym podłączeniu bez problemu uruchomie auto :wink:
jutro bede ciągnął plusa do srodka i chyba przy okazji zmienie kleme
a jak kupie nowy aparat to i fotki będa
bo mój aktualny cyfrak sie nadaje za okno jedynie...
Tomasz - 13-06-2005, 21:17
" />Nie powinieneś mieć problemu z ponownym odpaleniem. Jedynie zegarek się skasuje
Anonymous - 14-06-2005, 08:55
" />No nie do końca tak bez problemów, bo mnie po operacji wymiany akumulatora (jak się kompletnie rozładował) do dzisiaj świeci się kontrolka od airbagu, niestety :x
Klaudek - 14-06-2005, 14:27
" />
">No nie do końca tak bez problemów, bo mnie po operacji wymiany akumulatora (jak się kompletnie rozładował) do dzisiaj świeci się kontrolka od airbagu, niestety :x
moze za długa przerwa była...
ja zrobie podmianke pyk raz dwa :wink:
może sie uda :wink:
Jurek K. - 14-06-2005, 16:31
" />Ponad 48 godzin miałem odłączony akumulator, czekałem na części do alternatora i wszystko bez problemu.
Kubek - 14-06-2005, 16:35
" />mi po wymianie bezpiecznik strzelil, bezpiecznik zalozylem nowy ale sie iskrzylo jak go zakladalem, dziala, aczkolwiek teraz cos mi bierze prad 0.3 A i w tydzien bez jazdy samochodem rozladowuje aku
mustafi - 14-06-2005, 16:36
" />u mnie w delcie tez nie bylo problemow, mialem odlaczony 24h, nic sie nie zepsulo, imoblizer sie nie rozkodowal, chyba w seryjnym modelu zadnego auta nie powinno byc problemow z taka operacja.
slawsur - 20-06-2005, 07:22
" />Panowie a co z biegunowością :?: Jak sie odłącza aku to ponoć ma znaczenie czy jest to + czy - Ponoć ma znaczenie też podłączanie Osobiście jak u siebie odłączałem to zaczynałem od plusa podłaczałem natomiast najpierw - potem + i obyło sie bez przygód Czy ktoś sie orientuje jak to jest z tą biegunowością bo z tego co słyszałem to jeśli auto (komputr) jest wrażliwy to można rozkodować kompa :?: (wiedza to podstawa )
compablo - 20-06-2005, 09:53
" />mnie uczono, że najpierw odpina się - , a potem +. Analogicznie z podłączaniem, najpierw + potem -.
Torell007 - 20-06-2005, 09:56
" />
">mnie uczono, że najpierw odpina się - , a potem +. Analogicznie z podłączaniem, najpierw + potem -.
">Czy kolejność odłączania klem i jej wpływ na pamięć komputera da się jakoś wytłumaczyć?
W Kappie tego się nie zrobi ale w autach typu Thema, Dedra etc bez problemu
Wygląda to następująco na ciepłym/gorącym silniku (ważne) odłącza się akumulator w następującej kolejności :
- najpierw ( + ) potem ( - )
Zostawiamy odłączony akumulator na 2-3 godziny ...
Po upłynięciu tego czasu podłączamy go spowrotem, ale odwrotną kolejnością :
- najpierw ( - ) potem ( + )
Po odpaleniu silnika będą wyraźnie falowały obroty, proszę się tego nie przestraszyć jak juz wszystko dojdzie prawie do normalności to należy się autem przejechać kilkanaście kilometrów swoim normalnym stylem jazdy 'żeby komputer się nauczył'...
Ot cała filozofia