Kappa - dziwna praca silnika po uruchomieniu



comrat - 06-12-2009, 20:53
" />Witam

Problem jest podobny do tego jaki by³ poruszany ju¿ na forum ale jednak trochê ró¿ni siê od opisanych.

Kiedy po ca³kowitym wyziêbniêciu silnika odpalam kapona (silnik 2,0 20V) to przez 5-10 sekund silnik wchodzi na obroty (ssanie) po czym opada do 500 i zaczyna szaleæ (szarpie nim i d³awi siê strasznie). Dodawanie gazu nic nie daje bo silnik nie reaguje. Czasem d³awi siê d³u¿szy czas zanim zga¶nie ca³kiem.
Oprócz tego s³ychaæ strza³y powrotne powietrza do "puszki" przed przep³ywomierzem.
Po kilku próbach silnik zaczyna ³apaæ obroty ponad 600 (ale dalej faluje). Nie ma sensu jechaæ bo auto i tak s³abo reaguje na gaz.
Po kilku do kilkunastu minutach mo¿na jechaæ ale silnik i tak nie pracuje jak trzeba, odnoszê wra¿enie jakby mia³ problem z równ± prac± i czasem gubi "iskrê na cylindrze". Nawet po ca³kowitym rozgrzaniu przy wiêkszych prêdko¶ciach silnik nie wchodzi na obroty tak ¿wawo jak kiedy¶.
¦wiece i cewki s± wymienione wiêc to nie te elementy.
Przep³ywka wymieniona.
Na wy¶wietlaczu czasem pokazuje siê "engine control system failure"
Macie pomys³a co to mo¿e byæ?

Aha.. jeszcze jedno... nawet jak jest rozgrzany to jak doje¿dzam do ¶wiate³, wrzucam luz to czasem samoczynnie ga¶nie i trzeba go odpalaæ ponownie.
Auto ma za³o¿on± instalacjê gazow± (sekwencja).
Auto szaleje na benzynie ale jak siê prze³±czy na gaz to potem te¿ nierówno pracuje na gazie (ga¶nie na ¶wiat³±ch). W±tpiê by by³a to przyczyna gazu (instalacji).




lancia1969 - 06-12-2009, 22:47
" />Proponujê zacz±æ od poszukania nieszczelno¶ci miedzy fp a przepustnic± ze szczego³nym uwzglêdnieniem podci¶nieñ.
Dok³adnie ogl±daj wszytkie rury na ³ukach i od spodu , ma³e wê¿yki utnij po 0,5 cm i sprawd¼ czy s± pasowne.



Krzys - 07-12-2009, 09:08
" />Ja bym jednak na twoim miejscu upewni³ siê ¿e to nie jest instalacja LPG, podobne objawy bêdziesz mia³ przy uszkodzonym wtryskiwaczu.



jarecki82 - 09-12-2009, 13:31
" />ja mam kappe 2.4 kat
i mialem podobna sytuacje

u mnie byl problem z lewym powietrzem, mialem dziurke w harmonijce tej za ta tzw slepa kiszka
i dodatkowo z gazem tzn

jak odpalalem na benzynie i jezdilem na bezynie to bylo okej
ale jak przelaczylem na gaz i zostawilem na gazie, i gdy rano chcialem odpalic to kaszlal,
mechanik mi powiedzial ze to wina wtryskiwaczy, ze sie zapowietrzaja czy cos takiego,
i powidzial mi zebym w ostatniej fazie jak juz dojezdzam gdzies tam to zebym przelaczyl na benzynie
i do jechal na mijsce i zgasil wtedy silnik...

po takich zabiegach i po uszczelnieniu ukladu poprawila sie praca silnika,

w trakcie jezdzenia po miecie gdy mam jakies sprawy do zalatwienie i wiem ze silnik jest rozgrzany to jezdze normalnie na gazie




comrat - 09-12-2009, 13:50
" />tylko, ¿e u mnie przetestowa³em...
start na benzynie potem gaz i jazda pod koniec trasy na benzynie i potem odpalanie znowu na benzynie nic nie daje....

w±tpiê ¿eby to by³a wina gazu...



jarecki82 - 09-12-2009, 17:05
" />ja jak mialem podobne problemy to sugerowano mi zebym sprawdzil swiece, cewki, pompe paliwa, (to mozesz zrobic sam) no i wtryskiwacze...

i musisz sprawdzic czy nie masz lewgo powietrza...

chyba z mojej strony to wszystko



comrat - 10-12-2009, 10:29
" />¶wiece, cewki, pompa paliwa wymieniona, lewego powietrza nie ³apie (sprawdzone),
my¶le, ¿e to nie wtryskiwacze bo zarówno na benzynie jak i na gazie auto nie wchodzi równo na obroty (a przy gazie wtryski benzyny nie pracuj±).
sprawdzone te¿ jest po³o¿enie rozrz±du (w normie - niewielki odchylenia na ogranicznikach)
komputer wymieniony, przep³ywomierz wymieniony,

my¶limy jeszcze, ¿e to mo¿e alternator podaje z³e napiêcie (falujê ³adowanie na przyk³ad)... ale ostatnio jak sprawdzali¶my to by³o prawid³owe

dla mnie zaiste temat zagadka...
po podpiêciu komputera s± 3 b³êdy: czujnik po³o¿enia wa³u (ale to jest na wy³aczonym silniku wiêc normalka)
z³y sk³ad mieszanki i b³±d sondy lambda (ale z³y sk³ad mieszanki jest od tego, ¿e sonda lambda podaje z³y odczyt (chocia¿ sonda jest dobra))

powoli rozk³adam rêce...



jarecki82 - 10-12-2009, 11:02
" />u mnie kiedys elektryk bawil sie przy imo. bo cos niby szwankowalo, (to bylo okolo lata)
i zrobil tak, nie wiem jakim cudem, ale pozniej (jesien- wczesna zima) zaczelo mi kaszlec,
co sie okazalo, to co mi on tam wstawil ponoc zaklocalo prace przeplywomierza,
na koputerze bylo ewidentnie widac ze dawka powietrza wynosi okolo 40kg gdzie w normalnych warunkach powinno byc okolo 16,

po wymontowaniu tego czegos dawka powietrza wrocila do normy,

i dzialo sie to tylko na poczatku, jak juz silnik sie rozgrzal chodzil normalnie,
czasami jak mu przydusilem to sie dlawil, chodzil mulowato...

sprawdz czy nie masz czegos podobnego



mike_d - 10-12-2009, 20:20
" />U mnie tak by³o jak u ciebie i obojêtnie czy na gazie czy na beznyznie sie d³awi³ rano. Sposób ¿eby wyeliminowaæ wtryski gazu to zatrêciæ ca³kiem gaz przy butli(tam jest zawór) a pozosta³o¶æ z przewodów wypaliæ podczas pracy silnika albo jako¶ siê go pozbyæ z przewodów i reduktora. Pó¿niej odczekaæ np. do rana i odpaliæ. Musisz mieæ pewno¶æ ¿e przez noc gaz nie ulatnia³ siê do silnika przez nieszczelne wtryski. Jak zapali bez czkawki i parskania to wniosek nasuwa siê sam.
pozdrawiam



comrat - 10-12-2009, 22:18
" />raczej to nie o to chodzi, bo dzi¶ skoñczy³ mi siê gaz w butli i ostatnie kilkana¶cie kilometrów jecha³em na benzynie. Potem silnik wyziêb³ i odpali³em znowu na benzynie (z pustym bakiem gazu) i objaw by³ ten sam...

wiêc w±tpiê by by³ to gaz (instalacja)



mike_d - 11-12-2009, 00:21
" />Ok skoro tak twierdzisz ale to nie to samo. Ciê¿ko jest wypaliæ ca³± zawarto¶æ zbiornika LPG dlatego ze tam sa ró¿ne zawory i czujniki ktore prze³±cz± instalkê na benzyne jak bêdzie za niskie ci¶nienie gazu. Masz sekwencjê czy II-gen?



comrat - 11-12-2009, 09:43
" />mam sekwencjê (stag 300)

ale mam inn± mo¿e i trochê g³upi± koncepcjê:

wczoraj zalewa³em benzynkê do baku i oczywi¶cie przy otwieraniu korka wlewu jest wielkie sykniêcie...

czy przypadkiem nie jest win± to, ¿e wytwarza siê podci¶nienie w baku bo nie ma odpowietrzenia i pompka paliwa szaleje z tego powodu bo ma trudno¶ci z zaci±gniêciem paliwa?
pytanie czy jak auto prze³±czy siê na gaz to te¿ to ma wp³yw na pracê silnika (bo pompka chodzi chyba jak jest prze³±czony na gaz ¿eby siê wtryski od benzyny nie "zasta³y"...

co o tym my¶licie?



KGB - 11-12-2009, 16:36
" />albo pompa paliwa zdycha ,albo nieszczelny dolot ,albo padla uszczelka pod glowica i zalewa jeden cylinder ,
ostatnie mozna sprawdzic przez wykrecenie swiec i obserwacje elektrod



krzychc - 12-12-2009, 23:27
" />
">U mnie tak by³o jak u ciebie i obojêtnie czy na gazie czy na beznyznie sie d³awi³ rano. Sposób ¿eby wyeliminowaæ wtryski gazu to zatrêciæ ca³kiem gaz przy butli(tam jest zawór) a pozosta³o¶æ z przewodów wypaliæ podczas pracy silnika albo jako¶ siê go pozbyæ z przewodów i reduktora. Pó¿niej odczekaæ np. do rana i odpaliæ. Musisz mieæ pewno¶æ ¿e przez noc gaz nie ulatnia³ siê do silnika przez nieszczelne wtryski. Jak zapali bez czkawki i parskania to wniosek nasuwa siê sam.
pozdrawiam


Mi w³asnie d³awi siê (przez kilka sekund) od kilku dni kiedy uruchamiam silnik rano lub po d³u¿szym postoju (silnik zimny). Podejrzewam nieszczelne wtryski poniewa¿ zrobi³em tak± próbê, w której ostatnie kilkaset metrów przed postojem wy³±czy³em LPG i przeszed³em na benzynê. Rano, kiedy uruchamia³em silnik d³awienie nie wyst±pi³o. Coraz czê¶ciej w czasie jazdy wystepuj± odczuwalne lekkie "szturchniêcia" silnika - tak jakby na chwilkê co¶ przerwa³o dop³yw paliwa. Czytaj±c ró¿ne posty zacz±³em zastanawiaæ siê, ¿e mo¿e to byæ uszkodzony wtrysk LPG, który wp³ywa momentami na takie przerywanie lub d³awienie siê zimnego silnika. Zwróci³em równiez uwagê na taki szczegó³, jak delikatnie na LPG zwiêkszam obroty "pukniêciami" w peda³ gazu to nastêpuje chwilowa przerwa i dopiero pó¼niej obroty wzrastaj± - na benzynie takiego efektu nie ma. Czy to faktycznie mo¿e byæ uszkodzony wtrysk LPG?



comrat - 13-12-2009, 10:07
" />panowie

Zastanówmy siê co ma do tego instalacja gazowa....

na zimnym silniku instalacja gazowa nie dzia³a (w³±cza siê dopiero po nagrzaniu silnika)
Gaz w³±cza siê dopiero po czasie wiêc co o na ma do tego?

nawet jak ju¿ pisa³em po "wyjechaniu" ca³ego gazu z butli i je¼dzie tylko na benzynie problem wystêpuje.



argenta67 - 13-12-2009, 11:08
" />
">Witam

Problem jest podobny do tego jaki by³ poruszany ju¿ na forum ale jednak trochê ró¿ni siê od opisanych.

Kiedy po ca³kowitym wyziêbniêciu silnika odpalam kapona (silnik 2,0 20V) to przez 5-10 sekund silnik wchodzi na obroty (ssanie) po czym opada do 500 i zaczyna szaleæ (szarpie nim i d³awi siê strasznie). Dodawanie gazu nic nie daje bo silnik nie reaguje. Czasem d³awi siê d³u¿szy czas zanim zga¶nie ca³kiem.
Oprócz tego s³ychaæ strza³y powrotne powietrza do "puszki" przed przep³ywomierzem.
Po kilku próbach silnik zaczyna ³apaæ obroty ponad 600 (ale dalej faluje). Nie ma sensu jechaæ bo auto i tak s³abo reaguje na gaz.
Po kilku do kilkunastu minutach mo¿na jechaæ ale silnik i tak nie pracuje jak trzeba, odnoszê wra¿enie jakby mia³ problem z równ± prac± i czasem gubi "iskrê na cylindrze". Nawet po ca³kowitym rozgrzaniu przy wiêkszych prêdko¶ciach silnik nie wchodzi na obroty tak ¿wawo jak kiedy¶.
¦wiece i cewki s± wymienione wiêc to nie te elementy.
Przep³ywka wymieniona.
Na wy¶wietlaczu czasem pokazuje siê "engine control system failure"
Macie pomys³a co to mo¿e byæ?

Aha.. jeszcze jedno... nawet jak jest rozgrzany to jak doje¿dzam do ¶wiate³, wrzucam luz to czasem samoczynnie ga¶nie i trzeba go odpalaæ ponownie.
Auto ma za³o¿on± instalacjê gazow± (sekwencja).
Auto szaleje na benzynie ale jak siê prze³±czy na gaz to potem te¿ nierówno pracuje na gazie (ga¶nie na ¶wiat³±ch). W±tpiê by by³a to przyczyna gazu (instalacji).


Piszecie ró¿ne pomys³y, sugestie, próby a nikt nie wpad³ na to, ¿e problemy pokazuj± siê g³ównie na wolnych obrotach i tak jak ciep³y silnik to jeszcze tam jako¶ jest ale zimny to nie daje sobie rady i tak najpierw trzeba sprawdziæ poprawno¶æ dzia³ania silniczka krokowego bo to on jest odpowiedzialny za wolne obroty i to je¶li on ¼le dzia³a to sk³ad mieszanki bêdzie z³y, sonda to odczyta a infocenter wy¶wietli "engine control system failure"



facio - 13-12-2009, 11:24
" />Prawdopodobnie przytar³ siê silniczek krokowy i zle reguluje dop³yw powietrza i st±d te szarpani i falowania zimnego silnika.To czêsta dolegliwo¶æ przy LPG.



mike_d - 13-12-2009, 14:33
" />Ja w tamtym roku zjad³em szczenkê na tym temacie. Sprawdzane by³o wszystko. Nawet kompresja, wszystko. Okaza³o siê ze wtryski nie wytrzymuja za d³ugo z tych stagów. Valtek chyba siê nazywaj±. Facet w zak³adzie LPG mi to wyt³umaczy³ czemu tak siê dzia³o(opisa³em wam to powy¿ej). Wymieni³ wtryski i problem znikn± nastêpnego dnia. Rano silniczek odpali³ idealnie na benzynce, chwile popracowa³ pó¼niej sama sekwencja siê prze³±czy³a i dzia³a prawod³owo.

Dopiszê jeszcze ¿e silniczek krokowy te¿ mia³em sprawdzany. A co do syku z baku to tak ma byæ. Pisze o tym instrukcja albo tu na forum znajdziesz opis tego.
pozdrawiam.



argenta67 - 13-12-2009, 16:04
" />
">Ja w tamtym roku zjad³em szczenkê na tym temacie. Sprawdzane by³o wszystko. Nawet kompresja, wszystko. Okaza³o siê ze wtryski nie wytrzymuja za d³ugo z tych stagów. Valtek chyba siê nazywaj±. Facet w zak³adzie LPG mi to wyt³umaczy³ czemu tak siê dzia³o(opisa³em wam to powy¿ej). Wymieni³ wtryski i problem znikn± nastêpnego dnia. Rano silniczek odpali³ idealnie na benzynce, chwile popracowa³ pó¼niej sama sekwencja siê prze³±czy³a i dzia³a prawod³owo.

pozdrawiam.


Tak jest i znowu owczy pêd, ¶lepo róbcie bo u mnie tak by³o, pisa³ ci wyra¼nie ¿e wyje¼dzi³ bak gazu i dalej tak samo by³o, ¿e je¶li ty tak mia³e¶ i szczêka ci smakowa³a(bo tak twierdzisz) to znaczy, ¿e on musi mieæ t± sama usterkê .Ka¿dy samochód to osobny przypadek i prawid³owa diagnoza mo¿e w czym¶ pomóc a nie jak u mnie tak u ciebie.



comrat - 13-12-2009, 16:18
" />panowie widzê, dyskusja jest gor±ca

spróbujê silniczek krokowy wymieniæ...

je¶li to nie pomo¿e to dalej bêdziemy szukaæ przyczyny....

jak dojê w koñcu do tego co to jest to oczywi¶cie nie omieszkam zamie¶ciæ tutaj rozwi±zania, ¿eby pomóc innym w takiej samej sytuacji...



argenta67 - 13-12-2009, 16:42
" />
">panowie widzê, dyskusja jest gor±ca



No nie wiem jak u ciebie ale w Warszawie na minusie a co do twojego problemu to na odleg³o¶æ nie ma twierdzenia "na pewno bo to i to jest s³abe", sprawd¼, napraw i ciesz siê jazd±



rafi - 14-12-2009, 23:43
" />Mia³em podobny problem Kappa 2.0 2001 rok. Najpierw mechanik wgra³ mapy do przepustnicy czy co¶ takiego, poniewa¿ jest elektroniczna. By³a lekka poprawa ale rano jeszcze strzela³o w kolektor. By³em u gazownika wymieni³ mi wtryski, poniewa¿ by³y kompletnie rozwalone i przeregulowa³ ca³± instalacjê i od dwóch dni jest spokój. Autko dzia³a elegancko.



comrat - 15-12-2009, 00:01
" />"wgra³ mapy do przepustnicy" ??????

no pierwszy raz s³yszê... to moze da siê wgraæ mapy do ogrzewania tylnej szyby albo zmiêkczenia tylnej kanapy (taki ¿arcik)

Zastanawia mnie jak wtryski od gazu mog± mieæ znaczenie w tym przypadku....
Ju¿ pisa³em, ¿e gaz by³ ca³kiem wypalony z butli i je¼dzi³em na benzynie i dalej by³o to samo...



facio - 15-12-2009, 07:20
" />Moze mapy wgra³ nawigacji bo pierwszy raz w zyciu s³yszê ¿e mo¿na co¶ wgraæ do przepustnicy. Przepraszam za ironie



comrat - 15-12-2009, 15:22
" />silnik krokowy wymieniony...

dzi¶ zlokalizowali¶my ................. dziurkê w kolektorze (zaklejona poxipolem)...

ale silnik nadal nie chodzi jak trzeba... obroty trochê siê ustatkowa³y.
dalej auto ju¿ rozgrzane nie idzie jak powinno - odczuwalne s± lekkie szarpniêcia podczas jazdy.

Do tego po wykonaniu sekwencji sprawdzania na infocenter pojawi³ siê znik±d teraz komunikat -FF-... (wcze¶niej go nie by³o)

Wiêc teraz to ju¿ kompletnie nie wiadomo o co chodzi...



krzychc - 15-12-2009, 15:33
" />
">silnik krokowy wymieniony...

dzi¶ zlokalizowali¶my ................. dziurkê w kolektorze (zaklejona poxipolem)...

ale silnik nadal nie chodzi jak trzeba... obroty trochê siê ustatkowa³y.
dalej auto ju¿ rozgrzane nie idzie jak powinno - odczuwalne s± lekkie szarpniêcia podczas jazdy.

Do tego po wykonaniu sekwencji sprawdzania na infocenter pojawi³ siê znik±d teraz komunikat -FF-... (wcze¶niej go nie by³o)

Wiêc teraz to ju¿ kompletnie nie wiadomo o co chodzi...


Do objawów, o których wspomina³em wcze¶niej mi równie¿ dosz³y szarpania w czasie jazdy na ciep³ym silniku - zarówno na gazie jak i na benzynie. Ponadto kiedy ¶ci±gnê nogê z gazu i nastêpnie ponownie wcisnê gaz to wystêpuje szarpniêcie, równie¿ na LPG i benzynie.



topcio1 - 15-12-2009, 16:22
" />
">Do tego po wykonaniu sekwencji sprawdzania na infocenter pojawi³ siê znik±d teraz komunikat -FF-... (wcze¶niej go nie by³o)

.


trzyma³e¶ "clima date" i w³±czy³e¶ zap³on? Tak siê chyba klimê sprawdza a nie silnik .



comrat - 17-12-2009, 10:51
" />t± sekwencj± sprawdza siê b³êdy w komputerze - nie tylko od klimatyzacji. Na forum jest opis wszystkich kodów wy¶wietlanych na infocenter.



topcio1 - 17-12-2009, 15:48
" />niestety jeste¶ w b³êdzie. Cytat z tego tematu


">to co znalaz³em na temat diagnostyki nie wiem czy dziala bo nie mam kappy ale moze sie to komus przyda :

"Po naci¶niêciu przycisku CLIMA DATE obróciæ kluczyk wy³±cznika zap³onu w poz. MAR ;
na wy¶wietlaczu pojawi siê -00-
Jak co¶ jest nie tak to w miejscu -00- pojawi siê jeden z w/w kodów usterki

Opis kodu

0100 Nieprawid³owy s............................................napêdowego
_________________

"


no niestety to nie jest tak do koñca. Po wywo³aniu testu climadate pojawiaj± siê b³êdy systemu klimatronika i tylko wy³±cznie te b³êdy.Opis b³êdów jest w tematach powieszonych. Opisane wy¿ej b³êdy to mo¿na tylko odczytaæ poprzez urz±dzenie diagnostyczne silnika i dotycz± tylko uk³ady silnika i skrzyni biegów. A na marginesie problem stopni C i jêzyka zosta³ rozwi±zany po modernizacji uk³adów infocenter oko³o 1996 roku. Nie myliæ proszê tego z modernizacj± z lat 1998 bo drobne zmiany niewidoczne dla u¿ytkowników by³y w³a¶ciwie co rok.



mike_d - 30-12-2009, 00:48
" />
">Ja w tamtym roku zjad³em szczenkê na tym temacie. Sprawdzane by³o wszystko. Nawet kompresja, wszystko. Okaza³o siê ze wtryski nie wytrzymuja za d³ugo z tych stagów. Valtek chyba siê nazywaj±. Facet w zak³adzie LPG mi to wyt³umaczy³ czemu tak siê dzia³o(opisa³em wam to powy¿ej). Wymieni³ wtryski i problem znikn± nastêpnego dnia. Rano silniczek odpali³ idealnie na benzynce, chwile popracowa³ pó¼niej sama sekwencja siê prze³±czy³a i dzia³a prawod³owo.

pozdrawiam.


Tak jest i znowu owczy pêd, ¶lepo róbcie bo u mnie tak by³o, pisa³ ci wyra¼nie ¿e wyje¼dzi³ bak gazu i dalej tak samo by³o, ¿e je¶li ty tak mia³e¶ i szczêka ci smakowa³a(bo tak twierdzisz) to znaczy, ¿e on musi mieæ t± sama usterkê .Ka¿dy samochód to osobny przypadek i prawid³owa diagnoza mo¿e w czym¶ pomóc a nie jak u mnie tak u ciebie.

Jaki owczy pêd .. kontrolujesz to co napisa³e¶ czy mia³e¶ jakie¶ ci¶nienia przed ¶wiêtami. Nikomu nie kaza³em robiæ tak jak ja napiszê. To tylko sugestie i szczerze chcia³bym oszczêdziæ koledze szukania - szansa jest spora bo wnikliwie czyta³em o jego problemach.
Co do gazu to w warsztacie LPG mi wyt³umaczyli ¿e zawsze trochê gazu w butli pozostaje. Ciê¿ko jest w 100% go wypaliæ bo nic nie zosta³o w przewodach. I prawde mowi±æ tylko fizyczne od³±czenie przewodów gazowych do wtrysków dawa³o by pewno¶æ ¿e przy d³u¿szym postoju gaz nie przenika do kolektora ss±cego co powoduje pózniej problem z obrotami po rozruchu. Silnik poza mieszank± benzyny dostawa³ trochê gazu co dawa³o za bogat± mieszankê. Efektrm czego by³a nierówna praca na miskich obrotach i brak reakcji na gaz(zalewal siê).

Szczêka smakowa³a
pozdrawiam



Alan - 30-12-2009, 01:25
" />a ¿e tak zapytam......odpina³e¶ mo¿e aku? niefachowo za³o¿ona instalka potrafi namieszaæ w cpu silnika wtedy na BP nie bêdzie je¼dzi³,odepnij aku pó¼niej odpal na PB i zobacz co bêdzie



argenta67 - 30-12-2009, 07:28
" />
">Ja w tamtym roku zjad³em szczenkê na tym temacie. Sprawdzane by³o wszystko. Nawet kompresja, wszystko. Okaza³o siê ze wtryski nie wytrzymuja za d³ugo z tych stagów. Valtek chyba siê nazywaj±. Facet w zak³adzie LPG mi to wyt³umaczy³ czemu tak siê dzia³o(opisa³em wam to powy¿ej). Wymieni³ wtryski i problem znikn± nastêpnego dnia. Rano silniczek odpali³ idealnie na benzynce, chwile popracowa³ pó¼niej sama sekwencja siê prze³±czy³a i dzia³a prawod³owo.

pozdrawiam.


Tak jest i znowu owczy pêd, ¶lepo róbcie bo u mnie tak by³o, pisa³ ci wyra¼nie ¿e wyje¼dzi³ bak gazu i dalej tak samo by³o, ¿e je¶li ty tak mia³e¶ i szczêka ci smakowa³a(bo tak twierdzisz) to znaczy, ¿e on musi mieæ t± sama usterkê .Ka¿dy samochód to osobny przypadek i prawid³owa diagnoza mo¿e w czym¶ pomóc a nie jak u mnie tak u ciebie.

Jaki owczy pêd .. kontrolujesz to co napisa³e¶ czy mia³e¶ jakie¶ ci¶nienia przed ¶wiêtami. Nikomu nie kaza³em robiæ tak jak ja napiszê. To tylko sugestie i szczerze chcia³bym oszczêdziæ koledze szukania - szansa jest spora bo wnikliwie czyta³em o jego problemach.
Co do gazu to w warsztacie LPG mi wyt³umaczyli ¿e zawsze trochê gazu w butli pozostaje. Ciê¿ko jest w 100% go wypaliæ bo nic nie zosta³o w przewodach. I prawde mowi±æ tylko fizyczne od³±czenie przewodów gazowych do wtrysków dawa³o by pewno¶æ ¿e przy d³u¿szym postoju gaz nie przenika do kolektora ss±cego co powoduje pózniej problem z obrotami po rozruchu. Silnik poza mieszank± benzyny dostawa³ trochê gazu co dawa³o za bogat± mieszankê. Efektrm czego by³a nierówna praca na miskich obrotach i brak reakcji na gaz(zalewal siê).

Szczêka smakowa³a
pozdrawiam
Hej miki,to chyba ty masz jakie¶ pozosta³o¶ci po d³u¿szej przerwie i piszesz to czego ci nawciskali w g³ówkê, ten co tak m±drze wy³o¿y³ ci problem nie poinformowa³ ile zaworów gazu jest przed samym tym niby uszkodzonym wtryskiem i co uwa¿asz, ¿e te resztki gazu jakie s± w zbiorniku to wzrastaj± do takiego ci¶nienia, ¿e ¿aden zawór go nie utrzyma tylko mo¿e to dopiero zrobiæ sprawny wtryskiwacz gazowy, którym to jest te¿ nie ¿adna mechaniczna czê¶æ tylko ostatni elektrozawór sterowany przez centralkê gazow±. Tu ju¿ u ciecie jest typowy "owczy pêd", gazownik napier odpowiednich g³upot a ty próbujesz jako znawca je na forum rozpowszechniaæ, polecam r±czki upier , trochê instalacji gazowych przewaliæ i wtedy pisaæ o tym co kto¶ ci w nawciska³. Fakt jest faktem, ¿e sk³adniki instalacji gazowych nie s± elementami wiecznymi ale to o czym chcesz mnie pouczaæ to niestety nie da dziedzina, bo ja te "szczêki" ³ykam od dziestu lat i w konfrontacje z twoj± wiedz± nie bêdê wchodzi³ jest zbyt ma³a i nabyta po przez uszy a nie r±czki jak to jest u mnie. ¯egnam koniec tematu.


">miskich


Mo¿e "niskich" je¶li tak dok³adnie czytasz co piszesz.



mike_d - 30-12-2009, 18:07
" />
">Ja w tamtym roku zjad³em szczenkê na tym temacie. Sprawdzane by³o wszystko. Nawet kompresja, wszystko. Okaza³o siê ze wtryski nie wytrzymuja za d³ugo z tych stagów. Valtek chyba siê nazywaj±. Facet w zak³adzie LPG mi to wyt³umaczy³ czemu tak siê dzia³o(opisa³em wam to powy¿ej). Wymieni³ wtryski i problem znikn± nastêpnego dnia. Rano silniczek odpali³ idealnie na benzynce, chwile popracowa³ pó¼niej sama sekwencja siê prze³±czy³a i dzia³a prawod³owo.

pozdrawiam.


Tak jest i znowu owczy pêd, ¶lepo róbcie bo u mnie tak by³o, pisa³ ci wyra¼nie ¿e wyje¼dzi³ bak gazu i dalej tak samo by³o, ¿e je¶li ty tak mia³e¶ i szczêka ci smakowa³a(bo tak twierdzisz) to znaczy, ¿e on musi mieæ t± sama usterkê .Ka¿dy samochód to osobny przypadek i prawid³owa diagnoza mo¿e w czym¶ pomóc a nie jak u mnie tak u ciebie.

Jaki owczy pêd .. kontrolujesz to co napisa³e¶ czy mia³e¶ jakie¶ ci¶nienia przed ¶wiêtami. Nikomu nie kaza³em robiæ tak jak ja napiszê. To tylko sugestie i szczerze chcia³bym oszczêdziæ koledze szukania - szansa jest spora bo wnikliwie czyta³em o jego problemach.
Co do gazu to w warsztacie LPG mi wyt³umaczyli ¿e zawsze trochê gazu w butli pozostaje. Ciê¿ko jest w 100% go wypaliæ bo nic nie zosta³o w przewodach. I prawde mowi±æ tylko fizyczne od³±czenie przewodów gazowych do wtrysków dawa³o by pewno¶æ ¿e przy d³u¿szym postoju gaz nie przenika do kolektora ss±cego co powoduje pózniej problem z obrotami po rozruchu. Silnik poza mieszank± benzyny dostawa³ trochê gazu co dawa³o za bogat± mieszankê. Efektrm czego by³a nierówna praca na miskich obrotach i brak reakcji na gaz(zalewal siê).

Szczêka smakowa³a
pozdrawiam
Hej miki,to chyba ty masz jakie¶ pozosta³o¶ci po d³u¿szej przerwie i piszesz to czego ci nawciskali w g³ówkê, ten co tak m±drze wy³o¿y³ ci problem nie poinformowa³ ile zaworów gazu jest przed samym tym niby uszkodzonym wtryskiem i co uwa¿asz, ¿e te resztki gazu jakie s± w zbiorniku to wzrastaj± do takiego ci¶nienia, ¿e ¿aden zawór go nie utrzyma tylko mo¿e to dopiero zrobiæ sprawny wtryskiwacz gazowy, którym to jest te¿ nie ¿adna mechaniczna czê¶æ tylko ostatni elektrozawór sterowany przez centralkê gazow±. Tu ju¿ u ciecie jest typowy "owczy pêd", gazownik napier odpowiednich g³upot a ty próbujesz jako znawca je na forum rozpowszechniaæ, polecam r±czki upier , trochê instalacji gazowych przewaliæ i wtedy pisaæ o tym co kto¶ ci w nawciska³. Fakt jest faktem, ¿e sk³adniki instalacji gazowych nie s± elementami wiecznymi ale to o czym chcesz mnie pouczaæ to niestety nie da dziedzina, bo ja te "szczêki" ³ykam od dziestu lat i w konfrontacje z twoj± wiedz± nie bêdê wchodzi³ jest zbyt ma³a i nabyta po przez uszy a nie r±czki jak to jest u mnie. ¯egnam koniec tematu.


">miskich


Mo¿e "niskich" je¶li tak dok³adnie czytasz co piszesz.

Nie jestem ¿adnym znawc± tematu i nic nie mam do udowodnienia. Nie ma na tym forum ani jednej litery gdzie ciê pouczam! I ustal to za fakt. Sposób jaki odpowiadasz na mojego posta mnie obra¿a. Czepiasz siê o literówkê a sam je pope³niasz(przeczytaj to co napisa³e¶). Sam wskaza³e¶, ¿e to ju¿ koniec dyskusji na ten temat - to jest ¿enuj±ce. Tak naprawdê to ciê nie znam ale wiem ¿e cie nie polubiê. Zaryzykuje nawet, ¿e do ka¿dego do kogo tak arogancko bêdziesz pisa³, te¿ ciê nie polubi. No chyba ¿e jeste¶ cz³owiekiem z misj± i to forum tak traktujesz.
Jak masz potrzebê ciêtej riposty to przerzuæ siê na onet albo na autokrate. Bêdziesz w¶ród swoich.
Nie ¿egnam bo bêdê ¶ledzi³ sobie tego posta bo liczê ¿e comrat upora siê z problemami.



comrat - 30-12-2009, 23:32
" />Do Alana:

odpina³em aku ju¿ kilkukrotnie (i nawet wymienia³em komputer zeby wyeliminowac b³edy z komputera) ale to nic nie daje.

Nadal nie wiadomo o co chodzi. Przep³ywka wymieniona, przepustnica te¿, silnik krokowy te¿, komputer tez.

Obecne objawy znowu¿ s± trochê inne.

Auto nadal ma problemy z odpalaniem kiedy jest zimne.
Po przekrêceniu kluczyka auto odpala normalnie, idzie na obroty, trzyma na "ssaniu" z 5-10 sekund i potem zaczyna siê szaleñstwo na obrotach. Dusi siê i krztusi, nie reaguje za bardzo na peda³ gazu. Czasem ga¶nie po kilkunastu sekundach (lub kilku minutach).
Jak uda siê ruszyæ i auto zacznie siê nagrzewaæ to ju¿ jest trochê lepiej.
Kiedy jest ju¿ zagrzany to jedzie (po wrzuceniu luzu przy doje¿dzaniu do skrzy¿owania bardzo czêsto ga¶nie samoczynnie - niezbyt fajne jak siê NAGLE w zakrêcie na mie¶cie i pod górkê na dodatek traci wspomaganie kierownicy i hamulców).
Na benzynie silnik pracuje w miarê równo choæ nie za bardzo czuæ moc pod nog±.
Kiedy prze³±czy siê na gaz.... to ju¿ zaczyna byæ gorzej.
Silnik na gazie ma wyczuwalnie gorsz± kulturê pracy, czuæ ca³y czas lekkie "szarpniêcia" (tak jakby jeden cylinder nie dostawa³ tyle paliwa ile trzeba).
Ca³y czas ¶wieci siê "engine control system failure" (i check na tablicy).

Naprawdê szukam pomys³u co to mo¿e byæ bo mo¿na wymieniaæ pó³ auta po kolei ³±cznie z ca³ym silnikiem ale chyba nie o to chodzi.



Wikingos - 06-01-2010, 10:03
" />Witaj

Potwierdzam to co napisa³ kolega Argenta67, wp³yw instalacji gazowej (gazu) mo¿na bardzo ³atwo wykluczyæ.
Je¶li instalacja jest wy³±czona to elektrozawór nie powinien puszczaæ gazu ale w celu wyeliminowania przypuszczalnego wyp³ywu LPG mo¿na zakrêciæ zawór manualny (znajduje siê przy wielozaworze przy butli) oraz od³±czyæ przewody z elektrozaworu gazowego.
Z opisywanych przez Ciebie objawów (ga¶niêcie silnika) na PB i LPG mo¿na tak¿e przypuszczaæ, ¿e masz problem z czujnikiem po³o¿enia wa³u korbowego. Bardzo zbli¿one objawy do Twoich mia³em w swojej Renówce. Eliminacjê uszkodzenia rozpocz±³em od wymontowania niniejszego czujnika i przeczyszczenia go (w szczególno¶ci styków). Renówka hula po tym zabiegu ju¿ ok. 3 lat a objawy nie powróci³y.
W kwestii Kappy i LPG niedawno przerabia³em temat nieszczelno¶ci wtrysku. Samochód na wolnych obrotach bardzo siê muli³ i d³awi³. Metod± dotykow± sprawdzi³em, który wtryskiwacz ma anomalie czêstotliwo¶ci drgaæ (otwierania wlotu gazu). Po wytypowaniu wtryskiwacza naprawi³em go.

Przed rozpoczêciem jakichkolwiek prac proszê aby¶ pamiêta³, ¿e d³ubanie przy instalacji gazowej nale¿y przeprowadzaæ ze szczególn± ostro¿no¶ci± poniewa¿ wszelkie niedopatrzenia mog± mieæ przykre konsekwencje.

Pozdrawiam
Wikingos



pew - 07-01-2010, 01:17
" />U mnie by³o podobnie - gazownik podpi±³ laptoka i pojechali¶my w miasto. Potem ca³y dzieñ szukania nieszczelno¶ci - znalaz³a siê dziur(k)a i na koniec ustawianie od nowa map wtrysków bo te¿ by³y skaszanione. Chodzi teraz jak laleczka



wezuwiusz3 - 09-01-2010, 22:29
" />krzychc -mam ten sam ból.Stanê³o na tym ¿e mam walniêt± uszczelkê pod g³owic±.Jak sprawdzi³em?? Otó¿ odkrêci³em ¶wiece ,i kaza³em synowi zakrêciæ.Na 4 garze plu³ wod±.Dolewam p³ynu i tak ju¿ je¿d¿ê odk±d kupi³em bestiê.Rok czasu.



wezuwiusz3 - 09-01-2010, 22:48
" />
">Do Alana:

odpina³em aku ju¿ kilkukrotnie (i nawet wymienia³em komputer zeby wyeliminowac b³edy z komputera) ale to nic nie daje.

Nadal nie wiadomo o co chodzi. Przep³ywka wymieniona, przepustnica te¿, silnik krokowy te¿, komputer tez.

Obecne objawy znowu¿ s± trochê inne.

Auto nadal ma problemy z odpalaniem kiedy jest zimne.
Po przekrêceniu kluczyka auto odpala normalnie, idzie na obroty, trzyma na "ssaniu" z 5-10 sekund i potem zaczyna siê szaleñstwo na obrotach. Dusi siê i krztusi, nie reaguje za bardzo na peda³ gazu. Czasem ga¶nie po kilkunastu sekundach (lub kilku minutach).
Jak uda siê ruszyæ i auto zacznie siê nagrzewaæ to ju¿ jest trochê lepiej.
Kiedy jest ju¿ zagrzany to jedzie (po wrzuceniu luzu przy doje¿dzaniu do skrzy¿owania bardzo czêsto ga¶nie samoczynnie - niezbyt fajne jak siê NAGLE w zakrêcie na mie¶cie i pod górkê na dodatek traci wspomaganie kierownicy i hamulców).
Na benzynie silnik pracuje w miarê równo choæ nie za bardzo czuæ moc pod nog±.
Kiedy prze³±czy siê na gaz.... to ju¿ zaczyna byæ gorzej.
Silnik na gazie ma wyczuwalnie gorsz± kulturê pracy, czuæ ca³y czas lekkie "szarpniêcia" (tak jakby jeden cylinder nie dostawa³ tyle paliwa ile trzeba).
Ca³y czas ¶wieci siê "engine control system failure" (i check na tablicy).

Naprawdê szukam pomys³u co to mo¿e byæ bo mo¿na wymieniaæ pó³ auta po kolei ³±cznie z ca³ym silnikiem ale chyba nie o to chodzi.

A sprawdza³e¶ poziom p³ynu w zbiorniczku wyrównawczym?,mo¿e po prostu masz za ma³o p³ynu ch³odz±cego.Terz bêdzie ci gas³ na gazie i szala³ na benie.



wega - 10-01-2010, 16:37
" />"A sprawdza³e¶ poziom p³ynu w zbiorniczku wyrównawczym?,mo¿e po prostu masz za ma³o p³ynu ch³odz±cego.Terz bêdzie ci gas³ na gazie i szala³ na benie"

Lepiej ju¿ nic nie pisz



Murzynek - 11-01-2010, 23:10
" />Moja kappa 16vT te¿ znalaz³a siê u mechanika i mam podobny problem. Silnik odpala bez problemu trzyma wysokie obroty przez 10-20 s, ale wystarczy dotkn±æ gazu aby silnik zacz±³ siê dusiæ, obroty spadaj± do 500, kompletny brak mocy, jazda do 3 biegu bo nie ma si³y. Faluj±ce obroty, a w momencie prze³±czania siê na gaz "sekwencja" uczucie jakby siê zalewa³, gdy¿ jest uczucie jakby jecha³ na 2 cylindrach i hamuje silnikiem, efektywne prze³±czanie na gaz tylko na wysokich obrotach. Problem zacz±³ siê po planowaniu g³owicy i z pocz±tku my¶la³em, ¿e mechanik nie pod³±czy³ jakiego¶ czujnika, lub pomyli³ przewody podci¶nienia. Przed planowaniem g³owicy by³o wszystko super. Jednak w moim przypadku po rozgrzaniu silnika jazda na gazie czy na benzynie jest bezproblemowa, ale jest odczuwalnie ni¿sza moc silnika i zwiêkszony apetyt na paliwo. Jak co¶ siê polepszy to napiszê o tym. Pozdrawiam.



krzychc - 17-01-2010, 20:47
" />
">krzychc -mam ten sam ból.Stanê³o na tym ¿e mam walniêt± uszczelkê pod g³owic±.Jak sprawdzi³em?? Otó¿ odkrêci³em ¶wiece ,i kaza³em synowi zakrêciæ.Na 4 garze plu³ wod±.Dolewam p³ynu i tak ju¿ je¿d¿ê odk±d kupi³em bestiê.Rok czasu.

wezuwiusz3 - do poprzednich objawów dodaæ mogê pojawiaj±ce siê czasami k³êby bia³ego dymu z wydechu, o które pyta³em w jednym z postów. Zasugerowano, ¿e przy wysokich mrozach w V6 to nic niepokoj±cego ale pojawi³ siê nowy temat dotycz±cy "uciekania" p³ynu ch³odniczego, w którym jedn± z czêstych przyczyn jest uszkodzona uszczelka pod g³owic± co powoduje spalanie p³ynu ch³odniczego i k³êby bia³ego dymu z wydechu. Wszystkie te informacje zaczynaj± uk³adaæ sie w logiczn± ca³o¶æ i mimo, ¿e moja wiedza dot. samochodu sprowadza siê do obserwacji i przegl±dania forum podejrzewam, ¿e mam uszkodzon± uszczelkê pod g³owic±. Je¶li tak jest, to mam zmartwienie ale i cieszê sie, ¿e znalaz³aby siê przyczyna moich wcze¶niejszych narzekañ i jest szansa, ¿e w koñcu moja Kappa zacznie je¼dziæ jak przysta³o na V6. Co o tym my¶lisz, czy w Twoim przypadku te¿ dymi³o z wydechu? Na jakie koszty jestem nara¿ony? Dodam jeszcze, ¿e pó³tora roku temu silnik zagotowa³ mi siê z powodu przepalonych styków wentylatora. W momencie kiedy zacz±³ "pluæ" zagotowanym p³ynem wy³±czy³em silnik. Silnik ostyg³, zala³em go p³ynem i do tej pory by³ spokój, ale to uwiarygadnia³o by teoriê o uszkodzonej uszczelce.



skinner - 22-01-2010, 05:22
" />Mialem identycznie, jak pojezdzisz na benzynie 50 km przykladowo, odstawisz auto na noc, przychodzisz i pali normalnie? a jak pojezdzisz na gazie zgasisz pod domem i rano sa takie problem to jest zle ustawiony gaz i on rozkalibrowywuje komputer, w moim zakladzie gazowniczym sie o to klocilem, przeprosili mnie i naprawili ten problem.



comrat - 22-01-2010, 11:09
" />Sprawa wygl±da tak, ¿e na gazie samochód dostaje lekkiej czkawki w czasie jazdy i zapala mu siê "engine control system failure". Jak prze³±czê znowu na benzynê to po przejechaniu kilku do kilkunastu kilometrów kontrolka ga¶nie. Po prze³±czeniu na benzynê auto generalnie idzie du¿o lepiej ni¿ na gazie.
Widaæ ¿e co¶ jest z gazem.
Zastanawia mnie tylko jedno - jaki wp³yw ma instalacja gazowa na to, ¿e auto rano 10-15 minut chodz±c na benzynie przecie¿ dusi siê i krztusi?
Przecie¿ elektrozawór na zimnym silniku odcina dop³yw gazu do uk³adu - auto pracuje wtedy tylko na benzynie.
Nawet jak doje¿dzam do domu i prze³±czam kilka kilometrów wcze¶niej na benzynê, gaszê go na benzynie to rano jest to samo - parska i ga¶nie co chwila na parkingu (szczególnie na mrozach).



skinner - 22-01-2010, 17:24
" />zrob tak, zdejmij kleme, poczekaj godzine, zaloz kleme, jak bedzie pracowal normalnie, jedz do gazownika, ot co...

gaz sekwencyjny ma to do siebie ze integruje sie z komputerem samochodu, zle ustawiony komputer gazu wyplywa na mapy bezyny, ustawienia czasu wtryskow i inne. sekwencja jest wpieta we wtryski benzyny, komputer samochodu wysyla sygnal na otwarcie wtrysku, po czym ten sygnal trafia do komputera gazu, komputer gazu przedluza otwarcie swojego wtrysku o 5 mili sekund, poniewaz gaz ma inne wlasciwosci i potrzeba go ¼dziebko wiecej niz benzyny aby uzyskac podobna moc. i tak to pozniej chodzi ze komputer bezyny robi swoje wydaje mu sie ze bezyne wtryskuje, gaz robi swoje niezaleznie od tego co komputer mu tam mowi. Nie masz wrazenia ze bezyna jest wtryskiwana wszedzie i zawsze tu gdzie akurat juz jej nie potrzeba?



comrat - 23-01-2010, 14:55
" />ok, mam nastepne wie¶ci o mojej kappie

by³em u gazownika (u innego ni¿ mi zak³ada³ gaz) - rozebra³ pierwszy lepszy wtrysk i... .... ca³a listwa z wtyskami do wymiany. Wtryski sa tak zabrudzone ¿e ledwo chodz±, poza tym "skurczy³y siê" i jakis milimetr w stosunku do nowych (wyt³uk³y siê). Dlatego auto nierówno pracuje na gazie.
A to, ¿e na benzynie te¿... to takze wina gazu bo mapy do benzyny rozje¿dzaja siê jesli komputer gazowy nie dogaduje sie z komputerem benzynowym (dlatego jak je¼dzi³em kilka dni TYLKO na benzynie (z pust± butl± gazu) to auto chodzi³o i odpala³o na benzynie dobrze).

Wygl±da na to, ze usterka zosta³a zlokalizowana - pozostaje teraz wymienic wtryski gazu (mo¿e uda sie na gwarancji). Je¶li nie na gwarancji to... jakies 600 z³ nie moje

Jesli oka¿e siê, ¿e to by³a przyczyna to bêdzie to informacja dla wszystkich forumowiczów którzy maja podobny problem. Jesli uda siê to zamieszczê fotki rozwalonych wtrysków i dobrych wtrysków zeby ka¿dy w domu móg³ sobie rozebraæ wtrysk (³atwa sprawa) i ogladn±æ czy ma sprawne czy niesprawne wtryski.



matias21 - 23-01-2010, 15:47
" />jak dla mnie to nie wtryski tylko zrypana cewka, ale co tam



mike_d - 23-01-2010, 17:04
" />
">ok, mam nastepne wie¶ci o mojej kappie

by³em u gazownika (u innego ni¿ mi zak³ada³ gaz) - rozebra³ pierwszy lepszy wtrysk i... .... ca³a listwa z wtyskami do wymiany. Wtryski sa tak zabrudzone ¿e ledwo chodz±, poza tym "skurczy³y siê" i jakis milimetr w stosunku do nowych (wyt³uk³y siê). Dlatego auto nierówno pracuje na gazie.
A to, ¿e na benzynie te¿... to takze wina gazu bo mapy do benzyny rozje¿dzaja siê jesli komputer gazowy nie dogaduje sie z komputerem benzynowym (dlatego jak je¼dzi³em kilka dni TYLKO na benzynie (z pust± butl± gazu) to auto chodzi³o i odpala³o na benzynie dobrze).

Wygl±da na to, ze usterka zosta³a zlokalizowana - pozostaje teraz wymienic wtryski gazu (mo¿e uda sie na gwarancji). Je¶li nie na gwarancji to... jakies 600 z³ nie moje

Jesli oka¿e siê, ¿e to by³a przyczyna to bêdzie to informacja dla wszystkich forumowiczów którzy maja podobny problem. Jesli uda siê to zamieszczê fotki rozwalonych wtrysków i dobrych wtrysków zeby ka¿dy w domu móg³ sobie rozebraæ wtrysk (³atwa sprawa) i ogladn±æ czy ma sprawne czy niesprawne wtryski.


Bravo ¿e siê uda³o. U mnie niestety wtryski wytrzyma³y ponad 30000km i pan w serwisie odmówi³ reklamacji. Daja takow± na 20000km. Po wymianie listwy z wybitymi wtryskami i regulacji tak jak ju¿ pisa³em problem momentalnie znikn±³. Koszt oko³o 350 z³
Ps. Czeka³em kiedy pojedziesz do gazownika i to sprawdzisz ¿eby siê przekonaæ.

Szeroko¶ci



comrat - 23-01-2010, 17:41
" />do Matiasa:

wszystkie 5 cewek by³o wymienionych i ¶wiece te¿ wiêc te rzeczy nie sa przyczyn± na pewno.

widzia³em w jakim op³akanym stanie sa moje wtryski a jak wygl±daja nowe - róznica jest od razu widoczna.

bior±c pod uwagê, ze forumowicze mieli podobne problemy obstawiam (po analizie objawów) ze to bedzie wina gazu i zrypanych wtrysków.



comrat - 26-01-2010, 20:22
" />ok sprawozdanie z dnia dzisiejszego:

by³em u gazowników, rozebrali¶my wtryski... okaza³o siê, ¿e s± nie¼le zasyfione... a do tego jeden z nich by³ krótszy (wybity) o jakie¶ 5 setnych milimetra... po pod³±czeniu komputera gazu okaza³o siê, ¿e akurat ten cylinder "pracowa³ kiedy chcia³" tzn co który¶ cykl...

wymienili¶my t³oczki i sprê¿ynki, wyczy¶cili¶my tulejki i ruszy³em na testy....

silnik pracowa³ o wiele bardziej "aksamitniej" ni¿ przedtem, wygl±da³o wszystko na to, ¿e jest ok, ¿adnych komunikatów, silnik ci±gn±³ równo, bez szarpniêæ...

po godzinie niestety objawy wróci³y - "check" oraz komunikat "engine system control failure"
auto ga¶nie jak puszcza siê go z biegu na luz (przy dojazdach do skrzy¿owañ oczywi¶cie itp)
znowu¿ ma problemy z odpalaniem na zimno.

z racji tego, ¿e jeden z t³oczków mia³ problemy z dzia³aniem spróbujê wymieniæ ten wtrysk który mia³ problemy w ca³o¶ci na wtrysk "rezerwowy" który jest nieu¿ywany od pocz±tku na listwie (mam 2 listwy po 3 wtryski a jest 5 cylindrów)

jak siê z tym uporam to znowu dam znaæ o rezultatach
(w wolnej chwili wrzucê zdjêcia zasyfionych t³oczków)



comrat - 02-02-2010, 21:13
" />ok, raport z akcji....

w zesz³ym tygodniu pisa³em o tym, ¿e niewiele siê poprawi³o po wymianie t³oczków.

Podmieni³em wiêc pierwszy wtryskiwacz, który wykazywa³ objawy "niedotrzymywania kroku" innym wtryskom gazu.
Operacja zajê³a jakie¶ 10 minut na podwórku przed domem.
Po wymianie wtrysku (tulejka, t³oczek, sprê¿ynka, elektromagnes) odpali³em silnik.

komunikat nadal by³, auto nadal nie najlepiej odpala³o.

po 2 dniach auto zaczê³o siê lepiej zachowywaæ, komunikat "check" i "Engine control system failure" znikn±³.
Auto nadal nie odpala³o najlepiej i gas³o na dojazdach do skrzy¿owañ (na luzie).

DZI¦... PO TYGODNIU AUTO JE¬DZI I ODPALA NORMALNIE.

Komunikatów brak, auto odpala rano prawie normalnie (ma lekkie zadyszki ale jest 100 razy lepiej ni¿ by³o), zga¶nie mo¿e 1 czy 2 razy w ci±gu dnia na skrzy¿owaniach, trzyma równo obroty na biegu ja³owym.

My¶lê, ¿e teraz to kwestia regulacji. Mo¿e nie do koñca usterka zosta³a wyeliminowana ale po tych mêczarniach jest milion razy lepiej ni¿ by³o (w pewnym momencie autem nie da³o siê jechaæ przez pierwsze 20 minut - a tyle czasu jadê z Ustronia do Bielska).
W za³±czeniu przesy³am zdjêcia zu¿ytych t³oczków z pierwszej listwy.
Pierwszy z lewej na zdjêciu to t³oczek z pierwszego cylindra.
Jak siê okaza³o po zmierzeniu suwmiark± jego g³ówka by³a krótsza od pozosta³ych o jakie¶ 0,5 dziesi±tych milimetra (a to du¿o). Na górze zdjêcia s± tulejki w których poruszaj± siê t³oczki. nie ma zdjêæ wnêtrza ale nie¼le by³y zasyfione (zosta³y przeczyszczone).
Nowe t³oczki s± idealnie srebrne, te zu¿yte jak widaæ s± strasznie zabrudzone.

Na drugim zdjêciu widaæ listwy wtryskowe - z pierwszej s± zdjête wtryski na drugiej jeszcze s± wkrêcone.
Jak widaæ na drugiej listwie jest jeden wtrysk niepod³±czony (¶rodkowy).
To jego wymieni³em zamiast pierwszego na pierwszej listwie.

Reasumuj±c...

Jak na razie po tygodniu jazdy (i intensywnego dawania w ko¶æ silnikowi i instalacji wtryskowej na o¶nie¿onych drogach prze³êczy górskich na podbeskidziu) wszystko wygl±da w miarê normalnie.

Je¶li wyskoczy mi w najbli¿szej przysz³o¶ci problem z gazem oczywi¶cie dam znaæ.

Jak na razie jest ok... i ¿yczê sam sobie szeroko¶ci i bezawaryjno¶ci.
Za³±czniki:



matias21 - 02-02-2010, 21:41
" />ja równie¿ ¿ycze szeroko¶ci i bezawaryjno¶ci



alfik - 17-02-2010, 12:18
" />Pytanko do wachowców w temacie LPG.
Czy po takiej operacji: czyszczenia/podmiany wtryskiwaczy nie trzeba kalibrowaæ listwy?
A szczególnie VALTEKA.

Mia³em podobny problem jak comrat z obrotami, checkiem, ga¶niêciem tudzie¿ szarpaniem podczas jazdy na LPG.
W moim przypadku zastosowa³em zestawy naprawcze do wtryskiwaczy VALTEKa.
Ró¿nica na + o 100%
Mi wcze¶niejsza diagnoza komputerowa pokaza³a jescze b³±d czujnika temperatury zasynage powietrza-zosta³ wymieniony na nowy.



KGB - 18-02-2010, 23:03
" />valteki trzeba kalibrowac profilaktycznie co kilka tysiecy kilometrow ,a po regeneracji koniecznie - chyba ze chcesz miec inna mieszanke na kazdym cylindrze



alfik - 18-02-2010, 23:26
" />
">valteki trzeba kalibrowac profilaktycznie co kilka tysiecy kilometrow ,a po regeneracji koniecznie - chyba ze chcesz miec inna mieszanke na kazdym cylindrze

A mo¿esz mi wyt³umaczyæ w jaki sposób siê ustawia skok tego t³oczka - nie zamierzam raczej sam tego robiæ ale ciekawi mnie to strasznie.

Odczyty czasów wtryskiwaczy w programie do Instalacji s± nastêpuj±ce: 4.91 4.92 4.93 4.90 4.93 czy takie roznice powoduja drastyczne roznice w mieszance?

Niestety/stety instalacja Lecho SEC z tak± ju¿ kupi³em i w mojej okolicy gazownicy patrz± dziwnie na LECHO do tego stopnia ze nie chc± nawet jej wyregulowaæ bo nie znaja programu
Lancia pracuje du¿o du¿o lepiej oborty je¶li siê wahaj± to w zakresie 650-700 i Checka - te¿ ju¿ od ponad tygodnia nie widzia³em.



KGB - 23-02-2010, 00:23
" />dokladnie to poszukaj na forum lpg - jest artykul z obrazkami jak kalibrowac valteki ,
a tak w skrocie to kalibrowanie polega na ustawianiu takiego samego skoku tloczka dla zadanego pradu cewki w kazdym wtryskiwaczu ,

czasami odczytanymi w programi sie nie sugeruj - sterownik nie jest w stanie sam wykalibrowac wtryskiwaczy ,to sa czasy zadane przez ECU i przetworzone lub nie przez SECa,

SEC ma slabe parametry u¿ytkowe (korekcje) ale ciezki w strojeniu to on nie jest, wiec slabych gazownikow tam masz w okolicach



Lukasz_TG - 23-02-2010, 02:31
" />Witam wtryskiwacze valtek rail 3ohm maja wydajnosc do 40 km na cylinder czyli w przypadku kappy lub themy wypadaja kiepsko, ostatnio wymienilem parownik na zavoli zeta S niby do 230km, no i thema 2.0T 181 Km w tej chwili wkreca sie pow. 5500 na gazie zamierzam jeszcze wtryski zmienic, nie wiem jeszcze na jakie, ale z tego co widze to zagozowanie siliuka ktory ma od 150 km w gore to juz problem.



Krzys - 23-02-2010, 09:59
" />
">Witam wtryskiwacze valtek rail 3ohm maja wydajnosc do 40 km na cylinder czyli w przypadku kappy lub themy wypadaja kiepsko, ostatnio wymienilem parownik na zavoli zeta S niby do 230km, no i thema 2.0T 181 Km w tej chwili wkreca sie pow. 5500 na gazie zamierzam jeszcze wtryski zmienic, nie wiem jeszcze na jakie, ale z tego co widze to zagozowanie siliuka ktory ma od 150 km w gore to juz problem.
Z tego co trochê czyta³em to ten zavoli nadal bêdzie za s³aby dla twojego auta. Nie patrz na to co podaje producent bo to jest "chwyt marketingowy".



alfik - 23-02-2010, 11:05
" />
">dokladnie to poszukaj na forum lpg - jest artykul z obrazkami jak kalibrowac valteki ,
a tak w skrocie to kalibrowanie polega na ustawianiu takiego samego skoku tloczka dla zadanego pradu cewki w kazdym wtryskiwaczu ,

czasami odczytanymi w programi sie nie sugeruj - sterownik nie jest w stanie sam wykalibrowac wtryskiwaczy ,to sa czasy zadane przez ECU i przetworzone lub nie przez SECa,

SEC ma slabe parametry u¿ytkowe (korekcje) ale ciezki w strojeniu to on nie jest, wiec slabych gazownikow tam masz w okolicach


Czyli pasuje daæ same listwy do kalibracji i dopiero ustawiaæ na komputerze - SECa. Choæ póki co spalanie mniejsze ni¿ przed zabiegiem i przede wszystkim auto nie ga¶nie i obroty bardzo bardzo rzadko faluj± (przeprowadzona autoadaptacja na komputerze korekta -15% wysz³a).

No z tymi gazownikami to niestety prawda - boj± siê podj±æ czegokolwiek ni¿ to co znaj± i montuj±.
A je¶li masz do¶wiadczenie jak ustawiæ w miare dobrze SECa to je¶li by Ci nie sprawi³o k³opotu to proszê o instrukcje na PW. Bo to ju¿ raczej bêdê robi³ z koleg± który ma jako takie pojecie o LPG ale tez nie z LECHO



KGB - 24-02-2010, 02:53
" />bez przesady ,instrukcje do SECa masz na stronie producenta i jest wystarczajaca ,
parametry masz podane w formie tabelki ,a nie wykresu ,wiec trzeba u¿yæ troche wyobrazni ,
najlepiej byloby wykorzystac podglad OBD na korekty ,ale czasy podawane przez SECa powinny wystarczyc do wystrojenia ,
jezeli kolega wie o co chodzi to sobie poradzi (jezeli potrafi tylko wyrownywac linie wykresu w stagu to moze polec )
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • music4you.xlx.pl
  • img
    \