przemas81 - 11-12-2008, 20:53
" />mam problem jedno z kół a dokładnie prawe tylne(od strony pasażera) nie odblokowuje się po zachamowaniu -tłoczek się nie cofa i hamulec cały czas trzyma-na lewarku nie idzie koła rękoma przekręcić-i blokuje się tylko to jedno koło reszta działa cacy-czyżby układ się zapowietrzył???
dodam że niedawno miałem wypadek i autko oberwałotak
z mechaniki nic nie ucierpiało tylko blachy nie wiem czy od uderzenia mogło się coś nababrać z hamulcami???? i czemu tylko jeddno koło po przejechaniu jakiegoś kilometra tarcza aż zrobiła się czerwona
co to może być??? :?
Gruby007 - 11-12-2008, 21:09
" />Witam :wink:
Spotkałem się z podobną przypadłością w Ładzie Samarze, gdzie z przodu tak się zblokowało jedno koło (miała z przodu tarcze)
Otóż przyczyną były zużyte klocki hamulcowe, tłoczek ma takie zabezpieczenie, że jak wyjdzie zbyt daleko to zostaje w takiej pozycji blokując koło. i u Ciebie najprawdopodobniej tak się stało, w wyniku zużycia klocków w tym kole..
Trzeba rozebrać zacisk i wcisnąć tłoczek na swoje miejsce. (uprzedzam że nie będzie to łatwa operacja )
Mam nadzieje, że rada się przyda.
Pozdrawiam Gruby007 :wink:
przemas81 - 11-12-2008, 21:14
" />
">Witam :wink:
Spotkałem się z podobną przypadłością w Ładzie Samarze, gdzie z przodu tak się zblokowało jedno koło (miała z przodu tarcze)
Otóż przyczyną były zużyte klocki hamulcowe, tłoczek ma takie zabezpieczenie, że jak wyjdzie zbyt daleko to zostaje w takiej pozycji blokując koło. i u Ciebie najprawdopodobniej tak się stało, w wyniku zużycia klocków w tym kole..
Trzeba rozebrać zacisk i wcisnąć tłoczek na swoje miejsce. (uprzedzam że nie będzie to łatwa operacja )
Mam nadzieje, że rada się przyda.
Pozdrawiam Gruby007 :wink:
fajnie bo właśnie to zrobiłem- wciśn9ięcię tłoczka nie jest ciężkie jeśłi już kiedyś się nad tym pogłowiłeś heheheh--wcisnąłem go na maxa luz na klockach był jakieś 4 mm więc nie sądzę by się kończyły dodam że koło jest zablokowane na odpalonym silnikijak go zgasze to po jakimś czasie koło się odblokowuje nie całkowicie ale jednak :?
Marcin_D - 11-12-2008, 22:09
" />Tzeba rozebrać zacisk, przeczyścić i powymieniać gumki w nim. Po prostu jak dostaje ciśnienie to wypycha a potem nie pozwala mu wrócić.
prezesjm - 11-12-2008, 22:16
" />Tłoczki z tyłu wkręca się a nie wciska po pierwsze. Po drugie- jeśli tłoczek wkręca się dość łatwo i nie jest zatarty to podejrzenie pada na przewody elastyczne, korektor z tyłu , przewody stalowe i na końcu ABS i pompa. Miałeś uszkodzenia w okolicach lewego przodu, tam przechodzą przewody hamulcowe. Może któryś jest załamany lub zagnieciony.
Najprościej będzie odkręcić blokujący zacisk od przewodu elastycznego i próbować naciskać pedał hamulca. Pedał powinien " wpadać" lekko w podłogę. Jeśli tak będzie to jednak zacisk, jeśli trzeba będzie użyć siły do wciśnięcia to trzeba szukać na przewodach.
przemas81 - 11-12-2008, 22:21
" />
">Tłoczki z tyłu wkręca się a nie wciska po pierwsze. Po drugie- jeśli tłoczek wkręca się dość łatwo i nie jest zatarty to podejrzenie pada na przewody elastyczne, korektor z tyłu , przewody stalowe i na końcu ABS i pompa. Miałeś uszkodzenia w okolicach lewego przodu, tam przechodzą przewody hamulcowe. Może któryś jest załamany lub zagnieciony.
Najprościej będzie odkręcić blokujący zacisk od przewodu elastycznego i próbować naciskać pedał hamulca. Pedał powinien " wpadać" lekko w podłogę. Jeśli tak będzie to jednak zacisk, jeśli trzeba będzie użyć siły do wciśnięcia to trzeba szukać na przewodach.
wiem że się wkręca zgodnie ze wskazówkami zegara i ręką nie dało się go wkręcic-ledwo co dałem radę go nakręcić do wkręcenia potrzebne było narzędzie specjalistyczne :wink: choć dużo siły nie trza było napewno jak robiłem kiedys tam dawno po drugiej stronie to z dentyczną siłą musiałem wkręcać wiec myśle że w normie gumki powymieniałem tzn tą na tłoczku bo miała rant zmurszały i te dwie łączące zacisk z tłoczkiem z tym czymś na piaście dzięki prezesjm za radę jutro mechanior napewno się do niej zastosuje
solarzmr - 12-12-2008, 17:33
" />Miałem kiedyś podobną przypadłość, w którymś z poprzednich samochodów. Winny okazał się przewód elastyczny przy zacisku. Ze starości guma spuchła i jak naciskało się pedał i ciśnienie w układzie było duże to płyn przechodził do zacisku, ale tłoczek zostawał bo ciśnienie od tłoczka było za małe żeby przepchnąć płyn z powrotem.
przemas81 - 12-12-2008, 20:27
" />
">Miałem kiedyś podobną przypadłość, w którymś z poprzednich samochodów. Winny okazał się przewód elastyczny przy zacisku. Ze starości guma spuchła i jak naciskało się pedał i ciśnienie w układzie było duże to płyn przechodził do zacisku, ale tłoczek zostawał bo ciśnienie od tłoczka było za małe żeby przepchnąć płyn z powrotem.
dokładnie to samo na 99% powiedział mi dzisiaj mechanik na szczęście miałem taki przewód w zapasie-pozostał mi jeden kiedy jakiś czas temu wymeniałem go z drugiej strony na wymianę tego jakoś zabrakło mi czasu-jutro ma być lucynka gotowa więc dam znać co było przyczyną
a przy okazji mechanior obejrzy cały przód czy cośinnego jeszcze nie ucierpiało podczas wypadku :wink:
przemas81 - 13-12-2008, 22:35
" />i po problemie winny był przewód koło zacisku wymieniony na nowy i gra i buczy-z małymminusem-nie idzie zacisku odpowietrzyć śrubka do odpowietrzania tak zjechana że odkręcić nie idzie niestety-także muszę uważać bo hamulec miękki na pierwszym naciśni.ęciu dopiero drugie daje odpowiednią twardość :wink:
skyblu - 22-09-2009, 21:56
" />Wymieniłem tarcze i kloce z przodu, na początku delikatnie,
troszkę budzące ze snu hamowanie, po ok 500 km
hamowanie ostre i dym z prawego koła
tłoczek ciężko pracował przy wymianie , diagnoza-przewody miękkie do wymiany, wymienione przewody miękkie na nówki i
hamowanie jak nigdy przedtem, staje dęba
kloce i tarcze polecone przez: AS 24
Przed wymianą od 120 kierą szarpie jak u Pawlaka w młockarni, hamowanie ....